timo Napisano 15 Sierpień 2012 Share Napisano 15 Sierpień 2012 Kupiłem niedawno Renault Scenic 1.9 DTI RXE rocznik 2000. Auto sprowadzone z zagranicy, kupione od pośrednika. Kupiłem je już ze zrobionym pierwszym polskim przeglądem, ale z nieznanych mi przyczyn na "kwicie" z przeglądu w polu O1 widnieje 960 kg. W niemieckim briefie, który do tego auta również posiadam, jest 1350 kg, czyli tak jak ten model wg danych producenta powinien mieć. Aktualnie papiery leżą w WK, bo póki co jeżdże na PC, a "twardy" DR mają mi wydać po dostarczeniu poprawionego zaświadczenia, na razie do PC wpisali na podstawie briefu 1350 kg. Diagnosta, który owo badanie popełnił (stacja na drugim końcu Polski, więc na razie rozmawiałem tylko telefonicznie) twierdzi, że "skoro tak wpisał, to widać tak ma być". No i teraz pytanie, czy wyegzekwowanie od niego poprawienia błędu jest jedyną drogą wyprostowania sprawy, czy też WK zadowoli się np. wyciągiem ze świadectwa homologacji pojazdu albo innymi danymi fabrycznymi? Zwłaszcza, że mają brief z poprawną masą. P.S. Jeśli ktoś ma jakiś "papier" na potwierdzenie tej masy, to będę wdzięczny (skan z katalogu ITS, dane z Autodaty, wyciąg z homologacji...). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 15 Sierpień 2012 Share Napisano 15 Sierpień 2012 Zapewne diagnosta obliczył DMC przyczepy z tabliczki znamionowej jako różnicę DMC pojazdu i DMC zespołu. Widocznie jest to diagnosta, który nie zna obecnych przepisów i nie wie, że w dowodzie rejestracyjnym jako O.1 i O.2 nie wpisuje się DMC przyczepy, ale MMC przyczepy, które nijak ma się do tabliczki znamionowej. Porozmawiaj z diagnostą, wytłumacz mu, że MMC przyczepy to parametr określony przez producenta i powinien być taki jak w briefie. A DMC zespołu z tabliczki (czyli F3 w DR) diagnosta może wpisać w uwagach do badania, ale nie powinien zmieniać bez powodu MMC przyczepy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 Porozmawiaj z diagnostą, wytłumacz mu, że MMC przyczepy to parametr określony przez producenta i powinien być taki jak w briefie. A DMC zespołu z tabliczki (czyli F3 w DR) diagnosta może wpisać w uwagach do badania, ale nie powinien zmieniać bez powodu MMC przyczepy. Jak się nie czyta dokumentów niemieckich to tak wychodzi potem. Jedź na SKP żeby poprawili. No chyba że jest inna opcja czyli taka, że zaczep został zmieniony z jakiś powodów a ten nowy założony jest słabszy, diagnosta podczas badania to sprawidził i wpisał taką a nie inną wartość którą obliczył z pewnego wzoru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 No chyba że jest inna opcja czyli taka, że zaczep został zmieniony z jakiś powodów a ten nowy założony jest słabszy, diagnosta podczas badania to sprawidził i wpisał taką a nie inną wartość którą obliczył z pewnego wzoru W świetle Art. 66.3 PORD hak nie może mieć mniejszego uciągu niż przewidział to producent pojazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qnick Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 W świetle Art. 66.3 PORD hak nie może mieć mniejszego uciągu niż przewidział to producent pojazdu To już była taka hipotetyczna sytuacja, ale może się trafić jak hak w Matizie czy Tico Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timo Napisano 16 Sierpień 2012 Autor Share Napisano 16 Sierpień 2012 Zapewne diagnosta obliczył DMC przyczepy z tabliczki znamionowej jako różnicę DMC pojazdu i DMC zespołu. Widocznie jest to diagnosta, który nie zna obecnych przepisów i nie wie, że w dowodzie rejestracyjnym jako O.1 i O.2 nie wpisuje się DMC przyczepy, ale MMC przyczepy, które nijak ma się do tabliczki znamionowej. Porozmawiaj z diagnostą, wytłumacz mu, że MMC przyczepy to parametr określony przez producenta i powinien być taki jak w briefie. A DMC zespołu z tabliczki (czyli F3 w DR) diagnosta może wpisać w uwagach do badania, ale nie powinien zmieniać bez powodu MMC przyczepy. Dokładnie tak. Przez telefon potwierdził, że od DMC zestawu odjął DMC pojazu i taką wpisał wartość. Twierdzi jednak, że "on zna przepisy i tak ma być", po czym rzuca słuchawką. Jak widać świetny fachowiec z miłym nastawieniem do klienta Porozmawiaj z diagnostą, wytłumacz mu, że MMC przyczepy to parametr określony przez producenta i powinien być taki jak w briefie. A DMC zespołu z tabliczki (czyli F3 w DR) diagnosta może wpisać w uwagach do badania, ale nie powinien zmieniać bez powodu MMC przyczepy. Jak się nie czyta dokumentów niemieckich to tak wychodzi potem. Jedź na SKP żeby poprawili. No chyba że jest inna opcja czyli taka, że zaczep został zmieniony z jakiś powodów a ten nowy założony jest słabszy, diagnosta podczas badania to sprawidził i wpisał taką a nie inną wartość którą obliczył z pewnego wzoru Na tę SKP nie pojadę, bo mam do niej jakies 400 km. Haka w ogóle nie ma, więc na pewo to nie ten problem (dopiero będę zakładał). Jak nie da rady inaczej, to trudno - odżałuję kasę na powtórny przegląd, ale stane na uszach, żeby ten nieuk i cham na długo mnie zapamiętał Kto w znaczeniu formalnym prowadzi nadzór nad SKP? Bezpośrednio Ministerstwo Infrastruktury i do niego należy pisać skargi, czy może jakiś inny organ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcs Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 w dowodzie rejestracyjnym jako O.1 i O.2 nie wpisuje się DMC przyczepy, ale MMC przyczepy, które nijak ma się do tabliczki znamionowej.I DMC przyczepy i MMC przyczepy mają się do tabliczki tak samo. Dopóki będziemy się posługiwać tymi dwoma pojęciami to nigdy nie wybrniemy z prawnego bałaganu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 Starosta na terenie którego leży stacja (oczywiście nie osobiście - zazwyczaj jest to wyznaczony pracownik WK). Oczywiście jak znam życie taki nadzorujący w tej kwestii może wykazać się jeszcze większą indolencją... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 16 Sierpień 2012 Share Napisano 16 Sierpień 2012 Renault Scenic http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/download.php?id=1529 Tu masz coś o renówkach i ich masach przyczep... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 Renault Scenic http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/download.php?id=1529 Tu masz coś o renówkach i ich masach przyczep... tak btw. "Rzeczywista masa całkowita przyczepy ciągniętej przez samochód osobowy, samochód ciężarowy o dopuszczalnej masie całkowitej nie przekraczającej 3,5 tony lub autobus, nie może przekraczać rzeczywistej masy całkowitej pojazdu ciągnącego" To według fachowców z ministerstwa, niezłe przyczepy może ciągnąć autobus... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 To według fachowców z ministerstwa, niezłe przyczepy może ciągnąć autobus... A dlaczego by nie mógł???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 To według fachowców z ministerstwa, niezłe przyczepy może ciągnąć autobus... A dlaczego by nie mógł???? Równych masie autobusu? Zapina 18-to tonową przyczepę i jedzie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 Zapina 18-to tonową przyczepę i jedzie... Tak nie do końca, bo masa przyczepy nie może przekraczać wartości określonej przez producenta pojazdu co w przypadku autobusów wynosi znacznie mniej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
abcs Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 Jest jeszcze kilka innych warunków ograniczających masę ciągniętej przyczepy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arton Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 można wyprostować problem przy badaniu po założeniu haka. Na zaświadczeniu diagnosta wpisze prawidłowe masy i źródła na których się opierał (katalog its itp) Sam tak kilka razy wypisywałem i wk wpisywały poprawione dane w adnotacje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timo Napisano 17 Sierpień 2012 Autor Share Napisano 17 Sierpień 2012 można wyprostować problem przy badaniu po założeniu haka. Na zaświadczeniu diagnosta wpisze prawidłowe masy i źródła na których się opierał (katalog its itp) Sam tak kilka razy wypisywałem i wk wpisywały poprawione dane w adnotacje Dzięki, jak na razie to chyba najbardziej istotna dla mnie informacja. A z nieukiem nadal walczę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 17 Sierpień 2012 Share Napisano 17 Sierpień 2012 Ja bym się na tym d końca nie opierał. Wiele WK zaśpiewa wymianę dowodu (bo tak to powinno wyglądać), a nie wykluczone, że będą jeszcze chcieli zaświadczeń od producenta itd. No bo co - na każdym badaniu każdy kolejny diagnosta inaczej określa parametry??? o chyba nie tak powinno wyglądać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 28 Sierpień 2012 Share Napisano 28 Sierpień 2012 Ja bym się na tym d końca nie opierał. Wiele WK zaśpiewa wymianę dowodu (bo tak to powinno wyglądać), a nie wykluczone, że będą jeszcze chcieli zaświadczeń od producenta itd. No bo co - na każdym badaniu każdy kolejny diagnosta inaczej określa parametry??? o chyba nie tak powinno wyglądać... Wymiana DR tak powinno wyglądać - moim zdaniem naciąganie, od czego są adnotacje te dwie strony - wiem co napiszesz - ale jak pracownik WK się pomyli to może tam wpisać wszystko Każdy kolejny diagnosta inaczej określa parametry - no takie mamy prawo i ... czasami diagnostów. Jednak jak ktoś chce poprawić dane na poprawne to WK powinien przychylać się do tego. W Poznaniu jednak to idzie bardzo ciężko mam wrażenie, że dla świętego spokoju robi się tyle poprzeczek klientowi, że ma dosyć nie tylko właściciel, ale i diagności. Więc nie należy się dziwić, że często diagności, nie poprawiają danych, bo i jak...... "kopać się z koniem" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 28 Sierpień 2012 Share Napisano 28 Sierpień 2012 Wymiana DR tak powinno wyglądać - moim zdaniem naciąganie, od czego są adnotacje te dwie strony - wiem co napiszesz - ale jak pracownik WK się pomyli to może tam wpisać wszystko No jeszcze pozostaje Aztec-kod w którym nadal zakodowane są te nieprawidłowe dane. Wiec jak sczyta ktoś go czytnikiem to do systemu trafią te nadal nieprawidłowe dane.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 28 Sierpień 2012 Share Napisano 28 Sierpień 2012 Jednak jak ktoś chce poprawić dane na poprawne to WK powinien przychylać się do tego. W Poznaniu jednak to idzie bardzo ciężko W W.K -Poznań czy w Starostwie? Z WK nie miałem problemów ,ze Starostwem -różnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 29 Sierpień 2012 Share Napisano 29 Sierpień 2012 I WK i Starostwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 29 Sierpień 2012 Share Napisano 29 Sierpień 2012 Każdy kolejny diagnosta inaczej określa parametry - no takie mamy prawo A pracownik WK ma prawo taki stan rzeczy kwestionować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 30 Sierpień 2012 Share Napisano 30 Sierpień 2012 Każdy kolejny diagnosta inaczej określa parametry - no takie mamy prawo A pracownik WK ma prawo taki stan rzeczy kwestionować Pewnie, że może kwestionować - załóżmy tylko jeśli jakiś diagnosta wróżąc z fusów, wpisał jakiś parametr niewłaściwy i następny chce to naprawić i wyprostować. Przeważnie klient jeździ pomiędzy WK i SKP .............. Nawiasem jeden z pracownik z WK powiedział, co diagnosta napisze to on przyjmie... i bądź tu mądry Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
timo Napisano 3 Wrzesień 2012 Autor Share Napisano 3 Wrzesień 2012 Na szczęście po interwencji u kierownika/właściciela SKP sprawa została załatwiona. Okazał się on nieco bardziej kumaty, niż diagnosta, który wpisał bzdurę. Ale co sie człowiek nadenerwował, to jego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
doli Napisano 5 Wrzesień 2012 Share Napisano 5 Wrzesień 2012 Na szczęście po interwencji u kierownika/właściciela SKP sprawa została załatwiona. Pewnie Zawsze to dodatkowy dochód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.