Święte krowy

[Jacdiag]

17 maja w życie wchodzą nowe przepisy. Od tego dnia kierowcy, którzy przekroczą dozwoloną prędkość o 50 km/godz. w obszarze zabudowanym, stracą prawo jazdy na trzy miesiące! Ale nie wszyscy! Pewna grupa osób będzie ponad tym prawem! Oczywiście są to... posłowie!

 

Uwaga, zwykli śmiertelnicy. 17 maja wchodzą w życie nowe przepisy ruchu drogowego. Od tego dnia prawie wszyscy kierowcy, którzy zostaną złapani na przekroczeniu dozwolonej prędkość o 50 km/h w obszarze zabudowanym, utracą prawo jazdy na trzy miesiące!

 

Nowe przepisy przyjęto w marcu, ale wchodzą w życie po cichu dopiero teraz – 30 dni po ich opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.

 

Kto nie straci prawa jazdy? Okazuje się, że wyjęci są spod prawa ci, którzy je uchwalili, czyli posłowie i senatorowie! A także ci, którzy będą sądzili drogowych piratów, czyli sędziowie! Ani politykom, ani sędziom policjant nie będzie mógł odebrać prawa jazdy na miejscu zatrzymania! Bo chroni ich immunitet!

 

Procedura odebrania prawa jazdy w przypadku posłów jest wyjątkowo długotrwała! Zajmuje miesiące, a nawet lata! Jeśli poseł nie chce sam zrzec się immunitetu, jego sprawa jest głosowana przez całą izbę!

 

Politykiem, który został złapany po pijaku za kierownicą, jest np. były poseł Janusz Wójcik (miał 1,5 promila alkoholu). Policjanci nie odebrali mu prawa jazdy na miejscu, bo nie mogli. Poseł zasłonił się immunitetem.

 

Auto Antoniego Macierewicza trzy razy przekroczyło dozwoloną prędkość 70 km/godz. w okolicach Tomaszowa Mazowieckiego. Samochód pędził 112, 104 i 133 km/ godz. Antoni Macierewicz miał do zapłacenia od 1000 zł do 1400 zł mandatów. Gdyby był zwykłym obywatelem, dostałby też 29 pkt karnych. Dopiero po serii tekstów prasowych na ten temat Macierewicz ogłosił, że zrzeka się immunitetu, ale... na szybkiej jeździe złapano go w 2012 roku, a immunitetu zrzekł się dopiero pod koniec 2014 roku! Czyli po ponad dwóch latach!

 

Z kolei poseł Andrzej Piątek nie zrzekł się immunitetu i Sejm musiał mu go odebrać. W przypadku Piątka sprawa ma jednak inny charakter, bo policja nie miała mu już czego odbierać – poseł prowadził auto bez prawa jazdy, które stracił kilka lat wcześniej.

 

http://www.fakt.pl/polityka/poslowie-wyjeci-spod-prawa-nie-straca-prawa-jazdy-jak-ty-,artykuly,544169.html

 

[markes30]

Najciemniej zawsze pod latarnią !

Patrzcie ich jest tylko 460 i takie wpadki a diagnostów ok 10 000 i max 1 na pół roku jakaś czarna owca coś odwali. Czy tylko ja widzę poprawę w pracy diagnostów ??? Może teraz jakieś zaostrzenie przepisów dotyczących posłów (wyłudzanie kilometrówek, jazda po pijaku, bijatyki i burdy po pijaku, nieobecność na głosowaniach ......... ).

[Tomek D]

wyłudzanie kilometrówek

 

Gdy sprawa kilometrówek zaczęła dotyczyć Sikorskiego i jeszcze kilku z PO ogłoszono że nie stwierdzono uchybień

[Psuj]

Okazuje się, że wyjęci są spod prawa ci, którzy je uchwalili, czyli posłowie i senatorowie! A także ci, którzy będą sądzili drogowych piratów, czyli sędziowie!

 

A ja słyszałem w radiu gościa, bodajże z KGP, który mówił, że święte krówki tez się załapią, bo odebranie prawka jest w trybie administracyjnym (a nie karnym) i od tego immunitet nie chroni...

[grzegorz70]

święte krówki tez się załapią, bo odebranie prawka jest w trybie administracyjnym

Też to słyszałem.

[Mecher]

Pożyjemy, zobaczymy ... a raczej usłyszymy, bo pewnie taką sytuację (jeśli będzie miała miejsce) nasze media nagłośnią.

[aboz]

A moją uwagę zwróciło to stwierdzenie

Nowe przepisy przyjęto w marcu, ale wchodzą w życie po cichu dopiero teraz – 30 dni po ich opublikowaniu w Dzienniku Ustaw.

O ile dobrze pamiętam to wszyscy (włącznie z KGP) trąbili o tym na prawo i lewo, a teraz nagle ktoś stwierdza, że zmiany są wprowadzane po cichu. Czy to aby nie podkręcanie antypaństwowej atmosfery kłamstwami.

[danielg539]

Trąbiono w marcu a w kwietniu już nie i dlatego przepisy wchodzą po cichu