tutus Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 Jak podaje prasa rząd podpisał już poprawkę do ustawy o końcu Pierwszych badań technicznych. Nastąpią również zmiany na stacjach. Zachęcam do lektury. http://www.rp.pl/artykul/4,235335_Mniej_klopotow_z_rejestracja_samochodu_z_zagranicy_.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 "Mniej kłopotów z rejestracją samochodu z zagranicy" - taki jest tytuł artykułu HAHAHA No zobaczymy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 dokładnie tak jak gość przyjdzie z belgijskim albo z holenderskim dowodem do wk to i tak odeślą go na skp w celu ustalenia danych w niemieckim też nie ma rozstawu osi i d.m.c. zespołu które wpisujemy w dip. tak że przeglądów nie będzie ale na skp. zapraszamy chyba że wk. ma jakieś inne pomysły jak były składaki to do rzeczoznawcy wysyłali . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 d.m.c. zespołu które wpisujemy w dip ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 Wpisujesz w uwagach na końcu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 20 Grudzień 2008 Share Napisano 20 Grudzień 2008 u mnie jeśli nie wpiszę to klient jest z powrotem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Darek :-) Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 Czas pokaże jak to będzie z tymi badaniami pierwszymi. WK na 100% będzie kierował na ustalenie niezbędnych danych. Tylko jest mały problem. Przy ustaleniu danych nie mamy wpływu na angielskie przeszczepy wykonane u kowala artystycznego. Problem do nas powróci za rok kiedy ten samochód przyjedzie na badanie okresowe. Tu musimy się niestety określić i przystawić pieczątkę z własnym podpisem, a w tym wypadku jest problem. To samo dotyczy się quadów i wiele innych cudów techniki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 u mnie jeśli nie wpiszę to klient jest z powrotem A niby dlaczego? Kiedyś walczyłem z pewnym WK który żądał i nie przyjmował dokumentów do rejestracji jak nie był wpisany stan licznika w dokumentach z pierwszego badania. Za którymś razem jak mnie klient zbluzgał, że nie umiem wypełniać dokumentów zażądałem na piśmie od WK dlaczego klient wrócił do mnie z powrotem na stacje i o dziwo klient zarejestrował pojazd bez zbędnych wpisów, wrócił do mnie z przeprosinami a dany WK już nie żąda stanu licznika. Nie chodzi mi tu o "łaskę" dopisania jakiegoś parametru ale o to że jest wzór dokumentu, który mamy wypełnić a jeżeli jakiemuś urzędowi brakuje któregoś z parametrów to chyba wie w jakiej formie ma go otrzymać. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luk Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 Tu przypadek który opisujesz jest czysty pod względem twojego badania, bo nie masz nigdzie powiedziane, napisane ze mas wpisać i gdzie stan licznika. Ja miałem podobny ale z UC.Z takimi żadaniami to mogą sobie..... A co do d.m.c. zespołu trzeba (powinno)bo jest w DR pojazdu rubryka. Nawet w programie patronat jest funkcja wpisania DMC zespołów. A jak czytasz z tabliczki identyfikacyjnej to co, nie piszesz tego parametru??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 A co do d.m.c. zespołu trzeba (powinno)bo jest w DR pojazdu rubryka Jak najbardziej ale jest to kwestia WK jak rok produkcji pojazdu a nie diagnosty. A "odsyłka" na SKP sprawia wrażenie jakbym swojej roboty nie wykonał zgodnie z Dz.U. Jeżeli zmieni się wzór dokumentu i pojawi się tam dmc zespołu będę zmuszony do przestrzegania tego a jeżeli można dowód wystawić bez tego parametru dla Kowalskiego to dlaczego Malinowski ma ponosić dodatkowe uciążliwości. A jak czytasz z tabliczki identyfikacyjnej to co, nie piszesz tego parametru??? Czytam ale nie wpisuję. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 w każdym razie ktoś te dane będzie musiał ustalać na pewno nie będzie to wk. to kto? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 Prawda jest taka, że wszystkie parametry dla pojazdu powinny być ustalone i tyle. Co z tego, że DMC zespołu nie ma w DIP skoro jest w DR? A idąc dalej - jak uważacie, że DMC jest nieobowiązkowe, to w sumie DMC tez po co? Po co ludziom robić problemy, wpędzać ich w jakieś podatki drogowe... W dowodach powinny być same zera od góry do dołu i już Prawda? Poza tym nie kierujcie się tak DIP... Będziecie robić badanie na skierowaniu, gdzie będziecie mieli określone jakie parametry chce od Was WK i tyle - DIP nie ma tu nic do rzeczy. Pytanie, czy jak na skierowaniu dostaniecie zapis "ustalenie roku produkcji" to będziecie brali to na siebie, czy odeślecie do rzeczoznawcy... Życie pokaże Tak czy inaczej podejście do tematu nieco się zmieni. Do tej pory do DIPu wpisywaliście jak leci, a w razie czego było "ja modelowy ustaliłem, a nie produkcji" - bo dokument umożliwiał takie podejście do tematu Teraz będzie konkretny zapis, że WK chce rok produkcji - i będzie chciał konkretnej odpowiedzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 Teraz będzie konkretny zapis, że WK chce rok produkcji - i będzie chciał konkretnej odpowiedzi Jeżeli dostanę konkretny zapis to dam konkretną odpowiedź. Do tej pory do DIPu wpisywaliście jak leci, a w razie czego było "ja modelowy ustaliłem, a nie produkcji" - bo dokument umożliwiał takie podejście do tematu Ależ to nie my wymyśliliśmy ten wzór dokumentu, my mamy obowiązek się stosować do niego a WK i w dniu dzisiejszym ma odpowiednie procedury do uzyskania odpowiednich zapisów bez spychologii i niedomówień, że diagnosta nie dopisał czegoś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 To oświeć mnie skąd WK na dzień dzisiejszy ma wiedzieć, jaki rok wpisałeś do DIP? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
adam1501 Napisano 21 Grudzień 2008 Share Napisano 21 Grudzień 2008 Zapytaj tych 460 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotr Barczuk Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 To oświeć mnie skąd WK na dzień dzisiejszy ma wiedzieć, jaki rok wpisałeś do DIP? A skąd nam prostym diagnostom wiedzieć skąd WK ma wiedzieć???? Jak nie wiecie skąd macie wiedzieć to może dowiedzcie się u twórcy DIP? I poproście go żeby wam wyjaśnił skąd macie wiedzieć -bo nam twórca jednoznacznie wyjaśnił (we wzorze DIP) że nie musimy wiedzieć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 Więc jak rozumiem powinno być tak - badanie na SKP, klient idzie z DIP do WK. Ponieważ diagnosta nie określił się co do tego jaki wariant określił ponowne skierowanie do SKP celem ustalenia roku produkcji... No rzeczywiście - nie ma to nic wspólnego z upierdliwością ze strony SKP - w żadnej mierze... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 Będziecie robić badanie na skierowaniu, gdzie będziecie mieli określone jakie parametry chce od Was WK i tyle Parametry parametrami ,ale jak zobaczysz na takim badaniu np.peknieta szybę ,plamę oleju pod samochodem który wyciekł w czasie wypisywania zaswiadczenia,uszkodzony błotnik tylny z lampami ,łyse opony......itp Reagujemy czy nie?,mamy "prawo" czy nie? opisac ze samochód ,że to"złom" i ...................i znaków zapytania bardzo dużo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 Reagujemy czy nie?,mamy "prawo" czy nie? opisac ze samochód ,że to"złom" i ...................i znaków zapytania bardzo dużo. A najważniejszy co z anglikami ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rurek777 Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 rozumiem że przyjdzie gośc do wk. z ważnym dowodem z niemiec a poj. będzie miał kir. po prawej stronie bo tam wolno czy z francji irlandji bo też wolno i zostanie poj. zgodnie z prawem zarejestrowany. [ Dodano: 22-12-2008, 16:43 ] a nawet jak będzie z anglii to też bo panie z wk poj. nie oglądają nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 22 Grudzień 2008 Share Napisano 22 Grudzień 2008 No cóż - skierowań będzie co niemnoga. Na początek 100% pojazdów będzie leciało na ustalenie rocznika - no i tu słuszne pytanie zadał SKP Poznań - jak zareaguje diagnosta na inne sprawy z pojazdem? Inna sprawa - jak do WK trafi pojazd z co prawda ważnym jeszcze badaniem okresowym, ale wyrejestrowany w kraju pochodzenia to jak go traktować? Nikt nie zna powodu wyrejestrowania. Czy to tylko wywóz, czy pokolizyjny - to jak traktować to badanie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arton Napisano 23 Grudzień 2008 Share Napisano 23 Grudzień 2008 bezbolesnie pozegnalismy numery silnika i to samo powinno byc z rokiem produkcji. To jest potrzebne chyba tylko do ustalania cen na giełdzie (panie, ten jest 99' i kosztuje tyle a tamten rok młodszy a tanszy ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jackow Napisano 23 Grudzień 2008 Share Napisano 23 Grudzień 2008 Jeśli wcześniej nie ustalimy z WK, któremu podlegamy, procedury kierowania pojazdu na badanie to będzie istny "sajgon" Jest tylko jeden plus całej sytuacji. Wszystkie pojazdy skierowane na badania będą miały przetłumaczone dokumenty Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
llary Napisano 24 Grudzień 2008 Share Napisano 24 Grudzień 2008 Wszystkie pojazdy skierowane na badania będą miały przetłumaczone dokumenty Nie wiem jak długo pracujesz w zawodzie ale ja osobiście pomimo niedawnej rocznicy diagnostycznej wole orginały niż tłumaczenia bo co tłumacz to inaczej rozpisuje a na orginale to wszystko na swoim miejscu o ile wogule coś jest oprócz vinu i daty pierwszej rejestracji a poza tym to obecnie i tak dokumenty są tylko do pomocy przy badaniu...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.