Skocz do zawartości
“Wyzwania współczesnej diagnostyki pojazdów - Hybrydy, Motocykle, Tachografy - Cykl Szkoleń 30 lat IT.NORCOM” - POZNAŃ ×

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Znajomy chce kupić motorynke dla syna. Po sprawdzeniu dokumentów wyszło, że poprzedni właściciel jej nie przerejestrował na siebie a co za tym idzie - nie opłacał składki OC choć umowa była opłacona w skarbówce. Jakie sa szanse żeby nabyaca nie był obciążony zapłaceniem zaległych składek z odsetkami, co może kilka razy przewyższyc wartość zakupu. Czy wystarczy zapis w umowie kupna, że nabywany pojazd nie posiada aktualnego OC i nabywca nie odpowiada za zaniedbanie sprzedającego :?:

Wszystkie drogi prowadzą do . . .

... trumny

Napisano

Nabywca i tak nie ma nic do tego, że sprzedający nie płacił składek (z jakiej racji mam odpowiadać za coś, czego ktoś nie zrobił ?), więc umieszczanie takiej klauzuli w umowie nie ma - wg mnie - najmniejszego sensu. Nigdy o takich przypadkach nie słyszałem.

Po zakupie opłaca swoje OC - i koniec.

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Obowiązek na nowym właścicielu pojazdu zapłaty OC ciąży od dnia zakupu pojazdu do dnia jego sprzedaży. Jak poprzedni właściciel nie opłacał składki to albo zapłaci ją dobrowolnie z odsetkami w towarzystwie ubezpieczeniowym albo będzie zwlekał aż namierzy go fundusz gwarancyjny korzystając z bazy CEPIK.

Pozdrawiam,

Bogusław Maćkowski

 

Wszystkie wypowiedzi mają charakter prywatny i nie mogą być traktowane jako opinia prawna lub urzędowa. Nie wyrażam zgody na kopiowanie i publikowanie moich wypowiedzi na innych forach, nośnikach, publikacjach itp.

[scroll]Wypełnij ANKIETĘ skąd jesteś ! ! !. [/scroll]

Napisano
[...] to albo zapłaci ją dobrowolnie z odsetkami w towarzystwie ubezpieczeniowym albo będzie zwlekał aż namierzy go fundusz gwarancyjny korzystając z bazy CEPIK.

Nie plotkuj na forum. Jaki CEPiK ? :shock::D

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

Za pojazd odpowiada właściciel i zgodnie z prawem ty jesteś właścicielem od chwili zakupu.

Jeśli chodzi o dopisanie na umowie brak ważnego OC to lepiej nie pisać, bo jak się dopatrzy ktoś życzliwy i zgłosi do funduszu, to "beknie" poprzedni właściciel i ty przy odrobienie "szczęścia" też możesz "beknąć".

Najlepiej kupić pojazd, wykupić OC, przerejestrować i jeździć :-D powodzenia.

Napisano
[...] to albo zapłaci ją dobrowolnie z odsetkami w towarzystwie ubezpieczeniowym albo będzie zwlekał aż namierzy go fundusz gwarancyjny korzystając z bazy CEPIK.

Nie plotkuj na forum. Jaki CEPiK ? :shock::D

 

Życzliwość sąsiada czytaj CEPIK :-D

Napisano

To już rozumiem bardziej. Z tą interpretacją się zgadzam w całej rozciągłości. :)

Świat łamie każdego i potem niektórzy są jeszcze mocniejsi w miejscach złamania. Ale takich, co nie chcą się złamać, świat zabija. Zabija w równej mierze najlepszych, najdelikatniejszych i najdzielniejszych. Jeżeli nie jesteś żadnym z nich, możesz być pewien, że zabije cię także, ale bez szczególnego pośpiechu. [Ernest Hemingway, Pożegnanie z bronią (1928)]

Nie pytaj się ludzi co można, a co nie, ale zadaj sobie pytanie czy warto.
Bowiem - można wszystko, ale nie wszystko warto... [NN]

Napisano

dwa lata temu kupowałem samochód w podobnej sytuacji poprzedni właściciel nie opłacał składki oc i nie przerejestrował pojazdu na siebie , znajoma z ubezpieczalni powiedziała żeby wziąść kwitek starego oc i pójśc do właściwej ubezpieczalni w celu wypowiedzenia umowy z dniem zakupu pojazdu i zawrzeć nową umowę oc w dowolnej firmie najlepiej w dniu zakupu.

Napisano

Wpisałem temat, bo po użyciu "szukaj" polis* miałem 58 postów do przeczytania, w niektórych było że zmieniają się prawa i obowiązki nabywcy m.in. może jeździć na OC poprzedniego właściciela do końca terminu, musi wypowiedzieć umowę w poprzednim zakładzie jeżeli chce zmienić firme, bo może później płacić składki w obu itp.

Tak więc lepiej dwa razy zapytać niż raz się pomylić :piwo

Wszystkie drogi prowadzą do . . .

... trumny

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.