Skocz do zawartości

Obowiązek właściciela


max72

Rekomendowane odpowiedzi

Czy ktoś zna może przepis obligujący właściciela pojazdu do wiedzy o lokalizacji w jego pojeździe VIN i TZ, właśnie spieram się z kolegą że takowy nie istnieje. Czy mam rację?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepis może i nie istnieje, ale:

Podpisuje umowę kupna - potwierdza zgodność danych

Podpisuje odbiór dowodu rejestracyjnego - potwierdza zgodność danych

W związku z powyższym potwierdzając musi wiedzieć, gdzie on się znajduje (gdzie go widział) :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obligujący właściciela pojazdu do wiedzy o lokalizacji w jego pojeździe VIN i TZ

Ta jak sprawdzam vin, to czasami klient robi wielkie oczy, i co Pan robi przecież auto nie jest kradzione :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% klientów nie wie. Niektórzy wręcz się bulwersują, że sprawdzam, bo "do tej pory nikt nie robił problemu".

Czasami jak szukam numer VIN to mówię klientowi, że trzeba takie rzeczy sprawdzać przy kupnie samochodu, bo można narobić sobie kłopotu i jeszcze pieniądze stracić- a kiedy po poszukiwaniach numer się znajduje i go czytam to w chwili niepewności mina klienta jest bezcenna, zwłaszcza, gdy mówię "o kurcze..." (tu klient się zapowietrza), a potem dokańczam "ale słabo go widać, ale wszystko się zgadza"... i emocje opadają... :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pełna konsternacja to w tedy jak brak tabliczki - bo wymienili słupek. Podziwiam ludzi którzy całe oszczędności wwalili w samochód i zonk - bo handlarz mówił ....... że wystarczy ten za szybą

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robię tak samo... ale tylko jak widzę, że klient ma poczucie humoru.

Jakby nie miał to różnie mogło by się skończyć , a to jakąś wiązanką w stronę diagnosty , lub rzutem ciężkim przedmiotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) Brak numeru (VIN) lub numeru nadwozia (podwozia/ramy) lub nie można go odszukać UI

 

Może o to wam chodzi tylko się nie dogadaliście :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lub nie można go odszukać UI

meganka VIN we wnęce kola zapasowego i zbiornik gazu :D

co w połączeniu z 5-10 latami użytkowania sprawia że

b) Numer niekompletny lub nieczytelny

PS

A czy ktoś z z szanownych kolegów spotkał się z "wyskrobywaniem" MMC/DMC z tabliczek znamionowych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ktoś z z szanownych kolegów spotkał się z "wyskrobywaniem" MMC/DMC z tabliczek znamionowych?

 

 

Taaaa w szczególności w naczepach, przyczepach malowanych własnoręcznie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ciągu ostatniego kwartału któryś przypadek z kolei gdy klient mówi "diagnosta wyskrobał mi w tabliczce... a teraz podbić nie chcą..." lub w ręku N bo skrobnął tak że i VIN dostał. :shock:

 

Tak wiem to co mówią klienci /4 ale koledzy z innych stacji zgodnie potwierdzają tą samą wersję...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyskrobane DMC pojazdu najczęściej to maja u nas Iveco, VW LT które zostały zarejestrowane do 3,5 t odnośnie sprawdzenia VINu klient mówi po co sprawdzać to auto z salonu pierwszy przegląd po trzech latach a tu błąd w DR a na samochodzie mina klienta bezcenna wie już pan po co się sprawdza nawet w salonówkach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I oczywiście połowa haków nie ma tabliczek znamionowych. Gdy się upomnę to: "panie ja tak jeżdżę od pięciu lat i nikt problemu nie robił"...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a) Brak numeru (VIN) lub numeru nadwozia (podwozia/ramy) lub nie można go odszukać UI

 

Może o to wam chodzi tylko się nie dogadaliście :D

 

też mu mówię że o ten zapis pewnie chodzi, ale kolega uparty że nie, tylko nie potrafi tego udowodnić ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja gdy sprawdzę VIN i jest dobrze, mówię klientowi z uśmiechem "podrobiony dobrze", na co klient "no to się cieszę". Gorzej było gdy w pojeździe bojowym PSP były pomylone dwa znaki i chciałem zatrzymać DR. Telefony do Straży , WK i odpowiedź z WK żeby nie zatrzymywać tylko wystawić zaświadczenie z N bo jest środek lata, a oni poprawią. No i argument- a jak się nie daj boże pana dom zapali?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro pomyłka, to N, zatrzymanie w przypadku podrobienia.

To się nazywa dowolna interpretacja, nigdy nie będzie jednakowo,,,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pomylone dwa znaki

Skoro pomyłka, to N, zatrzymanie w przypadku podrobienia.

 

Przypominam, że w naszym rejonie zabiera się uprawnienia diagnoście nawet gdy producent się pomyli i numer VIN ma błąd w jednej cyfrze, a tabliczka jest OK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypominam, że w naszym rejonie zabiera się uprawnienia diagnoście nawet gdy producent się pomyli i numer VIN ma błąd w jednej cyfrze, a tabliczka jest OK.
Chyba coś demonizujesz :razz:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.