Skocz do zawartości
Pomóżmy Panu Grzegorzowi odbudować dom po tragicznej powodzi! ×

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam.

W moim świeżo kupionym mitsubishi 3000GT - wersja amerykańska nie ma tabliczki z numerem VIN na podszybiu. Jest tylko naklejka z VIN-em na słupku przy drzwiach kierowcy pełniąca rolę tabliczki znamionowej i druga mała naklejka na drzwiach kierowcy też z numerem. Prócz tego mam bity na grodzi dwunastocyfrowy numer będący oznaczeniem kodowym modelu. Numer ten zawiera 8 ostatnich cyfr i liter numeru vin i jest odnotowany w karcie pojazdu. Wszystkie numery zgadzają się z tym co jest w dowodzie, także niby nie ma problemu z identyfikacją pojazdu. Czy bez tabliczki za szybą będę miał kłopot na przeglądzie? Dodam, że auto od 14 lat jest w Polsce. A jeżeli tak to co powinienem zrobić aby jakoś wyprostować sprawę.

Napisano
i druga mała naklejka na drzwiach kierowcy też z numerem.

 

Takie małe naklejki będziesz miał na każdym elemencie blacharskim, pod warunkiem, ze nie był walony, i nie jest to uznawane.

 

naklejka z VIN-em na słupku przy drzwiach kierowcy pełniąca rolę tabliczki znamionowej

 

Zgadza się.

 

wersja amerykańska nie ma tabliczki z numerem VIN na podszybiu

 

No to masz problem.

 

Numer ten zawiera 8 ostatnich cyfr i liter numeru vin i jest odnotowany w karcie pojazdu

 

W którym miejscu? W adnotacjach?

 

nie ma tabliczki z numerem VIN

 

Sorry za ironię, ale gdzie miałeś oczy przy kupnie auta?

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Tak w Adnotacjach Urzędowych mam wpis "Pojazd posiada ponadto bity numer na ścianie grodziowej Z11....."

Ironia jak najbardziej na miejscu :-? Sam nie wiem gdzie miałem oczy. Spojrzałem tylko na ten bity numer a właściwie na jego ostatnie cyfry - zgadzały się i uznałem, że jest OK. Za bardzo byłem podjarany przy kupnie. Możecie mnie przebić plastikowym widelcem (żeby bardziej bolało) ale co teraz robić?

Napisano
.. Możecie mnie przebić plastikowym widelcem (żeby bardziej bolało) ale co teraz robić?

 

skoro .......

 

... Dodam, że auto od 14 lat jest w Polsce. A jeżeli tak to powinienem zrobić ...

 

Najprościej, to jedż tam gdzie do tej pory były robione przeglądy. ;)

 

Plastikowym widelcem ? Kołek osikowy ponoć najlepszy (nie mogłem sie oprzeć pokusie :D )

Napisano

Auto kupiłem 200 km. od domu. Trochę daleko na przegląd... A może powinienem wystąpić z wnioskiem o nadanie nowego numeru VIN?

Napisano
Auto kupiłem 200 km. od domu. Trochę daleko na przegląd... A może powinienem wystąpić z wnioskiem o nadanie nowego numeru VIN?

 

To inaczej ........ poszukaj blisko siebie podobnej "stacji kontroli pojazdów"

Napisano

Mecher, a może do Ciebie? Daj se spokój z durnymi radami.

 

Viper, trudno powiedzieć. Spróbuj podpytać się u naczelnika w swoim rodzimym WK. Może trzeba uderzyć torem uszkodzenia szyby i vinu za szybą w kolizji? Wtedy miałby sens:

A może powinienem wystąpić z wnioskiem o nadanie nowego numeru VIN?

 

 

Trudno powiedzieć, decyzje i tak musi podjąć Twój WK.

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

"Legalnie" nie ma tu okoliczności pozwalających nadać nowy nr.

 

Chyba, że pójdziemy w stronę rad typu:

Może trzeba uderzyć torem uszkodzenia szyby i vinu za szybą w kolizji?

 

Albo tak jak koledzy mówią - raz na rok niestety wycieczka na dotychczasową SKP. Suma sumarum to się może ostatecznie okazać najbardziej optymalne rozwiązanie...

Napisano
Mecher, a może do Ciebie?

 

Zapraszam ......

 

Daj se spokój z durnymi radami.

 

Kto jest bez winy, niech pierwszy rzuci kamieniem ;)

Napisano
Kto jest bez winy

 

Nikt nie jest, ale łeb to służy do myślenia ...

 

Poczytaj sobie, też "drobnostka" vin był częściowo zatarty... i "tylko" tabliczki nie było...

 

http://www.naszawokanda.pl/orzeczenie/516q9/wsa,II-SA-Go-59-14,ruch_drogowy/

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano

Szyba przednia na 100% była wymieniana. Wszystkie mają znaczek mitsubishi a przednia to jakiś zamiennik. Czyli można domniemywać, że podczas jakiejś kolizji lub wymiany szyby tabliczka z VIN-em została zniszczona lub zaginęła.

Napisano
Czyli można domniemywać, że podczas jakiejś kolizji lub wymiany szyby tabliczka z VIN-em została zniszczona lub zaginęła.

 

Będziesz potrzebował opinii rzeczoznawcy samochodowego. Opinia powinna wskazywać pierwotną cechę identyfikacyjną lub jednoznacznie wykluczać ingerencję w pole numerowe w celu umyślnego jej zniszczenia lub zafałszowania.

Napisano

A może prościej napisz wniosek do Pani minister o odstępstwo powinno to przejść

fura jest przecież już zarejestrowana i przechodziła badania .

 

Opinia powinna wskazywać pierwotną cechę identyfikacyjną

 

i tu co rzeczoznawca napisz .

Napisano
fura jest przecież już zarejestrowana i przechodziła badania .

Dlatego odstępstwa nie dostanie. Gdyby pojazd nie był jeszcze zarejestrowany to prośna o odstępstwo miała by sens.

tu co rzeczoznawca napisz

Że np. tabliczka z VIN-em została zniszczona podczas wymiany szyby.

Napisano
A może prościej napisz wniosek do Pani minister o odstępstwo powinno to przejść

fura jest przecież już zarejestrowana i przechodziła badania

Ten /wytłuszczony/ argument, na pewno będzie miał dla Minister rozstrzygające znaczenie...

Napisano
i przechodziła badania

 

a od kiedy VIN ma 12 znaków i przechodzi badanie :D

Napisano
od kiedy VIN ma 12 znaków i przechodzi badanie :D

a gdzie tu jest mowa o "12 znakowym VIN-ie" ?

Napisano

Może w pierwszym poście ...

Prócz tego mam bity na grodzi dwunastocyfrowy numer będący oznaczeniem kodowym modelu. Numer ten zawiera 8 ostatnich cyfr i liter numeru vin i jest odnotowany w karcie pojazdu.

Wszystkie drogi prowadzą do . . .

... trumny

Napisano

Ten dwunastocyfrowy bity numer z ostatnimi ośmioma numerami VIN w instrukcji pojazdu opisany jest jako Chassis Number, czyli numer ramy. Czy jest to pomocne w identyfikacji pojazdu i może w jakiś sposób zastępować numer VIN podczas badania technicznego?

Napisano
i może w jakiś sposób zastępować numer VIN podczas badania technicznego?

Mógł by gdyby ów numer był wpisany do DR a tak co najwyżej rzeczoznawca może wykorzystać go podczas tworzenia swej oceny.

Napisano
Mógł by gdyby ów numer był wpisany do DR

w Adnotacjach Urzędowych mam wpis "Pojazd posiada ponadto bity numer na ścianie grodziowej Z11....."
Czyli podsumowując: rzeczoznawca - opinia o "zniknięciu tabliczki z VIN-em przy wymianie szyby i do WK.
Napisano

- a w ogóle to są jakieś ślady po tej blaszce: przetłoczenie, wycięcie w skaju, nity, wziernik w szybie?

Napisano

a po jaką decyzje o wydanie tabliczki zastępczej bo ta bez opini ,czy o nadaniu numeru

 

rzeczoznawca - opinia o "zniknięciu tabliczki z VIN-em przy wymianie szyby i do WK
a, który to rzeczoznawca coś takiego napisze :x
Napisano

Za szybą są dwie dziurki po tabliczce. Nie znam żadnego rzeczoznawcy, który się podłoży i coś takiego napisze. Każdy mówi że numer musi być nieczytelny, zniszczony, zatarty ale musi być. Ewentualnie gdybym pokazał samochód rozbity, bez połowy przodu można by uznać, że tabliczka zaginęła podczas wypadku. A tak dupa zbita.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.