Skocz do zawartości

Przyszłosc badan technicznych


rafpuk

Rekomendowane odpowiedzi

Klientowi każe podstawić samochód z powrotem pod bramę i następnie sam go będzie trzepał

 

HAHA dokładnie tak będzie. Inspektor TDT będzie stał za winklem z laptopem, zatrzymywał pojazd na środku skrzyżowania i kazał mu wracać na stacje celem re-kontroli. A obywatel posłusznie wykona jego polecenia. Co Wy tam palicie ? Niezapowiedziane kontrole, czy podstawione samochody to inna bajka, ale z tą tezą to już pojechałeś...

 

 

Czytaj dokładnie "będzie wiedział o której rozpocząłeś badanie i w momencie gdy będziesz chciał wysłać dane do CEPIK-u by wydrukować zaświadczenie - wparuje Ci na stacje".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

będzie wiedział o której rozpocząłeś badanie i w momencie gdy będziesz chciał wysłać dane do CEPIK-u by wydrukować zaświadczenie - wparuje Ci na stacje".

Ja tam informatykiem nie jestem.Ale jak dla mnie to fantazja szyta grubymi nićmi...

A skąd taki inspektor będzie znał PINY HASŁA itp. danej SKP???

Idąc tym tokiem rozumowania to ja zwykły kowalski mogę podglądać inne SKP co w danym momencie robią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skąd taki inspektor będzie znał PINY HASŁA itp. danej SKP???
Nie będą mu potrzebne. Wejdzie do systemu od "swojej" strony, wybierze sobie podgląd na stację i będzie miał wszystko na tacy. Skoro dane będziemy wysyłać w czasie rzeczywistym, to nie będzie nic trudnego. A biorąc pod uwagę fakt, że to właśnie TDT będzie kontrolował system BT (poza wykonywanymi na swoich "specjalistycznych" stacjach), to na bank dostanie szerokie uprawnienia w tym zakresie. O uprawnieniach do kontrolowania pojazdów opuszczających SKP nie wspominam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam informatykiem nie jestem.Ale jak dla mnie to fantazja szyta grubymi nićmi...

A skąd taki inspektor będzie znał PINY HASŁA itp. danej SKP??

 

Grześ ty będziesz pracował na serwerach CEPIK a jednostki uprawnione (ITD, Policja, TDT,....) będą dostęp online w czasie rzeczywistym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

markes30, muszę przyznać Ci rację z tymi teoriami o niebezpieczeństwie dawania "N", bo może być tak jak z policjantką, która chciała wystawić kierowcy mandat za rozmowę przez komórkę a on nie przyjął mandatu i wygrał sprawę w sądzie. Dodatkowo sąd skazał policjantkę za składanie fałszywych zeznań i zakazał przez 3 lata pracy w policji.

Odnośnie jakości badań, to nie chodzi o idealne ich wykonywanie ale przynajmniej pasowało by aby diagności znali obecne przepisy a czy chcą je stosować czy nie to już ich problem. Uwierz mi, że są stacje na których czas się zatrzymał w momencie gdy diagnosta zdał egzamin a pracują tacy, którzy egzamin mieli przed 30 laty i jedyne co potrafią to stawiać pieczątki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorsze, że zmiany idą w stronę - zagarnijmy jak najwięcej dla TDT a nic się nie mówi o odpowiedzialności właściciela lub użytkownika za stan techniczny pojazdu. Co jest wprost zapisane w Dyrektywie !!! To w połączeniu z CEPIK-iem 2.0 znacznie poprawi jakość badań i stan techniczny pojazdów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

odpowiedzialności właściciela lub użytkownika za stan techniczny pojazdu. Co jest wprost zapisane w Dyrektywie !!! To w połączeniu z CEPIK-iem 2.0 znacznie poprawi jakość badań i stan techniczny pojazdów.

Uważam że stan techniczny pojazdów nie jest w takim złym stanie niech tylko rzetelnie podchodzą do tego tak jak piszesz właściciele i użytkownicy pojazdów że my diagności jesteśmy dla nich i chcemy dbać przez kontrole o bezpieczeństwo, ich zdrowie i innych użytkowników dróg.

Ale o tym by dużo mówić ale i tak już się powoli poprawia i bądźmy dobrej myśli że się poprawi ta świadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet P Turek ciągnie w swoją stronę (właściciel skp) twierdząc, że gdyby diagności byli urzędnikami państwowymi to by nie dbali o sprzęt kontrolny i taki model SKP by się nie sprawdził :( No cóż dalej najważniejsza jest dbałość o własne interesy a nie o bezpieczeństwo na drogach :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet P Turek ciągnie w swoją stronę (właściciel skp) twierdząc, że gdyby diagności byli urzędnikami państwowymi to by nie dbali o sprzęt kontrolny

Tu nie idzie o dbałość o sprzęt, bo przecież żaden z nas nie naciska klawiszy w przyrządach młotkiem zza ucha. Tylko o to, że część sprzętu na SKP jest niesprawna, niekompletna... . Pracownik firmy do szefa nic nie powie, a jeżeli, to i tak jest uzależniony od jego widzimisię. Natomiast gdy diagnosta jest urzędnikiem i przychodzi na stanowisko, które nie jest przygotowane, to zawija się z powrotem i czeka aż właściciel zamelduje o gotowości.

Zwróćcie uwagę, że w projekcie jest zapis, który będzie tak naprawdę martwy, a zwalający odpowiedzialność na diagnostę za wykonanie badań na niesprawnym sprzęcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

..a ja się pytam gdzie w projekcie zmian w ustawie PORD znalazły się zapisy z dyrektywy 2014/45/UE: ???!!

18) Pojazdy użytkowane na drogach publicznych muszą być zdatne do ruchu drogowego w momencie ich eksploatacji. Posiadacz dowodu rejestracyjnego oraz, w stosownych przypadkach, użytkownik pojazdu powinni być odpowiedzialni za utrzymywanie pojazdu w stanie zdatności do ruchu drogowego.

 

27) Posiadacz dowodu rejestracyjnego, a w stosownych przypadkach użytkownik pojazdu przechodzącego badanie zdatności do ruchu drogowego, w trakcie którego wykryto usterki, w szczególności usterki stanowiące zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego, powinien niezwłocznie usunąć te usterki. W przypadku niebezpiecznych usterek może być konieczne ograniczenie eksploatacji pojazdu do czasu ich całkowitego usunięcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest dbałość o własne interesy a nie o bezpieczeństwo na drogach
i o to w tym wszystkim chodzi i nikt nie jest w stanie zatrzymać tego co chcą zrobić..
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwierz mi, że są stacje na których czas się zatrzymał w momencie gdy diagnosta zdał egzamin a pracują tacy, którzy egzamin mieli przed 30 laty i jedyne co potrafią to stawiać pieczątki.

 

prosiłbym, żeby nad takimi stwierdzeniami zanim się je na szerszym forum wyrazi dobrze przemyśleć, jestem diagnostą z takim właśnie stażem i już kilku młodych diagnostów po kursach miałem, co mogę powiedzieć o nich, jeszcze dużo wody w Wiśle upłynie podczas ich nauki warsztatowej, znajomość paragrafów jest ok ale to w pracy zawodowej trochę mało.przy pisaniu postów może i wystarczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że wybitny specjalista warsztatowy, mający budowę pojazdu w małym palcu NIE PORADZI sobie w tym zawodzie bez znajomości paragrafów - bieżącej! znajomości.

Prawda jest też taka, że bez doświadczenia stricte technicznego, którego nie sposób zdobyć w rok czy dwa na warsztacie znajomość paragrafów niewiele da.

 

Diagnosta to bardzo specyficzna profesja wymagająca połączenia zdolności i wiedzy technicznej z bieżącą wiedzą prawną. W praktyce osób takich jest bardzo niewiele.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego też zawsze powtarzam, że praca diagnosty jest pełnoetatowa. Nie da się być mechanikiem, doradcą, sprzedawcą, myjkowym... , czy kim tam jeszcze i jednocześnie diagnostą. Bo albo nie będziesz dobrym np. mechanikiem, albo nie będziesz dobrym diagnostą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli szanujesz siebie, innych a do obowiązków w pracy podchodzisz rzetelnie to TAK

 

[ Komentarz dodany przez: Jacdiag: 27-04-2017, 12:44 ]

wypada też szanować forum http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?

p=222726#222726

 

czy to aby nie rodzaj cenzury? nie napisałem nic niewłaściwego, zacytowałem innego użytkownika, czy to jest ok?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W obecnym stanie prawnym nie ma czegoś takiego jak rzetelne podejście do pracy. Jest to nierealne.

 

stan prawny nie ma nic do rzetelnego wykonywania obowiązków, może sprawiać kłopoty interpretacyjne ale nic ponad to

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

piszecie tak jakby głównym założeniem było pozbycie się z rynku wszystkich diagnostów.,

A to nie o to chyba w ogóle chodzi. to że do tego doszło to inna sprawa.

 

W każdym zawodzie są lepiej ją wykonujący i gorzej, ale nie tworzy się dla nich bubla aby ich wyeliminować z rynku.

Dlaczego nikt nie psuje tak na zachodzie, tylko zawsze u nas

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.