Skocz do zawartości

Data następnego badania samochodu sprowadzonego z zagranicy


tomdaw

Rekomendowane odpowiedzi

W związku z powyższym twierdze że wcześniej żyłem w niewiedzy i zmieniam swoje poprzednie stanowisko stanowisko.

 

"Ten, kto życzliwie wskazuje drogę błądzącemu, jest jak człowiek, który drugiemu pozwala zapalić pochodnię od swojej: wszak jego własna pochodnia nie będzie przez to świecić mniej jasno". Quintus Eniusz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • S.K.P-POZNAŃ

    10

  • Piotr Barczuk

    8

  • Tomek D

    7

  • blakop

    5

Top Posters In This Topic

Posted Images

Przykład z życia. Pojazd (ciężarówka) po kompletacji do 3,5 T jeden WK chce mieć ustaloną date następnego badania technicznego a inny grozi postepowaniem za źle wypełnione dokumenty ... ? I jak tu się mają przepisy gdzie każdy ma inną interpretacje ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zmieniam swoje poprzednie stanowisko stanowisko.

No i masz szczęście, bo na najbliższe spotkanie szykowałem argumenty "nie do obalenia" ;)

Tak więc zaoszczędziłeś nam obu potężnego kaca :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i zmieniam swoje poprzednie stanowisko stanowisko.

No i masz szczęście, bo na najbliższe spotkanie szykowałem argumenty "nie do obalenia" ;)

Tak więc zaoszczędziłeś nam obu potężnego kaca :P

Tak się zastanawiam dla czego napisałem 2x stanowisko :shock:

 

A argumenty nie do obalenia zabiorę ja więc kac cię nie minie :piwo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dajemy na pierwszym na 2 lata ( następne wypada 3 lata od pierwszej rej za granicą) Po 2 latach dajemy na rok a łatwo się pomylić więc patrzymy na daty 1szej rej w kraju i zagranicą . W związku z powyższym twierdze że wcześniej żyłem w niewiedzy i zmieniam swoje poprzednie stanowisko stanowisko.

 

 

No powiem szczerze ze bardziej pokretnego tłumaczenia wymyslećnie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i masz szczęście, bo na najbliższe spotkanie szykowałem argumenty "nie do obalenia"

Tak więc zaoszczędziłeś nam obu potężnego kaca

 

A argumenty nie do obalenia zabiorę ja więc kac cię nie minie :

 

Czy ja coś przeoczyłem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponieważ poproszono mnie bym w końcu zajął swoje stanowisko, gdyż są rozbieżne opinie w temacie daty następnego badania pragnę przypomnieć, iż temat był już poruszany. Nie wdaje się w dyskusje, gdyż Wam znakomicie to wychodzi. Przypomnę tylko niektórym stan prawny. Oczywiście bez górnolotnych haseł robię zgodnie z przepisami tylko podaje jakie to przepisy. W sumie odpowiedzi pierwszych diagnostów poszły we właściwym kierunku jednak już kolejni wprowadzili niepewność.

Pytanie podstawowe brzmiało:

 

TOMDAW:

Zrobiłem pierwszy przegląd samochodu sprowadzonego z zagranicy . Do trzech lat od pierszej rejestracji brakowało dwóch miesięcy . Zgodnie z przepisem datę następnego badania ustaliłem na dwa lata od daty badania . WK przysłał mi klienta z powrotem , by poprawić termin następnego badania na datę dnia w którym upływały równo trzy lata od pierwszej rejestracji za granicą . Co wy na to ? Dodam , że klientem był handlarz samochodami a nie człowiek , który sprowadził auto dla siebie . Pozdrawiam .

 

Też pozdrawiam, jednak wspomniany Wydział Komunikacji postąpił zgodnie z przepisami a termin wyznaczony przez diagnostę był nieprawidłowy. Brakowało 3 miesięcy do 3 lat.Tylko przypomnę "kto ma miękkie serce, musi mieć twardą ...".

 

art. 81 ust. 4 i ust. 5 ustawy z dnia 20 czerwca 1997r. – Prawo o ruchu drogowym (Dz. U. z 2005 Nr 108, poz. 908 z późn. zm.) stanowiące, iż okresowe badanie techniczne samochodu osobowego, samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t, motocykla lub przyczepy o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t przeprowadza się przed upływem 3 lat od dnia pierwszej rejestracji.

 

W przypadku pojazdu sprowadzonego z zagranicy datą pierwszej rejestracji jest dzień pierwszej rejestracji pojazdu za granicą.

 

§2 ust. 1 pkt 2 lit. d (Dz. U. z 2003r. Nr 227, poz. 2250 z późn. zm.) oraz art. 81 Prawka rozdzielają rodzaje badań na okresowe i pierwsze oraz dodatkowe. W tym przypadku pierwsze pojazdu sprowadzonego z zagranicy.

 

Warto uwzględnić art. 81 ust. 2 Prawa o ruchu drogowym: 2. Pierwsze badanie techniczne jest przeprowadzane przed pierwsza rejestracja (...).

 

Jak przytoczyłem na wstępie badania pierwsze wykonuje się przed upływem 3 lat od daty pierwszej rejestracji. Słowo "pierwsze" może być użyte w tym przypadku wyłącznie przed pierwszą rejestracją. A więc nie mają tu zastosowania przepisy o okresowym badaniu z datą od daty badania tylko od daty pierwszej rejestracji np. za granicą.

 

Tak więc pojazd zarejestrowany 01.03.2005r, pierwsze badanie otrzyma z datą do 01.03.2008r.

 

Z chwilą zarejestrowania pojazdu w Polsce właściciel pojazdu może sobie jeździć na badanie codziennie i wówczas diagnosta będzie identyfikował pojazd w oparciu o polski dowód rejestracyjny, w którym zobaczy wyznaczony termin badania i kolejny wyznaczy już na 2 lata od daty badania. Może przyjechać już zarejestrowanym pojazdem w Polsce w trakcie trwania wyznaczonych 3 lat i następny termin diagnosta wyznaczy już od daty badania co 2 lata. Ale pierwsze to pierwsze.

 

Od tej reguły są wyjątki oczywiste, ale wolę o nich wspomnieć, żeby nie było:

Wyznaczenie innego terminu badania technicznego w trakcie trwania okresu 3 letniego liczonego od daty pierwszej rejestracji może nastąpić wyłącznie w przypadkach spełniania dodatkowych warunków technicznych takich jak: przystosowanie pojazdu do przewozu towarów niebezpiecznych, taksówki osobowej, pojazdu samochodowego konstrukcyjnie przeznaczonego do przewozu osób w liczbie od 5 do 9, wykorzystywanego do zarobkowego transportu drogowego osób, pojazdu marki "SAM", pojazdu zasilanego gazem, pojazdu uprzywilejowanego oraz pojazdu używanego do nauki jazdy lub egzaminu państwowego, które podlegają corocznym badaniom technicznym.

 

Powołano się w jednej wypowiedzi na autorytet Transportowego Dozoru Technicznego. Jak znam tą instytucje to nie zajęła pisemnego stanowiska i jest powołana do innych celów i pracują tam cenni ludzie.

 

Zgodnie z art. 83b ust. 1 Prawa o ruchu drogowym nadzór nad stacjami kontroli pojazdów sprawuje starosta. W ramach tego nadzoru ocenia prawidłowość wykonywania badań.

 

Tylko starosta i służący pomocną opinią twórca przepisu jakim jest minister właściwy ds. infrastruktury może oceniać czy dane badanie wykonano prawidłowo.

 

Znane mi projekty zakładają różne zmiany w przepisach o terminie następnego badania i uznaniowości badań jednak na dzień dzisiejszy stosujemy się do w/w przepisów prawa.

 

Aha jeszcze jedno to czy samochodem na badanie przyjechał właściciel indywidualny czy osoba prowadząca komis bądź handlująca samochodami nie ma żadnego znaczenia jeśli chodzi o termin następnego badania. O ile się nie mylę ma to znaczenie przy VAT25, recyklingu i akcyzie.

 

Jak już zdarzyło się diagnoście wyznaczyć błędnie termin następnego badania zawsze może skorzystać z funkcji korekty i poprawić ten termin przefaksować do Wydziału Komunikacji a oryginał przesłać pocztą do WK by zaoszczędzić właścicielowi pojazdu kursów SKP-WK-SKP-WK i wówczas wszyscy są zadowoleni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przykład z życia. Pojazd (ciężarówka) po kompletacji do 3,5 T jeden WK chce mieć ustaloną date następnego badania technicznego a inny grozi postepowaniem za źle wypełnione dokumenty ... ? I jak tu się mają przepisy gdzie każdy ma inną interpretacje ...

 

Istotne jest to ile wariantów miała kompletacja. Z reguły są 2 lub 3. Datę następnego termin wyznacza nie diagnosta tylko Wydział Komunikacji. Datę ustala na podstawie ostatniego wariantu homologacji dla pojazdu kompletnego. Diagnosta się zorientuje po ilości wariantów z kolejnych tabliczek znamionowych, które różnią się od normalnych dodatkową pozycją "WARIANT np. 2"

Wyjątek: np. pojazd specjalny do celów pożarniczych rejestrowany jako 1 szt w roku. Posiada homologacje pojazdu niekompletnego i zabudowę wykonaną przez podmiot w zakresie zabudów. Wówczas znowu nie diagnosta tylko WK ustali datę następnego badania od daty pierwszej rejestracji.

 

Jak widzicie diagnosta nie może ustalić daty następnego terminu badania, gdyż nie ma daty pierwszej rejestracji i należy pozycje te zaiksować a termin badania jak w przypadku pojazdów z homologacją musi ustalić organ rejestrujący.

 

Swoją drogą mam nadzieję, że doczekam czasów, gdy nastąpi szkolenie osób nadzorujących SKP chociaż w województwie by można było ujednolicić współpracę organów rejestrujących pojazdy z osobami nadzorującymi SKP tak by klient nie latał z rejestracji do diagnosty. Ot takie marzenia ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jak przytoczyłem na wstępie badania pierwsze wykonuje się przed upływem 3 lat od daty pierwszej rejestracji. Słowo "pierwsze" może być użyte w tym przypadku wyłącznie przed pierwszą rejestracją. A więc nie mają tu zastosowania przepisy o okresowym badaniu z datą od daty badania tylko od daty pierwszej rejestracji np. za granicą.

 

Żeby to zrozumieć brakuje mi jednej informacji: na podstawie jakiego aktu prawnego diagnosta wogóle wyznacza termin następnego badania podczas pierwszego badania. Skąd się w/g Ciebie bierze ta różnica ze przed 3 latami na pierwszym nie mamy prawa wyznaczać termin następnego a po upływie 3 nabywamy to prawo? Idąc Twoim tropem dochodzę do wniosku, że na I bad. samochodu powyżej 3 lat tez nie mamy prawa wyznaczyć terminu następnego badania a dopiero jak zostanie zarejestrowany pojazd możemy wyznaczyć? Gdzie jest błąd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd się w/g Ciebie bierze ta różnica ze przed 3 latami na pierwszym nie mamy prawa wyznaczać termin następnego a po upływie 3 nabywamy to prawo?

 

Jeszcze troszkę i będzie po tym temacie ,a zaczną sie inne :D

 

Fragment projektu:

Art. 57. 1. Właściciel pojazdu samochodowego, ciągnika rolniczego, motoroweru lub przyczepy jest

obowiązany przedstawiać go do badania technicznego.

 

2. Badania techniczne dzieli się na badania okresowe i badania dodatkowe.

3. Okresowe badanie techniczne po raz pierwszy jest przeprowadzane przed pierwszą rejestracją

pojazdu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej. Badaniu temu nie podlega:

1) nowy pojazd, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji, którym mowa w

art. 13 ust. 3 lub decyzja zwalniająca z obowiązku homologacji, o której mowa w art. 21

ust. 1;

 

2) nowy pojazd, sprowadzony z zagranicy na którego typ zostało wydane świadectwo

homologacji zgodnie ze wspólnotową procedurą homologacji przez właściwy organ

państwa członkowskiego Unii Europejskiej;

 

 

3) zarejestrowany pojazd sprowadzony z państwa członkowskiego na którego typ zostało

wydane świadectwo homologacji zgodnie ze wspólnotową procedurą homologacji przez

właściwy organ państwa członkowskiego Unii Europejskiej, a od dnia pierwszej

rejestracji za granicą nie upłynęło więcej niż 3 lata;

 

4) zarejestrowany pojazd sprowadzony z państwa członkowskiego Unii Europejskiej, w

którego dowodzie rejestracyjnym lub innym dokumencie wydanym przez właściwy

organ państwa członkowskiego Unii Europejskiej przedstawionym do rejestracji,

zawarta jest informacja o wykonanym badaniu technicznym i jego terminie ważności,

 

z wyjątkiem taksówki osobowej, pojazdu uprzywilejowanego lub pojazdu odpowiednio

przystosowanego lub wyposażonego zgodnie z przepisami o przewozie drogowym towarów

niebezpiecznych oraz pojazdów przystosowanych konstrukcyjnie do ruchu lewostronnego. :?:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na podstawie jakiego aktu prawnego diagnosta wogóle wyznacza termin następnego badania podczas pierwszego badania.

 

Art. 82 ust. 2 Prawka:2. Jeżeli pojazd jest zarejestrowany, kolejny termin badania technicznego wpisuje do dowodu rejestracyjnego uprawniony diagnosta po stwierdzeniu pozytywnego wyniku badania i po uiszczeniu przez właściciela pojazdu opłaty ewidencyjnej.

 

(Dz. U. z 2003r. Nr 227, poz. 2250 z późn. zm.)

§ 12. 1. W przypadku gdy wynik badania technicznego jest pozytywny, uprawniony

diagnosta zgodnie z art. 82 ustawy zamieszcza odpowiedni wpis w dowodzie rejestracyjnym pojazdu, a w przypadku pojazdu niezarejestrowanego wystawia zaświadczenie o pozytywnym wyniku badania technicznego.

 

7. Wzór zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym pojazdu określa

załącznik nr 8 do rozporządzenia - jedna z rubryk to termin następnego badania.

 

§ 11. 1. Stacje kontroli pojazdów oraz okręgowe stacje kontroli pojazdów, o których

mowa w art. 83 ust. 4 ustawy, zwane dalej "stacjami", prowadza rejestr badan technicznych pojazdów, zwany dalej "rejestrem", w systemie informatycznym, w którym zamieszczają dane i informacje o wykonanych badaniach technicznych i innych czynnościach związanych z dopuszczeniem pojazdu do ruchu. Wzór rejestru badan technicznych pojazdów i innych czynności określa załącznik nr 7 do rozporządzenia.

2. Dane identyfikacyjne pojazdu zamieszcza się w rejestrze, o którym mowa w ust. 1,

po porównaniu danych zawartych w dowodzie rejestracyjnym pojazdu lub odpowiadającym mu dokumencie ze stanem faktycznym pojazdu, z zastrzeżeniem ust. 3 i 4.

 

Z tych przepisów wynika, iż to diagnosta wyznacza termin następnego badania. Jako ciekawostkę zamieściłem ust. 2 który określa, że dane do rejestru elektronicznego zamieszcza się po porównaniu zapisów w dowodzie rejestracyjnym - który gdy zawiera termin badania wówczas kolejne badanie wyznacza się na 2 lata od daty badania. Gdy pojazd nie posiada wpisu o terminie badania w dowodzie gdyż go nie posiada wówczas spisuje się z natury wyznaczając 3 lata od daty 1 rejestracji.

 

Skąd się w/g Ciebie bierze ta różnica ze przed 3 latami na pierwszym nie mamy prawa wyznaczać termin następnego a po upływie 3 nabywamy to prawo?
.

Nic takiego nie napisałem.

Proszę czytać dosłownie moje wypowiedzi bez nadinterpretowania:

 

cyt. z str. 4 "Z chwilą zarejestrowania pojazdu w Polsce właściciel pojazdu może sobie jeździć na badanie codziennie i wówczas diagnosta będzie identyfikował pojazd w oparciu o polski dowód rejestracyjny, w którym zobaczy wyznaczony termin badania i kolejny wyznaczy już na 2 lata od daty badania. Może przyjechać już zarejestrowanym pojazdem w Polsce w trakcie trwania wyznaczonych 3 lat i następny termin diagnosta wyznaczy już od daty badania co 2 lata. Ale pierwsze to pierwsze."

 

Wyraźnie napisałem, iż w pojeździe już zarejestrowanym właściciel pojazdu może wykonywać badania codziennie nawet w trakcie trwania 3 lat. I wówczas otrzyma termin badania na 2 lata. Tym tokiem ciekawe jak długo bo jego kolejna wizyta powinna się zakończyć rocznym badaniem od daty badania np. 01.03.2005 do 01.03.2008 termin badania zarejestrowanego w Polsce auta to np. 01.02.2007 więc 2 lata to 01.02.2009 i jedzie znowu ma prawo 02.02.2007 więc kolejne jest na rok do 02.02.2008r.

A to musi być geniuszem właściciel pojazdu by sobie ścinać badania tak regularnie odwiedzając stacje. Przykład ten to tylko akademickie rozważania jednak tak to wygląda.

 

Jeszcze raz przypominam to starosta broni diagnostę przed zarzutami nieprawidłowo wykonanego badania i starosta cofa uprawnienia za nieprawidłowo wykonane badanie. Żadna inna instytucja. Diagnosta może sobie cuda opowiadać na tym forum. Jak tu ktoś napisał "nie przejąłem się zbytnio i daty nie zmieniłem". Wszystko można robić i za to można otrzymać albo pochwałę albo jest tyle możliwości rozwoju w naszym pięknym kraju.

 

I słusznie ktoś po mnie zauważył. Jest kilka projektów które przewidują różne rozwiązania. Czas pokaże, które z nich sejm uzna za najlepsze i ponownie diagności będą realizować.

Przypomnę jesteśmy od wykonywania zatwierdzonych przez sejm przepisów a nie dostosowywania ich do życia. Jak się nie podoba można zmienić kraj, zawód albo zostać posłem i tworzyć prawo.

Przypominam, nie mam czasu wdawać się w dyskusje. Zrobicie jak uważacie za stosowne. Ja zgodnie z obietnicą wyraziłem swoje zdanie na zadane pytanie.

:lol: Zaprasza na szkolenia, teraz są naprawdę poważniejsze problemy jak auta sprowadzane z USA z wpisem total jak tzw limuzyny "jamniki" czy zmiana DMC przez dwóch producentów pojazdów już zarejestrowanych. Okazuje się, że z braku wiedzy diagnostów dają oni wyniki pozytywne. Niejednokrotnie nie jest to ich wina bo nie ma szkoleń obowiązkowych i właściciel SKP nie wysyła was na szkolenia a skąd diagnosta ma na bieżąco znać przepisy. Ale ucierpi jak zwykle diagnosta bo nieznajomość przepisu nie uprawnia do łamania przepisu. :shock:

 

Panowie róbcie co w Waszej mocy by być na szkoleniach bo to o Wasze 4 litery chodzi. :x

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie bomba wynika z tego że jeśli pojazd zostanie wyrejestrowany przed upływem 3 lat to na pierwszym, zadne do 3 lat od pierwszej, czy 2 następne a jedynie na rok !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojazd powinien być poddany badaniu technicznemu przed upływem 3 lat od 1ej rejestracji (w kraju lub za granicą)... przed, to znaczy ile przed 1, 2 dni a nie może np pół roku? skoro badanie techniczne wykonuje się na wniosek właściciela pojazdu to czy on przy badaniu pojazdu z zagranicy nie może poprosić o wykonanie również badania okresowego (zakres tego badania jest wykonany) z ustaleniem terminu NTB na 2 lata? Z tego co zrozumiałem klientowi do trzech lat brakuje np 7 dni, robi 1sze badanie i po tygodniu sprawdza mu się ten pojazd ponownie i kasuje 98+1 zł śmieszne to jest bardzo, tylko nie piszcie mi że jak 7 dni to już można dać na 2 lata bo zapytam czy jak brakuje 8 dni to juz można itd aż dojdziemy do pół roku.

 

Zniknął z przepisów taki dość istotny zapis, brzmiał mniej wiecej tak: jeżeli podczas badania technicznego został wykonany co najmniej zakres badania okresowego to na wniosek klienta diagnosta może ustalić datę następnego badania okresowego wg obowiązujących przepisów.

Pozdrawiam i życzę spokojnych snów ::hey

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months later...

Zwrócił jeszcze uwagę na specyficzny przypadek sprowadzonego samochodu rocznego .

Dajemy na pierwszym na 2 lata ( następne wypada 3 lata od pierwszej rej za granicą) Po 2 latach dajemy na rok a łatwo się pomylić więc patrzymy na daty 1szej rej w kraju i zagranicą . W związku z powyższym twierdze że wcześniej żyłem w niewiedzy i zmieniam swoje poprzednie stanowisko stanowisko.

 

No i zrobił "bałagan sie w związku z terminami bt (u mnie na SKP ;)

Klient zrobił badanie pierwsze, nie wiem gdzie z dopełnieniem do trzech lat-badanie dostał na 2lata i2 miesiące(rocznik 2005 ,pierwsza rej za granicą styczeń 2006 ,u nas 11 2006),

i nastepne "zażyczył"sobie na 2 lata :D . Poprzednia SKP dała dopełnienie i stwierdziła że nastepny przegląd bedzie na 2 lata.a ja mu na rok.(tak twierdził)Na razie poruszył tylko "naczelnego".Kazałem mu skontaktowac się z WK -i czekam na odzew :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.