Długość, wysokość, szerokość pojazdu ?

[berecik]

Tak sobie siedze i myśle po co w DIP-ie wypełniamy tego typu rubryki jak długość, wysokość i szerokość. Albo pojazd spełnia określone warunki, albo nie. Idąc dalej jeśli jesteśmy państwem unijnym to po co jakieś badanie "pierwsze..." po prostu albo pojazd spełnia warunki art.66 albo nie.

[Muchozol]

A w czym widzisz problem żeby nie wpisywać tych danych w DIP-ie?

Odnośnie I przeglądów: Kolega kupił auto w Niemczech i zarejestrował w POlsce.

Po bodajże miesiącu przyjechał do niego znajomy Niemiaszek i auto mu się bardzo spodobało. Zaproponował zamianę dla kolesia (golf IV na passata z 95 roku) Kolega bardzo się ucieszył i czym prędzej zamienił się na auto z Niemcem.

Niemiec uszczęśliwiony pojechał sobie passatem do domu, i po paru dniach wrócił żeby się odmienić, bo jak mu szkopy wyliczenia zrobili wyrobienia nowego briefu, I przeglądu auta zarejestr. za granicą itd. to mu się nie opłacało tego załatwiac bo wyszło tego ok. 300 EUR.

Nadmienię tylko że kolega oddał wszystkie dokumenty auta, z briefem , wymeldowaniem,

a auto miało jeszcze TUV ważny w DE ok. roku.

To dopiero bezzsens, a Ty się tu zastanwiasz nad jakimiś dziwnymi sprawami

[berecik]

A w czym widzisz problem żeby nie wpisywać tych danych w DIP-ie?

 

To niechodzi o problem tylko po co ? Generalnie jestem za upraszczaniem przepisów a nie ich komplikowaniu. Po co jakieś badanie" pierwsze" czy jakieś inaczej nazywane jak można zrobić poprostu bad tech i napisać spełnia warunki art66 czy jakiegoś innego(jak się zmieni). To jest jak z VAT-em komplikacji przy tym co niemiara a kuźik co powinno to nas obchodzić.

[Muchozol]

a to ciekawy masz tok myslenia

Wszystko jest ok, jezeli wypisujesz DIP na auto osobowe, a co w przypadku aut i przyczep, naczep ciezarowych ? Tez uwazasz ze niepotrzebne pisanie przy sprowadzaniu z UE ?

A widziales jakie masy itd. maja np. przyczepy sprowadzane ze Szwecji ?

Bez obrazy, ale dla mnie bezzsensowny jest ten watek .

[Tomek D]

A ja popieram berecika

Najwyższy czas zacząć upraszczać przepisy!!! I to oczywiście nietylko w naszej dziedzinie.

[Muchozol]

Wszystko by bylo piekne, latwe i proste, gdyby w calej Unii byly zjednolicone przepisy odnosnie mas, rozmiarow, naciskow, itp., ale tak niestety nie jest.

Poza tym wyobrazacie sobie jak bysmy nie wypisywali DIP-ow, co by sie dzialo w WK ? Trzeba by bylo dodakowych ludzi zatrudniac na skp, zeby siedzieli przy telefonach i odpowiadali na pytania odn. danych technicznych

[Arton]

Poza tym wyobrazacie sobie jak bysmy nie wypisywali DIP-ow, co by sie dzialo w WK ? Trzeba by bylo dodakowych ludzi zatrudniac na skp, zeby siedzieli przy telefonach i odpowiadali na pytania odn. danych technicznych

No jak to? A katalogi ITS-u

[Tomek D]

A katalogi ITS-u

a co tam jest?

[Arton]

Co tam jest? Prawie jak w dip-ie. "Prawie" robi wielką różnicę

[wolf]

Proponuję to przenieśc do humoru.

[Psuj]

A widziales jakie masy itd. maja np. przyczepy sprowadzane ze Szwecji ?

 

Ale berecikowi nie chodziło o masy tylko wymiary pojazdów. W WK i tak tego nie sprawdzają i nigdzie nie wpisują. Śmiało można by te rubryki odpuścić.

[Muchozol]

Idąc dalej jeśli jesteśmy państwem unijnym to po co jakieś badanie "pierwsze..." po prostu albo pojazd spełnia warunki art.66 albo nie.

 

 

@psuj

To się akurat odnosiło do tego fragmentu wypowiedzi berecika, poza tym w niektórych krajach unijnych też są dopuszczone do ruchu pojazdy, których wymiary nie spełniają polskich przepisów dlatego powyższy temat uważam od początku za niepotrzebne gdybanie.