lpg mam tylko costakiego do lpg

[adam1501]

No nie chciałbym być twym klientem

Nie ja wymyśliłem ten zapis w Dz.U. tylko go przestrzegam, takie moje zadanie, jeżeli zmieni się prawo i nie trzeba go przedstawiać przed badaniem nie będę go wymagał. Będąc asekuracyjnym dla swojej d....y nie chcę aby w razie "W" klient złożył zeznanie, że nie zażądałem dokumentu jeżeli coś się .....

[luk]

Zgadzam sie z wami panowie . Pod wzgledem prawnym Adam ma racje, ale czytając inne wypwiedzi typu

"

Jeżeli był u mnie klient rok temu i spisałem certyfikat do programu - to w czym problem, skoro osobiście sprawdzałem certyfikat nr butli zamontowanej i wpisałem to do rejestru !!!

Mogę bez problemu sprawdzić czy nr butli jest zgodny z tym z przed roku

to tez jest racja i dbałośc o klienta bo jak zjawił sie u ciebie na stacji to po co go meczyć. Sprawdzasz sobie wpis w rejestrze z danymi zawartymi na butli i jest ok. Jestes w stanie stwierdzić czy tak butla to ta czy nie. Tak wiem ze zaraz beda głosy ze to nie jest zgodne ze wszystkimi zarządzeniami ale jest to podojście czysto formalne. Wpis masz zgodny z dsokumentami które wczesniej dostałeś , butla ta co masz w rejestrze, wazna bo jestes w stanie okreslic jej przydatnośc. jest wszystko co trzeba. TY i klient jest zadowolony, ale to jest moje zdanie( zaden przekręt) . Moze mi sie za to oberwie ale zaryzykuje

[iras]

Można by besztać każdego za wypowiedzi i za prawo pisane itp. póżniej żałować że czegoś nie wykonałęś w sposób prawidłowy itd. Koledzy czy któryś z WAS napisałby w projekcie ustawy takie absurdy nie poparte doświadczeniem-może my z SKP rzucimy parę propozycji odnośnie kontroli urządzen np dżwigowych /czyt. winda+ żuraw + most "PONIATOWSKIEGO"/ Bo ja nie mam o tym zielonego pojęcia ale propozycję rzucę pkt.1. art. 10 DZ.U. ... kontrola grawitacyjna-badanie organoleptyczne... Ciekawy jestem kto zechce zdawać egzamin teoretyczny

[ketiw38]

No i zaczyna się robić CIEKAWIE

[markes30]

Sprawdzasz sobie wpis w rejestrze z danymi zawartymi na butli i jest ok. Jestes w stanie stwierdzić czy tak butla to ta czy nie.

Panowie ja wychodzę z założenia że aby podjąć prawidłową decyzje trzeba założyć najgorsze możliwy scenariusz.

Zakładam że nauczyłem klientów nie przywozić protokołu butli bo mam z przed 3 lat w rejestrze. Wszyscy wiemy że TDT za chwile dostanie uprawnienia na niezapowiedziane kontrole na SKP.

Pytam jak postąpimy gdy panowie z TDT bedą patrzyć jak badamy pojazd?

Poprosimy klienta o protokół.

Założę się że klient mało dyskretnie zwróci nam uwagę że od kilku lat nic od niego nie chciałeś a teraz się czepiasz i nie ważne że jest kontrola on musi mieć teraz zrobione bo z żona po południu na zakupy jedzie.

Panowie proponuję każdemu klientowi zrobić xero z protokołu zapakować w koszulkę i niech wozi cały rok w skrytce. To jest moim zdaniem minimum.

[kowal]

Art.81. mówi wyrażnie

9. Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu dokumentu wydanego przez organ dozoru technicznego, stwierdzającego sprawność urządzenia technicznego.

 

I po co tu gdybać ,obowiązkiem właściciela pojazdu jest przedstawić dokument -a naszym obowiązkiem jest go sprawdzić przed każdym badaniem - przecież od badania wykonanego rok temu mogły zaistnieć jakieś zmiany

[Psuj]

http://www.tdt.pl/start.php?id=LPG

 

Przypadkiem znalazłem cusik takiego.

[markes30]

Przypadkiem znalazłem cusik takiego.

Teraz już wiecie dla czego panowie z TDT na kontrolach sprawdzają bardzo skrupulatnie rejestr badań pod kontem protokołu z badań zbiornika - chodzi o te 49,95zł, które im z kieszeni uciekają.

[Tytus]

Czesc

 

No nie chciałbym być twym klientem

 

...CUT...

 

Ktoś dokonał wpisu w DR i na jakiejś podstawie więc jaki grom zmusza NAS do ponownego sprawdzania czy pan z WK nie zrobił tego nielegalnie to on składa podpis pod pieczęcią / kwestia etyki zawodowej/

 

Wlasnie podjechala do mnie Vectra, w dowodzie hak, gaz, furka sprowadzona w 2008 z NL. Klient szuka TDT i twierdzi ze skoro zarejestrowane auto i wbity Gaz to gdzies musi byc. Auto z komisu kupione zarejestrowane...

Ja za tester szczelnosci i do bagazniczka a tam orginalna holenderska butla i na dodatek ustawiona tylem. No wiec za lustereczko a tam nr xxxx/97 (furka 98). Patrze patrze ani widu ani slychu zadnej polskiej legalizacji. Tak wiec zasada ograniczonego zaufania wydaje mi sie byc na miejscu. Bol ze pare groszy pojechalo w dal zwlaszcze ze prawdopodobieństwo uszkodzenia takiej butli w zwiazku ze skonczeniem 10 lat jest zerowe ale przepis mowi jasno...

 

hint=literowki

[S.K.P-POZNAŃ]

Tak wiec zasada ograniczonego zaufania

 

Ja po nastu latach pracy ,mam całkowity brak zaufania.Samo życie