Rejestracja "SAMA" sprowadzonego z UE

[caniggia]

Witam,

 

Jak wygląda sprawa pierwszego badania technicznego importowanego pojazdu z zagranicy dopuszczonego na zasadach coś jak u nas jednostkowego dopuszczenia po 2013 roku,

to znaczy np nie ma na światłach homologacji E czy na innych elementach, ale został przebadany w danym kraju UE i zarejestrowany.

 

Dzięki

[adam1501]

Wynik negatywny.

[caniggia]

Na podstawie?

 

Z mojej wiedzy firmy produkujące np repliki robią badanie w Czechach, Holandii, Niemczech, gdzie są dopuszczone do ruchu na podstawie podobnej procedury jak u nas jednostkowe dopuszczenie, później u nas rejestrowane, więc jak?

[Jacdiag]

np nie ma na światłach homologacji E

 

czyżby zamontował lampy naftowe

 

 

[caniggia]

Pomijam lampy, dałem jako przykład. Zakładam iż są amerykańskie zmodyfikowane do EU.

 

W PL jeżeli pojazd zostanie dopuszczony taką procedurą i przyjedzie na następny przegląd np po roku, to też dostanie negatywa za brak homologacji na lampie? Pewnie nie.

 

Więc konkretnie, dlaczego dopuszczony na takich samych zasadach za granicą w EU ma dostać negatywa w PL.

[Marek1]

O ile sam taki pojazd może nie mieć homologacji, jednak jego podzespoły, zwłaszcza decydujące o bezpieczeństwie powinny być homologowane

zgodnie z DzU nr 951 z 2013 r

§ 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska

mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków:

Reszta we wspomnianym rozporządzeniu i w zalączniku nr 3 do tego rozporządzenia

[caniggia]

Myślę, że jeżeli tak by było, to dopuszczenie jednostkowe i badania takie jak homologacyjne nie były by potrzebne. Buduję w PL motocykl jeden, nie mam homologacji na nic i po badaniach odpowiednich i odpowiednio drogich (im więcej elementów jest w pojeździe homologowanych, tym mniejsze koszty badania), przy założeniu, że je spełnię, nie dostaję homologacji, a wynik badań (nota bene taki sam jakby pojazd przechodził homologację), na tej podstawie pojazd jest dopuszczony do ruchu (w skrócie). Wiec jadę takim pojazdem na przegląd, pokazuję dokumentację (być może nie muszę, bo w dowodzie wbite) i pojazd powinien przegląd przejść.

 

Stąd pytanie, bo niczym innym nie różni się otrzymanie dopuszczenia do ruchu na podobnych zasadach za granicą, oprócz ceny.... Czyli pojazd jest zarejestrowany i dopuszczony do ruchu decyzją jakiegoś ministra/organy zagranicznego.

[Marek1]

Myślę, że OBWIESZCZENIE MINISTRA TRANSPORTU, BUDOWNICTWA I GOSPODARKI MORSKIEJ1)

z dnia 6 czerwca 2013 r. w sprawie ogłoszenia jednolitego tekstu rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia

jasno reguluję tę kwestię.

Jeżeli jakiś pojazd miałby nie spełniać tych warunków, to tylko na zasadzie odstępstwa.

Odstępstwa wydane w innym kraju nie przechodzą automatycznie do Polski.

[adam1501]

Buduję w PL motocykl jeden, nie mam homologacji na nic i po badaniach odpowiednich

Dostaniesz wynik negatywny. Kolego Tobie mylą się pojęcia. Pojazd, który przeszedł odpowiednie dopuszczenie jednostkowe lub proces homologacji nie oznacza, że jest poskładany z tego co tam ze szwagrem znalazłem na strychu, tylko procesy te potwierdzają, że np. wspomniane oświetlenie jest homologowane (bo wymagają tego stosowne przepisy) i może być dopuszczone do użytkowania. Jeżeli w budowie SAMa zastosujesz elementy, które wymagają homologacji, bez tejże, to żaden instytut, stacja.... nie dopuści Ci tego pojazdu.

[caniggia]

Ok, czyli źle się zrozumiałem z gościem z itsu. W takim razie badania przy dopuszczeniu jednostkowym to pic na wodę, bo skoro mam mieć wszystko homologowane, to nie wiem co tam mają badać.

 

Nie mówię tu o rzeczach znalezionych na strychu, ale w większości posiadające homologację usa, skrę są też 'ręcznie' robione np zaciski.

 

W każdym razie wynika, że przy imporcie takiego pojazdu trzeba mieć lampki że znaczkami e i to załatwia temat.

[Marek1]

Ok, czyli źle się zrozumiałem z gościem z itsu.

ITS też nie stoi ponad prawem i musi respektować to co jest w obowiązujących przepisach.

Jeżeli jest, będący załącznikiem nr 3 do rozporządzenia DzU 951 z 2013

WYKAZ PRZEDMIOTÓW WYPOSAŻENIA I CZĘŚCI ZWIĄZANYCH Z BEZPIECZEŃSTWEM UŻYTKOWANIA POJAZDU I OCHRONĄ ŚRODOWISKA

to obowiązuje ona tak samo SKP jaki i ITS

[caniggia]

To się wszystko zgadza, ale homologacji Bóg nie daje, ktoś ja kiedyś musi dać, więc zakładam że taki instytut jeżeli podzespół homologacji nie ma, bada go i homologację wystawia lub dokument o zgodności czy kaj to zwał, bo chyba za coś pieniądze muszą brać.

[Grzegorz Łódź]

Więc konkretnie, dlaczego dopuszczony na takich samych zasadach za granicą w EU ma dostać negatywa w PL.

Nie wiem czy to dobry przykład,ale pojazdy z Anglii też u nas dostaną N.Nawet,jak dopuszczą to i tak lampy muszą zmieniać do naszych przepisów.

[adam1501]

zakładam że taki instytut jeżeli podzespół homologacji nie ma, bada go i homologację wystawia

Oczywiście, że odpowiednie instytuty badają poszczególne elementy i je homologują. Tylko koszt takiej operacji idzie w dziesiątki (setki) tysięcy złotych za jeden element oraz niejednokrotnie badany egzemplarz ulega zniszczeniu. Dlatego homologuje się typ danego np. reflektora i producent produkuje dany typ (zgodnie z wydaną homologacją) w tysiącach sztuk aby zwróciły się koszta i mógł jeszcze zarobić.

Dlatego nikt nie robi SAMa z tego co ma na strychu i nie poddaje go (lub jego części) homologacji (lub dopuszczeniu jednostkowemu). Wykonuje np. ramę we własnym zakresie a oświetlenie, układ hamulcowy.... dobiera z istniejących pozycji już gotowych do użycia (homologowanych). Koszt takiego dopuszczenia jednostkowego i tak jest na tyle wysoki, że np. nikt nie wykonuje już przyczep marki SAM, ponieważ przewyższa to koszt zakupu nowej w sklepie, a gdyby jeszcze trzeba było liczne elementy homologować to już kosmos totalny.

[Psuj]

firmy produkujące np repliki robią badanie w Czechach, Holandii, Niemczech, gdzie są dopuszczone do ruchu na podstawie podobnej procedury jak u nas jednostkowe dopuszczenie, później u nas rejestrowane, więc jak?

 

A czy czasem nie jest tak, że dopuszczenie jednostkowe jest ważne tylko dla danego kraju?

[mmiodzio]

A czy czasem nie jest tak, że dopuszczenie jednostkowe jest ważne tylko dla danego kraju?

-- tu masz rację.

 

Rozdział 1c (75)

Dopuszczenie indywidualne WE pojazdu

Art. 70zt. 1. Spełnienie odpowiednich warunków lub wymagań technicznych danego pojazdu określonych w dodatku 2 do części I do załącznika IV do dyrektywy 2007/46/WE, potwierdza się świadectwem dopuszczenia indywidualnego WE pojazdu.

2. Dopuszczeniu indywidualnemu WE pojazdu podlega nowy pojazd kategorii M1 i N1, o którym mowa w dodatku 2 do części I do załącznika IV do dyrektywy 2007/46/WE, przed wprowadzeniem do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, na którego typ producent lub importer nie uzyskał świadectwa homologacji typu WE pojazdu.

 

i -- Art. 70zu. 3./3) "Oświadczam, że w zakresie pojazdu o numerze VIN ..., złożyłem tylko jeden wniosek i tylko w jednym państwie członkowskim Unii Europejskiej".

[aaannnd]

O ile sam taki pojazd może nie mieć homologacji, jednak jego podzespoły, zwłaszcza decydujące o bezpieczeństwie powinny być homologowane

zgodnie z DzU nr 951 z 2013 r

§ 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochroną środowiska

mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków:

Reszta we wspomnianym rozporządzeniu i w zalączniku nr 3 do tego rozporządzenia

 

ciekawe jak sprawdzić znaczek E na pkt 19. z załącznika, znaczy że na przegląd mam przyjechać z pustym opakowaniem po - reszta w załączniku nr 3...

 

i czy ITS badając zgodnie z:

uznaje się wydane świadectwo homologacji typu WE przedmiotu wyposażenia lub części lub sprawozdanie z badań wydane przez jednostkę

uprawnioną. W przypadku jego braku lub w przypadku dokonania zmiany w pojeździe kompletnym, o której mowa w § 2 pkt 2 rozporządzenia, lub

zabudowy na pojeździe niekompletnym, o której mowa w § 2 pkt 1 rozporządzenia, wymagana jest ocena bezpośrednia polegająca na uproszczonym,

nieniszczącym badaniu zgodnie z wymaganiami zawartymi w opisie szczegółowym Części II Tabeli 2 załącznika nr 1 do rozporządzenia, według

pozycji o numerze odpowiadającym poszczególnym zagadnieniom wymienionym w kolumnie Tabeli 2.

 

powinien oznakowac badany element?

[adam1501]

Ależ skąd, Chłopie, nie trzeba żadnych opakowań. Hamulcowy na dwa palce, resztę na język

[ketiw38]

ITS też nie stoi ponad prawem i musi respektować to co jest w obowiązujących przepisach.

I ty też - bo powołujesz się na nieaktualne obwieszczenie

rozporządzenia DzU 951 z 2013

i niestety nie obowiązuje

ona tak samo SKP jaki i ITS

http://osds.org.pl/?p=1004

[Grzegorz Łódź]

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=16167

Kolegoketiw38, znajdziesz też tutaj odpowiedź na Twoje zapytanie- "Na koniec jedno pytanie: Czy nie można było poczekać z ogłoszeniem aktu jednolitego?"

[ketiw38]

Kolegoketiw38, znajdziesz też tutaj odpowiedź na Twoje zapytanie-

Ja o nic nie pytałem

 

"Na koniec jedno pytanie: Czy nie można było poczekać z ogłoszeniem aktu jednolitego?"

Nie

[Grzegorz Łódź]

[Marek1]

I ty też - bo powołujesz się na nieaktualne obwieszczenie

 

akurat przepisy dotyczące dyskutowanego zakresu są takie same w poprzednim jak i w nowym, jednolitym rozporządzeniu więc coś naciągana ta "afera"

więc może coś merytorycznego do dyskusji a nie porządkowo

[markes30]

.... a ja was proszę: Przestańcie pomagać kombinatorom bo obróci to się przeciwko wam.

[Psuj]

Przestańcie pomagać kombinatorom bo obróci to się przeciwko wam.

 

Ja nie pomagam. Zastanawiam sie tylko, czy pojazd dopuszczony do ruchu na podstawie dopuszczenia indywidualnego, np w Czechach, z ichnym numerem nadwozia, może być dopuszczony do ruchu w innym kraju unijnym. Bo wychodzi mi, że nie...

 

To tak jak kiedyś była historia z Daewoo, które Polak sprzedał Niemcowi (już za czasów unii) a Niemiec nie mógł zarejestrować, bo Daewoo miało homo na Polskę, a nie unijne...