Skocz do zawartości

Nie "czarna" Wołga


Dar-jusz

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. 

Jak w temacie Wołga czyli Gaz 24 i pierwsza rejestracja w kraju.

Co do samego auta to wiadomo według WT zgodnie z rocznikiem. Natomiast problem mam z numerem VIN.

Wołga ma w DR numer VIN którego w aucie nie ma. Na przednim pasie jest tylko numer który pokrywa się z końcówką numeru VIN z DR.

Jest jeszcze numer na ramie który jest inny niż ten na przednim pasie, pokrywa się on natomiast z numerem na TZ. 

Jest jeszcze jeden problem mianowicie błąd w dacie pierwszej rejestracji w DR którego z wiadomych powodów obecnie nie da się poprawić.

Da się to jakoś zarejestrować 🙃

Auto posiada DR z Ukrainy są tez oryginalne tablice... 

Nie mam tylko zdjęcia z numerem ramy bo zapomniałem zrobić ale tak jak pisałem wcześniej pokrywa się on z numerem na TZ.

20220430_125547.jpg

20220430_125557.jpg

20220430_125604.jpg

20220430_125633.jpg

20220430_125641.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tamte czasy obstawiałbym bardziej tabliczkę plus numer ramy jako cechy identyfikacyjne podstawowe. A numer nadwozia traktowałbym w tej Wołdze tak, jak numer silnika na dzisiaj. No takie moje zdanie. Tylko to wszystko trzeba pouzgadniać z właściwym referatem. 

Natomiast nie rozumiem "błędu" z datą pierwszej rejestracji. Jasno jest objaśnione, że ta data dotyczy rejestracji na terenie Ukrainy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja myślę że została wymieniona rama na ramę z innego pojazdu i tak zarejestrowane w UK (pewnie dopuszczają takie składaki). 

Chciałbym opinii rzeczoznawcy że rama i nadwozie pochodzą z jednego pojazdu. Pierwsza rejestracja 01.01.1985 ( ustalić z WK dla pewności )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Boguslaw napisał:

Ja myślę że została wymieniona rama na ramę z innego pojazdu

Wołga zdaje się ma nadwozie samonośne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, samonośne . Czyli mój trop upadł, myślałem że na ramie .

Sprawdził bym jeszcze czy ten krótki nr to nie nr silnika, kiedyś pojazdy miały taki na TZ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Boguslaw napisał:

Sprawdził bym jeszcze czy ten krótki nr to nie nr silnika, kiedyś pojazdy miały taki na TZ

Przecież są zdjęcia fragmentu nadwozia i tabliczki znamionowej - to jest numer nadwozia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Dar-jusz napisał:

Jest jeszcze numer na ramie który jest inny niż ten na przednim pasie, pokrywa się on natomiast z numerem na TZ. 

Pytanie z którym numerem krótkim czy długim, 

 

13 minut temu, michal_k napisał:

Przecież są zdjęcia fragmentu nadwozia i tabliczki znamionowej - to jest numer nadwozia.

zdjęcie które zamieścił autor z kawałkiem nadwozia ma inny nr niż tabliczka znamionowa,

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Paprock napisał:

Natomiast nie rozumiem "błędu" z datą pierwszej rejestracji. Jasno jest objaśnione, że ta data dotyczy rejestracji na terenie Ukrainy.

Z tego co mówi właściciel to ona od nowości była na UK ale to w sumie nie problem bo można zrobić 01-01-1985 tak jak ktoś wyżej pisał.

55 minut temu, Boguslaw napisał:

Tak, samonośne . Czyli mój trop upadł, myślałem że na ramie .

No i tu znowu z tego co mówi właściciel samochód ma normalnie oddzielną ramę. Opieram się puki co na tym co mówi właściciel bo wołgi na żywo nie widziałem. Widziałem tylko papiery i opinie rzeczoznawcy która została sporządzona na potrzeby urzędu celnego.

Godzinę temu, Boguslaw napisał:

Chciałbym opinii rzeczoznawcy że rama i nadwozie pochodzą z jednego pojazdu. Pierwsza rejestracja 01.01.1985 ( ustalić z WK dla pewności )

Dzwoniłem dzisiaj do WK i tak na szybko to powiedzieli że albo opinia i nabijanie nowych numerów albo odstępstwo od WT. Kazali przesłać dokumenty do wglądu i wtedy się zobaczy.

Sama wołga wygląda tak  :)

20220502_110407.jpg

20220502_110411.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawie jak żółte seicento, najpierw: 

5 godzin temu, Dar-jusz napisał:

Nie mam tylko zdjęcia z numerem ramy bo zapomniałem zrobić ale ...

potem: 

 

31 minut temu, Dar-jusz napisał:

Opieram się puki co na tym co mówi właściciel bo wołgi na żywo nie widziałem. Widziałem tylko papiery...

 

33 minuty temu, Dar-jusz napisał:

Z tego co mówi właściciel to ona od nowości była na UK ale to w sumie nie problem bo można zrobić 01-01-1985 tak jak ktoś wyżej pisał.

z ich dowodu wynika :  data pierwszej rej. w kraju (B.1) 24.07.2002 , pozycja (B) pusta wiec można zastosować. Nie zmienia to faktu że coś tam z tymi numerami jest nie tak. Pojazd trzeba obejrzeć i nie robić dobrze właścicielowi tylko tak jak trzeba .  Pytanie jaki jest ten drugi numer ramy bo jeśli jest taki jak na tabliczce (ten dłuższy) to będziemy mieć ustalone że są bzdury w ichnim dowodzie. Na razie bym się wstrzymał z oceną ze nr z zdjęcia jest numerem nadwozia/podwozia/ramy tego auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Boguslaw napisał:

Prawie jak żółte seicento, najpierw: 

8 godzin temu, Dar-jusz napisał:

Nie mam tylko zdjęcia z numerem ramy bo zapomniałem zrobić ale ...

potem: 

 

3 godziny temu, Dar-jusz napisał:

Opieram się puki co na tym co mówi właściciel bo wołgi na żywo nie widziałem. Widziałem tylko papiery...

 

Ok źle się wyraziłem. Przyjechał właściciel z dokumentami najpierw zapytać co i jak. Zdjęcie tabliczki i numeru tego na przednim pasie robiłem z gotowej już opini rzeczoznawcy. Numeru ramy zapomniałem zrobić z tej że opni.

 

1 godzinę temu, Boguslaw napisał:

Pojazd trzeba obejrzeć i nie robić dobrze właścicielowi tylko tak jak trzeba

Puki co zakładam że właściciel mówi jak jest. Jak przyjdzie co do czego to wiadomo auto będziemy oglądać. Tylko na razie nie chciałem ściągać go z autem na stację, kiedy nie mam pewności, że badanie będę w ogóle mógł zrobić z tymi dokumentami co są.

1 godzinę temu, Boguslaw napisał:

Pojazd trzeba obejrzeć i nie robić dobrze właścicielowi tylko tak jak trzeba .

Oczywiście że tak!!! Miedzy innymi dlatego powstał ten temat żeby się poradzić ponieważ do tej pory z takim "rodzynkiem" nie miałem do czynienia, a i dla potomnych może coś zostawimy.

Stan na dziś: dokumenty samochodu wysłane do WK mają się zapoznać...

Właściciel umówiony na przyszły tydzień do WK tam ma dostać próbne tablice i wskazówki co dalej...

cdn...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem Wołgę M21  i wiem na pewno, że przednie podłużnice są wymienne bo do naprawy pojazdu po 20 latach kupowałem nowe. Jedną w Łodzi na Broniewskiego, a drugą w Warszawie na Ogrodowej był to rok 1980. Pojazd był z 1960r. Wołgi GAZ 24 mieliśmy w pracy, ale były nowe to się tym nie interesowałem gdzie są numery nadwozia ale podejrzewam, że mogły być na przegrodzie czołowej z prawej strony lub nadkolu (fartuchu) wewnętrznym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Witam. Podepnę się do tematu. Będę miał GAZ 24 na badaniu z 1972r. Dane z dowodu to:

F1: 1820 kg

G: 1420 kg

P1: 2445 cm3

W pozycji B1 jest 24.10.1990 ale to już zostało wyżej wyjaśnione. Czy ma ktoś może pozostałe dane, mam tu na myśli moc silnika, masy przyczep i naciski osi. Z góry dziękuję za pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.