Regan55 Napisano 15 Październik 2009 Share Napisano 15 Październik 2009 chyba nie powiesz mi że jak zobaczysz że przewód gazowy owinięty wokół wydechu to zamkniesz oczy??? Fakt,muszę nosić "bryle"ale jak na razie to mam wśród klientów opinię upierdliwego faceta ktory się duzo czepia.Bądz pewny ze coś takiego jak bym zobaczył to koniec BT.Z tego wniosek jeden:musimy praktycznie robić dod. gaz +pokolizyjne! Tylko tu mi nie pasuje kasa!!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 16 Październik 2009 Share Napisano 16 Październik 2009 Tylko tu mi nie pasuje kasa!!!! no nie zgadza się i to najbardziej boli co nie? ...czy całe dodatkowe gaz? raczej podchodzić trzeba do tego praktycznie i zwracać uwagę na miejsca które były uszkodzone, czy coś nie jest "pokombinowane" przy tym gazie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Robert_S Napisano 22 Październik 2009 Share Napisano 22 Październik 2009 według mnie zgodnie z Dz.U.Nr.223 poz 2261 z 29-09-2004 par.3 ust 2 opłata za badanie wynosi sumę opłat za wykonane czynności i dlatego jeśli wykonujemy jakieś czynności to pobieramy za to opłatę i w takim przypadku instalacja gazowa jest integralną częścią pojazdu więc mimo bubla prawnego powinniśmy sprawdzić instalację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 22 Październik 2009 Share Napisano 22 Październik 2009 więc mimobubla prawnego powinniśmy sprawdzić instalację. sprawdzić tak ale czy za to skasować? wg zakresu badania po kolizji i cennika badania po kolizji nie można skasować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponti Napisano 26 Październik 2009 Share Napisano 26 Październik 2009 zał 1 pkt 11.7... jakiekolwiek badania pojazdu na stanowisku kontrolnym z nieszczelną instalacją gazową są zabronione A jak przyjedzie pojazd co ma zabrany DR nr za opony , a m instalacją gazową uszkodzoną?? to co gościa mam odesłać do gazownika ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 26 Październik 2009 Share Napisano 26 Październik 2009 a m instalacją gazową uszkodzoną?? A skąd wiesz ze ma uszkodzoną inst.gazową? Najpierw sprawdzasz inst.gazową bo dlatego ze ją ma czy to ze ma wymienione laczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 26 Październik 2009 Share Napisano 26 Październik 2009 A jak przyjedzie pojazd co ma zabrany DR nr za opony , a m instalacją gazową uszkodzoną??to co gościa mam odesłać do gazownika ?? jak najbardziej powinieneś go odesłać do gazownika Podobnie gdy zobaczysz, że pojazd ma ślady udziału w kolizji drogowej to powinieneś wykonać badanie po kolizji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponti Napisano 26 Październik 2009 Share Napisano 26 Październik 2009 [Podobnie gdy zobaczysz, że pojazd ma ślady udziału w kolizji drogowej to powinieneś wykonać badanie po kolizji z tego co mnie uczyli to badanie po kolizji o tak sobie nie można zrobić bo mam taki kaprys . Musi być skierowanie albo z policji albo od starosty . Chyba że czegoś nie wiem? i przepisy na ten temat się zmieniły?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 26 Październik 2009 Share Napisano 26 Październik 2009 PoRD art 81 ust 11 pkt 6) w którym w czasie badania technicznego stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogących stwarzać zagroŜenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego; DZU 155 par 3 ust 1 pkt 11) w którym w czasie badania technicznego stwierdzono ślady uszkodzeń lub naruszenie elementów nośnych konstrukcji pojazdu, mogących stwarzać zagroŜenie dla bezpieczeństwa ruchu drogowego - obejmuje sprawdzenie i ocenę stanu technicznego pojazdu oraz spełnienia warunków technicznych, w sposób określony w pkt 1 i 7 działu I załącznika nr 1 do rozporządzenia oraz w pkt 1 działu I załącznika nr 4 do rozporządzenia, odpowiednio do stwierdzonych usterek; jak dobrze zyć w nieświadomości pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 27 Październik 2009 Share Napisano 27 Październik 2009 z tego co mnie uczyli to badanie po kolizji o tak sobie nie można zrobić bo mam taki kaprys . Musi być skierowanie albo z policji albo od starosty . Chyba że czegoś nie wiem? i przepisy na ten temat się zmieniły?? A myślałem, że to tylko ja mówię "z tego co mnie uczyli". Chłopie gdybym pozostał przy tym co mnie uczyli to pewnie zamiast na SKP mógłym pracować na poczcie. Odpowiedź masz powyżej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 29 Październik 2009 Share Napisano 29 Październik 2009 więc mimobubla prawnego powinniśmy sprawdzić instalację. sprawdzić tak ale czy za to skasować? wg zakresu badania po kolizji i cennika badania po kolizji nie można skasować Mam na pokolizyjnym wpisane usterki uszkodzony tył, uszkodzony zawór tankowania gazu. To może choć ze 20 zł za sprawdzenie w/w zaworu ? I cóż mam całą instalację sprawdzać jak przód nie tknięty był ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 29 Październik 2009 Share Napisano 29 Październik 2009 Mam na pokolizyjnym wpisane usterki uszkodzony tył, uszkodzony zawór tankowania gazu. To może choć ze 20 zł za sprawdzenie w/w zaworu ? I cóż mam całą instalację sprawdzać jak przód nie tknięty był ? A skąd wiesz że nietkniety był przód? klient powiedział? Skoro uprawnienia masz to chyba wiesz co należy sprawdzać i w jaki sposób poczytaj nasze obowiązujące przepisy podobno dokładnie napisali co i jak trzeba robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 30 Październik 2009 Share Napisano 30 Październik 2009 A skąd wiesz że nietkniety był przód? klient powiedział? Bo policjant nic o przodzie nie wpisał w pokwitowanie Jak policjant wpisał lampa przód sprawdzasz tył auta ? ? Piszemy o warunkach - nie o pokolizyjnym i temu pochodnych słówkach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 30 Październik 2009 Share Napisano 30 Październik 2009 w poprzednim poscie... Mam na pokolizyjnym wpisane usterki uszkodzony... w następnym... Piszemy o warunkach - nie o pokolizyjnym.... czyli dokładnie wiesz co robić... usterki to usterki a kolizja to kolizja a tak w nawiasie to trzeba by było zajrzeć do bagażnika i popatrzeć na zbiornik LPG jeśli ten tył był klepany Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 30 Październik 2009 Share Napisano 30 Październik 2009 A co niektórzy mówią, że to ja łapię za słówka Ale powiedzcie sami, jak tu nie łapać skoro jedno słowo zmienia sens zapisu w ustawie, albo zakres badania technicznego... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ponti Napisano 30 Październik 2009 Share Napisano 30 Październik 2009 czyli dokładnie wiesz co robić... usterki to usterki a kolizja to kolizja pewnie chodzi ci o te słówka?? jest jeszcze opcja usterka w kolizji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 31 Październik 2009 Share Napisano 31 Październik 2009 czyli dokładnie wiesz co robić... usterki to usterki a kolizja to kolizja Wiesz nie zeby komplikować ... ale jak jest wpisane kolizja i usterki ....? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 31 Październik 2009 Share Napisano 31 Październik 2009 ale jak jest wpisane kolizja i usterki ....? to trzeba by najpierw kolizje... a potem zobaczyć te usterki jeśli zostały naruszone główne elementy nośne podwozia, nadwozia ramy to badanie po kolizji, jeśli nie, to usterki( uszkodzone elementy typu zderzak ten wlew gazu itp) Trzeba pooglądać pojazd i wtedy wiesz co robić (i za co kasę wziąć ) A co niektórzy mówią, że to ja łapię za słówka nie chciałem ale to było silniejsze ode mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 31 Październik 2009 Share Napisano 31 Październik 2009 ale jak jest wpisane kolizja i usterki ....? to trzeba by najpierw kolizje... a potem zobaczyć te usterki jeśli zostały naruszone główne elementy nośne podwozia, nadwozia ramy to badanie po kolizji, jeśli nie, to usterki( uszkodzone elementy typu zderzak ten wlew gazu itp) Trzeba pooglądać pojazd i wtedy wiesz co robić (i za co kasę wziąć ) A co niektórzy mówią, że to ja łapię za słówka nie chciałem ale to było silniejsze ode mnie No to jak jest samo pokolizyjne to bierzemy usterki do limitu ? I jak to się ma do po kolizyjnego z wymienionymi pięcioma usterkami Z samego pooglądania raczej nie ustalisz jaki zakres a skoro nie można ufać policjantowi co wpisał .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 1 Listopad 2009 Share Napisano 1 Listopad 2009 No to jak jest samo pokolizyjne to bierzemy usterki do limitu ? I jak to się ma do po kolizyjnego z wymienionymi pięcioma usterkami Z samego pooglądania raczej nie ustalisz jaki zakres a skoro nie można ufać policjantowi co wpisał .... zakres i cena badania po kolizji(wypadku) jest ustalony w przepisach DU155 par 3.1 punkt 2 zakres i cena badania w którym stwierdzono usterki też DU155 par 3.1 pkt 1 Diagnosta chyba nie jest kucharzem i potrafi zobaczyć co było uszkodzone i co naprawiane? Policjant nie jest w stanie sprawdzić i opisać co w danym pojeździe zostało uszkodzone. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 2 Listopad 2009 Share Napisano 2 Listopad 2009 No to jak jest samo pokolizyjne to bierzemy usterki do limitu ? I jak to się ma do po kolizyjnego z wymienionymi pięcioma usterkami Z samego pooglądania raczej nie ustalisz jaki zakres a skoro nie można ufać policjantowi co wpisał .... zakres i cena badania po kolizji(wypadku) jest ustalony w przepisach DU155 par 3.1 punkt 2 zakres i cena badania w którym stwierdzono usterki też DU155 par 3.1 pkt 1 Diagnosta chyba nie jest kucharzem i potrafi zobaczyć co było uszkodzone i co naprawiane? Policjant nie jest w stanie sprawdzić i opisać co w danym pojeździe zostało uszkodzone. I nie masz w tym względzie żadnych wątpliwośći ? Zważywszy co policjanci wypisują na pokwitowaniach. I jak się to ma do tego co było uszkodzone? Nie mówiąc o tym czy poznasz jak zmyślny blacharz ćwiartkę wstawi ... NA dodatek jest w ubezpieczalniach taki zwrot szkoda całkowita czy to oznacza kasację auta ? Wcale nie bo po szkodzie całkowitej wraca do ruchu. I jeszcze jedno klient maiał dzwona ale sie dogadali Pilicji ani bezpiecyciela nie informował. Po naprawie we własnym zakresie przyjedzie na zwykłe obt. W ilu autach na zwykłym obt znalazłeś uszkodzenia konstrucji bo stwierdziłeś że jednak brało udział w wypadku i zrobiłeś dodatkowe bt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 2 Listopad 2009 Share Napisano 2 Listopad 2009 napisze krótko... nie rozumiem o czym piszesz i o co pytasz ( chyba że naprawdę uważasz diagnostów za kucharzy) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 2 Listopad 2009 Share Napisano 2 Listopad 2009 napisze krótko... nie rozumiem o czym piszesz i o co pytasz ( chyba że naprawdę uważasz diagnostów za kucharzy) Miałem to szczęście lub pecha że pracowałem, przy warsztacie który naprawiał pojazdy po kolizji. Można było zweyfikować co wpisał policjant na pokwitowaniu ze stanem pojazdu jaki przyjechał do naprawy . No ale skoro nie wiesz o czym pisze .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rowan Napisano 2 Listopad 2009 Share Napisano 2 Listopad 2009 Powinieneś dokładniej czytać to co piszę ( albo w ogóle czytać to co inni piszą) bo za każdym razem zmieniasz swoje zdanie i mnożysz problemy. Chcesz by ktoś ( czy ustawa) napisał Tobie punkt po punkcie co masz robić na danym badaniu? ( nie widząc pojazdu) Usterki to usterki, wypadek to wypadek jak to zakwalifikujesz to zależy od Ciebie Ty masz dokument w ręku, klienta przed sobą i pojazd który trzeba "obejrzeć" by móc cokolwiek powiedzieć na jego temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarolud Napisano 2 Listopad 2009 Share Napisano 2 Listopad 2009 Powinieneś dokładniej czytać to co piszę ( albo w ogóle czytać to co inni piszą) bo za każdym razem zmieniasz swoje zdanie i mnożysz problemy. Chcesz by ktoś ( czy ustawa) napisał Tobie punkt po punkcie co masz robić na danym badaniu? ( nie widząc pojazdu)Usterki to usterki, wypadek to wypadek jak to zakwalifikujesz to zależy od Ciebie Ty masz dokument w ręku, klienta przed sobą i pojazd który trzeba "obejrzeć" by móc cokolwiek powiedzieć na jego temat. Ty zaś nie widzisz problemu w badaniach pokolizyjnych wogóle - a w zasadzie powiązania tego co masz napisane przez policjanta z tym co jest faktycznie . Zdanie zmieniam owszem jak ktoś ma argumenty, bo Twoje ogólniki mnie nie przekonują. Facet ma wybitą szybę i tylko szybę a policjant pokolizyjne ...ect Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.