Skocz do zawartości

Porsche, Mercedes i inne z USA - VIN vs FIN


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć 

Jak robicie BZPZZWT zaraz po ściągnięciu z USA, co wpisujecie, VIN czy FIN?

Numer z papierów czy z nadwozia ?

Napisano
12 minut temu, michal_k napisał:

Robimy CWOCC

A co to ?, albo o co chodzi , jeżeli można wiedzieć. :smile:

Napisano

Przeciwieństwo

27 minut temu, motonita napisał:

BZPZZWT

😉

  • Haha 1
Napisano

Badanie Zgodności Pojazdu Zabytkowego Z Warunkami Technicznymi

Napisano
25 minut temu, leski66 napisał:

jeżeli można wiedzieć

[] Wie O Co Chodzi :P

  • Piwo 1
Napisano
47 minut temu, motonita napisał:

Numer z papierów czy z nadwozia ?

😲Z kapelusza.

Napisano
2 godziny temu, yogi1984 napisał:

😲Z kapelusza.

?

NUMER N NADWOZIU JEST INNY NIŻ W DOKUMENTACH....

nie rozumie skąd takie nastawienie

Napisano
3 godziny temu, motonita napisał:

 co wpisujecie, VIN czy FIN?

FIN -  zawsze na końcu filmów, najczęściej francuskich, ale może być i odręcznie na zaświadczeniu z badania zgodności 

VIN - jeśli tyczy się pojazdów, względnie numer ramy.

NIP - jeśli na fakturę

UFF - po badaniu, jeśli musiałem naszukać się różnych danych potrzebnych do badania

 

 

Napisano
7 godzin temu, michal_k napisał:

Przy badaniu zgodności numer porównuje się z wnioskiem.

na tabliczce będziesz miał inny numer niż na podszybiu

Napisano

Podobny temat był już poruszany. Pojazd opuszczając fabrykę miał nadany Vin dla warunków europejskich, ponieważ trafił za ocean to nadali mu swój Nr spełniający ich wymagania. Moim zdaniem należy posługiwać się ostatnim nadanym mu Nr, czyli tym z za szyby i taki też jest zapewne w dokumentacji z USA.

Napisano (edytowane)
25 minut temu, wojteczek napisał:

czyli tym z za szyby i taki też jest zapewne w dokumentacji z USA.

 

19 godzin temu, motonita napisał:

NUMER N NADWOZIU JEST INNY NIŻ W DOKUMENTACH....

@wojteczek pan @motonita jest certyfikowanym rzeczoznawcą i te jego pytania to takie droczenie się 😉

Edytowane przez yogi1984
Napisano
3 godziny temu, wojteczek napisał:

Pojazd opuszczając fabrykę miał nadany Vin dla warunków europejskich, ponieważ trafił za ocean to nadali mu swój Nr spełniający ich wymagania. Moim zdaniem należy posługiwać się ostatnim nadanym mu Nr, czyli tym z za szyby i taki też jest zapewne w dokumentacji z USA.

ale ten numer nie jest trwale naniesiony na nadwozie.... a numer vin powinien być nierozłączny z nadwoziem

3 godziny temu, yogi1984 napisał:

 

pan @motonita jest certyfikowanym rzeczoznawcą i te jego pytania to takie droczenie się 😉

a co Cię tak bardzo interesuje kim ja jestem ?

kiedyś to forum było ogromna bazą wiedzy, byli tu ludzie którzy potrafili odpowiadać merytorycznie....

a teraz niektórzy maja sie za nie wiadomo kogo... jak dzwon... głośni a w środku pusto

Napisano
11 minut temu, motonita napisał:

ale ten numer nie jest trwale naniesiony na nadwozie.... a numer vin powinien być nierozłączny z nadwoziem

Ale jeżeli jest to wersja amerykańska to @Paprock wklejał gdzieś info o nr VIN i powinieneś był się z tym zapoznać, dla ułatwienia tu poczytaj , jest to odpowiedź w 100% merytoryczna. Czytaj, wyciągaj wnioski, bo inaczej to 

 

18 minut temu, motonita napisał:

jak dzwon... głośny a w środku pusto

 

:wink:

Napisano

Panie Rzeczoznawca, numer na tabliczce zamontowany na podszybiu jest numerem który uznajemy jako trwale umieszczony na pojeździe i było kilka pism dotyczących tego zagadnienia. Coś was słabo trenują w tej fabryce

Napisano
6 godzin temu, motonita napisał:

ale ten numer nie jest trwale naniesiony na nadwozie.... a numer vin powinien być nierozłączny z nadwoziem

Chcesz powiedzieć że większość sprowadzonych z Ameryki jest zarejestrowanych niezgodnie z przepisami? A jeżeli ten pojazd kiedyś z jakiegoś powodu będzie miał nadany nr przez starostę to który według Ciebie będzie obowiązywał?

 

Napisano

No kurczę pieczone, szczerze mówiąc to amerykański VIN jest "uznawany", czyli taki naginany, naciągany. Nadany zgodnie ale nie z przepisami, nadany zgodnie z interpretacjami. Gdyby na tip-top było w zgodzie, to zbędne byłyby wykładnie, opinie, rozpiski tak ministerstwa jak i instytutu. Tyle. Życie.

Napisano

Gdyby był zgodny na tip-top, to amerykańskie wersje pojazdów sprzedawane w europie nie posiadały by numeru VIN grawerowanego na stałym elemencie konstrukcyjnym.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.