kowal Napisano 8 Listopad 2005 Napisano 8 Listopad 2005 koledzy jeśli był temat o mundurkach - to może pogadamy o warunkach socjalnych . Ja w oddzielnym pomieszczeniu spokojnie mogę napić się kawy , zjesć śniadanie . Po pracy spokojnie się wykąpać i iśc do domku Cytuj
markes30 Napisano 8 Listopad 2005 Napisano 8 Listopad 2005 Fajnie masz ja kanapki chowam pod biurko jak wchodzi klient a o prysznicu w pracy mogę pomarzyć. Cytuj
berecik Napisano 8 Listopad 2005 Napisano 8 Listopad 2005 Pełen socjal : buciki, garniturki letnie i zimowe, czapeczki, wszystko do kibelka,mleczko, kawka, wczasy "pod gruszą" no i oczywiście dodatek za warunki szkodliwe Cytuj
pan siara Napisano 8 Listopad 2005 Napisano 8 Listopad 2005 prawde mówiąc u nas diagności pod żadnym względem nie mają powodów do narzekań. a do tego pełny luzik w pracy. Cytuj
diagnosi Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 Pełen socjal : buciki, garniturki letnie i zimowe, czapeczki, wszystko do kibelka,mleczko, kawka, wczasy "pod gruszą" no i oczywiście dodatek za warunki szkodliwe Żyć nie umierać, u nas było wprost odwrotnie. Było ponieważ zmieniłem miejsce pracy. Cytuj
Tomek D Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 My mamy kibelek , prysznic, mamy gdzie zjeść w spokoju, kawy herbaty do oporu i latem szef nam funduje wczewy w swoim kempingu Cytuj
wiesław Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 pełen socjal , na terenie zakładu znajduje się mini bar, mozna całkiem dobrze zjeśc [ flaki , golonka itp] za wczasy zwrot ok 200 zł Cytuj
Sebastian ZG Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 Pełen socjal : buciki, garniturki letnie i zimowe, czapeczki, wszystko do kibelka,mleczko, kawka, wczasy "pod gruszą" no i oczywiście dodatek za warunki szkodliwe U mnie dokokładnie tak samo. Żyć nie umierać. My już dodatków za szkodliwe nie mamy bo były pomiary i jest nieszkodliwie , a tak w ogóle to ten dodatek to już tylko miły gest pracodawcy, bo obowiązku płacenia już nie ma Zeby nie być gołosłownym http://www.ciop.pl/550.html (30 pozycja) Od dzisiaj nie przyjmuje żadnych ropniaków bo atakujemy na 25 pozycje Cytuj
gladki Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 Ja mam jak u PANA BOGA za piecem,swoj kącik 10 mkw.śniadanko jadam gdzie chcę i o ktorej chcę,kawy,herbaty do oporu i na koniec pracuję w systemie 12/24 tzn 3 dni w tygodniu Cytuj
andy68 Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 u minie nie najgorzej; pokój socjalny ciepło w zimie tylko do baru daleko ale już nie dłogo (hiprmarket budują) pracuje 12/24 trzy dni w tygodniu Cytuj
Darek :-) Napisano 9 Listopad 2005 Napisano 9 Listopad 2005 Skro o warunkach socjalnych mowa, mamy bardzo dobre. Kancelaria, pokój socjalny, prysznic, wc na miejscu. Kanapki przewaznie zjadamy rano na śniadanie bo taki zwyczj już mamy od 10 lat. Kawa normalnie może stać na stole i nikt do tego nie ma żadnych zastrzeżeń. Darek Cytuj
Arton Napisano 10 Listopad 2005 Napisano 10 Listopad 2005 U mnie w tym temacie miodzio: biuro, łazienka z prysznicem, szatnia z jadalnią. Najgorsze jest to, że czasem trzeba wyjść zrobić przegląd Cytuj
pira Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 ZAZDROSZCZĘ WAM. U NAS WARUNKI SOCJALNE NIE NAJGORSZE , ALE >> W MIĘDZYCZSIE MIĘDZY PRZEGLĄDAMI REJESTRACYJNYMI BIEGIEM DO INNYCH ZAJĘĆ .WYPŁATA OBLICZANA Z STAWKI AKORDOWEJ , A NA KONIEC MIESIĄCA PRZY KASIE NIEWIADOMO CZY ŚMIAĆ SIĘ CZY PŁAKAĆ ??? Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 ZAZDROSZCZĘ WAM. U NAS WARUNKI SOCJALNE NIE NAJGORSZE , ALE >> W MIĘDZYCZSIE MIĘDZY PRZEGLĄDAMI REJESTRACYJNYMI BIEGIEM DO INNYCH ZAJĘĆ .WYPŁATA OBLICZANA Z STAWKI AKORDOWEJ , A NA KONIEC MIESIĄCA PRZY KASIE NIEWIADOMO CZY ŚMIAĆ SIĘ CZY PŁAKAĆ ??? OK - ale proszę nie pisać wielkimi literami - w netykiecie (zbiór zasad Internetu) takie coś oznacza KRZYK ... Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
kowal Napisano 18 Listopad 2005 Autor Napisano 18 Listopad 2005 Może kolega Pira ma tak ciężko w pracy ,że nieraz musi sie wykrzyczeć , wyrzucić z siebie problemy wynikłe z przebywaniem w pewnym środowisku . Musimy go zrozumieć - bo ja akurat dzisiaj mam taki dzień- Cytuj
Norbert Jezierski Napisano 18 Listopad 2005 Napisano 18 Listopad 2005 Musimy go zrozumieć - bo ja akurat dzisiaj mam taki dzień- Mój jest chyba ciut lepszy - ale akcentuję słowo "chyba" ... Cytuj Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)] Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto. Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.