Macintosh Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Witam Kolegów. Być może temat był poruszany, Temat jest taki; Klient sprowadził sobie dwie przyczepy z Wielkiej Brytanii. Jedna nie ma tabliczki znamionowej ale ma numer na ramie- to przyczepa kempingowa. Druga nie ma tabliczki ani numeru na ramie. Do tej pierwszej kempingowej Klient ma kartę identyfikacyjną z wpisanym numerem ramy. A do drugiej ma tylko umowę kupna-sprzedaży , w której nie ma danych odnośnie numeru ramy. Ta druga jest przyczepa lekką do o dmc do 750 kg. Klient twierdzi, że w Anglii takich przyczep się nie rejestruje w związku z czym nie ma potrzeby posiadania karty identyfikacyjnej ani żadnych dokumentów. Domaga się przeprowadzenia badania przed pierwszą rejestracją ( mimo tego, że to przyczepa lekka i nie podlega corocznym badaniom technicznym , jak już to badaniu mającemu na celu ustalenie danych niezbędnych do rejestracji) tłumacząc, że miał już taką sytuację i była stacja , która mu takie badanie zrobiła.( pytanie na podstawie czego?) Ale, że ta stacja jest daleko to woli przyjechać bliżej . Czy ktoś z Kolegów miał taki przypadek? Jeśli chodzi o tą pierwszą - kempingową, to temat jest znany. Był taki przypadek - wykonano badanie przed pierwszą rejestracją z wynikiem negatywnym ze względu na brak tabliczki znamionowej, po otrzymaniu decyzji z WK i wykonaniu i umieszczeniu tabliczki zastępczej wykonano badanie poprawkowe. Wydział Komunikacji przyjął Kartę Identyfikacyjną przyczepy.I nie miał zastrzeżeń do procedury. Ale z tą drugą przyczepą- lekką bez numerów i i bez dokumentów to wielka niewiadoma. W ramach możliwości proszę o opinię . Pozdrawiam. Cytuj
Paprock Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Domaga się przeprowadzenia badania przed pierwszą rejestracją ( mimo tego, że to przyczepa lekka i nie podlega corocznym badaniom technicznym - lekka czy specjalna nie podlega takim badaniom?Mam dwie w rejestrze co zawsze spokój mi zaburzają. Cytuj
Macintosh Napisano 16 Listopad 2016 Autor Napisano 16 Listopad 2016 Przyczepa lekka o dmc do 750 kg nie podlega corocznym badaniom technicznym.Ta przyczepa lekka nie jest przyczepą kempingową tylko zwykłą towarową. Nie rozumiem pytania? Cytuj
Paprock Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Sorry, ja się rozpędziłem i nie zrozumiałem. Cytuj
ketiw38 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Był taki przypadek - wykonano badanie przed pierwszą rejestracją z wynikiem negatywnym ze względu na brak tabliczki znamionowej Co to za badanie? Czy ty jesteś tą osobą co przychodzi do diagnosty z tymi dwoma kombinowanymi przyczepami do 750 kg? Druga nie ma tabliczki ani numeru na ramie. (...)A do drugiej ma tylko umowę kupna-sprzedaży , w której nie ma danych odnośnie numeru ramy.(...) Domaga się przeprowadzenia badania przed pierwszą rejestracją (...) tłumacząc, że miał już taką sytuację i była stacja , która mu takie badanie zrobiła.(...) drugą przyczepą- lekką bez numerów i i bez dokumentów to wielka niewiadoma. No przecież to się czyta jak najpiękniejszą bajkę o diagnoście, który za wszelką cenę chce spełnić życzenie klienta Postaram się odpowiedzieć pytaniem: Czy wykonasz mi badanie techniczne bez pojazdu Jak bym przyszedł do Ciebie z DR - to i tak bym miał więcej niż ten klient z drugą przyczepką "Panie diagnosto ale ja chcę badanie - na innej Stacji mi robili" Cytuj
Paprock Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Ale z tą drugą przyczepą- lekką bez numerów i i bez dokumentów to wielka niewiadoma. W ramach możliwości proszę o opinię . - na dwoje babka wróżyła. Na stację to może przyjechać po negatywa za brak cech identyfikacyjnych i załóżmy dokumentów rejestracyjnych z wiadomych powodów.Po mojemu lepiej stawić się w WK i naświetlić temat. Może być tak, że nadadzą cechy identyfikacyjne i skierują na nabicie, a może skierują na nabicie cech od razu z badaniem w zakresie ustalenia danych niezbędnych do rejestracji. Cytuj
ketiw38 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 na dwoje babka wróżyła.Na złom czy na złomowisko? Cytuj
Paprock Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 No! No mogą i w WK wskazać taki azymut. Segromet (od wczoraj znam to nowe słowo) albo Centrozłom. Dlatego najlepiej zabrać umowę kupna-sprzedaży przyczepy i udać się do wydziału na rozmowę. Cytuj
DARIO64 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 No przecież to się czyta jak najpiękniejszą bajkę o diagnoście, Złota rybka ? Cytuj
Macintosh Napisano 16 Listopad 2016 Autor Napisano 16 Listopad 2016 Co to za badanie? Czy ty jesteś tą osobą co przychodzi do diagnosty z tymi dwoma kombinowanymi przyczepami do 750 kg? Nie, ja jestem diagnostą . Klient przyjechał zapytać no i strzelił taki wywód jak wcześniej opisałem. Panowie rzecz w tym, że odmówiłem mu wykonania badania przed pierwszą rejestracją przyczepy na którą nie ma żadnych dokumentów poza umową kupna sprzedaży z GB, przyczepa nie posiada numeru ramy i tabliczki znamionowej. Rozumiem z opinii, że to jest właściwe postępowanie i raczej jest mało prawdopodobne ( a wręcz niemożliwe ) aby którakolwiek stacja takie badanie wykonała. Więc Klient zwyczajnie minął się z prawdą. Dziękuję za wypowiedzenie się w sprawie. Czasem rzeczy oczywiste są najbardziej zagmatwane, zwłaszcza z rana Trzeba być czujnym. Pozdrawiam Cytuj
pentagram Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Najpierw po PC i TTR a wtedy badanie. I nie ważne czy OBT, czy Ustalenie Danych. Cytuj
Macintosh Napisano 16 Listopad 2016 Autor Napisano 16 Listopad 2016 dziękuję, pozdrawiam [ Dodano: 16-11-2016, 10:42 ] Kontaktowałem się naszym WK. Powiedziano, że przyczepy lekkie w GB nie podlegają rejestracji. Klient ma się zwrócić po pozwolenie czasowe,będzie musiał napisać oświadczenie, wcześniej odwiedzić rzecoznawcę i uzyskać opinię na temat braku numeru ramy. Z opinią rzeczoznawcy WK wystawi mu skierowanie na badanie , Wynik badania negatywny ze względu na brak danych identyfikacyjnych, z powrotem do WK po decyzję na wykonanie numerów ramy i tabliczki znamionowej i ponownie na stację na badanie poprawkowe. Pozdrawiam Cytuj
michal_k Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 przychodzi do diagnosty z tymi dwoma kombinowanymi przyczepami do 750 kg? A czemu kombinowanymi? Okazuje się, że w GB zdarzają się takie bez numerów. z powrotem do WK po decyzję na wykonanie numerów ramy i tabliczki znamionowej Na jakiej podstawie decyzja na nabicie numerów? Jeśli fabrycznie nie miała to tylko dla pojazdu zabytkowego można nadać. Cytuj
jast Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 To ja teraz zrobię sobie przyczepkę (dawniej zwaną SAM), kolega załatwi mi w GB umowę kupna-sprzedaży z gościem z nagrobka i taniej mi wyjdzie niż dopuszczenie jednostkowe. Czy o to chodzi? Moim zdaniem tylko dopuszczenie jednostkowe i zero podpowiedzi kombinatorom. Cytuj
michal_k Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Ale jakim kombinatorom? Przyczepy (wszystkie) nie są w GB rejestrowane. Co więcej, zdarzają się przypadki, że nie mają numeru na ramie (widziałem nawet opinie rzeczoznawcy, że producent nie nabijał numeru), a polskie przepisy nie przewidziały takiej możliwości (w sensie - brak podstawy prawnej do nadania numeru). Cytuj
Paprock Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Ten temat kojarzy mi się z tamtym http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=266874#266874 Pora chyba zakończyć oba. A dalszy żywot tym pojazdom SE-GRO-MET zapewni. Cytuj
jarek1 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Czyli MIchał uważasz że ta oto przyczepka może być zarejstrowana w Polsce bez nadania nr .ani tabliczki znamionowej ? ? Cytuj
ketiw38 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Co więcej, zdarzają się przypadki, że nie mają numeru na ramie (widziałem nawet opinie rzeczoznawcy, że producent nie nabijał numeru),poproszę Cytuj
laptop Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Macintosh Być może temat był poruszany Owszem, był. Zmienia się tylko kraj pochodzenia, ale puenta pozostaje ta sama Ten temat kojarzy mi się z tamtym lub http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=266928#266928 Cytuj
Nikita_Bennet Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Ale jakim kombinatorom? Przyczepy (wszystkie) nie są w GB rejestrowane...coś w tym jest, dodatkowa blacha z nr rej samochodu i jazda. Kiedyś tam robiłem i tak jest. To ja teraz zrobię sobie przyczepkę (dawniej zwaną SAM), kolega załatwi mi w GB umowę kupna-sprzedaży z gościem z nagrobka i...i zero podpowiedzi kombinatoromOj tam Polak potrafi Choć fakt faktem jest że nic dobrego to nie wróży a Polacy raczej do UK po przyczepki nie jeżdżą. Cytuj
markes30 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Nikita_Bennet napisał: Choć fakt faktem jest że nic dobrego to nie wróży a Polacy raczej do UK po przyczepki nie jeżdżą. Ale kombinują odwrotnie. (...) Czy nie powinno się poddawać badaniom tech. przyczepki lekkie? Cytuj
michal_k Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 ta oto przyczepka może być zarejstrowana w Polsce bez nadania nr .ani tabliczki znamionowej ? Nie może być zarejestrowana, a podstawy do nadania numeru brak. poproszę Nie mam już tej opinii - bo na jej podstawie nie wydałem decyzji o nadaniu numeru (to nie był pojazd zabytkowy). Czy nie powinno się poddawać badaniom tech. przyczepki lekkie? Nie widzę potrzeby. Jakoś nie słychać specjalnie o wypadkach spowodowanych złym stanem technicznym takich przyczep. Cytuj
danielg539 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Jeden pan juz kiedyś lansował taka teorię, że pewne p-py lekkie podlegają OBT. Cytuj
adam1501 Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Czy nie powinno się poddawać badaniom tech. przyczepki lekkie? Nie widzę potrzeby. Jakoś nie słychać specjalnie o wypadkach spowodowanych złym stanem technicznym takich przyczep. Statystyka wypadkowa może nie jest najlepszym kryterium, ponieważ widząc co się dzieje na drogach skłania to do stwierdzenia, że jednak powinno się je okresowo badać, choćby jak przyczepy rolnicze co 2 lata. Niestety służby, odpowiedzialne bezpośrednio na drogach, za taki stan rzeczy nie widzą ich, jakaś pomroczność jasna czy ciemna... Cytuj
aboz Napisano 16 Listopad 2016 Napisano 16 Listopad 2016 Niestety statystyka wypadków w Polsce jest mocno przekłamana, bo bada się tylko najgroźniejsze zdarzenia. Pozostałe to ocena policjanta na drodze, a ten myśli tylko zamknąć papierkologię. Nikt nie sprawdza pojazdu po zdarzeniu w celu weryfikacji faktycznego stanu rzeczy. Więc główną przyczyną pozostaje nadal niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze czyli wina kierującego. Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.