eborg Napisano 24 Styczeń 2017 Share Napisano 24 Styczeń 2017 U mnie o 25 więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
IVVO Napisano 24 Styczeń 2017 Share Napisano 24 Styczeń 2017 Jaki desperat w takich warunkach przyjedzie papajem lub moplikiem odwykliśmy od zimy - w porównaniu do poprzednich lat to teraz jest syberja - więc i pare badań mniej - przyjadą jak się ociepli to się wyrówna Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pietrek_k Napisano 25 Styczeń 2017 Share Napisano 25 Styczeń 2017 U nas ok 100 badań mniej niż w 2015. Ale powstały w okolicy 2 SKP. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 25 Styczeń 2017 Share Napisano 25 Styczeń 2017 na mojej stacji - otwartej w 2016 w styczniu właśnie -było 15 ,w tym już jest 19 - czyli skok zajeb........ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 25 Styczeń 2017 Share Napisano 25 Styczeń 2017 w tym już jest 19 Jest 25 stycznia a Twoja stacja przeprowadziła dotąd tylko 19 badań? Czyli macie JEDNO auto dziennie od poniedziałku do piątku?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 25 Styczeń 2017 Share Napisano 25 Styczeń 2017 Jak się otwiera n - tą stację na danym terenie, to z jednego tortu niewiele skapuje... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 26 Styczeń 2017 Share Napisano 26 Styczeń 2017 Niestety ,ale jeżeli w promieniu 1 km są już dwie stacje okręgowe - to trzeba być samobójcą aby otwierać stację podstawową - nie wiem i nie chce wiedzieć dlaczego ona powstała - sprawa właściciela i jego pieniądze .Jest chyba jednym z tych co myśli - postawię skp - diagnosta będzie siedział i klepał a ja będę miał kasę - bo się napatrzał na to obok i przeliczył -robią 5000 badań to może kawałek tortu mi oddadzą .Ale tam tak ciężko pracowali ,że 3 diagnostom zabrano uprawnienia i nikt z tego nie wziął żadnej nauki - bo on myśli ,że na tym polega działanie stacji ,jak pojechał parę razy z dowodem i bez problemów dostał pieczątkę - to sądzi ,ze tak działa stacja ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skobel Napisano 26 Styczeń 2017 Share Napisano 26 Styczeń 2017 Ja mam tylko jedno pytanie.Czy przed podjęciem pracy na SKP rozmawiasz z właścicielem na czym polega praca diagnosty i sposobie przeprowadzania badań?Może zaoszczędziło by to rozczarowań z Twojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 26 Styczeń 2017 Share Napisano 26 Styczeń 2017 rozmawiasz z właścicielem po co ,jeżeli ktoś bierze się za ten interes to w/g mnie powinien być obeznany i zorientowany .Czy jak starosta wydaje uprawnienia to tłumaczy co i jak - nie -bo sądzi , że osoba która podejmuje się tego zadania jest świadoma praw i obowiązków wynikających z otwarcia skp .Więc ja tez tak sądzę - ale dopiero życie i czas pokazują efekty .. tak jak w małżeństwie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 26 Styczeń 2017 Share Napisano 26 Styczeń 2017 po co po to własnie aby zaoszczędziło by to rozczarowań z Twojej strony. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 26 Styczeń 2017 Share Napisano 26 Styczeń 2017 tak jak w małżeństwie :D bierzemy wtedy rozwód Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 wtedy rozwód I płacimy alimenty pracodawcy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DARIO64 Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 trzeba być samobójcą aby otwierać stację podstawową - nie wiem i nie chce wiedzieć dlaczego ona powstała jeżeli ktoś bierze się za ten interes to w/g mnie powinien być obeznany i zorientowany No to się rozeznał napatrzał na to obok i przeliczył -robią 5000 badań to może kawałek tortu mi oddadzą A teraz odnośnie ogłoszeń o pracę zamieszczanych tu na forum . Warto się zastanowić dlaczego działająca stacja szuka diagnosty . Bo wiem że ogłasza się stacja która ma bardzo dobrą opinię . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laptop Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 Faktycznie 2 OSKP i między nimi podstawowa to co musi oferować właściciel, oprócz profesjonalnej obsługi oczywiście, aby przyciągnąć klienta? W mojej okolicy są takie dwie, praktycznie naprzeciwko siebie, dzieli je droga krajowa. Pierwsza to stara stacja, z tradycją Mam zaświadczenia z 10.2013 (9100), 08.2014 (7500) z 2015 też pewnie mi się trafi.... Ta druga powstała w 2016 na grudzień 500. Niedługo każdy będzie miał stację pod domem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 A nie pisałem już gdzieś, żeby torcika reglamentować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 A to dlaczego ? ci co mają to dobrze , a ci co chcą mieć to już be? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 oprócz profesjonalnej obsługi oczywiście, aby przyciągnąć klienta? chyba tylko i wyłącznie pocztę .. ,ale nie może znaleźć listonosza.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laptop Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 A propos torcików i im pochodnych. Nowe stacje na początku swej działalności oferują to i owo za wizytę i późniejszą lojalność. Zazwyczaj duży nakład na marketing... reklamę, ogłoszenia. Co tam u Was rozdają w okolicy? Płyn do spryskiwaczy to już standard. Nieraz zastanawiam się czy nie skorzystać z usług nowej stacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 - Dlatego, żeby było socjalistycznie. Znaczy jednakowo i równo. Czyli diagnosta zarabia minimum pięć koła i wykonuje określoną ilość badań miesięcznie. Badań, a nie klepnięć. Skończyłby się bezsensowny wyścig finansowy i byłoby OK. A i inwestorzy wcześniej mogliby założyć ilość spodziewanych kokosów po roku. Mowa o pracy związanej z bezpieczeństwem ruchu drogowego, czyli z życiem i zdrowiem potencjalnego użytkownika drogi, szosy, chodnika, ulicy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
laptop Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 Kowal u mnie niekiedy pytają o "pieczątkę"... W sumie się nie dziwię bo wejście na pocztę mam 30 metrów od moich drzwi. Ot taka zbieżność lokalizacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skobel Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 rozmawiasz z właścicielem po co ,jeżeli ktoś bierze się za ten interes to w/g mnie powinien być obeznany i zorientowany .Czy jak starosta wydaje uprawnienia to tłumaczy co i jak - nie -bo sądzi , że osoba która podejmuje się tego zadania jest świadoma praw i obowiązków wynikających z otwarcia skp .Więc ja tez tak sądzę - ale dopiero życie i czas pokazują efekty .. tak jak w małżeństwie Napisz mi jakie uprawnienia wydaje starosta właścicielowi otwierającemu SKP,bo tylko zaświadczenie potwierdzające wpis do rejestru przedsiębiorców prowadzących stacje kontroli pojazdów. TDT wydaje decyzje odnośnie zgodności z wymaganiami odpowiednimi do zakresu przeprowadzanych badań na danej stacji.Więc jeśli właściciel nie jest diagnostą, może nie mieć zielonego pojęcia o przepisach.Dlatego zatrudnia uprawnionych diagnostów, którzy mu ten interes poprowadzą i dlatego uważam, że taka rozmowa przed rozpoczęciem pracy powinna się odbyć.Ty byś wiedział jakie są oczekiwania i wiedza pracodawcy, a on jakie obowiązki i odpowiedzialność spoczywa na diagnoście Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 bo tylko zaświadczenie potwierdzające jak to zwał tak to zwiał wiadomo o co chodzimoże nie mieć zielonego pojęcia to niech się wtrąca i nie stoi przy każdym badaniu nad głową jakie są oczekiwania i wiedza pracodawcy zawsze jest pięknie i ślicznie ' date='ale czas wszystko weryfikuje i odpowiedzialność spoczywa na diagnoście dlatego przedsiębiorąc ma wy........., bo on zawsze tak powie -nie znam się to po co się za to bierzesz Powiedziałem mu na początku - że nie będzie szału i co to dało.. oni mają swoje wizje.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 Dlatego zatrudnia uprawnionych diagnostów, którzy mu ten interes poprowadzą i dlatego uważam, że taka rozmowa przed rozpoczęciem pracy powinna się odbyć.Ty byś wiedział jakie są oczekiwania i wiedza pracodawcy, a on jakie obowiązki i odpowiedzialność spoczywa na diagnoście Uwierz mi, oni słuchają ale nie słyszą. Jak przed rozpoczęciem pracy tłumaczę takiemu, że jest to biznes długofalowy, którego wyniki można przedstawić po trzech, czterech latach. To on z miną starego wyjadacza biznesowego przytakuje, a za cztery miesiące przychodzi i pyta o wyniki, po czym stwierdza, że interes nie zaskoczył Dzisiejsi biznesmeni cały czas żyją w oderwaniu od rzeczywistości. Wydaje im się, że jak otworzą stacje i powieszą nad drzwiami szyld, to od jutra, codziennie pod drzwiami będzie stało dwudziestu. A jak nie stoi, to trzeba zatrudnić takiego, który sprawi, że w rejestrze będzie dwadzieścia, nie koniecznie przed drzwiami... Niestety smutne to, ale taka jest prawda. Sami zobaczcie ile jest ogłoszeń o pracę diagnosty zależnych od przerobu, ilu pracuje tak naprawdę jako mechanicy, a w tak zwanym "miedzy czasie" wyskoczy postawić pieczątkę. Dopóki przedsiębiorcy nie zrozumieją, że praca diagnosty jest pełnoetatowym stanowiskiem, sami diagności nie będą się szanować, nadzór wykonywać swoich obowiązków, to żadne zmiany prawa nie przyniosą jakichkolwiek zmian. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Skobel Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 bo tylko zaświadczenie potwierdzające jak to zwał tak to zwiał wiadomo o co chodzimoże nie mieć zielonego pojęcia to niech się wtrąca i nie stoi przy każdym badaniu nad głową jakie są oczekiwania i wiedza pracodawcy zawsze jest pięknie i ślicznie ' date='ale czas wszystko weryfikuje i odpowiedzialność spoczywa na diagnoście dlatego przedsiębiorąc ma wy........., bo on zawsze tak powie -nie znam się to po co się za to bierzesz Powiedziałem mu na początku - że nie będzie szału i co to dało.. oni mają swoje wizje.. Tylko życzyć, żebyś w końcu znalazł normalnego pracodawcę Ja mam to szczęście i święty spokój od 17lat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 27 Styczeń 2017 Share Napisano 27 Styczeń 2017 Ja też - nikt nigdy na mnie żadnej presji nie wywierał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.