Czas Badania technicznego

[Grzegorz Łódź]

7 minut temu, michal_k napisał:

A dane którego trafią do rejestru?

Pewnie losowanie jest przeprowadzane,bo z przepisu nie wynika jasno....

ZAKRES WYMAGANYCH DANYCH ZAMIESZCZANYCH W REJESTRZE ZWIĄZANYCH Z DOPUSZCZENIEM POJAZDÓW DO RUCHU

10) numer uprawnionego diagnosty

A może można podać dwa numery,pewnie zależy od interpretacji...

[michal_k]

4 minuty temu, Grzegorz Łódź napisał:

A może można podać dwa numery,pewnie zależy od interpretacji... 

 

Dodając do tego fragmenty zakresu z przyporządkowaniem do odpowiedniego diagnosty

[Grzegorz Łódź]

Też mówię- w rejestrze jeden diagnosta,w dowodzie rejestracyjnym drugi diagnosta,a może jest też możliwość żeby w cepiku był trzeci diagnosta.

Zapomniałem dodać-muszą być uprawnieni i zatrudnieni.

[cezary]

2 godziny temu, pieter77 napisał:

A gdzie jest napisane "jeden"?

kolego @pieter77, a czy kolega rozróżnia liczbę pojedynczą od mnogiej ? jak brzmi przepis widać poniżej:

 

5 godzin temu, michal_k napisał:

Art. 84. 1. Badanie techniczne pojazdów wykonuje zatrudniony w stacji kontroli pojazdów uprawniony diagnosta.

i w nim jest jednoznacznie napisane diagnosta nie diagności, to że Ci kolega pomaga to super, może poruszać kierownicą, nacisnąć pedał hamulca na szarpakach, utrzymać podwyższone obroty silnika podczas sprawdzania świateł itp. itd. ale to ma być tylko pomoc nie zastępstwo w wykonywaniu  czynności. 

[pieter77]

No dobrze dyskusja jest na temat czasu BT, a nie rozróżniania liczby mnogiej od pojedynczej.

14 godzin temu, cezary napisał:

i w nim jest jednoznacznie napisane diagnosta nie diagności, to że Ci kolega pomaga to super, może poruszać kierownicą, nacisnąć pedał hamulca na szarpakach, utrzymać podwyższone obroty silnika podczas sprawdzania świateł itp. itd. ale to ma być tylko pomoc nie zastępstwo w wykonywaniu  czynności. 

Ja nie mówię o zastępstwie tylko o pomocy która skraca czas badania, na którego temat jest coraz więcej dyskusji - kontrowersji.

14 godzin temu, cezary napisał:

  19 godzin temu, michal_k napisał:

Art. 84. 1. Badanie techniczne pojazdów wykonuje zatrudniony w stacji kontroli pojazdów uprawniony diagnosta.

Dajmy na to jeśli jest SKP o trzech stanowiskach - to w jednym czasie trzech zatrudnionych i uprawnionych wykonuje BT. ?

Edytowane 21 Październik 2018 przez pieter77

[Grzegorz Łódź]

2 godziny temu, pieter77 napisał:

Dajmy na to jeśli jest SKP o trzech stanowiskach - to w jednym czasie trzech zatrudnionych i uprawnionych wykonuje BT. 

Wiesz co rób jak chcesz, ale na siłę nie rób nam korepetycji z liczby mnogiej i pojedynczej. Jeśli ten zapis ustawowy jest dla Ciebie niezrozumiały to nie chcę wiedzieć jakie interpretacje tworzysz do innych....

[pieter77]

51 minut temu, Grzegorz Łódź napisał:

Wiesz co rób jak chcesz, ale na siłę nie rób nam korepetycji z liczby mnogiej i pojedynczej.

Nie ja to zacząłem......................

 

52 minuty temu, Grzegorz Łódź napisał:

to nie chcę wiedzieć jakie interpretacje tworzysz do innych....

Jak to z dyskusji wynika każdy inaczej interpretuje i niepotrzebnie się Grzegorz Łódź unosisz............

58 minut temu, Grzegorz Łódź napisał:

Jeśli ten zapis ustawowy jest dla Ciebie niezrozumiały

Nie jest niezrozumiały tylko niedoprecyzowany

[blakop]

No jeśli ten jest niedoprecyzowany to który jest?

[jarek1]

Koledzy, może zrobimy tabelkę na każdy pojazd, ile czasu minimum nam potrzeba na przeprowadzenie badania?ja uważam, że tyle czasu , aż wykonam wszystkie czynności i jak klient przyjeżdża i pyta ile ma czekać ?to mu odpowiadam aż skończę badanie które za czołem i nie dyskutuję z takimi klientami,a nie pytania zadajemy ile trwa badanie a póżniej się dziwimy że o nas tak żle piszą .

 

 

[grzegorz70]

12 godzin temu, jarek1 napisał:

aż wykonam wszystkie czynności

 

Z tym się zgadzam.

"które za czołem "

a z tym, nie.

[danielg539]

Dnia 20.10.2018 o 14:12, pieter77 napisał:

Na temat czasu badania można dyskutować długo, ale jak kolega keymil7 wyżej napisał, jeśli są we trzech to znacznie skróci czas bo sprawdzają we trzech 15 min. (to tak jakby jeden robił 45 min.).

Może jeszcze zaangażować paru diagnostów i badanie będzie jak pit stop w F1. Myślę, że można z czasem zejść poniżej 1 minuty, tylko czy aby CEPiK nadąży?

[rurek777]

piszcie tak dalej to jeszcze to jeszcze na posiedzenie na sedesie wam czas zorganizują ,ustawowo

[kuba19787]

Trzeba też się dostosować do klienta jak za długo niestety odjeżdża do konkurencji a stacji coraz więcej niestety klient nasz pan a bez niego bankructwo

[biker100]

28 minut temu, kuba19787 napisał:

Trzeba też się dostosować do klienta

 

tak, tak na pewno...

[Mecher]

Jakbyś chodził w okularach jak w załączniku, też byś miał takie zdanie .... 

[Grzegorz Łódź]

6 godzin temu, kuba19787 napisał:

Trzeba też się dostosować do klienta jak za długo niestety odjeżdża do konkurencji

Spokojnie Kolego już za niedługo będziesz mógł osobiście Ty do niego pojechać a nie on do Ciebie.

Troszkę cierpliwości, dasz radę.

[kurant2000]

8 godzin temu, kuba19787 napisał:

Trzeba też się dostosować do klienta

czyli nie jakość tylko jakoś to będzie, czyli kasa jak zawsze, 

 

8 godzin temu, kuba19787 napisał:

jak za długo niestety odjeżdża do konkurencji

to mu 

[blakop]

Specjalnie dla naszego ulubionego forumowego trolla - piosenka "Czas czas"

 

 

 

[pieter77]

Ostatnio rozmawiałem ze znajomym (diagnostą), który chce zmienić pracę właśnie ze względu na to, że pracodawca ciśnie ich o ten nieszczęsny "czas" badań bo mu klienci odjeżdżają.

Dzwonił do paru SKP z ogłoszeń i w każdej z rozmów było zapytanie "jaki czas robi pan badanie? - niestety właściciele SKP niemający uprawnień UDS patrzą tylko z tej perspektywy, klient = kasa. A NEGATYWY to już działa na nich jak płachta na byka ! ( negat = utrata klienta czyli kasy). No takie właśnie mamy realia utrzymanie SKP kosztuje a jak klient odjeżdża to i na utrzymanie nie ma (zwłaszcza, że konkurencja za rogiem).

Bo SKP powinny być państwowe i by było po problemie.

[Demart]

1 godzinę temu, pieter77 napisał:

Bo SKP powinny być państwowe i by było po problemie.

Też jestem za.

Albo UDS przydzielony z urzędu do SKP. A w chwili obecnej cały czas działamy między młotem, a kowadłem.

[pieter77]

38 minut temu, Demart napisał:

Albo UDS przydzielony z urzędu do SKP.

Ostatnio gadaliśmy z kumplami na stacji, że właśnie cała społeczność diagnostów powinna być państwowa skoro jesteśmy traktowani jak urzędnicy (stawiamy pieczątki itd.), a SKP jak już jest prywatna to powinna mieć obowiązek zatrudniania UDS z urzędu.

Organy kontroli są państwowe to i UDS powinni być z ramienia państwa i nie byłoby problemu z nierzetelnymi badaniami.

Bo skoro diagności nie są państwowi to może organ kontroli też by zrobić jako organ prywatny? - ciekawe co na to ustawodawcy?

[vaandee]

byłem ostatnio na przeglądzie pojazdu specjanego który trwał 7 min  Diagnosta zmierzył skuteczność hamowania, sprawidzł światła, poszarpał chwile potem wziął dówód i od ręki wprowadził w komputer wklepał pieczęć urzędową i oddał dowód  całość wizyty 15min. Krótko, sprawnie i na temat

 

Cytat

Organy kontroli są państwowe to i UDS powinni być z ramienia państwa i nie byłoby problemu z nierzetelnymi badaniami

Jesli chcesz być urzednikiem pańswowym to licz się z tym że i uposażenie dostaniesz państwowe  

Edytowane 28 Październik 2018 przez vaandee

[pieter77]

8 minut temu, vaandee napisał:

Jesli chcesz być urzednikiem pańswowym to licz się z tym że i uposażenie dostaniesz państwowe

Masz na myśli, że państwowe  = małe?

W niektórych przypadkach prywatne też nie równa się duże - takie mamy realia ?

Edytowane 28 Październik 2018 przez pieter77

[Demart]

17 minut temu, vaandee napisał:

 

 

Jesli chcesz być urzednikiem pańswowym to licz się z tym że i uposażenie dostaniesz państwowe  

 

Ubezpieczenie z całości, 13 pensja, wczasy po gruszą. Suma summarum wyjdzie na +. I ten komfort: brak nacisku.

?

[pieter77]

I tak powinno być od dawna.