Skocz do zawartości

Rejestracja ciągnika bez Dr


alexas1

Rekomendowane odpowiedzi

To dobrze się przyglądnij numeracji i TZ bo jeśli to od jakiegoś handlarza to żebyś nie wziął udziału w wielkie legalizacji bo potem będziesz łaził po sądach jako świadek albo i gorzej. W mojej miejscowości są takie dwa z kilkuset ciągników , które teraz moga jeździć tylko po podwórku, nie można jechac na drogę , nie można sprzedać bo "są przedmiotem postępowania i wyjaśnień". Trzeci rok...

Edytowane przez Rafi90
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestrować mogą sobie na podstawie czego chcą.

Badanie można wykonać tylko na podstawie jednego z czterech dokumentów:

§ 2.
1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:
1) identyfikację pojazdu, w tym:
a) sprawdzenie cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi w:
– dowodzie rejestracyjnym,
– pozwoleniu czasowym, w tym dla pojazdu, o którym mowa w art. 70d ust. 3 ustawy wraz z kartą pojazdu, o ile została wydana,
– karcie pojazdu dla pojazdu zarejestrowanego, o ile została wydana, łącznie z danymi i informacjami, o których mowa w art. 80b ust. 1 pkt 1 i 13 ustawy,
– pokwitowaniu, o którym mowa w art. 132 ust. 2 ustawy, łącznie z danymi i informacjami, o których mowa w art. 80b ust. 1 pkt 1 i 13 ustawy,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak uważam i przedstawiłem swoją wersję handlarzom i diagnostom, którzy robią badania na umowie kupna sprzedazy - i jest to rejestrowane....

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cóż - pojazdy ze Stanów rejestrowane były na akt własności - czyli taki precedens już z się pojawił i systemu to nie rozwaliło - rejestrowano jak leci zgodnie z "prawem" danego powiatu. Tylko że taki  amerykański Akt Własności okraszony był pieczątkami niczym carski ukaz. A taki DR dla przykładu z Dani to raptem kawałek papieru wyglądający jak oryginalna kopia. Ale nawet duński DR zawiera informacje i daty, które daje się zweryfikować. Holenderski, a właściwie Niderlandzki ciągnik urzędowych kwitów nie posiada - cóż nasz ustawodawca nie przewidział, że można nie mieć - ja za to przewiduję kłopoty zawsze jeśli papierów napisanych po urzędasku brakuje. Nieprzewidziane w prawie sytuacje mało mnie interesują - dopasowuję wówczas paragraf w treści logicznej najbliższy i czekam na urzędaskie kwity. Literalnie jak nie ma dokumentów potwierdzających datę pierwszej rejestracji, bo Niderlandczycy nie widzą takiej potrzeby to fakt ten powodować powinien zastosowanie logicznej interpretacji paragrafu i ustalać datę pierwszej rejestracji na 1 stycznia roku produkcji i na takie potwierdzenie czekam w PC :) . I tak długo jak długo będę postępował zgodnie ze swoim zdrowym rozsądkiem, którego podstawy tu przedstawiłem będę miał spokój, który może być nawet związany z brakiem takich traktorów na stacji. Wokół jest tylu spolegliwych diagnostyków co to wszystko zrobią aby zadowolony uśmiech klienta mrużącego oko zobaczyć, że takich problemów w praktyce rozpatrywać nie będę musiał. Żaden WK nigdy nie wydał mi na piśmie instrukcji typu - niech pan robi na te kwity - zawsze jak odmawiałem to po kilku fochach użytkownik wracał z PC albo nie wracał i też było dobrze - a nawet bardziej niż dobrze, bo nie szarpią mnie o wyjaśnienia jak to się stało że samochód w dokumentach ma szkodę całkowitą i total destruktion a badanie przeszedł - miał PC, był sprawny, miał światła europejskie i szyby zgodne z regulaminem E43R to co miał nie przejść, bo gaśnicę w trakcie badania dokupił? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month later...

dziś kolejna utarczka z klientem..- wszędzie robią przegląd na umowe- a Pan nie chce....

i faktycznie kojarze klienta, robi 1OBT ciągników rolniczych u diagnostów, ktorzy nie widzą problemu, gdy przedstawisz im jedynie umowe kupna sprzedaży, ciagniki rejestrowane są w całej Polsce (w zależności skąd przyjedzie kupiec).

widziałem jedno z zaświadczeń.. w uwagach:
Pojazd był użytkowany w kraju gdzie nie jest wymagana rejestracja ciągników rolniczych.
Date pierwszej rejestracji ustalono na 1 stycznia roku produkcji ze względu na potrzeby systemu CEPIK.
Brak tablic rejestracyjnych.
Brak dowodu rejestracyjnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brak mózgu diagnosty, powinno być dopisane w uwagach. Mam nadzieję że ten TDT zrobi porządek z takimi matołami bo to już nawet do cyrku podobne nie jest...

  • Haha 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się czepiacie, skoro można okresowe+powypadkowe, bez tablic, w amerykańcu, na "taitlu", to dlaczego nie zrobić ciągnika na podstawie umowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemem jest CEPIK, ITS, CEPIK, ITS....WK.  W WK tolerują (wręcz zachęcają) robienie badań bez DR na samej umowie bo to diagnosta wprowadza prawie wszystkie dane w CEP a urzędnik tylko troszkę uzupełni.  Podobno sprawa w CEPIKu się  nieco komplikuje, kiedy PC wystawione jest na zmyślone dane (G+1 kg). Diagnosta robi OBT + DIP ale to urzędnik ma je wprowadzić a w CEPIK muszą "pchnąć rejestrację z palca.  Ile to jest dodatkowej roboty, lepiej znaleźć spolegliwego diagnostę.

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, markes30 napisał:

Problemem jest CEPIK, ITS, CEPIK, ITS....WK.  W WK tolerują (wręcz zachęcają) robienie badań bez DR na samej umowie bo to diagnosta wprowadza prawie wszystkie dane w CEP a urzędnik tylko troszkę uzupełni.  Podobno sprawa w CEPIKu się  nieco komplikuje, kiedy PC wystawione jest na zmyślone dane (G+1 kg). Diagnosta robi OBT + DIP ale to urzędnik ma je wprowadzić a w CEPIK muszą "pchnąć rejestrację z palca.  Ile to jest dodatkowej roboty, lepiej znaleźć spolegliwego diagnostę.

i wszystko w temacie, spychologia, choć powiem szczerze że wolę aby diagnosta wprowadzał dane pojazdu bo ma pojęcie o mechanice i myśli niż urzędnik dla którego mechanika to abstrakcja i klepie tylko dane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Nikita_Bennet napisał:

ma pojęcie o mechanice

Nie obrażając "kolegów" po fachu 95% pracowników SKP jakich spotkałem na swojej drodze to ludzie z przypadku. Może ze 2 wiedziało tak podstawową rzecz jak to, że MW z ZDR jest -75 kg w stosunku do naszej, ale i tak przepisywali - "po co się z koniem kopać"... Dlatego wiara w "znanie się" diagnostyka na swojej robicie to co najmniej lekkomyślność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 19.04.2022 o 15:10, uzytkownik2 napisał:

dziś kolejna utarczka z klientem..

Ja takich utarczek miałem już kilkanaście. Zawsze był problem z uzyskaniem PC przez klienta, WK z założenia nie chce wydawać. W pewnym momencie wydrukowałem ten zapis:

§ 2.
1. Zakres okresowego badania technicznego pojazdu obejmuje:
1) identyfikację pojazdu, w tym:
a) sprawdzenie cech identyfikacyjnych oraz ustalenie i porównanie zgodności faktycznych danych pojazdu z danymi w:
– dowodzie rejestracyjnym,
– pozwoleniu czasowym, w tym dla pojazdu, o którym mowa w art. 70d ust. 3 ustawy wraz z kartą pojazdu, o ile została wydana,
– karcie pojazdu dla pojazdu zarejestrowanego, o ile została wydana, łącznie z danymi i informacjami, o których mowa w art. 80b ust. 1 pkt 1 i 13 ustawy,
– pokwitowaniu, o którym mowa w art. 132 ust. 2 ustawy, łącznie z danymi i informacjami, o których mowa w art. 80b ust. 1 pkt 1 i 13 ustawy,

i zaleciłem udać się do naczelnika licząc na jakieś oprzytomnienie WK. Niestety, klient wrócił z informacją, że "oni" zarejestrują bez problemu jeśli SKP wykona badanie. Z innych Stacji mają takie badania i nie widzą problemu. Dziś sporadycznie mam zapytania klientów o badanie na umowę. W sumie nie ma czego żałować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, laptop napisał:

i zaleciłem udać się do naczelnika licząc na jakieś oprzytomnienie WK. Niestety, klient wrócił z informacją, że "oni" zarejestrują bez problemu jeśli SKP wykona badanie. Z innych Stacji mają takie badania i nie widzą problemu. Dziś sporadycznie mam zapytania klientów o badanie na umowę. W sumie nie ma czego żałować.

Jak pozwolicie urzędnikom na takie głupoty to sami sobie kopiecie pod siebie. Macie jasno napisane co potrzebujesz do badania, a oni mają jasno napisane co potrzebują do wydania tablic tymczasowych. Dane techniczne których nie posiadają nie maja prawa wpisywać z kosmosu do dokumentu. Jeśli ich "system" nie puszcza to niech sobie wpiszą tam co chcą ale na dokumencie mają to wykreślić.

 

5 godzin temu, grzegorz70 napisał:

Ale się czepiacie, skoro można okresowe+powypadkowe, bez tablic, w amerykańcu, na "taitlu", to dlaczego nie zrobić ciągnika na podstawie umowy?

Można? Pokaż to w przepisach że można. Nie raz tu było pisane że urzędnikom nie chce się o takie "głupoty" odsyłać na stacje bo tylko klient jest podburzony. Mam nadzieje że jak weźmie to wszystko TDT to zakończy się taki folwark w naszym kraju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Czolgista napisał:

Może ze 2 wiedziało tak podstawową rzecz jak to, że MW z ZDR jest -75 kg w stosunku do naszej

To wcale nie jest tak oczywiste i proste. Nawet w sławetnych homologach jest bez tego odjęcia, więc bym tak nie szarżował. Ostatnio przewaliłem kilka homologacji dla ciągników rolniczych i w żadnym nie zgadzała się masa przyczepy bez hamulca. Na TZ co innego niż w homologacji, jakoś świat się kręci dalej i życie płynie... Mamy od metra innych zmartwień a głowę nam zajmuje coś na co nawet nie powinniśmy patrzeć w swojej robocie. Oczywiście na OBT skorygowane w zaświadczeniu i informacja zwrotna z WK, że oni tego nie poprawią bo tak jest w ŚH.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, LimonQ napisał:

Dane techniczne których nie posiadają nie maja prawa wpisywać z kosmosu do dokumentu.

Żebyś się nie zdziwił. Parę lat minęło od rozmowy telefonicznej, mniej więcej było tak: Bo my do PC wpisujemy ot tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale ja o tym dobrze wiem, ale urzędnicy mający głowę na karku skreślają te dane w PC i przykładają małego "okrąglaka",

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to ma do rzeczy? Ty jak wpisujesz badanie do DR to co robisz?

 

Edytowane przez Jacdiag
cytat całego poprzedniego posta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, LimonQ napisał:

Ty jak wpisujesz badanie do DR to co robisz?

Wstawiam " kwadraciaka " - ( bo na wypicie kwadraciaka mnie  po prostu " nie stać " ). :silent:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, LimonQ napisał:

urzędnicy mający głowę na karku skreślają te dane w PC i przykładają małego "okrąglaka",

I wtedy będzie OK jeśli dane w PC będą niezgodne z CEP?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, michal_k napisał:

I wtedy będzie OK jeśli dane w PC będą niezgodne z CEP?

System teleinformatyczny nie powinien mieć chyba wpływu na określone dane i wydaną decyzję? To pozostaje wydanie PC poza systemowo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, LimonQ napisał:

Można? Pokaż to w przepisach że można.

Ja takich nie robię, więc jestem be, ale zmiennik tak i jakoś WK przyjmują rejestrują i jest ok. Przepisy znam, życie trochę też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.