dawid018 Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 Witam.Klient przyprowadził sprintera 2008rok z najazdem,auto z Włoch fabrycznie przystosowane pod zabudowę, 7 osobowe,DMC 3500kg,masa całkowita zestawu 5500kg. kategoria N1 problemy są przynajmniej 2 pierwszy to brak podanej masy własnej ale to już kwestia do ogarnięcia przez właściciela żeby zważyć auto w całości(w tej chwili najazd zdemontowany do konserwacji ramy) drugi to taki że auto w dokumentach ma wpisane ze jest 3 osobowe a faktycznie jest 7(doka) i tu rodzi się pytanie.co zrobić żeby auto było zarejestrowane na 7 osób.najszybciej było by zrobić dodatkowe na zmianę ilości miejsc ale przecież nic nie było zmieniane ktoś pomoże jak to ugryźć?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 ale przecież nic nie było zmieniane No jak nie było jak jest różnica między dokumentami a stanem faktycznym. W którymś momencie musiało być coś zmienione. Teraz to zmiany konstrukcyjne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 Teraz to zmiany konstrukcyjne. ...lub prostowanie dokumentów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid018 Napisano 19 Luty 2016 Autor Share Napisano 19 Luty 2016 W którymś momencie musiało być coś zmienione. nie było.auto wyjechało z fabryki jako doka. nawet po nr vin właściciel sprawdzał.w dodatku obecny właściciel jest 2 właścicielem a pierwszym we Włoszech była jakaś firma ubezpieczeniowa. myślę ze gdzieś przy 1 rejestracji we Włoszech ktoś coś pokręcił. kiedyś miałem podobny przypadek z transitem z Niemiec tyle ze tam w dowodzie było wpisane ilość miejsc 3-7 a auto było 5 osobowe i wpisałem faktyczna ilość miejsc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duchu Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 Mogła być doka ale nie koniecznie z tyłu była kanapa. Leżanka mogła być, szafka itd- ja bym obstawił opcję PSUJ-a - zmiany. Tym bardziej że ty na powiat G. robisz? a tam lekko nie jest? Jeszcze jest jedna możliwość-żartując-nie koniecznie jest to to auto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 brak podanej masy własnej Na pewno nie ma w adnotacjach DR? Włosi bardzo często tam podają masę własną. myślę ze gdzieś przy 1 rejestracji we Włoszech ktoś coś pokręcił Nawet gdyby, to i tak de facto szybciej zrobić zmiany konstrukcyjne niż "zmuszać" urząd/właściciela do "prostowania" DR we Włoszech (nie bardzo chcą na maila odpowiadać). Zwłaszcza, że: nie koniecznie z tyłu była kanapa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 19 Luty 2016 Share Napisano 19 Luty 2016 Jak i niekoniecznie był to pierwotnie najazd... Laweta jako "doka" to raczej nasz krajowy wynalazek wykorzystywany wiadomo w jakim celu. Możliwości może być wiele, ale przekładka jak najbardziej mogła mieć miejsce. No tak czy inaczej najszybsze wyjście to zmiany, bo niby jak to teraz wyprostować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid018 Napisano 20 Luty 2016 Autor Share Napisano 20 Luty 2016 Na pewno nie ma w adnotacjach DR? Włosi bardzo często tam podają masę własną. nie ma niestety.jest podana długość 7,4m co odpowiada długości auta z najazdem,jest podana jakaś nośność 1100kg ale nie wiem czego to dotyczy- czyżby ładowność?? no trudno będzie musiał sobie właściciel jechać na okregówkę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
duchu Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 ,jest podana jakaś nośność 1100kg ale nie wiem czego to dotyczy- czyżby ładowność?? No to własnie prawie ustaliłes MW - w przypadku doki taka ładownosć mnie nie dziwi. [ Dodano: 20-02-2016, 09:03 ] no trudno będzie musiał sobie właściciel jechać na okregówkę Czyli podążacie w kierunku zmian konstrukcyjnych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Massa a Vuoto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Na pewno nie ma w adnotacjach DR? Włosi zawsze podają masę własną w uwagach, jak powyżej ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Włosi zawsze podają masę własną w uwagach Nie zawsze, ale w 90% przypadków podają. Za to dla motocykli chyba nie podają prawie nigdy, chociaż można by ją wtedy wyliczyć z "Q". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Nie zawsze, Widać, nie miałem szczęścia trafić na jej brak ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jast Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Nie rozumiem dlaczego nie znajac jezyka i nie majac tlumaczenia chcesz udowodnic co pisze we wloskim DR. Moze to koledzy maja racje odnosnie mas. Po to jest instytucja tlumacza i Rzeczoznawcy Samochodowego, aby z niej korzystac nie narazajac swoich uprawnien. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
dawid018 Napisano 20 Luty 2016 Autor Share Napisano 20 Luty 2016 znajac jezyka i nie majac tlumaczenia chcesz udowodnic co pisze we wloskim DR. języka nie znam to fakt ale tłumaczenia mam i również w nich nic nie ma odnośnie masy własnej. temat zamknięty.klient będzie działał na okręgówce jak nie zapomnę to wrzucę zdjęcie adnotacji z DR może ktoś wyczyta masę własną Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 @jast - a Ty od dawna jesteś Diagnostą? Jak rozumiem sprowadzonych bez tłumaczeń nie robisz... Jakbyś mi jeszcze podał podstawę na jakiej wymagasz tłumaczeń na SKP Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Nie zawsze, Widać, nie miałem szczęścia trafić na jej brak ,,, A ja miałem i to nie raz... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 @jast - a Ty od dawna jesteś Diagnostą? Jak rozumiem sprowadzonych bez tłumaczeń nie robisz... Jakbyś mi jeszcze podał podstawę na jakiej wymagasz tłumaczeń na SKP Nieznajomość obcego języka to wystarczający powód. Jak widać wiele istotnych informacji zawarte jest w adnotacjach i z ich rozszyfrowaniem może być problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Jak widać wiele istotnych informacji zawarte jest w adnotacjach i z ich rozszyfrowaniem może być problem. Nie tylko był problem z rozszyfrowaniem tego co w uwagach , ale i z rodzajem pojazdu . Później lament na forum ,że nadzór do stempli się dobiera . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Ciekawe jak żeście dotąd działali... O latach wcześniejszych nie wspomnę... Oj czarusie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Ciekawe jak żeście dotąd działali... O latach wcześniejszych nie wspomnę. Normalnie, bez tłumaczeń nie podchodziłem . Myślisz że dwadzieścia lat temu tłumaczy nie było ? Byli i to z lepszym podejściem niż teraz . Do belgijskiego to nie trzeba było tłumacza ,bo nie było co tłumaczyć . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Hehe - jakbym Ci powiedział kiedy u mnie dopiero się tłumaczenia "przyjęły" to byś chyba osiwiał... Czyli przez te lata doświadczeń nie nauczyliście się nic odnośnie standardowych oznaczeń w DR zagranicznych?? No za dobrze to o Was nie świadczy... Nie wspominając, że wiele WK do dziś rejestruje bez tłumaczeń i jakoś żyje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michal_k Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 wiele WK do dziś rejestruje bez tłumaczeń i jakoś żyje... Niezgodnie z prawem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Czyli przez te lata doświadczeń Powiedz to w sądzie. Ale żeby nabrać doświadczenia ,to trzeba było przewalić ileś dokumentów z tłumaczeniami . Nie wspomnę że kupiłem za swoją kasę słownik niemiecko-polski z tłumaczeniem terminów technicznych( cholera gdzie on jest,bo z roboty go zabrałem ) [ Dodano: 20-02-2016, 21:48 ] Niezgodnie z prawem... Michał, spuśćmy na ten temat zasłonę milczenia , bo bym musiał napisać co wynikło z rozmów w ciągu dwóch dni . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Luty 2016 Share Napisano 20 Luty 2016 Niezgodnie z prawem... Zharmonizowany!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.