artur105 Napisano 5 Grudzień 2008 Napisano 5 Grudzień 2008 WITAM MAM PROBLEM Z ZAREJESTROWANIEM SAMOCHODU CIĘŻAROWEGO. Chodzi o to ze samochód został sprowadzony z zagranicy no i nie zgadzają się masy pojazdu te co są na briefie i te na tabliczce. Jest to duży samochód który powinien mieć dopuszczalną masę całkowitą około 18 T a ma niecałe 12 T. Podobno był tak przerobiony na niższe podatki. Dodam ze na tabliczce jest ok według katalogu, natomiast bief jest mocno zaniżony. Bardzo proszę o odpowiedź co w takiej sytuacji trzeba zrobić? Na mojej stacji nie wiedzą o co chodzi. pozdrawiam Cytuj
blakop Napisano 5 Grudzień 2008 Napisano 5 Grudzień 2008 Nic - zrobić badanie ze stanem faktycznym, przy czym opisać stwierdzone niezgodności i sposób ustalenia aktualnych parametrów w adnotacjach na badaniu i śmigać z tym do WK gdzie będą podejmować decyzje o rejestracji. Być może trzeba będzie zasięgnąć opinii u producenta o co chodzi z tymi przeróbkami... Cytuj
artur105 Napisano 5 Grudzień 2008 Autor Napisano 5 Grudzień 2008 I każdy diagnosta powinien mi tak podbić te badania?, bo w urzędzie powiedzieli ze jak podbije to oni zarejestrują, ale on nie chce podbić bo mówi że się dokumenty nie zgadzają. Cytuj
blakop Napisano 5 Grudzień 2008 Napisano 5 Grudzień 2008 Słuchaj - ten temat był tu 5676 razy i nie będę Ci powielał - badanie robi się dokonując oceny technicznej pojazdy z natury, a dokumenty pojazdu mogą być tylko wskazaniem, pomocą dla ustalenia nieznanych parametrów itd. Na dobrą sprawę nie muszą ich w ogóle oglądać na stacji (mówimy o pierwszym badaniu sprowadzonego) Cytuj
llary Napisano 6 Grudzień 2008 Napisano 6 Grudzień 2008 Tak jest a może powinno być jak pisze blakop Miałem przypadek że pan z WK chciał mnie podać do sądu za źle wykonane badanie jak spisałem z natury a nie z dokumentów. Cytuj
rurek777 Napisano 6 Grudzień 2008 Napisano 6 Grudzień 2008 tak panowie co do danych poj. zawsze z natury masy naciski wymiary ogumienie itp. ale żeby wpisać datę pierwszej rej. to jakiś dokument musi być. tak. Cytuj
sebastian Napisano 7 Grudzień 2008 Napisano 7 Grudzień 2008 Witam kolegów, u mnie w WK tez sie dopytują o to czy nie zrobilem jakiegos błedu bo dane sie nie zgadzają, ale zawsze w uwagach wpisuje wszystkie dane z tabliczki znamionowej na pojezdzie i jest ok. My sprawdzamy pojazd a nie dokumenty pojazdu, dla nas najwazniesze sa dane jakie sa zawarte na tabliczce, oponach itd. A brief tak jak kolega powiedzial tylko zeby sprawdzic kiedy byla jego I rejestracja. Cytuj
JACEK GUZ Napisano 8 Grudzień 2008 Napisano 8 Grudzień 2008 Ja również jestem za badaniem pojazdu z natury a na dokumenty możemy popatrzeć jak na pomoc ale wcale nie musimy się nimi sugerować i nie wiem dlaczego W.K. się czepiaja jeżeli w uwagach wpiszemy wartości odczytane z natury bo przecież to jest zgodne ze stanem faktycznym a nie to co jakiś urzędnik wpisał do dowodu Cytuj
luk Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 No nareszcie jakas zgodność w wszystkich wypowiedziach HAHAH . Ale jeszce mozna pani/panu w WK powiedziec tak " to po co jest stacja kontroli pojadzów i my jako diagności istniejemy jezeli w Wk wiedzą to lepiej, to napiszcie po swojemu my robote wykonaliśmy zgodnie z prawem....." coż, ja tak mniej wiecej stwierdziłem w pewnej rozmowie i jest spokój Cytuj
Diagnose Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 My we Wrocławiu nie mamy takich problemów.Zorganizowano spotkanie diagnostów z urzednikami wydziału komunikacji i jasno przedstawilismy sprawę.Jeżeli wpisujemy masy bądz naciski z tabliczki to zaznaczamy to w uwagach i nie ma problemu, nie jest to wtedy kwestionowane. Cytuj
Gość Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 No właśnie . Żeby jeszcze wszyscy djagności o tym wiedzieli i wpisywali dane faktyczne z tabliczek znamionowych to miał bym mniej negatywów i tłumaczeń klijentom że muszę ich odesłać do WK. Cytuj
blakop Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 Sęk w tym, że jak diagnosta nie wpisze, że to dane z tabliczki, czyli niejako daje sygnał do WK "tak - widziałem DR, ale tam są bzdury, dane ustaliłem z natury" to tak naprawdę równie dobrze można to potraktować jako pomyłkę pisarską czy inną. I później tłumaczenie diagnosty "oj no faktycznie - pomyliła mi się jedna cyferka, ale patrz Pan - te barany w WK mają dowody, tłumaczenia, wszystko i nie widzieli, że pomyłka tylko przepisują z automatu..." Prawda? Cytuj
TOSPOL Napisano 10 Grudzień 2008 Napisano 10 Grudzień 2008 Kolego - blokop- swięte słowa ja tak robie od "x" czasu i nik nie miał do tego zastrzeżeń. Pozdrawiam... Cytuj
sdi krzysztof Napisano 11 Grudzień 2008 Napisano 11 Grudzień 2008 ......oczywiście że z natury z tabliczki dokumentu nie muszę widzieć..a te zmiany w "brifie" to nie ze względu na podatki tylko tam jest tak że klient rejestruje jak chce ,będzie wjazd do 3,5 t a on wozi tam towar a pojazd miałby 4,5t,to rejestruje go do 3,5t i wszystko,natomiast jeśli policja go skontroluje a będzie miał więcej niż te 3,5 t to będzie biedny Cytuj
marian37r Napisano 11 Grudzień 2008 Napisano 11 Grudzień 2008 Wiem że w dokumentach jest różnie ale są też inne przepisy w krajach UE ,oni zmieniają DMC a my nie więc nie wiadomo czy nie zostało to zrobione zgodnie zprawem i naciski też i inne zagadnienia więc co poradzić trzeba wierzyć że to prawda Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.