janmarek Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Dostałem do podpisania Umowę o zakazie konkurencji w czasie trwania stosunku pracy. Czy to jest normalne w tych czasach czy może ja się za wcześnie urodziłem. Pracuję jako diagnosta 3 lata i dopiero teraz dostałem taką lojalkę do podpisu. Sprawa jest taka że ja już pracuję na innej stacji na pół etatu.Moje pytania jest takie. 1/ Czy ktoś też coś takiego podpisywał? 2/ Czy ja muszę to podpisać i czy po 3 latach pracy nie jest troche za póżno żebym sie teraz o tym dowiedział (pytałem sie w WK i oni nie widzą żadnych przeciwskazań) 3/ Czy to jest zgodne z kodeksem pracy? 4/ Czy ja jestem urzędnikiem państwowym (podobno urzędnicy muszą się pytać pracodawcy czy mogą pracować gdzie indziej) 5/Czy ja popełniłem błąd podpisując umowę z tzw. konkuręcją? Gdzie jest to napisane że nie mogę pracować na innej SKP? Jak ktoś się orientuje w tych sprawach to proszę o odpowiedż popartą jakimiś podstawami prawnymi. Cytuj
Psuj Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 1 - ja miałem kiedyś, ale to dlatego, że firmami zafundowała uprawnienia 2 - nie, nie musisz. Co najwyżej pracodawca może to potraktować jako nie przyjecie nowych warunków pracy i wykorzystać jako powód do zwolnienia cię (a nawet nie jestem pewien czy może), ja bym tak nie pękał 3 - tak jest to zgodne z kodeksem 4 - tylko urzędnicy podpisujący decyzje administracyjne nie mogą pracować na innych etatach, ty możesz, poza tym pracujesz u prywaciarza 5 - nie nie popełniłeś błędu, możesz pracować nawet na stacji bramę dalej Podstaw prawnych nie szukaj, bo nie ma sensu. Prawdopodobnie twój pracodawca chce sobie "przywłaszczyć" ciebie na własność. Ja bym się zgodził za bardzo dużą podwyżką, czyli "nie chcesz żebym dorabiał, to daj mi tyle żebym nie musiał" Cytuj
Piotr Barczuk Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Z tego co mi wiadomo to zakaz pracy u innego pracodawcy jest niezgodny z prawem. Jeśli to ma być umowa o zakazie konkurencji to powinna być "symetryczna" - pracownik nie pracuje a obecny pracodawca wynagradza mu to, że nie pracuje u konkurencji. Tym bardziej w takiej sytuacji, gdy faktycznie pracujesz i rezygnazja wiąze się z wymierną stratą. Cytuj
rurek777 Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 nic nie musisz podpisywać , jeśli nie dają zarobić to trzeba dorabiać i tyle ja pracuję na 3/4 na jednej stacji a na drugie na 1/2 etatu i nikt się nie czepia Cytuj
mariusz Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 Też pracowałem kilka miesięcy na pół etatu na innej stacji i nic nie podpisywałem Cytuj
radan Napisano 14 Kwiecień 2009 Napisano 14 Kwiecień 2009 ja również dorabiałem na innej na 1/2 etatu co do lojalki to bym nie podpisywał chyba że faktycznie tak jak wspomniał psuj dał by mi dobrze zarobić to może bym się skusił Cytuj
janmarek Napisano 15 Kwiecień 2009 Autor Napisano 15 Kwiecień 2009 Dzięki za podpowiedzi. Na razie nic nie podpisałem,w pracy cisza. Myślę że to już doszło do głównego dyrektora który ma siedzibę w innym mieście,bo my jesteśmy filią. Myślę że za parę dni odwiedzi nas i zrobi się dym. Ja nie mam zamiaru pęknąć. Albo mi pozwoli pracować na 1/2 etatu albo selawi,ja mam od zaraz pracę na cały etat na innej stacji a on traci diagnostę i ma problem Cytuj
Jacdiag Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 ja mam od zaraz pracę na cały etat na innej stacji a on traci diagnostę i ma problem to może sam zrobi uprawnienia ... Cytuj
mirek.g Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 ja mam od zaraz pracę na cały etat na innej stacji a on traci diagnostę i ma problem to może sam zrobi uprawnienia ... To go nie pocieszyłeś Cytuj
Psuj Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 Ja nie mam zamiaru pęknąć. Trzymamy kciuki Cytuj
Regan55 Napisano 15 Kwiecień 2009 Napisano 15 Kwiecień 2009 Pamiętaj o tym ze jak raz ulegniesz ich naciskom to stoisz na straconej pozycji. Cytuj
malutki Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 A co kogo obchodzi co my robimy z wolnym czasem.Ja też ciągnę drugą stację. Pozdrawiam Cytuj
mirek.g Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 A co kogo obchodzi co my robimy z wolnym czasem.Ja też ciągnę drugą stację. Pozdrawiam Teoretycznie,to nie jest tak jak piszesz,jest coś takiego jak zakaz konkurencji,z tym,że powtarzam teoretycznie (dobra wola szefa na zgodę na pracę u innego pracodawcy) Cytuj
janmarek Napisano 16 Kwiecień 2009 Autor Napisano 16 Kwiecień 2009 Na razie cisza , nie martwcie się na pewno nie ulegnę i nie poddam się. Diagnosta powinien być twardy jak głaz i nie poddawawać się Cytuj
Psuj Napisano 16 Kwiecień 2009 Napisano 16 Kwiecień 2009 Diagnosta powinien być twardy jak głaz Tak, ninja musi być twardy a nie miętki Cytuj
S.K.P-POZNAŃ Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Czy w swoich firmach podpisujecie t/z "lojalki" .Od wczoraj bez zgody teraźniejszego prezesa nie mogę pracowac u konkurencji Cytuj
Psuj Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Czy w swoich firmach podpisujecie t/z "lojalki" Nie. Miałem tylko w firmie która zrobiła mi kurs i egzamin. Uważam, że to mój problem gdzie i ile dorabiam. Cytuj
S.K.P-POZNAŃ Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Uważam, że to mój problem gdzie i ile dorabiam. Tak nie do końca Twój problem Kodeks pracy: "Rozdział IIa Zakaz konkurencji Art. 1011. § 1. W zakresie określonym w odrębnej umowie, pracownik nie może prowadzić działalności konkurencyjnej wobec pracodawcy ani też świadczyć pracy w ramach stosunku pracy lub na innej podstawie na rzecz podmiotu prowadzącego taką działalność (zakaz konkurencji). § 2. Pracodawca, który poniósł szkodę wskutek naruszenia przez pracownika zakazu konkurencji przewidzianego w umowie, może dochodzić od pracownika wyrównania tej szkody na zasadach określonych w przepisach rozdziału I w dziale piątym. Art. 1012. § 1. Przepis art. 1011 § 1 stosuje się odpowiednio, gdy pracodawca i pracownik mający dostęp do szczególnie ważnych informacji, których ujawnienie mogłoby narazić pracodawcę na szkodę, zawierają umowę o zakazie konkurencji po ustaniu stosunku pracy. W umowie określa się także okres obowiązywania zakazu konkurencji oraz wysokość odszkodowania należnego pracownikowi od pracodawcy, z zastrzeżeniem przepisów § 2 i 3. § 2. Zakaz konkurencji, o którym mowa w § 1, przestaje obowiązywać przed upływem terminu, na jaki została zawarta umowa przewidziana w tym przepisie, w razie ustania przyczyn uzasadniających taki zakaz lub niewywiązywania się pracodawcy z obowiązku wypłaty odszkodowania. § 3. Odszkodowanie, o którym mowa w § 1, nie może być niższe od 25% wynagrodzenia otrzymanego przez pracownika przed ustaniem stosunku pracy przez okres odpowiadający okresowi obowiązywania zakazu konkurencji; odszkodowanie może być wypłacane w miesięcznych ratach. W razie sporu o odszkodowaniu orzeka sąd pracy. Art. 1013. Umowy, o których mowa w art. 1011 § 1 i w art. 1012 § 1, wymagają pod rygorem nieważności formy pisemnej." Cytuj
Psuj Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Tak nie do końca Twój problem Jednak mój, bo ja się nie bawię w żadne lojalki. Znaczy inaczej. Wszystko ma swoja cenę... Cytuj
janmarek Napisano 10 Wrzesień 2009 Autor Napisano 10 Wrzesień 2009 Czy w swoich firmach podpisujecie t/z "lojalki" .Od wczoraj bez zgody teraźniejszego prezesa nie mogę pracowac u konkurencji _________________ I ja mam właśnie ten problem że przyjąłem się na pół etatu w innej stacji , a tu nagle przychodzi pismo od głównego że mam podpisać lojalkę i mam się zwolnić od konkurencji. Leję na to , nie podpisałem i nie podpiszę, chamstwo jest wszędzie,gnoje myślą że jesteś ich własnoiścią, masz tańczyć jak ci zagrają, po moim trupie Mam dwa tygodnie na zaprzestanie pracy w konkurencji,tylko szanowny zafajdany pan dyrektor nie rozumie że ja mam pracę w tej konkurencyjnej stacji od zaraz, a jak mnie zwolni to zamkną jego stację z braku obsady diagnostów. Kompletna paranoja Jestem za tym żebyśmy się zrzeszyli i żeby zaczeła się normalność a nie chamstwo i straszenie zwolnieniem. Cytuj
Psuj Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 A w ogóle to ten temat już był i go scalam z tym. Cytuj
JANUSZ60 Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Wszystko cacy dopóki Ci nie "uszyją butów". Wiesz, że kodeks pracy jest już tylko dla pracodawców, bo który poseł nim jeszcze nie jest ??? Cytuj
janmarek Napisano 10 Wrzesień 2009 Autor Napisano 10 Wrzesień 2009 A w ogóle to ten temat już był i go scalam z tym Może i był,ale ty jesteś Brus Wszechmogący i wszystko wiesz. Ja jestem tylko małym pyłkiem na tym forum Mnie tu zwalnieją a ty mi takie numery piszesz Cytuj
Psuj Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Mnie tu zwalnieją a ty mi takie numery piszesz trzym się i nie daj się wycyckać Cytuj
Regan55 Napisano 10 Wrzesień 2009 Napisano 10 Wrzesień 2009 Czy w swoich firmach podpisujecie t/z "lojalki" Nie jeszcze się z takim czymś nie spotkałem.Owszem kiedyś mi wypomnieli /chcialem od nich się zwolnić/ ile to ja im zawdzięczam,ile mnie nauczyli itp.Skończyło sie na porozumieniu /czyt.podwyzce/.W trakcie rozmów powiedziałem krótko:ślubu z wami nie brałem i będę pracował gdzie chcę.W chwili obecnej jeden z diagnostów pracuje u "konkurencji" i wszyscy są zadowoleni Cytuj
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.