Skocz do zawartości

podtlenek azotu a przegląd?


skp005

Rekomendowane odpowiedzi

Witam całą diagnostyczną brać!! :) mam takie pytanie jak wygląda sprawa przeglądu

jezeli w sam oprocz gazu jest zalozona dodatkowa instalacja podtlenku azotu NX??

czy nie powinna byc odpowiednia adnotacja w DR -jak to wygląda od strony prawnej.Dziekuje z gory za wszelkie uwagi i sugestie Pozd

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze - czy elementy instalacji są homologowane? I tu chyba problem powinien się rozwiązać. Nie słyszałem o homologowanej instalacji podtlenku azotu.

Następnie (o ile dobrze pamiętam) - rozporządzeniem Min. Gosp.- dopuszczone do stosowania w zasilaniu pojazdów są tylko gazy: LPG i CNG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego dostarcza? Czy dyskutujemy o sensie zgodności z przepisami o warunkach technicznych pojazdów, czy w sensie "znikoma szkodliwość czynu", czy o jakimś tam innym "genialnym pomyśle" naszych rodzimych ulepszaczy? Ja napisałem o homologacji. Układ zasilania pojazdu jest napewno elementem mającym wpływ na bezpieczeństwo i ochronę środowiska. W związku z tym jego elementy powinny być homologowane. Praca diagnostów polega na kontroli zgodności stanu technicznego pojazdów z obowiązującymi przepisami, a nie na filozoficznych rozważaniach w rodzaju: czy dane "unowocześnienie", "ulepszenie", "upiększenie", "tuning" itp. - rodzi już zagrożenia dla BRD i środowiska, czy jeszcze nie. Od tego są inne instytucje - wyposażone lepiej niż my w środki prawne i techniczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca diagnostów polega na kontroli zgodności stanu technicznego pojazdów z obowiązującymi przepisami, a nie na filozoficznych rozważaniach

Podpisuję się pod tym obiema rękoma.

 

Pozdrawiam bohdang

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Praca diagnostów polega na kontroli zgodności stanu technicznego pojazdów z obowiązującymi przepisami, a nie na filozoficznych rozważaniach

Dokładnie tak! Też tak uważam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czego dostarcza?

 

Dostarcza tlenu, a energia jest w paliwie.

Nie wiem czy to powinno być homologowane czy nie, napewno nie da się tego podciagnąć pod LPG i CNG tylko na podstawie wystepowania w nawziwe słowa GAZ .

 

Fajnie ze 2 kolegów tak dzielnie udziela popracia tylko, co dalej?

 

Ja czekam na prostą odpowiedz na jakiej podstawie negatyw?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż - jeśli będziemy mieli wątpliwości czy to ma być homologowane, czy nie - to rzeczywiście trudno będzie podjąć decyzję: dać "negatyw", czy pozytyw".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu załącznika pdf( tekst na czerwono) ,oglądnięciu zdjecia -"zestaw" ,jestem za negatem-względy bezpieczeństwa.Na droge publiczną nie dopuszczam.

Jak sobie ktoś zamontuje i ściga się na odcinkach wydzielonych -jego sprawa.

Na badaniu negat albo urządzenie zdemontować.

Zapytacie co ta da jak wyjedzie i tak zamontuje-"jestem czysty".

Eksploatacja takiego urządzenia jest droga -uzywana jest tylko na "testach szybkościowych".po których podejrzewam jest demontowana.

 

czy zakłady montujące mają na montaż zezwolenie odpowiedniego ministerstwa-tak jak na gaz.?

 

http://jcautotunning.jcauto-tunning.test.ideo.pl/instrukcje/n2o/

http://jcautotunning.jcauto-tunning.test.ideo.pl/prasa/auto_moto/ -skoda fabia 270KM

 

Może podrasujemy Skode Norberta :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze 2 kolegów tak dzielnie udziela popracia tylko, co dalej?

Zgadzam się z Tobą. To bardzo fajnie. Jeśli i ty będziesz w stanie za pomocą dwóch zdaniach przekonać innych do swojej tezy, bez pseudoakadamickich wywodów, to i Tobie ktoś tak odpisze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli i ty będziesz w stanie za pomocą dwóch zdaniach przekonać innych do swojej tezy, bez pseudoakadamickich wywodów, to i Tobie ktoś tak odpisze.

 

No to bez akademickich wywodów proszę o wyjasnienie na jakiej podstawie mam dać negatyw ??

 

1.Ten gaz nie jest ani palny, ani wybuchowy.

 

2.Odziaływanie pojzadu na srodowisko sprawdzam za pomocą analizatora spalin i czytnika EOBD.

 

3.Mocy silnika nie badam więc nie mogę jej kwestionować.

 

Jaka to nieakademicka wiedza pozwala mi sądzić iż zagraza on BRD lub ekologii?

 

Nie jestem fanem tuningu, ale gdy przyjedzie do mnie na badanie samochód z domontowaną turbiną to nie mogę nic wiecej zrobić niż włozyć sondę analizatora w rurę wydechową.

 

To co napisałem na temat energi i paliwa miało tylko uswiadomić iż NOS ma wiecej wspolnego z turbodoładowaniem niż z LPG czy CNG.

 

Zgadzam się z wami w 100% ze auto na drodze publicznej z NOS to niebezpieczne niporozumienie. Ale to forum to nie tylko miejsce stawiania TEZ ale raczej szukania argumentów do postwionych TEZ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piotrze - sam twierdzisz, że auto z NOS nie powinno jeździć po drogach publicznych. Zadaniem diagnosty jest właśnie stwierdzenie podczas btp czy pojazd odpowiada określonym warunkom co do bezpieczeństwa ruchu i ekologii. BTP - to własnie stwierdzenie za pomocą dostępnych metod badawczych (w skromnych warunkach SKP), czy pojazd moze, czy nie może być dopuszczony do ruchu po drogach publicznych. Sam więc odpowiedziałeś na własne pytanie.

Co do bezpieczeństwa, to gdzieś czytałem artykuł o tym jak w jakimś Golfie podczas "dopalenia" na NOS-ie, urwało się przednie koło wraz z zawieszeniem. Chłopak z dziewczyną, którzy "zażywali przejażdżki" tym Golfem, zostali dość mocno poturbowani.

Czy chciałbyś abyśmy MY- Diagności otworzyli, czy dopomogli w "otwarciu furtki" dla takich pomysłów - poprzez przymykanie oka na fakt zamontowania w pojeździe takiego, czy też podobnego urządzenia? Jeśli konstruktor danego pojazdu nie zastosował czegoś takiego (przecież miałby niezliczone rzesze klientów na takie potęzne moce), to dlaczego my mielibyśmy to uznawać?

Jeszcze parę słów na temat szkodliwości NOS. Podtlenek azotu jest w czołówce tzw. "gazów cieplarnianych". Nie jest więc tak całkowicie nieszkodliwy. Chcesz brać na siebie odpowiedzialność za przyczynienie się (poprzez tzw. zaniechanie - jesteś poniekąd urzędnikiem) do jeszcze większej "dziury ozonowej"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem można by NOS dopuścić, ale po badaniach na hamowni. Dokonanych np w laboratoriach Dekry lub IST.

Jednostak tak wydałaby oczywiście jakimś np. certyfikat.

Za normalne pieniądze.

Ale na razie to tylko bajka bo nikomu na tym nie zależy, najlepiej zabronić i kropka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Osoby zainteresowane poprawną odpowiedzią na zapytania proszę kierować na PW z podaniem emaila .

Hmmmm, a dlaczegóż to nie umieścić tych odpowiedzi od razu na forum ?

Każdy będzie mógł wnieść do tego swoje trzy grosze - dowiadując się przy okazji czegoś ciekawego. Od tego chyba jest to forum ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podtlenek azotu (NOS)(N2O)Bezbarwny, niepalny gaz o słabej woni i słodkawym smaku. Temperatura topnienia –91°C, temperatura wrzenia –88°C.

Zastosowanie

Podtlenek azotu jest nadal powszechnie wykorzystywany jako jeden ze składników znieczulenia ogólnego złożonego. W mieszaninie z tlenem w stężeniu do 70% jest nośnikiem innych gazów anestetycznych. Ma działanie przeciwbólowe, znacznie zaś mniejsze nasenne. Długotrwałe użycie dużych ilości może prowadzić do objawów podobnych, jak przy niedoborze witaminy B12 - anemii i neuropatii. Objawy użycia mogą również przypominać stan zatrucia alkoholowego. Nadal chętnie używany jako legalny halucynogen.

 

reszta na http://www.ktp.pl/?YSVyMTY2JHZ7Y2Q2OH4yLDBzdGR2Ly4va2RzZg==

 

To są tylko suche fakty, ale zastanawiając się bardziej to instalacja którą zamontowano w samochodzie powinna posiadać sprawdzenie w szczególności butla. Zawartość butli niejednokrotnie wystarcza na parę strzałów, ale w tym czasie pojazd dostaje potężnego kopa do przodu. Czy wystarczy mu hamulców aby zatrzymać auto? Co zrobić kiedy samochód znajduje się na drodze publicznej i nastąpi przyspieszenie, nigdy nie wiadomo co takiemu kierowcy może odpalić w głowie? Czy w trakcie strzału nie rozsypie mu się silnik??

Czy instalacja jest szczelna, nieszczelność może spowodować objawy senności i co w tedy??

 

Moim zdaniem takie auta nie powinny poruszać się po drogach, w trakcie badania powinien być zabierany DR, a Policja powinna ich transportować na swój parking.

Znowu kwestia odpowiedniego prawa, w końcu są pasjonaci szybkości todlaczego mamy ich pozbawiać adrenaliny jak lubią :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem takie auta nie powinny poruszać się po drogach, w trakcie badania powinien być zabierany DR, a Policja powinna ich transportować na swój parking.

Znowu kwestia odpowiedniego prawa, w końcu są pasjonaci szybkości todlaczego mamy ich pozbawiać adrenaliny jak lubią

Tak tylko nie muszą tego robic na drogach publicznych oraz zagrażać innym spokojnym i normalnym uczestnikom ruchu drogwego.

Jak chcą się wyszaleć niech wynajmują tor i jeżdzą zabiają się czy nie wiem co jeszcze ale na drogę bez podtenków i innych wynalazków.

Patrząc jak się szybko rozwija motoryzacja - niedługo większe prędkośc bedzie się uzyskiwac przez dodanie nie wiadomo czego ( może paliwo atomowe) strach myśleć. :roll::roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam ale nie potrafię dobitnej:

 

Przyjeżdża do mnie na badanie taki "stuningowany" golf - główny tuning tegoż pojazdu to kolor. Jest on taki jakiś "nieokreślony" IMHO stanowi on poważne zagrozenie dla BRD - jego nieokreśloność może przykuć innych użytkowników dróg a w szczególności części użytkowników dróg należącej do dewiantów tuningowych.

Zagraża też IMHO ochronie środowiska - podejrzewam iż ten lakier zawiera nadmierną ilość ołowiu, a także (ze względu na nietypową fakturę) azbestu. Swoje przypuszczenia opieram o blisko 10 letnie doświadczenie oraz ocenę organoleptyczną. Co robicie w takiej sytuacji:

 

a. zabieracie DR i odsyłacie do Wk

b. negatyw i po przemalowaniu samochodu - pozytyw?

 

Pragne nadmienić iż powyższy samochód nie posiada homologacji na lakier.

 

Z wyrazami szacunku,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłany: 05-09-2006, 11:05

praktyk napisał/a:

Osoby zainteresowane poprawną odpowiedzią na zapytania proszę kierować na PW z podaniem emaila .

Hmmmm, a dlaczegóż to nie umieścić tych odpowiedzi od razu na forum ?

Spróbuję "do trzech razy sztuka" ...????

Przepraszam ale nie potrafię dobitnej:

Przyjeżdża do mnie na badanie taki "stuningowany" golf - główny tuning tegoż pojazdu to kolor. Jest on taki jakiś "nieokreślony" IMHO stanowi on poważne zagrozenie dla BRD - jego nieokreśloność może przykuć innych użytkowników dróg a w szczególności części użytkowników dróg należącej do dewiantów tuningowych.

Zagraża też IMHO ochronie środowiska - podejrzewam iż ten lakier zawiera nadmierną ilość ołowiu, a także (ze względu na nietypową fakturę) azbestu. Swoje przypuszczenia opieram o blisko 10 letnie doświadczenie oraz ocenę organoleptyczną. Co robicie w takiej sytuacji:

a. zabieracie DR i odsyłacie do Wk

b. negatyw i po przemalowaniu samochodu - pozytyw?

Pragne nadmienić iż powyższy samochód nie posiada homologacji na lakier.

Z wyrazami szacunku,

 

Piotrze, podaj przepisy związane z badaniem okresowym i ochroną środowiska na kolor i barwę , homologację na azbest , ołów itd. itp.

Ja znam takie przepisy i IHMO co ty chcesz badać, inni też pewnie chcą badać zgodnie z przepisami !!!!!!!!!!!! Spróbuj odpowiedzieć na pytania rzeczowo i logicznie , chyba że nie potrafisz ?

 

9. ZAGADNIENIA ZWIĄZANE Z OCHRONĄ ŚRODOWISKA Przedmiot i zakres badania Sposób przeprowadzenia badania Podstawowe kryteria uznania stanu technicznego za niezadowalający 9.1. Hałas zewnętrzny 9.2. Emisja zanieczyszczeń gazowych z silnika o zapłonie iskrowym . Pomiar emisji zanieczyszczeń gazowych przeprowadza się zgodnie z instrukcją (załącznik nr 4 do rozporządzenia).

 

W naszym rejonie „Gaz „ jest wpisywany do DR a nie wpisują kolorów i barwy pojazdu .

My tutaj mamy takie dowody rejestracyjne które nie zawierają możliwości takiego zapisu chyba że w uwagach jak Hak , Gaz .

 

Bardzo przepraszam ale dobitniej tego nie potrafię wyjaśnić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem żartem napisać, iż samo słowo GAZ nie swiadczy o niczym, ale widzę że dla niektórych GAZ to GAZ i tyle - tródno ich problem.

Dala ułatwienia dodam jednak ze LPG i CNG dlatego jest w DR ze jest paliwem i w moich stronach nie wpisują do DR (w przypadku samochodów z pneumatycznymi hamulcami) iż ma on na pokładzie mieszaninę sprezonych gazów (tlenu, azotu i kilku innych pomniejszych). Choć jak najbardziej jest to GAZ i to pod znacznym cisnieniem.

 

Tak jak nie mam podstaw ani urządzeń do badani humorystycznego lakieru tak i nie mam podstaw ani urządzeń do badania silnika w momencie doładowania NOS.

Po pierwsze dlatego, że nasze analizatory nie badają NOx, po drugie iż jest to stan chwilowy niemożliwy do uzyskania bez hamowni, czy tez pomiaru w czasie jazdy.

Zresztą 227 i wspomniany przez Praktyka załącznik dotyczący pomiarów kaze nam się ograniczyć tylko do dwóch badań w ustalonych warunkach.

Jeśli jednak dalej meczy Cię ekologia to podłącz czytnik EOBD i przejdź się ostrzej dowolnym samochodem z ZI a przekonasz się ze 20s jazdy na NOS ma się nijak do czasu w którym będziesz poruszał się z OL (open loop).

Co do wspomnianych NOx rozumiem, iż skoro tak zawzięcie walczysz z i NOx w wykonaniu NOS to również w każdym dieslu demontujesz zawór EGR w celu sprawdzenia czy przypadkiem nie jest zaślepiony - gdybyś to robił jakże znacznie zmniejszyłaby się emisja tych nieszczęsnych tlenków ? Bo cóż to 20s na NOS w porównaniu do stek tysięcy km w wykonaniu turbodiselka z zaślepionym EGR.

 

to tyle na temat ekologi i praktyki.

 

Moje uwagi nie są po to by mącić wodę lecz dlatego, że doprawdy sytuacja NOS i zartu z lakierem jest identyczna - kazdy z nas czuje że "coś tu smierdzi" ale prócz nosa (tutaj dosłownie) przydałby nam się jakiś "twardy" argument.

 

IMHO - to tutaj własnie jest miejsce dla TDT i ITS ( nie przy mierzeniu kafelków na podłodze) to te dwie instytucje mają mozliwosci i sa do tego powołane, aby dokonać rzczowych badań i pomiarów szkodliwosci czy tez nie NOS i w formie Biuletynu Technicznego przekazc taką wiadomość Diagnostom. A tak to sobie mozemy "pogdybać" czy NOS dobry czy NOS zły - tak samo jak z lakierem :)

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem żartem napisać

 

Spox, wszyscy to wiemy... nooo... "prawie " wszyscy... :mrgreen:

 

Bardzo merytoryczne stanowisko w sprawie, zajęte przez moderatora . Widać że temat jest mu bliski i znany i jak by tu ująć, wskazane by było poszukać zaczepki, dolać oliwi do ognia, podjudzić i skłócić dyskutujących, samemu niewiele mając do powiedzenia.

Pisałeś Norbercie „Każdy będzie mógł wnieść do tego swoje trzy grosze - dowiadując się przy okazji czegoś ciekawego.”

Czy o takie trzy grosze chodziło ??????”

I już po temacie !!!!!!!

 

Kolego Piotrze masz identyczne spostrzeżenia przynajmniej w tej części zaprezentowanej na forum. Moje wnioski się różnią od twoich poglądów i popieram stanowisko zaprezentowane przez naszych kolegów. Nie mam zamiaru prowadzić sporów w tej sprawie a wymiana poglądów jest wskazana, gdyż jest to temat nowy ale bardzo szybko się rozwijający .

 

PRZYKŁADOWE CENY MONTAŻU, NAPEŁNIANIA BUTLI ORAZ REGULACJI NA HAMOWNI

M/M MONTAŻ SYSTEMU MAINLINE - 300 -

M/NXD MONTAŻ SYSTEMU NXD DIESEL - 300 -

M/NT MONTAŻ SYSTEMU N-TERCOOLER - 300 -

N/BUTLI 4,5 NAPEŁNIENIE BUTLI 4,5 KG - 250 -

N/BUTLI 6,8 NAPEŁNIENIE BUTLI 6,8 KG - 350 -

R/HAMOWNIA REGULACJA/POMIAR INSTALACJI NA HAMOWNI PODWOZIOWEJ - 150 -

 

Myślę że administrator poradzi sobie z zapalczywością tego, który ma władzę i wtedy będzie można swobodnie dyskutować . Dziękuję koledzy za uwagi i dyskusje poza forum , może i tutaj doczekamy sie takiego klimatu. Jak na razie pytania pozostały bez odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pisałeś Norbercie „Każdy będzie mógł wnieść do tego swoje trzy grosze - dowiadując się przy okazji czegoś ciekawego.”

Czy o takie trzy grosze chodziło ??????”

I już po temacie !!!!!!!

Myślę że administrator poradzi sobie z zapalczywością tego, który ma władzę i wtedy będzie można swobodnie dyskutować . Dziękuję koledzy za uwagi i dyskusje poza forum , może i tutaj doczekamy sie takiego klimatu. Jak na razie pytania pozostały bez odpowiedzi.

A ja i tak nie rozumiem, o co Ci chodzi. Nie zauważyłem, żebyś był prześladowany na tym forum, nie zauważyłem, żeby robił to Psuj czy ktokolwiek z modów.

Jeśli takie masz wrażenie - teoretycznie - stań ponad tym i przeprowadź rzeczowe wywody dotyczące interesujących Cię tematów. Po co te wtrącenia ? Przeciez to niczemu nie służy i nikomu do szczęścia potrzebne nie jest ... :cry:

Ja nie jestem partnerem do tych rozmów - ze mną można porozmawiać na ciut inne tematy ;-) Ale - czytam i przyglądam się :D

I w odpowiednim momencie - jeśli zajdzie taka potrzeba (a mam nadzieję, że nie) - zainterweniuję :D

 

Pozdrawiam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 60. 1. Zabrania sie:

1) u/ywania pojazdu w sposób zagra/ajacy bezpieczenstwu osoby znajdujacej sie w pojezdzie lub poza

nim;

2. Zabrania sie kierujacemu:

2) u/ywania pojazdu w sposób powodujacy ucia/liwosci zwiazane z nadmierna emisja spalin do

srodowiska lub nadmiernym hałasem;

Art. 66. 1. Pojazd uczestniczacy w ruchu ma byc tak zbudowany, wyposaony i utrzymany, aby

korzystanie z niego:

1) nie zagraało bezpieczenstwu osób nim jadacych lub innych uczestników ruchu, nie naruszało

porzadku ruchu na drodze i nie naraało kogokolwiek na szkode;

No i to by było na tyle co chodzi o ten nadtlenek i negatyw ( takie moje było by uzasadnienie dla potencjalnego tuningowca )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 years later...

Witam,

odgrzewam temat bo uważam że jest potrzebny... Na forum znajduje się wielu diagnostów, ale mało który chce podpisać się pod konkretnymi argumentami. Bardzo , ale to bardzo irytuja mnie odpowiedzi ludzi(diagnostów) przeświadczonych,że tylko fabryczne mające homologację jest "produktem" właściwym. Znam produkcję części dla automotive bo tym się param na codzień i wiem że homologacje, PIPAP-y oraz zatwierdzenia przez odbiorcę towaru po przejściu testów jest tylko ułamkiem właściwego produktu. WARUNKI HOMOLOGACJi TWORZĄ LUDZIE , oraz testy jakie części /zestawy czy podzespoły muszą przejść. Poparte jest to doświadczeniem inżynierów, testami oraz pewnymi obliczniemi.

Uważam, że zbiorniki wysokociśnieniowe jak butla z podtlenkiem powinny mieć stosowny papier , a szczelność układu zasilania powinien być sprawdzony przez diagnostę podczas rzeglądu. Uważam że to diagnosta powinien podpisać się pod poprawnością montażu takiej instalacji, może za dodatkową dopłatą .

Irytuje mnie także to, aby zalegalizować zmieniony rodzaj zasilania silnika(lpg) należy posiadać fakturę za montaż Instalacji z zakładu posiadającego uprawnienia. Moin zdaniem jest to totalne nieporozumienie i brak "zaufania" dla diagnostów. W wkiekszości zakłdadów montujących lpg pracują praktykanci, osoby nie posiadające odpowiednich szkoleń i uprawnień do takich montażu, a "podpisują się" pod tym odpowiednie osoby. Dlaczego ja osobiście nie mogę założyć sobie instalacji gazowej i jej zalegalizować, nawet jak wystroję to na szerokopasmowej sondzie, zgodnie z wymogami? BO PRZEPISY są matrwe i nie dostosowane są do realiów , a diagności BOJĄ się podejmować decyzję, bo w sumie w imię czego....

Bredzicie tu o ochronie środowiska, ble ble ble....jakieś lakiery nie ten kolor....ołów , wogóle nie wiem jak diagnosta może wpaść na taki pomysł...

Olej opałowy jest "odpadem" a my na siłe chcemy go używać

Inżynierowie wymyślili DPF dla zmienjszenia emisji tlenków azotu oraz CO . Na hamowni wygląda to pięknie podczas homologacji, podczas której filtr nie "przepełnia się" i nie nalezy dopalić go. Podczas dopalania zanieczyszczeń z filtra jest takie stężenie substancji szkodliwych, że ten samochód nie prszeszedłby nigdy testu na analizatorze spalin.

Obudźmy się z tej mgły pozornej ekologii oraz tego co lobby motoryzacyjne wciska w głowy. Jesteśmy rozsądni, myślący i nie dajmy sobą manipulować.

Pozdro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.