Skocz do zawartości

Czy po każdym badaniu drukujecie zaświadczenie dla klienta?


patrolers

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Zmieniłem pracę a mianowicie przeszedłem na inna SKP i mam pytanie:

na poprzedniej stacji drukowaliśmy do każdego przeprowadzonego badania zaświadczenie dla klienta. Na tej SKP tego nie praktykują. Stąd moje pytanie jak Wy robicie.

Pozdrawiam ::hey::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trzymam się tylko tego:

"§ 6. 1. W przypadku gdy w pojeździe nie stwierdzono żadnych usterek lub stwierdzono usterki drobne, uprawniony diagnosta określa wynik badania technicznego pojazdu jako pozytywny i:

1) zgodnie z art. 82 ust. 2 ustawy zamieszcza odpowiedni wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu;

2) wystawia zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu oraz w przypadkach, o których mowa w art. 81 ust. 3 ustawy, wystawia dokument identyfikacyjny pojazdu;

3) informuje posiadacza pojazdu o rodzaju stwierdzonych usterek drobnych i konieczności ich usunięcia, zamieszczając stosowne adnotacje w zaświadczeniu o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu."

 

I nie zagłębiam się - wydawanie,wydrukowanie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pewnie będziesz tym czepialskim... :x;)
lada dzień po niedzieli zmienia sie przepis gdzie "czepialskie" wystawia -wydaje" zostaje sprecyzowane także tak jak interpretowaliśmy trzeba wystawiać i wydawać zaświadczenia.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm sam nie wiem co robić...

Myślę że większość SKP wystawia-wydaje zaświadczenie.

Tylko zastanawiam się po co.

Nie jest to mój papier i drukarka tylko szkoda tych drzew które wywala się później do śmietnika :sad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko zastanawiam się po co

Już niedługo będzie to obowiązek.

Teraz niech będzie to forma- przyzwyczaić klienta do późniejszego obowiązku :)

 

[ Dodano: 22-09-2017, 15:27 ]

Hmmm sam nie wiem co robić...

Znaleźć taką SKP gdzie

na poprzedniej stacji drukowaliśmy do każdego przeprowadzonego badania zaświadczenie dla klienta

Będziesz miał już jedno zmartwienie mniej ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2) wystawia zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu

naprawdę nie wiem nad czym tu dywagować, przecież to co wyżej nie jest domniemaniem tylko poleceniem, a jak wystawia to nie dla siebie tylko dla klienta i to chyba już od 2014 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oby sie to polecone dywagowanie domniemane czkawką nie odbiło jak stemplowanie dowodu poniższe: :x

4. Po zakończeniu przeprowadzania badania technicznego pojazdu uprawniony diagnosta niezwłocznie dokonuje wpisu o wyniku tego badania do rejestru badań technicznych pojazdów, zwanego dalej "rejestrem", a także dokonuje wpisu do dowodu rejestracyjnego pojazdu oraz wystawia zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu.

;-)

 

- podać piwo?

- tak poproszę.

- ciemne czy jasne?

- jasne że ciemne.

 

:evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rocznie ponad 10 razy odwiedzam OSKP lub SKP w związku z OBT pojazdów i jeszcze żadna w moim powiecie nie wystawiła zaświadczenia ;)

Pojazdy są na badaniu, badanie jest przeprowadzane itp. Może i drukują ale nie wydają.

W powiecie w którym pracuję też nie drukują a raczej nie wydają klientom.

Mamy Polskę A i B.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak trochę jakby po za tematem, z zaświadczeniem wychodzi jak np. z oceną sprawności czy niesprawności pojazdu, jeden diagnosta odrzuca a inny dopuszcza do ruchu bo sprawny. :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższe wypowiedzi dowodzą tylko tego, że system BT jest niewydolny i potrzebuje gruntownej zmiany!

Stosowanie prawa pozostawia wiele do życzenia, zresztą jak można stosować przepisy jak sie ich nie zna ba często nawet nie wie o ich istnieniu!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powyższe wypowiedzi dowodzą tylko tego, że system BT jest niewydolny i potrzebuje gruntownej zmiany!

Nie gruntownej zmiany tylko wprowadzenia z Dyrektywy tego czego jeszcze nie implementowaliśmy czyli tylko:

1. Obowiązkowe okresowe szkolenia diagnostów.

2. Odpowiedzialność użytkownika za stan techniczny pojazdu.

+ wydolny Cepik 2.0.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rocznie ponad 10 razy odwiedzam OSKP lub SKP w związku z OBT pojazdów i jeszcze żadna w moim powiecie nie wystawiła zaświadczenia ;)

 

Ja ok. 5 razy. Ale mam to samo. Od kilki lat 8)

 

Powyższe wypowiedzi dowodzą tylko tego, że system BT jest niewydolny i potrzebuje gruntownej zmiany!

 

W pełni popieram.

 

2. Odpowiedzialność użytkownika za stan techniczny pojazdu.

OK. Ale i odpowiedzialność przynajmniej materialna diagnosty/SKP za nierzetelną pracę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK. Ale i odpowiedzialność przynajmniej materialna diagnosty/SKP za nierzetelną pracę..

Jestem za. Postuluję aby kara dla właściciela stacji była diesięciokrotnością kary dla diagnosty. Myślę, że dzięki takiemu rozwiązaniu system OBT uzdrowił by się sam w ciągu 1 roku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo padł :x

 

Daniel - powiedz szczerze. Jestem filantropem i daruję Ci w prezencie SKP. Znasz rynek, pracę warunki. Znasz ludzi, naiwny nie jesteś. Zatem...

Jak chciałbyś ich sprawdzić, kontrolować etc, żeby powierzyć im pracę u siebie :) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błażeju jestem samochodziarzem i gdy idę do lekarza to jak mam sprawdzić jego kompetencje? Mogę co najwyżej popytać znajomych na temat tego lekarza i tyle.

Założenie jest proste jak pracownik ma wymagane kwalifikacje to trzeba mu zaufać. Co najwyżej sprawdził bym od kiedy ma uprawnienia i czy zdał egzamin w TDT. Jak ktoś chce należeć do elit posiadających SKP to niech to uwzględni w biznesplanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy jak lekarz - nawet w prywatnej klinice wystawi nie dokładnie trafną diagnozę to czy z mocy prawa właściciel kliniki ponosi odpowiedzialność??

Nie mówię o możliwych procesach cywilnych i tejże odpowiedzialności tylko o odpowiedzialności "automatycznej" z mocy prawa???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blakop, akurat środowisko lekarzy to zły przykład odpowiedzialności. Bo w świetle prawa zarówno lekarz jak i placówka, która go zatrudnia odpowiada za błędy. Jest jeden szkopuł. Oceny dokonuje Izba Lekarska, a ta jak wiadomo składa się z lekarzy. Ile znasz przypadków poza sądowego pozbawienia uprawnień w środowisku medycznym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

blakop, zgodę na leczenie czy jakiś zabieg podpisuje się z klinika a nie konkretnym lekarzem a zatem to do właściciela kliniki kierował bym roszczenia w pierwszej kolejności.

akurat środowisko lekarzy to zły przykład odpowiedzialnośc

Tak bo to raczej przykład braku odpowiedzialności...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że najczęściej to właśnie do lekarzy się tu porównujecie... Więc raczej dobry przykład.

Psuj sam nie raz właśnie tak to opisywał.

 

Ale jeśli uważacie, że przykład lekarzy jest zły, to proszę podajcie branżę/zawód z którym najbardziej się utożsamiacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.