Zmiana ze specjalnego na ciężarowy.

[Bartek24]

14 minut temu, cezary napisał:

max. 9 osób

Dlaczego max 9 osób?? Skoro w DR jest 9, to musi być faktycznie 9 i musimy to porównać ze stanem faktycznym i teraz jak to zrobić??

[cezary]

 Jak jest 9-cio miejscowy to ile może być maksymalnie osób w pojeździe ? Bezwzględnie na fotelach pojedynczych (I rząd) 2 osoby, na każdym jedna, a co do ławek, w zależności od gabarytów osób, albo tego kto kogo chce mocniej przytulać. Konfiguracja dowolna. 

[wojteczek]

2 godziny temu, aboz napisał:

jak np. w powyższym Żuku Towosie

Daj spokój z tym Żukiem, tam jest fabryka a tu nawet na fotach widać że to samodział. Może robił to super spawacz i jest pod tą zabudową świetny stelaż, ale my o tym nie wiemy i nie mamy na to żadnych certyfikatów. Gdyby to chociaż wyglądało na fabrykę to nie byłoby tej dyskusji. Obecne rozporządzenie a raczej pkt 6.2.6b tabeli jest taki jaki jest, i można dyskutować  kto 40 lat temu myślał o homologacji, ale jeszcze 2 lata temu kiedy ten pojazd prawdopodobnie przechodził badania okresowe ten punkt 6.2.6 brzmiał trochę inaczej i to że ktoś przymykał na to oko nie znaczy że każdy inny ma przymykać i podkładać  4 litery. Kolejna sprawa to twierdzenie, że skoro w tym podzespole nie było zmian to może zostać po staremu chyba nie do końca jest trafione. Np. wskaźnik skuteczności hamowania dla specjalnego i ciężarowego jest trochę mniejszy niż osobowego, powinien w takim razie jaki powinien być minimalny dla takiego pojazdu po zmianie.

[cezary]

O kurde !   Proszę mi uzasadnić jaki wpływ na siedzących na ławkach ma konstrukcja tychże ławek w przypadku zdarzenia drogowego (kolizja, wypadek), czy one będą z desek, czy z tytanu to pasażerowie tak samo polecą w niekontrolowany sposób. Czepiałbym się siedzeń gdyby to była deska położona na cegłówkach albo innych pustakach. Naprawdę nie szukać problemu tam gdzie go nie ma. Amen. 

[Paprock]

Punkty kotwiczenia i pasy na 1984 rok.

[aboz]

2 godziny temu, wojteczek napisał:

Gdyby to chociaż wyglądało na fabrykę to nie byłoby tej dyskusji.

Ale Ty zapewne wiesz, że zabudowa to dzieło wyspecjalizowanej firmy tj. Rosenbauer czy Metz. To nie są Wacki ze stodoły.

2 godziny temu, wojteczek napisał:

Kolejna sprawa to twierdzenie, że skoro w tym podzespole nie było zmian to może zostać po staremu chyba nie do końca jest trafione.

Podaj paragraf, który mówi o tym, że mam inaczej traktować siedzenia niż zgodnie z datą pierwszej rejestracji.

 

2 godziny temu, wojteczek napisał:

Np. wskaźnik skuteczności hamowania dla specjalnego i ciężarowego jest trochę mniejszy niż osobowego, powinien w takim razie jaki powinien być minimalny dla takiego pojazdu po zmianie.

Z siedzeń przechodzimy do hamulców? No to wyobraź sobie, że ten pojazd występował w wersji kombi, osobowej a jakże i miał dokładnie takie same hamulce jak wersja ciężarowa. Więc hamulce musiały spełniać warunki z nawiązką dla ciężarowego czy specjalnego.

 

2 godziny temu, wojteczek napisał:

Daj spokój z tym Żukiem,

Jechałeś kiedyś na takich ławeczkach w towosie? Wrażenia niezapomniane i daleko odbiegające od dzisiejszych standardów.

[adam1501]

2 godziny temu, wojteczek napisał:

Daj spokój z tym Żukiem, tam jest fabryka

A w czym ta fabryka jest lepsza od takiego samego projektu wykonanego poza wytwórnią? Konstrukcja ma być zgodna z WT i tyle.

Godzinę temu, Paprock napisał:

Punkty kotwiczenia i pasy na 1984 rok.

Jakiż to ma związek z tymi zmianami? Nie wiemy czy tam punktów kotwiczenia nie ma, może ten pojazd powstał z osobówki.

3 godziny temu, Bartek24 napisał:

Skoro w DR jest 9, to musi być faktycznie 9 i musimy to porównać ze stanem faktycznym i teraz jak to zrobić??

Sprowadź odpowiednio centylowego manekina i zweryfikuj.

21 godzin temu, wojteczek napisał:

w razie gwałtownego manewru jak sobie taka coś zrobi to już może być dym

A jak taka sobie coś zrobi z fotela super hiper hifi stereo z milionem homologacji ale dalej bez pasów, to również diagnostę zgrilować?

Nie popadajmy w paranoję. Mamy zweryfikować tylko lub aż zgodność z WT i na tym się wszystko kończy. Prawo nie zabrania takich zmian, WT nie zakazują wprost takiej konstrukcji więc w czym problem?

[Paprock]

23 minuty temu, adam1501 napisał:

Jakiż to ma związek z tymi zmianami? Nie wiemy czy tam punktów kotwiczenia nie ma, może ten pojazd powstał z osobówki.

No nie wiemy, nie wiemy. Ale ja to tak luźno wrzuciłem, bo chyba #aboz wspomniał coś o warunkach dla siedzień sprzed 40 lat.

[aboz]

No nie wiemy, nie wiemy. Ale ja to tak luźno wrzuciłem, bo chyba #aboz wspomniał coś o warunkach dla siedzień sprzed 40 lat.

Ale ja nie pytałem o pasy, a siedzenia. Poza tym co z tych punktów kotwiczenia miałoby wynikać, skoro pasów nie nużno.

Wysłane z mojego CPH2043 przy użyciu Tapatalka

[wojteczek]

2 godziny temu, aboz napisał:

Z siedzeń przechodzimy do hamulców?

Nie przechodzimy tylko próbujemy ustalić jakie ostatecznie mamy stosować warunki dla takiego 40 letniego "nowego " pojazdu. §1 ust 2a rozporządzenia mówi

Pojazd, o którym mowa w art. 66 ust. 4 pkt 6 lit. b ustawy, powinien spełniać wymagania i warunki techniczne w zakresie dokonanych zmian konstrukcyjnych lub wymiany elementów, obowiązujące w dniu dokonania zmiany rodzaju pojazdu

ale nie mówi co z innymi warunkami jeżeli są różne w zależności od rodzaju pojazdu.

Nie udzielaj wymijającej odpowiedzi tylko napisz jaki powinien być ten współczynnik, rozmawiamy teoretycznie i to nie musi być koniecznie ten merc, jest wiele pojazdów które mają różne hamulce w zależności od np podrodzaju. Robisz badanie wychodzi 45%,  jest P czy N?

2 godziny temu, adam1501 napisał:

Jakiż to ma związek z tymi zmianami? Nie wiemy czy tam punktów kotwiczenia nie ma, może ten pojazd powstał z osobówki.

Może powstał z osobówki, w pierwszej mojej wypowiedzi  w tym temacie wspomniałem że trzeba by obejrzeć podłogę ale założyciel tematu stwierdził że udzielam odpowiedzi nie na temat. A może ta obecna zabudowa to są te  zmiany, nie wiemy jak on wyglądał  jako specjalny (pewnie nigdy nim nie był tylko źle miał określony rodzaj).

[aboz]

10 godzin temu, wojteczek napisał:

Pojazd, o którym mowa w art. 66 ust. 4 pkt 6 lit. b ustawy, powinien spełniać wymagania i warunki techniczne w zakresie dokonanych zmian konstrukcyjnych lub wymiany elementów, obowiązujące w dniu dokonania zmiany rodzaju pojazdu

Jakie warunki, niezależne od daty pierwszej rejestracji, ten pojazd ma spełniać?

10 godzin temu, wojteczek napisał:

Nie udzielaj wymijającej odpowiedzi tylko napisz jaki powinien być ten współczynnik

Z wiedzy nt. WT przepytywał mnie TDT. Jak założymy, że spełni warunki dla skuteczności hamowania, a przy sprawnym układzie hamulcowym pewnie tak będzie, to zaraz wymyślisz poziom hałasu itp. Ta dyskusja do niczego nie prowadzi, bo szukacie na siłę jak nie dopuścić takiego pojazdu po ZK. A wystarczy przeanalizować warunki jakie ma spełniać względem daty pierwszej rejestracji oraz czy zachodzą okoliczności, które wskazują na wyższe niż wynikające z ogólnych warunków wymagania w związku ze zmianami i temat będzie prosty. Piszesz, że Żuk to fabryka, ale zapewne producent specjalistycznej zabudowy to nie stodoła. Wcale bym się nie zdziwił gdyby te siedzenia w Mercedesie były stabilniejsze i lepiej zamocowane po 40 latach użytkowania niż w prawie 10 lat młodszym Żuku. Ja bez problemu wziąłbym się za badanie takiej zmiany z tym, że u mnie pojazd ma być w stanie na tyle solidnym, że z czystym sumieniem mogę dać wynik pozytywny. Tyle ode mnie. Jak autor nie wie jak temat rozgryźć, to niech go nie dotyka. Po co później nie spać w nocy.

[danielg539]

@aboz w pełni się z Toba zgadzam. Pojazd spełniał WT na dzień przeprowadzonych zmian a teraz jego ławeczki są prawem nabytym. Nie ma tu co roztrząsać się nad wytrzymałością tych siedzeń bo skoro nie ma pasów bezpieczeństwa (a być ich nie musi), to i tak w razie wypadku nie przeniosą one  żadnych sił, chyba, że od uderzenia prze "lecącego" wewnątrz pasażera a wówczas ich słaba konstrukcja sprawi, że dozna mniejszych obrażeń.

Padło pytanie jak określić ilość miejsc na ławeczce. Odpowiedź jest prosta: trzeba posadzić tam dorosłe osoby i sprawdzić ile się ich tam zmieści - to nie żart. W 1993r miałem miesięczne praktyki na SKP i takie zmiany w poczciwych Żuczkach były na porządku dziennym, przepisy ówczesne nie narzucały żadnych wymiarów miejsc a o wszystkim decydował diagnosta. Dla przypomnienia dla nieco młodszych diagnostów, to siedzenia skierowane bokiem do kierunku jazdy zostały wyeliminowane dopiero niespełna 20 lat temu.