Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Szukam orzeczenia sądu zaliczającego diagnostę samochodowego jako urzędnika publicznego. Chodzi mi o zaniechanie czynności w przypadku ztwierdzenia ingerencji w numer nadwozia tz.(szczep). Co grozi diagnoście za odstąpienie od bt. i niezgłoszenie faktu na policję.

Napisano

Naszym zadaniem jest wykonanie bad tech. Jeśli masz wątpliwości to robisz wynik negatywny w związku z ... i klient sobie w drodze dalszych czynności sprawe wyjaśnia. To jest tak jak z tą gaśnicą stwierdzasz czy jest na wyposażeniu, ale nie sprawdzasz jej sprawności bo do tego nie masz uprawnień.

Napisano

Dz.U. 227 poz. 2250 & 12 ust. 2 pkt. 2 wyraźnie mówi że w przypadku gdy cechy identyfikacyjne pojazdu są niezgodne z danymi w dowodzie rejestracyjnym lub odpowiadającym mu dokumencie diagnosta zatrzymuje dowód rejestracyjny.

Czy w takim przypadku zaniechanie czynności zatrzymania dowodu jest wykroczeniem?

Zaniechanie to też czynność.

Napisano
Co grozi diagnoście za odstąpienie od bt. i niezgłoszenie faktu na policję.

 

A skąd wiadomo ze takie badanie wogóle miało miejsce?

Napisano
Co grozi diagnoście za odstąpienie od bt. i niezgłoszenie faktu na policję.

 

A skąd wiadomo ze takie badanie wogóle miało miejsce?

Przyjeżdża kobieta na bt świeżutko zakupionym na giełdzie samochodowej Fordem (szczepem) . Auto już na giełdzie miało nieważne badania techniczne.

W trakcie badania dowiaduje się że coś nie tak z VIN, odmowa przeglądu.

Po dniu namysłu zgłasza ten fakt na policję, chce odzyskać kasę.

Napisano
Po dniu namysłu zgłasza ten fakt na policję

 

słowo przeciw słowu

"Społeczeństwo postanowiło kiedyś mieć Policję, aby pilnowała przestrzegania prawa, ustanowionego umysłami przedstawicieli tego społeczeństwa. Postanowiło mieć także diagnostów, którzy będą kontrolować pojazdy poruszające się po drogach, aby społeczeństwu było bezpiecznie. Teraz społeczeństwo ma problem kiedy Policjant karze mandatem za łamanie prawa, albo diagnosta nie chce dopuścić niesprawnego pojazdu. Bo prawa powinni przestrzegać inni a w stosunku do MNIE powinno wystarczyć jedynie moje ustne zapewnienie, że jestem wzorowym przedstawicielem tego społeczeństwa. Ci, którzy chcą wykonywać swe obowiązki tak jak NAKAZUJE prawo nie mają lekkiego życia....." - by abcs

Napisano
Po dniu namysłu zgłasza ten fakt na policję

 

słowo przeciw słowu

Sory

Nie dopisałem że to kobieta robi donos na gościa od którego kupiła auto, a przy okazji wychodzi że była na SKP a tam nikt nie zareagował

Napisano

Jeśli w trakcie badania stwierdzasz, że auto jest "trefne" to muszisz być konsekwentnym i doprowadzić sprawę do końca ( wystarczyło zatrzymać DR i w ciagu 3 dni odesłać do WK - nawet bez powiadamiania policji ), odprawienie z kwitkiem niczego nie wnosi .

Pozostaje chyba tłumaczyć się, że np. bałeś sie reakcji klienta choć to cienka linia obrony :sad:

Ja tłumaczyłem się że nie zauważyłem szczepu na przeglądzie a za rok kolega zauważył na badaniu - skończyło się tylko na złożeniu wyjaśnień .

Napisano

Tylko ciężko zweryfikować "moment przystąpenia do badania" żeby powiedzieć o zaniechaniu - chociaż jeżeli pojazd wjechał a diagnosta wziął DR do ręki to chyba do badania przystąpił. Sprawa zekłbym "precedensowa" bo nie jest tajemnicą ze spora czesć stacji działa własnie na zasadzie "pan zrobi - pan przyjedzie - pana tu nie było" o czym świadczy zenujaca ilośc negatywów a w zasadzie jej brak.

Napisano

sprawa jest prosta gdy pracuje się na normalnej stacji gdzie jest kilka osób obsługi jakaś kasa itd. ale postawmy się w sytuacji diagnosty który na stacji jest sam sam prowadzi kasę i podjedzie do niego kilku łysych w dresach i stwierdzi nizgodnośc numerów albo szczepa . jeśli spróbuje im dow. zatrzymać to mogą się spytać o której kończy pracę i może lepiej powiedzieć chłopaki ni widziliśmy się raz dyskretnie powiadomiłem panów z POLICJI o nie zgodnych numerach wię cej tego nie zrobię facet jeżdzi dalej a na przeglądy do innych stacji niech panowie policjanci sami sobie szczepany szukają bo to oni są urzędnikami publicznymi czy coś takiego i na emeryturki po 15 latach śmigają.

  • 3 months later...
Napisano

Nie zmieniam tematu tylko przytoczę inne zdarzenie.

Na SKP przyjeżdża TAXI z gazem bez kwitu na butlę.

Gość twierdzi że niema i miał nie będzie bo taki samochód kupił.

Odsyłam go po duplikat. Gość wraca po godzinie i robi awanturę że zaskarży

mnie do sądu bo naciągam go na koszty, a taki kwit to nikomu niepotrzebny, a ja to jestem pal....

Czy w takiej sytuacji mając nagranie z kamery przemysłowej i świadka mogę wystąpić

z wnioskiem do prokuratora o znieważenie podczas wykonywania czynności służbowej?,

czy można to uznać jak normalną formę uzgadniania wykonania usługi

Napisano
mogę wystąpić

z wnioskiem do prokuratora o znieważenie podczas wykonywania czynności służbowej?,

czy można to uznać jak normalną formę uzgadniania wykonania usługi

 

Nie daj się zbytnio ponieść emocjom .

Do wielu spraw trzeba się przyzwyczaić.

 

A tan gość , to z biegiem czasu będzie starszy , ale nie mądrzejszy - nie wychoć głupocie na przeciwko.

Napisano
Na SKP przyjeżdża TAXI z gazem bez kwitu na butlę.

Gość twierdzi że niema i miał nie będzie bo taki samochód kupił.

Z człowieka zrobisz taksówkarza,ale z taksówkarza,- człowieka -nigdy ;)

Napisano

z pensją urzędnika w kancelarii Prezydenta lub Premiera.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.