My jesteśmy tylko pionkami  co nic nie znaczą  Łatwo jest nas karać  I nikt nie liczy się z nami  Raz klientowi podpiszesz  A na drugi rok jak mu sie mówi  że to i to trza robić  To już mu nóż się otwiera  ,jak nie podpiszesz  rok temu było dobrze teraz nie, Tu gdzie pracuje często pada stwierdzenie  "Proszę telefon do szefa"

Taaaak na pewno zakwalifikują nas jako urzędników chyba ja już tego nie doczekam raczej spodziewałbym się gnojenia dalszego naszego zawodu.

wystarczy żeby zakwalifikować nas diagnostów jako urzędników państwowych (jak np inspektorów TDT wykonujących swoje czynności -  za agresję czy naruszenie nietykalności cielesnej urzędnika organy państwa z urzędu wszczynają postępowanie. Wtedy jeden z drugim delikwent zastanowi się (może) i ugryzie w język i będzie trzymał łapy przy sobie.

Koszty można ograniczyć zwolnić diagnostów,sam właściciel ma uprawnienia i robi BT i już największy koszt odpada nie ogrzewać stacji tak jak u mnie i następny koszt odpada,śmieci podrzucać gdzieś do kosza w okolicy no podatek od nieruchomości ciężko obejść ale resztę da radę i kto z taką SKP wytrzyma konkurencję pytam kto.

Ankieta dotycząca kosztów badania technicznego też z pewnością będzie brana na podstawie średniej z zebranych ankiet a nie że rentowność SKP będzie sprawdzana oddzielnie dla każdego przypadku. Bo jednak muszą podać jakąś jedną proponowaną cenę za badanie