krzysiek-opo Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Koledzy uwaga ! .Dwóch zaprzyjażnionych diagnostów zostało przesłuchanych na wniosek "niemacierzystego" WK w sprawie - kwalifikacja jeszcze nieokreślona. Szczegóły: W latach 2003-2004 przeprowadzili badanie techniczne okresowe i dodatkowe samochodu ciężarowego+ADR.Pojazd sprawny , dokumenty wystawione prawidłowo zarzut - w DR wpisane 2 osie , fizycznie pojazd posiada 3 dlaczego nie zwrócono na to uwagę !.Pojazd był sprowadzony z zagranicy parę lat wcześniej w DIP-ie prawidłowy wpis 3 - osie.Podczas rejestracji urzędnik wpisał 2 -osie.Sprawa wyszła na jaw podczas wymiany dowodu.Jak myślicie - czy waga problemu wymaga aż takiej procedury śledczej? Wiadmomo diagności popelnili błąd, ale czy nie wystarczyłoby upomnienie.Sprawa jest rozwojowa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 tak to już jest urzędnicy zawsze mają jakieś krycje w pomyłce a diagnosta po du... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Urzędnik jak chce się wykazać to zawsze "skopie" biednego bo wie, że nie weźmie adwokata bo go na to niestać, a bogatych nigdy nie ruszają bo by się sami spalili. "czemuś biedny boś głupi, czymuś głupi boś biedny" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Spokojnie, bez nerwów. Nikt za coś takiego nikomu smrodu nie narobi (tak samo beknął by urzędnik), diagnosta jest człowiekiem i może czegoś nie zauważyć. I nic z tego powodu nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mietek Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Może osie były wielokrotne i czaami jest 2-e w dowodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusław Maćkowski Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Z tego co widzę sprawa jest rozwojowa. Dotyczy ona tych dwóch zaprzyjaźnionych diagnostów oraz urzędu nadzorującego tych diagnostów. Zgodnie z przepisami prowadzone jest postępowanie wyjaśniające domyślam się w sprawie a nie przeciwko osobom. Dajmy urzędnikom wyjaśnić sprawę. Forum nie jest od rozstrząsania spraw w toku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzysiek-opo Napisano 31 Sierpień 2006 Autor Share Napisano 31 Sierpień 2006 Sprawę prowadzi WK z innego województwa.Wyjaśnienia składane były w WK nadzorującym stacje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bogusław Maćkowski Napisano 31 Sierpień 2006 Share Napisano 31 Sierpień 2006 Przepisy są nie jasne (jak zwykle) i być może WK z innego województwa wydał im uprawnienia diagnostów, jednak kontrolę może prowadzić tylko WK na terenie którego znajduje się stacja - chociaż nie znając sprawy nie wtrącam się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 1 Wrzesień 2006 Share Napisano 1 Wrzesień 2006 Może należałoby wprowadzić odpowiedzialność urzędników za to co robia i wpisują do DR taką samą jak dla diagnostow to przestaliby czepiać się głupot. Przykład piszę w zaświadczeniuDMC przyczepy 1000kg wpisują w DR 1100kg, wpisuję w zaświadczenie HAK, DR bez adnotacji HAK itp itd. Trzeba być człowiekiem. A pomylić się czy coś przeoczyć to rzecz ludzka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
krzycho Napisano 2 Wrzesień 2006 Share Napisano 2 Wrzesień 2006 A pomylić się czy coś przeoczyć to rzecz ludzka. chyba, że pomylono się "umyślnie" to już problem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arqus Napisano 13 Luty 2007 Share Napisano 13 Luty 2007 W latach 2003-2004 przeprowadzili badanie techniczne okresowe Nie znam sprawy więc nie powiem na 100% jednak może o te lata chodzi 2 x badanie. Pomylić może się każdy i Panowie diagności też święci nie są. problem polega na tym by "niezwłocznie" pomyłkę prostować. Ja mam petenta co 10-14 minut /zagranica dłużej / a badanie to ponoć min. 40 minut. Nie wiem jakie są stosunki między wami a waszymi WK ale u nas nawzajem się pilnujemy. i jest ogólnie OK. A co do tego bogatego i biednego - chyba nie o bogatych urzędnikach piszecie bo trzeba by ten post do dowcipów przenieść Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 I jak się sprawa zakończyła ? Umożono postępowanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 Pomylić może się każdy każdy urzędnik, lekarz, minister (lub czsopisma) tylko nie diagnosta bo diagnosta potwierdza nie prawdę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 14 Luty 2007 Share Napisano 14 Luty 2007 Wy jakąs obsesje Panowie macie na punkcie tej swojej odpowiedzialności - a w zasadzie wyróznienia tej odpowiedzialności na tle innych grup zawodowych. Pracownik WK tak samo odpowiada przed prokuratoerem jak Wy! Jesli walnie sie w dokumentach rejestracyjnych, zapomni sprawdzic dowodu osobistego czy tysiace innych powodów, na które później w ten czy inny sposób trafi prokurator to normalnie będzie odpowiadał - równiez za poświadczenie nieprwady i z całą surowościa prawa przewidzianą dla danego wykroczenia/przestępstwa będzie odpowiadał - o zwolnienieniu z pracy nie mówie bo to oczywiste! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wiesław Napisano 15 Luty 2007 Share Napisano 15 Luty 2007 I też w gazecie Moto Fakty napiszą że CBŚ zatrzymało kolejnego urzędnika który poświadczył nieprawdę i grozi mu kara 8 lat więzienia , jakoś nie miałem okazji przeczytać takiego artykułu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 15 Luty 2007 Share Napisano 15 Luty 2007 To nie uważnie czytasz. I nie jest sarkazm z mojej strony. Jesli jest jakas afera zatrzymania na SKP ida w parze z WK. Oczywiście nie wymagaj, żebym podawał Ci przykłady bo rzecz jasna zrobic mi tego nie wolno... Osobiście znam przypadki, kiedy to diagnosta się potrafił wykpić, a na urzędniku udupili (ale nie bronię tu nikogo). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 15 Luty 2007 Share Napisano 15 Luty 2007 Rzeczoznawców także odpowiedzialność dotyczy. Pisząc głupoty (czasami) w opiniach poświadcza nieprawdę. I napewno ten fakt jest do zweryfikowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jędrek Napisano 21 Marzec 2007 Share Napisano 21 Marzec 2007 urzędas kryty jest,za błędy urzędnika z WK i tak zapłaci klien Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 Przepisy prawa dotyczą każdego. Nawet o. Rydzyka. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 urzędas kryty jest Wcale nie jest kryty... i, wierz mi, wiem co mówię, bo moja lepsza połowa jest tym "urzędasem"... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 Przepisy prawa dotyczą każdego. Nawet o. Rydzyka. Aś przyrąbał Bo to maluczkich gryzą psy ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
prezes100 Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 Ja żeby było śmieszniej jestem i urzędasem (oczywiście nie z WK) i diagnostą w jednym, po 4 latach pracy za biurkiem mam klinicznie stwiedzonych kilka chorób m. in. refluks żołądkowy (główna przyczyna to stres), kolego Jędrek podejrzewam, że nie masz bladego pojęcia jak mogą wyglądać kontrole, upierdliwi petenci ze swoimi problemami i trudne pytania zadawane przez lokalną prasę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 Jak to ładnie się mawia - wszędzie dobrze tam, gdzie nas nie ma - prawda ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 Pewnie lekko nigdzie nie jest, ale nigdzie nie słyszałem, ani nie czytałem aby urzednik za coś odpowiadał. A diagnostów kilku posadzili i posadzą. Niechodzi mi o to, żeby nieuczciwych nie karać, ale aby prawo było równe dla wszystkich. Powinni jeszcze wprowadzić odpowiedzialność finansową dla wysokich urzędników za podejmowanie decyzji z góry skazanych na klęskę, ale to fantazja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sisters Napisano 22 Marzec 2007 Share Napisano 22 Marzec 2007 To, ze Ty nie slyszales nie znaczy, ze zaden nie odpowiadal...... uwierz mi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.