andy68 Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 moje doświadczenia z policjantami: najpierw przyjechał pan policjant bo zgubił zaświadczenie z badania (brak miejsca w dowodzie) drobny szczegół badanie odbyło się ponad pół roku temu , na moje pytanie dlaczego nie wymienił dowodu odpowiedział żę nie miał czasu a tak poza tym jest policjantem (prawdaa kto go skontroluje ) drugie spotkanie z policjantem, przeprowadzam badanie okazuje się że samochó nie hamuje jak należy, na moje stwierdzenie że nie dam pozytywnego wyniku, zobaczyłem odznakę i że nie takie gruchoty się podbijało - stwierdził PS był po cywilnemu napiszcie o waszych spotkaniach ze stróżami prawa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 u nas też bywało różnie - pękł przewód hamulcowy pan władza był zbulwersowany że za mocno hamowałem i jak ja mu moge nie podatęplować dowodu - innym razem gdy delikatnie zwróciłem uwade że wjechał pod zakaz wjazdu to pan władza spytał czy mu sugeruje że nie zna przepisów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gladki Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 Może lepiej niedrażnić LWA Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesław Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 też tak myślę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 Ogólnie z władzą żyję dobrze, ale z drugiej strony nie zdarzyło mi się jeszcze żeby policjant przyjechał z jakąś poważną usterką (raczej miałem drobne zastrzeżenia). A swoją drogą uważam, że jednak musimy razem trzymać sztamę, bo w razie jakiejś afery na stacji z klientem to po nich będę dzwonił i chciałbym liczyć na szybkie przybycie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
08/15 Napisano 17 Październik 2005 Share Napisano 17 Październik 2005 Ja tam nie miałem takich przypadków z "Władzią" Niemniej mój kolega z drugiej zmiany opowiadał ,że musiał zapewniać policjanta, któremu dał negatywny wynik badania trzy razy , iż zdaje sobie sprawę komu odmawia wbicia pieczątki w dowód rejestracyjny. Do tej pory przypominając sobie tekst "Czy wie Pan komu odmawia!" potrafi nas rozbawić do łez. Nie zamierzam być jakimś moralizującym nudziarzem, ale nie widzę powodu aby takiemu krawężnikowi ( a taki policjant zasługuje na to miano) iść na rękę i przymykać oko na usterki. Jeśli daje ci do zrozumienia, że powinien być traktowany wyjątkowo to tym samym okazuje, iż nie szanuje twojej pracy i odpowiedzialości jaka się z tym wiąże. Dlatego pierwszemu policjantowi, który pojawi się na stacji, na której pracuję dam negatywa i powiem "a to za mojego kolegę z Sanoka, Andy'ego" wymeirzając mu przy tym siarczysty policzek Adres zakładu karnego , w którym będę odsiadywał wyrok za pobicie policjanta i gdzie kierować paczki z papierosami podam w późnieszym terminie. LOL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Ogólnie z władzą żyję dobrze, ale z drugiej strony nie zdarzyło mi się jeszcze żeby policjant przyjechał z jakąś poważną usterką (raczej miałem drobne zastrzeżenia). A swoją drogą uważam, że jednak musimy razem trzymać sztamę, bo w razie jakiejś afery na stacji z klientem to po nich będę dzwonił i chciałbym liczyć na szybkie przybycie... Nie licz na to, jesli będzie problem to wypną się na Ciebie, jesli dostaną polecenie "zrobić wynik na SKP" to najpierw przjada do Ciebie. Teves Dla nich jedyna solidarność to nie wlepią mandatu strazakowi i zołnierzowi. Teves Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
diagnosi Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Może lepiej niedrażnić LWA Ja nie drażnie , ale jak widzę że na badaniu "przypadkowo" wypada z dokumentów "blacha" auto musi być w 100% sprawne.Inaczej bez zastanowienia negatyw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gladki Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Bądzmy bardziej wyrozumiali,my też liczymy na taryfę ulgową gdy przejeżdżasz przez wioskę 150 km/h Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 A jak to będzie tylko "podpucha" to leżysz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Z nimi nigdy nic nie wiadomo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Piotr napisał Dla nich jedyna solidarność to nie wlepią mandatu strazakowi i zołnierzowi. Panie Piotrze jestem żołnierzem i ostatnio pan policjant za predkość przekroczoną o 10 km/h dał mi 50 zł . Czasy się skończyły dobroci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gladki Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 jestem żołnierzem i ostatnio pan policjant za predkość przekroczoną o 10 km/h dał mi 50 zł . Czasy się skończyły dobroci Bo sie jechało w cywilkach,zamiast w słuzbowym garniturku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Panie Piotrze jestem żołnierzem i ostatnio pan policjant za predkość przekroczoną o 10 km/h dał mi 50 zł . Czasy się skończyły dobroci Nie pozostaje mi nic innego jak powiedzieć: świat się wali!!! Mam nadzieję, że przynajmniej wziął w kieszeń a nie na kwit, bo już całkiem stracę wiarę w "morale" polskiej policji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 A ja się przłączam i Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mietek Napisano 18 Październik 2005 Share Napisano 18 Październik 2005 Spotkałem się wielokrotnie,że przed przyjazdem swoim prywaynym samochodem pan policjant anonsował się w służbowym aucie, że niby tylko chce przyjechac na badanie i pyta czy jesteśmy ostrzy. Wielokrotnie przyjeżdzali z dowodem i pytali czy da się coż załatwić i to w mundurze bo bo będą bardziej wiarygodni że wszystko będzie między nami. Smutne ale prawdziwe, co za czasy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
daras Napisano 26 Październik 2005 Share Napisano 26 Październik 2005 Miałem kilku "panów policjantów" którym wypadała blacha z kieszeni jak szukał dowodu rejestracyjnego. Nigdy na auto żadnego z nich nie patrzyłem przychylnym okiem. Jak usterka to negatyw. I panowie policjanci przestali przyjeżdżać robić wrażenie blechą. Zazwyczaj to byli młodzi policjanci w autach gruchotach. Porządny pies nie wychyli się przy badaniu , bo mu będzie wstyd jak coś znajde. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 "Załatwił" przegląd Były policjant z Sulechowa w Lubuskiem stanie wkrótce przed sądem za bezprawne uzyskanie poświadczenia przeprowadzenia badań okresowych prywatnego samochodu, którym w ogóle nie był w stacji kontroli pojazdów. Jak poinformował Jan Pardej z prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze 27-letni mężczyzna przyjeżdżał w maju do stacji kontroli pojazdów nie swym autem, które miało być poddane przeglądowi, ale służbowym radiowozem oraz w mundurze. Tam nakłaniał diagnostę do wydania zaświadczenia, które w końcu uzyskał. "Oskarżony przyznał się do zarzucanych mu czynów i dobrowolnie poddał się karze. Prokurator wniósł o skazanie go bez przeprowadzenia rozprawy na uzgodnioną z nim karę 10 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata. W razie odrzucenia wniosku grozi kara mu od 3 miesięcy do 5 lat więzienia" - powiedział Pardej. Rzeczniczka zielonogórskiej policji powiedziała, że funkcjonariusz sam zrezygnował ze służby. W policji przepracował ok. pięciu lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 Tam nakłaniał diagnostę do wydania zaświadczenia, Musiał to robić w dziwny sposób, skoro diagnosta tak a nie inaczej zareagował. Co na ten temat sądzicie ? Hmmmm, a co będzie teraz z diagnostą ? Pewnie lekko mieć nie będzie w razie ew. wpadki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 Co na ten temat sądzicie ? Pewnie dał się zastraszyć, trochę go żal ale cóż jego wina też jest niemała... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 Pytanie - skąd wiedzieli ? Czyżby diagnosta przemyślał sprawę i zgłosił to stosownym służbom ? A może zameldował tylko kierownikowi ... Dużo pytań - odpowiedzi nie poznamy zapewne nigdy ... Zresztą, jakie ma to znaczenie ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 Może ktoś jest z tej okolicy i zna tą sprawe - okolice Sulechowa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 12 Listopad 2005 Share Napisano 12 Listopad 2005 Może ktoś jest z tej okolicy Są, są ludki ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 5 Grudzień 2005 Share Napisano 5 Grudzień 2005 Świętokrzyskie: policjant potrącił samochodem kobietę 5.12.Kielce - Kierując prywatnym samochodem policjant potrącił w poniedziałek w Skarżysku-Kamiennej (Świętokrzyskie) 56-letnią kobietę, która z podejrzeniem urazu stawu barkowego trafiła do szpitala - poinformował PAP oficer prasowy skarżyskiej policji Paweł Stępiński. Funkcjonariusz nie chciał poddać się badaniu alkomatem. Pobrano mu krew do badania na zawartość alkoholu. Policja ustala okoliczności wypadku. Policjant, który pracował w sekcji prewencji Komendy Powiatowej Policji w Skarżysku, jest już od roku zawieszony w czynnościach służbowych w związku z innymi postępowaniami, m.in. dotyczącymi kradzieży telefonu - dodał Stępiński. (PAP) www.autocentrum.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.