Demart Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Jak w temacie. Ciągnik rolniczy, stary dowód i data I rej. ---. Brak miejsc w dowodzie na wpisy. Czy mogę ustalić datę I rej. jako 1 stycznia roku produkcji jak przy sprowadzonym z zagranicy? Czy może jakoś inaczej ten problem rozwiązać. Proszę o rady. Cytuj
ketiw38 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Zgodnie z przepisami i twoją wiedzą Dla mnie w tym przypadku żądał bym PC (nowy dokument rejestracyjny) ze względu na nieczytelność dokumentu. Jeżeli był w Polsce musi mieć datę pierwszej rejestracji. Cytuj
Demart Napisano 3 Październik 2015 Autor Napisano 3 Październik 2015 Jeżeli był w Polsce musi mieć datę pierwszej rejestracji. Właśnie o to chodzi że zarejestrowany w Polsce i daty I rej. brak. Jak pomóc klientowi? Najgorsze że ciągnik kupiony z innego regionu kraju. Cytuj
Grzegorz Łódź Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Może ma jakieś stare zaświadczenia z badania? Może będziesz mógł sprawdzić wtedy tutaj https://historiapojazdu.gov.pl/ Cytuj
Demart Napisano 3 Październik 2015 Autor Napisano 3 Październik 2015 Może ma jakieś stare zaświadczenia z badania?Może będziesz mógł sprawdzić wtedy tutaj https://historiapojazdu.gov.pl/ Kolego ostatnie badanie miał w 1993r. a rok prod. 1962 także podejrzewam że ciężko będzie ustalić datę I rej. bo nie wiadomo, który to już DR. A myślę że wydział, który wtedy wydawał dowód jak by wiedział to by wpisał. Pytam tutaj bo ktoś może miał taki przypadek i doradzi jak to rozwiązać. Cytuj
ketiw38 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 To nic nie trzeba robić - po prostu odesłać klienta do WK. Celem rejestracji "na Siebie" - tak jak napisałem nieczytelny dokument. Niech wydział komunikacji wpisuje pozycję "B". Dla mnie to już koniec pisania w tym temacie. Wydział komunikacji obowiązują takie same przepisy w tym określaniu jak i SKP Dalej to już tylko Michał_k pomoże. Cytuj
michal_k Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Wpisałbym 01.01 roku produkcji. Skoro w rubryce jest --- to pewnie WK nie miał wiedzy odnośnie tej daty. Obecnie, zgodnie z rozporządzeniem, jeśli data ta nie figuruje w żadnych dokumentach WK, będzie wpisana właśnie 01.01.RP. Cytuj
Demart Napisano 3 Październik 2015 Autor Napisano 3 Październik 2015 Wpisałbym 01.01 roku produkcji. Skoro w rubryce jest --- to pewnie WK nie miał wiedzy odnośnie tej daty. Obecnie, zgodnie z rozporządzeniem, jeśli data ta nie figuruje w żadnych dokumentach WK, będzie wpisana właśnie 01.01.RP. Też tak myślałem zrobić, ale przepis mówi: 1 stycznia roku produkcji- w przypadku pojazdu sprowadzonego z zagranicy, dla którego nie można ustalić daty pierwszej rejestracji za granicą. A ten jest już zarejestrowany. W poniedziałek zadzwonię do swojego WK i zapytam czy tak mogę zrobić. Na razie dzięki. Jak już będę wiedział jak postąpić to dam znać. Może komuś się przyda. Cytuj
ketiw38 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 jeśli data ta nie figuruje w żadnych dokumentach WK, będzie wpisana właśnie 01.01.RP. Jeżeli istnieje i zrobi to diagnosta to będzie miał po uprawnieniach. Jak to zrobi WK to nikomu nic się nie stanie, ale czy zgodnie z prawem? Cytuj
DARIO64 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Najgorsze że ciągnik kupiony z innego regionu kraju. No właśnie że nie najgorsze ,tylko najlepsze , bo klient będzie musiał złożyć wniosek o rejestrację w rubryce przy kodzie B – wpisuje się datę pierwszej rejestracji pojazdu; w przypadku pojazdu sprowadzonego z zagranicyi rejestrowanego na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej po raz pierwszy jest to dzień pierwszej rejestracji pojazdu za granicą; jeżeli w dokumentach załączonych do wniosku o rejestrację pojazdu brak jest informacji o dacie pierwszej rejestracji pojazdu, to w tej rubryce wpisuje się datę 1 stycznia roku produkcji pojazdu; To co wytłuszczone nie dotyczy tylko sprowadzanych,WK ma większe pole manewru .Tak jak napisał ketiw,PC jest najlepszym rozwiązaniem . Cytuj
michal_k Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Jeżeli istnieje i zrobi to diagnosta to będzie miał po uprawnieniach. A to niby dlaczego? Diagnosta bazuje na dokumencie urzędowym (DR), który nie zawiera takiej daty, więc stosuje datę "umowną" z rozporządzenia. Tylko idiota mógłby za to próbować zabrać mu uprawnienia. Cytuj
Olga Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Dość często w starych dowodach w przypadku ciągników z lat 60-tych, 70-tych brak jest pełnej daty I-szej rejestracji, zazwyczaj jest wpisany tylko rok = rok produkcji. U nas diagności w zaświadczeniu wpisują właśnie 01.01.rok produkcji i nikt się o to ich nie "czepia". A z tego co napisał założyciel tematu wynika, że DR jest czytelny. Cytuj
DARIO64 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Dość często w starych dowodach w przypadku ciągników z lat 60-tych, 70-tych brak jest pełnej daty I-szej rejestracji Da radę odszukać to w historiipojazdu ? Cytuj
Olga Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Trudno powiedzieć. Jeśli w DR brak jest tej daty, to zapewne w starych rejestrach też tej daty nie było. Zatem albo ten pojazd nie będzie widoczny w systemie (będzie w tzw. archiwum), albo będzie widoczny, ale możliwe, że w momencie wprowadzania pojazdu z rejestru do systemu przyjęto datę "umowną" - dziwne to nieraz daty były [ Dodano: 03-10-2015, 20:43 ] Podobnie było przy wprowadzaniu pojazdów do systemów (nie do CEPiKu tylko tych jeszcze wcześniejszych) ze starych rejestrów, w których nie wpisywano przecież nawet roku produkcji (były wpisane w DR). Zgodnie z wytycznymi wprowadzany był "umowny" rok produkcji. Jeśli właściciel przyszedł wymienić DR, to wówczas wpisywano dane z DR i jest o.k. Ale jeśli nie przyszedł do tej pory, to w systemie cały czas są pojazdy z dziwnym rokiem produkcji. Kiedyś czytałam artykuł, w którym krutykowano CEPiK właśnie za takie "kwiatki", ale akurat ta krytyka była niesłuszna. Cytuj
ketiw38 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 więc stosuje datę "umowną" z rozporządzenia. z jakiego - proszę przytocz to rozporządzenie dla diagnosty Tylko idiota mógłby za to próbować zabrać mu uprawnienia. Pobudź swoją wyobraźnię i wyobraź sobie, że ja opierałem się na twojej podpowiedzi i znalazł się taki "idiota" i teraz dwa warianty: 1 - "idiota" znalazł w sobie dostępnym rejestrze inną datę (właściwą), która nie znalazła się w dokumencie 2 - "idiota" po prostu wszczął postępowanie wobec mnie stwierdzając, że nie miałem prawa tak postąpić Pomożesz? Cytuj
Olga Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Ketiw, pobudziłam swoją wyobraźnię i przypuszczam, że byłbyś pierwszy, wobec którego wszczęto postępowanie z takiego powodu, prawda? Cytuj
Kryczynski A Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Pobudź swoją wyobraźnię i wyobraź sobie, że ja opierałem się na twojej podpowiedzi i znalazł się taki "idiota" i teraz dwa warianty: 1 - "idiota" znalazł w sobie dostępnym rejestrze inną datę (właściwą), która nie znalazła się w dokumencie 2 - "idiota" po prostu wszczął postępowanie wobec mnie stwierdzając, że nie miałem prawa tak postąpić Pomożesz? ___ Chętnie Cytuj
ketiw38 Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 byłbyś pierwszy, wobec którego wszczęto postępowanie z takiego powodu, prawda?Nie - bo np za nie sprawdzenie wycieraczek zabierano Zrozum, że praca diagnosty to nie jest praca pracownika WK. Jeżeli tam urzędnik wpisze nawet z księżyca datę np dowolny miesiąc roku produkcji - to i tak mu się nic nie stanie, za to diagnosta może stracić uprawnienia np w centralnej Polsce Ale poczekam bo interesuje mnie przede wszystkim odpowiedź w pierwszym przypadku i nie interesują mnie słynne slogany "pomożecie - pomożemy" Cytuj
aboz Napisano 3 Październik 2015 Napisano 3 Październik 2015 Nie za takie głupoty diagności tracą uprawnienia. Ehh Cytuj
michal_k Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 Ja naprawdę nie widzę nic złego w tym, że diagnosta zastosuje rozporządzenie w sprawie szczegółowych czynności organów w sprawach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu oraz wzorów dokumentów w tych sprawach. Zwłaszcza, że data 01.01.RP to nie będzie data z kosmosu, ale data ustalona na podstawie DR, który sugeruje, że prawdziwa data I rejestracji nie jest znana. Gdyby ktoś za powyższe chciał zabierać uprawnienia to niech lepiej zmieni pracę Cytuj
Paprock Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 Wczoraj byłem na grzybach w Borowym Lesie. Jednego znalazłem i zjadłem i chyba to był halucynogen, bo kompletnie nie czaję. 1. Czy diagnosta ma obowiązek ten przepis znać, stosować się do niego, odnosić się do terminu pierwszego stycznia, przyjmować ten termin w różnych badaniach związanych z pojazdem i teraz uwaga: - w przypadkach gdy termin ten nie figuruje w dowodzie rejestracyjnym, ani w innych podobnych dokumentach? 2. Czy diagnosta powinien mieć wiedzę tylko w minimalnym zakresie skąd i kiedy ten zapis w dowodzie się bierze, oraz kto pierwszy powinien tą datą posłużyć się podając ją oficjalnie w dokumentach takich jak przykładowo dowód, karta, zaświadczenie: - czy SKP robiąc badanie? - czy WK rejestrując (PC) pojazd? Czy o to chodzi? Pyta Łysy Obelixa. Wnioskuję pozostawić idiotów w ich spokoju, oraz odpuścić sakramencko zawiłe sprawki z odbieraniem uprawnień. Cytuj
michal_k Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 Oczywiście, można odesłać klienta po PC i czerwone tablice, wtedy sam WK wpisze 01.01.RP. A klient może... wybrać inną stację Czy zna ktoś przypadek zabranych uprawnień za taką bzdurę? Cytuj
DARIO64 Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 A klient może... wybrać inną stację Czy zna ktoś przypadek zabranych uprawnień za taką bzdurę? To mają być argumenty do wpisania daty pierwszej rejestracji przez diagnostę ? Cytuj
michal_k Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 To mają być argumenty do wpisania daty pierwszej rejestracji przez diagnostę ? Dla mnie argumentem jest rozporządzenie, które jednak literalnie nie dotyczy diagnosty wprost. Moim zdaniem zmuszanie w tej sytuacji klienta do przedstawienia PC (i czerwonych tablic, bo termin badania już minął) jest tylko naciąganiem go na zbędne koszty w imię swojego dupochronu. Tyle tylko, że ten dupochron jest tutaj zupełnie niepotrzebny - moim zdaniem. Przy braku adnotacji o gazie niektórzy próbują wciskać UI i nie boją się utraty uprawnień, a tutaj przy prostej sprawie nagle wszystkich strach obleciał, że mogą je stracić. Tylko za co stracić? Który przepis diagnosta naruszył? Cytuj
ketiw38 Napisano 4 Październik 2015 Napisano 4 Październik 2015 Dla mnie argumentem jest rozporządzenie, które jednak literalnie nie dotyczy diagnosty wprost. No jest to jakiś wniosek i nie rozumiem po co tam mieszać diagnostę. Dlaczego mam zabierać chleb WK?Tyle tylko, że ten dupochron jest tutaj zupełnie niepotrzebny - moim zdaniem. A moim nie. A co w sytuacji, na którą nie dostałem odpowiedzi. WK po dostarczeniu Zaświadczenia z wpisaną datą 1 rejestracji "znalazł w sobie dostępnym rejestrze inną datę (właściwą), która nie znalazła się w dokumencie" Oczywiście mam nadzieję, że przyznasz, że jest taka możliwość?. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.