DMG1 Napisano 22 Marzec 2014 Share Napisano 22 Marzec 2014 Na pierwsze badanie przyjechała do mnie naczepa z Finlandii (tam też produkowana) miała 2 razy nabity VIN (ten sam) , po tym jak stwierdziłem, żę jedno z nabić było poprawiane (jedna cyfra skreślona pod skosem i nabita nad nią nabita prawidłowa) klient przywiózł od producenta pismo (będzie przetłumaczone na poniedziałek) z którego wynikałoby ,że główny VIN jest prawidłowy (my VIN) a z tyłu jest nabity powtórzony VIN który został poprawiony (zdaje mi się przez producenta). Moje pytanie - dać "N" za ingerencje w pole numerowe, czy "P" bo główny VIN prawidłowy, jak się odnieść do powtórzonych numerów VIN w drugiej części pojazdu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kryczynski A Napisano 22 Marzec 2014 Share Napisano 22 Marzec 2014 czy to jest VIN czy nr ramy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMG1 Napisano 22 Marzec 2014 Autor Share Napisano 22 Marzec 2014 to jest 17-cyfrowy VIN Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kryczynski A Napisano 22 Marzec 2014 Share Napisano 22 Marzec 2014 Jak ma pismo od producenta potwierdzające nabicie tego numeru to dał bym pozytywne P a która to litera czy cyfra jest przekreślona licząc od początku VIN , bo możesz rozkodować to czy taka naczepa o tym skreślonym nr VIN była wyprodukowana Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMG1 Napisano 23 Marzec 2014 Autor Share Napisano 23 Marzec 2014 Błąd był chyba w 11 i 15 cyfrze , ale robiłem już takie naczepy dla nich, Patronat określał je jako Volvo osobowe, a G.K. rozkodowywał jako inny model (na marginesie tylko jeden model mają w katalogu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Kryczynski A Napisano 23 Marzec 2014 Share Napisano 23 Marzec 2014 Pogram do rozkodowywania w patronacie jest do bani , sprawdź w xxx dużo WK mają takie programy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMG1 Napisano 24 Marzec 2014 Autor Share Napisano 24 Marzec 2014 G.K.- to chodziło mi o xxx sprawdziłem w zapiskach marka to NARKO , a mój problem to jak go potraktować , czy jako ingerencja w pole numerowe , czy nie traktować 2 nabicia jako VIN , a może naczepa pojedzie w Polskę i ktoś uzna , że przepuściłem auto z przeprawianym VINem. [ Dodano: 24-03-2014, 07:19 ] inna też miała 2 VINy, ale takie same. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baca9 Napisano 24 Marzec 2014 Share Napisano 24 Marzec 2014 U nas była tatra wydawałoby się, że miała VIN, ale było w nim 18(osiemnaście) znaków. Przyjechał z decyzją z WK o nabicie TZZ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DMG1 Napisano 25 Marzec 2014 Autor Share Napisano 25 Marzec 2014 Jakby ktoś miał taki problem to dostałem bardzo dobrą radę - niech się wypowie fachowiec i określi miejsce i autentyczność. Art. 81. 1. .... 13. W razie powstania trudności w ustaleniu parametrów pojazdu, badanie techniczne może być przeprowadzone po przedstawieniu opinii rzeczoznawcy samochodowego, o którym mowa w art. 79a. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 25 Marzec 2014 Share Napisano 25 Marzec 2014 U nas była tatra wydawałoby się, że miała VIN, ale było w nim 18(osiemnaście) znaków. Jedne z pierwszych maluchów też miały 18 znaków. A najlepszy kwiat jaki trafiłem to auto pożarnicze. Rama miała swój numer VIN (chyba Jelcz to był - ale już z tych współczesnych). Natomiast firma zabudowująca (nie pamiętam która) na zabudowie umieściła swój - całkowicie inny nr VIN. W Karcie Pojazdu podano... oba!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 25 Marzec 2014 Share Napisano 25 Marzec 2014 U nas była tatra wydawałoby się, że miała VIN, ale było w nim 18(osiemnaście) znaków. Jedne z pierwszych maluchów też miały 18 znaków. A najlepszy kwiat jaki trafiłem to auto pożarnicze. Rama miała swój numer VIN (chyba Jelcz to był - ale już z tych współczesnych). Natomiast firma zabudowująca (nie pamiętam która) na zabudowie umieściła swój - całkowicie inny nr VIN. W Karcie Pojazdu podano... oba!! Podobny przypadek był już na forum porusany i dotyczył autobusu jeżeli mnie pamięć nie myli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
baca9 Napisano 25 Marzec 2014 Share Napisano 25 Marzec 2014 Myśmy dostali decyzję na wykonanie TZZ z tą ilością znaków, na ramie również było 18 znaków, więc po co rzeczoznawca? Zrobiliśmy wg decyzji i nie widzę tu problemu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.