Skocz do zawartości

Co byście zmienili w przepisach aby ułatwić życie


Jaromior

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc

Tak sobie pomyślałem co by było można zmienić w przepisach aby żyło się lepiej 👍

Sam bym zmienił opcje rejestracji pojazdu bez PT a dlaczego. Wiele osób ma pojazdu zabytkowe lub inne i remontuje je z 5 lat wiec co stoi na przeszkodzie aby taki pojazd zarejestrować lub przerejestrować  wydajac DR z nowymi danymi ale bez przeglądu. A przegląd zrobić jak pojazd będzie wyremontowany.

A tak trzeba trzymać umowy dokumenty i inne w domu i czekać aż pojazd będzie sprawny po remoncie 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co jeszcze.?

OC aby było na kierowcę albo możliwość zrezygnowania z OC jak mam Motor, quada czy tam kemping na ileś miesięcy w roku.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie komu miało by się żyć lepiej? Jeśli chodzi o diagnostów to mam kilka pomysłów: 

- Zakaz kontaktu diagnosty z klientem

- nakaz płatności kartą lub przelewem

- możliwość dopuszczenia warunkowego pojazdu na określony czas pod określonymi warunkami 

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No u mnie jest taki zakaz. Do mnie należy decyzja czy klient na stanowisku przebywa. Raczej przebywa, ale jak podpowiada durnoty lub sugeruje głupoty tudzież przeszkaca gadając przez telefon, no to sorry-gregorry, na zewnątrz wychodzi.

Dopuszczenie warunkowe już było i się okazało po latach, że na panewce spaliło.

Karta tylko i tylko przelew, no nie kumam... no nie wiem... A co sobie pomyślą ci, co przyjmują opłaty tylko w gotówce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, bertone122 napisał:

- Zakaz kontaktu diagnosty z klientem

To miałoby sens w momencie gdyby tabela usterek była realna a nie odklejona od rzeczywistości.

Wg mnie tabela powinna być przeredagowana do konkretnych usterek wraz z szerszym wachlarzem usterek UD, które dla kontroli drogowej stają się automatycznie podstawą do mandatu i zatrzymania DR. Wówczas nasza praca miałaby sens - wskazanie usterek dla klienta i OKRD - a nie robienie z nas szeryfów, którzy "mają karać klienta" saganem za byle pierdołę. 

Badanie techniczne powinno być instytucją wskazująca usterki, które zostają opisane w systemie i całe wszystko. Ta informacja przedstawiona klientowi i systemowi powinna mobilizować właściciela do naprawy pojazdu a jak nie to odpowiednie służby na drodze przymuszą do tego.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest to jakiś pomysł, ale przerzucenie na OKRD kontroli sprawności pojazdów mija się z celem. To SKP są od sprawdzania stanu technicznego i to tam pracują ludzi z uprawnieniami i maja stosowny sprzęt do weryfikacji usterek. To raczej OKRD mają kierować pojazdy na SKP a nie SKP ma liczyć na to, że OKRD zweryfikują fakt usunięcia usterki. Nie mamy się co oszukiwać, ale nigdy nie będzie tyle kontroli na drodze aby w ciągu roku zweryfikować stan wszystkich pojazdów. Zresztą kontrole przeprowadzane niejako w ciemno rodzą kontrowersje takiego typu, że zabierają czas uczestnikom ruchu a jeżeli zakończą się bez uwag, to powstaje pytanie kto ma ponieść konsekwencje związane z utraconym czasem i ewentualnym spóźnieniem się ludzi do pracy???  Ja osobiście nie chciał bym aby stan mojego pojazdu kontrolował jakiś średnio rozgarnięty policjant po politologii czy prawie. 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, danielg539 napisał:

ale przerzucenie na OKRD kontroli sprawności pojazdów mija się z celem

Nikt nie przerzuca, OKRD dostaje w systemie wykaz konkretnych usterek, które ma zweryfikować na drodze (oczywiście w ramach swoich możliwości). Zmiana powinna nastąpić w systemie kontroli drogowej, gdzie UD to dla nich usterka do ukarania oraz powód do kontroli drogowej.

18 minut temu, danielg539 napisał:

To SKP są od sprawdzania stanu technicznego i to tam pracują ludzi z uprawnieniami i maja stosowny sprzęt do weryfikacji usterek.

Pełna zgoda, tylko ta SKP powinna być od weryfikowania stanu technicznego i jego opisaniu a nie być chłopcem do bicia za byle pierdołę. Od karania kierowcy za poruszanie się niesprawnym pojazdem na drodze jest kilka służb i niech wykonują swoje obowiązki a nie zajmują się pilnowaniem jakiegoś tetryka... . Badanie techniczne jest czynnością "urzędową" - klient przywiózł na lawecie paździerza - diagnosta zweryfikował stan techniczny (wystawił stosowne kwity) - klient załadował go na lawetę i zaparkował swój skarb w garażu na kolejny rok. Wszyscy szczęśliwi i bez nerwów, klient spełnił ustawowy obowiązek, diagnosta wykonał swoją robotę z uśmiechem na ustach. Teraz piłka po stronie właściciel - OKRD. Zdecyduje się wyjechać bez naprawy - do ukarania, nie zdecyduje się - wszystko w porządku.

29 minut temu, danielg539 napisał:

nigdy nie będzie tyle kontroli na drodze aby w ciągu roku zweryfikować stan wszystkich pojazdów

Dlatego kontroli powinny podlegać pojazdy, które w systemie mają stwierdzone usterki a nie w ciemno zgarniać na pobocze kogo popadnie aby statystyka się zgadzała.

30 minut temu, danielg539 napisał:

Ja osobiście nie chciał bym aby stan mojego pojazdu kontrolował jakiś średnio rozgarnięty policjant po politologii czy prawie. 

Ja również. Dlatego te organy powinny wykorzystywać to, że fachowcy zweryfikowali stan techniczny pojazdu na OBT a oni mają za zadanie skontrolować czy usterki te zostały usunięte.

  • Piwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Diagnosta powinien być urzędnikiem państwowym zatrudniony w TDT czy Starostwie. Diagnosta zatrudniony u przysłowiowego prywaciarza ,w przeważającej większości jest naciskany, by jak najmniej dawać wyników negatywnych , aby klient był i był zadowolony , bo liczy się kasa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już za dużo tych urzędników kolego moim zdaniem powinno raczej nastąpić rozluźnienie w przepisach a sam przegląd powinien być krótką czynnością sprawdzającą naprawdę najważniejsze elementy pojazdu max 15min bez tych całych certyfikatów,odbiorów,biurokracji,zezwoleń no i może tak jak na zachodzie co 2 lata.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pitermlody napisał:

a sam przegląd powinien być krótką czynnością ...

Tak przyszłość badań technicznych, wyobrażają sobie niektórzy właściciele. Ja bym poszedł jeszcze dalej, oględziny zewnętrzne bez wjazdu na SKP, bo się jeszcze płytki pobrudzą, a środki czystości przecież kosztują. I jeszcze podwyżki opłat mu by chciał  :evil:

Autor cytatu przeszedł samego siebie ...

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pitermlody napisał:

sam przegląd powinien być krótką czynnością sprawdzającą naprawdę najważniejsze elementy pojazdu max 15min bez tych całych certyfikatów,odbiorów,biurokracji,zezwoleń

A cena najlepiej z 1000 zł.

  • Super 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

W dniu 8.12.2022 o 17:36, pitermlody napisał:

niedługo będziemy klepać za paczkę fajek.

Co prawda rzuciłem palenie jakiś czas temu, ale powiedz co palisz, czy bierzesz. Może się skuszę, by zobaczyć, jakie to rzeczywiście odloty gwarantuje. :biggrin:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.12.2022 o 10:03, Paprock napisał:

A co sobie pomyślą c

Każdy może mieć terminal, nawet ksiądz czy żebrak to dlaczego nie diagnosta?

 

W dniu 9.12.2022 o 10:41, adam1501 napisał:

a jak nie to

A co mi powiesz na przypadek pana Dominika Abusa ? Chłop miał w ubiegłym roku zatrzymany DR dwa razy za usterki zagrażające B i Ś, w tym roku tylko raz ostatnio za szyby i przednią tablicę, już go odzyskał, ile razy tak jeszcze będzie? Ta historia usterek powinna zostać w cep na co najmniej trzy lata do wglądu dla każdego urzędnika i funkcjonariusza 

W dniu 9.12.2022 o 11:39, danielg539 napisał:

To raczej OKRD mają kierować pojazdy na SKP a nie SKP

Różnica polega na tym że mundur ludzie szanują a ubranie diagnosty nie, nawet mechanik ma więcej do powiedzenia jeśli klient mu ufa od lat a diagnosta to taki naciągacz czepialski 

W dniu 9.12.2022 o 12:11, adam1501 napisał:

klient przywiózł na lawecie paździerza

Dwa lata pracuję na skp i nie widziałem takiej sceny, zawsze przyjeżdżają i odjeżdżają na kołach

W dniu 9.12.2022 o 12:11, adam1501 napisał:

które w systemie mają stwierdzone usterki a

W Anglii radiowozy są wyposażone w kamery które sprawdzają czy auto ma opłaty, my mamy jeszcze daleką drogę do pokonania

W dniu 9.12.2022 o 17:46, Splawig napisał:

powinien być urzędnikiem

Urzędnikiem ale z pensją nie urągającą godności

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, bertone122 napisał:

Każdy może mieć terminal, nawet ksiądz czy żebrak to dlaczego nie diagnosta?

Chyba nie skumałem o co biega dokładnie. Przyjąłem za pewniak, że chodzi tylko i wyłącznie o możliwość realizacji płatności sposobem elektronicznym lub odroczonym.

Co do reszty, to cóż... Klientów, pracodawcę trzeba sobie wychować. Nie pozwalać na wkraczanie do własnej przestrzeni. Jak cwaniak staje przede mną z łapami w kieszeniach, to witam go podobnie. Jak ktoś klika na fonie, zamiast się skupić, co mu klaruje, to też wyciągam fona i bzdety klepię na fejsie. Paniusia na biurku stawia swoją torebkę, a sio mi z blatu z tym sprzętem. Lampienia się w monitor, zapuszczania żurawia też nie ma. Jest fajnie. I nik nie musi mnie kochać, ani ja tego odwzajemniać.

Pisałem już gdzieś o psach. Nosz choroba, w niektórych sytuacjach ich smród od auta odrzuca - odmawiam badania. Puszczę pawia na zegary i moja wina, tak!

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Paprock napisał:

eszty, to cóż... Klientów, pracodawcę trzeba sobie wychować

A co na to pryncypał? Jego też wychowałeś?

1 godzinę temu, Paprock napisał:

Chyba nie skumałem o co biega

Biega o to żeby diagnosta nie mógł mieć pieniędzy tak jak policjant na służbie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba się nie dogadamy. Dlaczego diagnosta nie może mieć pieniędzy. A co do pracodawcy, to podziękowałem nireformowalnym i tym którym ja nie dałem satysfakcji reformacji. Trafiłam na już wychowanego.

2 godziny temu, bertone122 napisał:

Urzędnikiem ale z pensją nie urągającą godności

To całe powoływanie się na urzędnika deko trącać zaczyna już myszką. Po prostu nie pozwalać sobie w kaszę dmuchać i będzie git!

Nie żebym zaraz był nieuprzejmy albo coś. Ale szczerze, to tyle samo znaczy dla mnie urzędnik, co ekspedient w sklepie.

No niech jeden z drugim kamieniem pierwszy rzuci, że policjanci to funkcjonariusze-nadludzie. Pierwszy odruch jaki mi we łbie zaklekoce podczas kontroli panów w mundurach to, ocho zaraz odbędzie się przypie..., czepianko. Podobie jako czapialski postrzegany jest zawód diagnosty. Wszystko jest dobrze, i każdy udaję, że bezpieczeństwo pojmuje, póki badanie nie skończy się negatywem. Bo jak tylko N przysolisz to udawane zrozumienie bezpieczeństwa przez klienta zamienia sie w nieudawane, niepohamowane jęki, stęki, bełkoczące pod nosem przekleństwa... Dalatego jak ktoś stwierdza, że zrobiłem komuś eNką krzywdę, no to sorry gregorry, ale ja pani/pana nie badałem tylko samochód. Więc pretensje nie do mnie a do auta w myśl powiedzonka "jak się dba - tak się ma"

  • Piwo 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Paprock napisał:

komuś eNką krzywdę,

W Polsce kierowcy często identyfikują się że swoim autem więc jeśli obrażam jego auto, dziubie śrubokrętem podłogę to tak jak bym temu człowiekowi to robił

A kierowcy robię krzywdę u pod górkę bo nie może jeździć, nie zdąży do pracy, nie wyjedzie na wakacje, będzie musiał zapłacić dla mechanika 500 zł za czujnik ABS, tak mogę mnożyć długo. Ale ponad wszystko diagnosta to naciągacz, tylko chce ogołocić z pln-ów 

Nie chciałem ale muszę się tym z wami podzielić: 

Screenshot_20221212-144249.thumb.jpeg.20349cf50f5ff9e83d51ba92796e70b3.jpeg

 

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bomba, tylko pogratulować inteligencji, jak szarpaki wywierają siłę 4x większą niż ma to miejsce na drodze. Siła jaką można wywrzeć na koło jest wprost proporcjonalna do masy przypadającej na to koło i współczynnika tarcia, który na suchym asfalcie jest zdecydowanie większy niż na metalowej płycie szarpaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, danielg539 napisał:

szarpaki wywierają siłę 4x większą niż ma to miejsce na

Komentarz pisała właścicielka pojazdu, która nie była osobiście na BT tylko wysłała swojego zaprzyjaźnionego "mechanika" papruna, u mnie był tym wozem na poprawce, wahacz co prawda wymienił ale uszczelnienie rury wydechowej na łączeniu mu nie wyszło i musiał poprawić, nawalił pasty i na następny dzień przyjechał do kolegi autora N-ki, ponoć udało się:) pani właścicielka prawdopodobnie napisała co jej paprun wymyślił i powiedział, w tym miejscu tylko potwierdza się moja teza że zawód mechanika powinien być ograniczony wymaganiami tak jak zawód diagnosty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bertone122 napisał:

 zawód mechanika powinien być ograniczony wymaganiami tak jak zawód diagnosty 

Tu się akurat zgadzam, bo to co nieraz oglądałem pracując jeszcze jako mechanik, i to co oglądam teraz świeżo "po mechaniku" to niektórzy powinni trafiać do paki za to jak naprawiają samochody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WSH mierzyć do mas rzeczywistych osi osi a nie DMC bo te czujniki nacisku czy ciśnienia to jedna fikcja w tym Kraju - zamiast tego wprowadzić wymóg kalibracji mas na rolkach / amortyzatorach oraz kalibracji sił hamowania - to zdecydowanie bardziej przyczyni się do poprawy bezpieczeństwa - obecne procedury i brak wymogu tych kalibracji powodują że wyniki pomiarów hamulców różnią się pomiędzy stacjami na niedopuszczalnym poziomie - a każdy swoje chwali i myśli, że jest dobrze jak jest - a to tylko złudzenie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Rafi90 napisał:

to co oglądam teraz świeżo "po mechaniku" to

Rękę dał bym sobie obciąć za mechaników dopóki nie zacząłem pracy na skp, mówiłem że klienci uwzięli się na nich ale teraz ręce opadają na twórczość co niektórych 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.