JANUSZ60 Napisano 10 Luty 2015 Share Napisano 10 Luty 2015 Zgnił nr VIN w Eskorcie, co jest normą. Zgnił razem z całym pojazdem ale na BT zamiast niego ,pojawia się Eskort w bardzo dobrym stanie jedynie ze "zgniłym, nieczytelnym nr nadwozia... Marek, ja cały czas mówię o pojeździe, który znam od lat i jestem pewien, że numer zgnił, a Ty weźmiesz w ciemno opinię, nawet tę nieuczciwą, czy będziesz poprawiał rzeczoznawcę ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 10 Luty 2015 Share Napisano 10 Luty 2015 weźmies z w ciemno opinię, nawet tę nieuczciwą, czy będziesz poprawiał rzeczoznawcę ? Ja, na szczęście, dostaję decyzję i skierowanie tylko na nabicie numeru nadwozia i wykonanie TZ dlatego nie muszę podejmowac żadnych innych czynności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 11 Luty 2015 Share Napisano 11 Luty 2015 nie muszę podejmowac żadnych innych czynności... To by się okazało dopiero, gdybyś przez "nieuwagę" rzeczoznawcy nabił ten numer w zupełnie innym pojeździe ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 11 Luty 2015 Share Napisano 11 Luty 2015 To by się okazało dopiero, gdybyś przez "nieuwagę" rzeczoznawcy nabił ten numer w zupełnie innym pojeździe ,,, To, że nie muszę podejmowac innych czynności nie znaczy, nie zwalnia od zwykłej czujności... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekb Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 [ Dodano: 13-02-2015, 14:07 ] napisałMichał, mam na myśli sytuacje, gdzie wykonuję coroczne OBT i numer skorodował na moich oczach, wiem o tym polu numerowym więcej od rzeczoznawcy,,, nie rozumiem, ja, jak tylko widzę ślad rdzy (w oplu czy fordzie podłoga, gąbka, buty, śnieg, woda), to od razu mówię klientowi, co go czeka, co ma zrobić by to zabezpieczyć a nawet sam mu w tym pomagam (areozol, smar, wd, gorzej spód) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 nie rozumiem, Aha, znaczy Tobie jeszcze żaden nie zgnił,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 a nawet sam mu w tym pomagam (areozol, smar, wd, gorzej spód) Ja też pomagam wymienić spalone żarówki,na biegu naprawiam hamulce.....bo przecież to mnie zależy,aby auto przeszło pozytywnie badanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebi36 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Jak się ma dodatek od przerobu czemu nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 .bo przecież to mnie zależy a nie kierowcy .............dziwne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 dziwne Raczej smutne Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Grzegorz Łódź, po kim jak po kim, ale po Tobie się spodziewałem bardziej ludzkiego podejścia. Ja pomagam wymienić żarówki i nie widzę w tym nic złego. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Owszem mogę klienta puścić z UD, ale wolę żeby miał wszystkie światła sprawne. Poza tym wszystko zależy od tego jaki mam ruch na stacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Owszem mogę klienta puścić z UD Przy braku pozycyjnych, też ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
biker100 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Przy braku pozycyjnych, też ??? wolę żeby miał wszystkie światła sprawne. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. może tu zdrowy rozsądek ukrytym jest... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Grzegorz Łódź Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Owszem mogę klienta puścić z UD, ale wolę żeby miał wszystkie światła sprawne. Masz rację.Wszystko w granicach zdrowego rozsądku.Mnie też chodzi o to żeby miał wszystkie światła sprawne.Czyli ,żeby przed OBT sprawdził sobie oświetlenie.Nie wrzucam wszystkich klientów do jednego "wora"bo zdarzają się różne przypadki (w granicach zdrowego rozsądku). Chodziło mi tylko ogólnie o zmianę mentalności klientów (nie wszystkich). Czasem taką pomocą przyzwyczajamy ich sami do tego,że to nam zależy na tym aby pojazd przeszedł z wynikiem P badanie techniczne niż samym klientom.To klientowi powinno zależeć na tym a nie nam.Pewnie nie raz słyszałeś-"a to musi być?" "Panie mnie to nie przeszkadza...." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Chodziło mi tylko ogólnie o zmianę mentalności klientów (nie wszystkich). Czasem taką pomocą przyzwyczajamy ich sami do tego,że to nam zależy na tym aby pojazd przeszedł z wynikiem P badanie techniczne Albo mówią wręcz, panie ja tak dwa lata jeżdżę, a pan mi tu d..ę zawraca ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 Przy braku pozycyjnych, też ??? JANUSZ60, znam listę i rodzaje usterek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 13 Luty 2015 Share Napisano 13 Luty 2015 a nawet sam mu w tym pomagam (areozol, smar, wd, gorzej spód) Ja też pomagam wymienić spalone żarówki,na biegu naprawiam hamulce..... To jakieś spotkanie diagnostów "z misją"? A to przepraszam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jurekb Napisano 14 Luty 2015 Share Napisano 14 Luty 2015 jeśli ktoś woli się "szarpać" z identyfikacją lub stracić klienta niż powiedzieć jedno zdanie to bardzo proszę co do misji ja czuję że jest część osób, które oczekują ode mnie pomocy bo na samochodach się nie znają nie jestem kanarem ani urzędasem zasłaniającym się § żeby nic nie robić a werbalnie wyrażona wdzięczność klienta jest warta każde pieniądze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marek1 Napisano 14 Luty 2015 Share Napisano 14 Luty 2015 co do misji ja czuję że jest część osób, które oczekują ode mnie pomocy bo na samochodach się nie znają Tymczasem to co jest przedmiotem BT, to sprawdzenie i stwierdzeniem czy pojazd zagraża czy tez nie zagraża BRD. Pewnie miłe jest i oczekiwane prze klientów takie stawianie siebie jako wyroczni co do wszystkich aspektów technicznych pojazdu. Tymczasem wiele z nich nie podlega w ogóle ocenie na BT bo nie ma wpływu na bezpieczeństwo jazdy. Dlatego BT nie ma wartości ekspertyzy stanu technicznego pojazdu i nie ma się co na to wychylać, pomimo tego, że wielu klientów odnosi takie wrażenie a nawet wręcz czegoś takiego oczekuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 14 Luty 2015 Share Napisano 14 Luty 2015 znam listę i rodzaje usterek Czyżbym Ci zarzucił, że nie znasz ? Owszem mogę klienta puścić z UD, ale wolę żeby miał wszystkie światła sprawne. Przyznasz, że dwuznacznie to zabrzmiało,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 14 Luty 2015 Share Napisano 14 Luty 2015 Przyznasz, że dwuznacznie to zabrzmiało,,,Nie przyznam Każdy czyta jak mu pasuje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 15 Luty 2015 Share Napisano 15 Luty 2015 Każdy czyta jak mu pasuje Fakt, nie zawsze da się odczytać, co autor miał na myśli,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.