Regan55 Napisano 6 Lipiec 2010 Share Napisano 6 Lipiec 2010 które w tej chwili ma dmc 5200kg, zostało zmniejszone do dmc 3500kg. I co z tym zrobić. Nie wiesz co w takim przypadku zrobić...Pokazać mu azymut powrotny skąd przyjechał A tak wogóle to jakie zmiany w tym pojeździe zostały dokonane? Jestem pewny ze tylko papierowe.... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 6 Lipiec 2010 Share Napisano 6 Lipiec 2010 i vice versa? Bo to ja a nie rzeczoznawca podpisuje na badaniu' date=' że pojazd spełnia wymagania techniczne art 66 ustawy. Podpisuje to na dokumencie urzędowym a takowym opinia rzeczoznawcy nie jest. Pojazd narusza warunki homologacji jaka została wydana i powinien przejść ponownie badania homologacyjne.[/quote'] Zdecydowanie nie moge sie z toba zgodzic - Art. 66, pkt. 4, ppkt. 6: Ja o zupie Ty o pupie... I teraz jesli dobrze mysle, jesli diagnosta zaczyna mowic o homologacji to znaczy ze wykracza poza zakres obowiazujacych go, a przytoczonych wyzej przeze mnie punktow podlegajacych kontroli podczs badania okresowego, DZ 32 § 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochronąśrodowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków: 1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e"; 2) oznakowane są cechami producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 3) oznakowane są cechami dostawcy producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 4) oznakowane są znakiem zgodności zgodnie z przepisami o systemie oceny zgodności i akredytacji; przepisu nie stosuje się do przedmiotów wyposażenia i części oznakowanych znakiem bezpieczeństwa na podstawie dotychczasowych przepisów o badaniach i certyfikacji; 5) tablice rejestracyjne mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli oznakowane są znakiem producenta zgodnie z przepisami o rejestracji i oznaczaniu pojazdów. 2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi. 3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia. 4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów. Konstrukcja nośna chyba jednak podlega homologacji, no chyba, że wiesz lepiej bo jak widzę to wszystko wiesz lepiej od ludzi pracujących lata w zawodzie... Sam nie pracujesz bo inaczej byś wiedział, że badanie to nie suche tabelki... Moge rownie zsobie zrobic sama, Ale na pewno nie z przerobionego malucha bo to nie będzie SAM, poza tym nie znam żadnego diagnosty samobójcy (no może jednego znam, ale niedługo go chyba posadzą) który odważy się podpisać innego sama niż przyczepę do 3,5 t i żadna opinia tego nie zmieni. Jest jeszcze wzmianka w przypadku numerów skorodowane lub błąd... Prawda ... A w ogóle to szkoda czasu na takie puste dyskusje skoro wiesz lepiej, w końcu to nie ty ponosisz za to odpowiedzialność. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wolf Napisano 6 Lipiec 2010 Share Napisano 6 Lipiec 2010 Ja o zupie Ty o pupie... .............. Mam wrażenie, że miałeś inny wyraz na myśli............ i nie chodzi o kotlet Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuraw Napisano 6 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 6 Lipiec 2010 Ja o zupie Ty o pupie... Moze odbieramy na roznych falach i to, co dla ciebie jest oczywiste, dla mnie niekoniecznie takie byc musi. Stad jak wspomnialem wczesniej, prosze o wytlumaczenie bledow w moim rozumowaniu oraz poparcia ich stosownymi paragrafami. Nie chce doprowadzac do klotni, jedynie utwierdzic sie w przekonaniu ze mam racje lub jej nie mam. DZ 32 § 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochronąśrodowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków: 1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e"; 2) oznakowane są cechami producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 3) oznakowane są cechami dostawcy producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 4) oznakowane są znakiem zgodności zgodnie z przepisami o systemie oceny zgodności i akredytacji; przepisu nie stosuje się do przedmiotów wyposażenia i części oznakowanych znakiem bezpieczeństwa na podstawie dotychczasowych przepisów o badaniach i certyfikacji; 5) tablice rejestracyjne mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli oznakowane są znakiem producenta zgodnie z przepisami o rejestracji i oznaczaniu pojazdów. 2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi. 3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia. 4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów. Tego cytatu na przyklad nie jestem w stanie powiazac z nasza dyskusja, choc zdaje sobie sprawe z tego, ze skoro sie tu pojawil, musi byc wazny. Tylko w jakim zakresie? Konstrukcja nośna chyba jednak podlega homologacji, no chyba, że wiesz lepiej bo jak widzę to wszystko wiesz lepiej od ludzi pracujących lata w zawodzie... Sam nie pracujesz bo inaczej byś wiedział, że badanie to nie suche tabelki... No to podlega czy chyba podlega? Bo jedno nie jest tozsame z drugim. Gdymym wiedzial wszystko lepiej, nie zagladalbym na to forum, choc szczerze mowiac, bedac na wielu badanaich technicznych roznymi samochodami (nie zawsze seryjnymi) musialem zacytowac pare punktow, zeby diagnosta poczul sie skruszony i zrobil to, z czym do niego przyjechalem. Na szczescie jest to forum i wlasnie chcialem tutaj od najbardziej kompetentnych chyba osob dowiedziec sie, czy w pewnych kwestiach mam racje czy tez nie. Faktem jest, ze nie pracuje jako diagnosta, jednak obracam sie nieco w motoryzacji i dlatego chcialem skonfrontowac strone teoretyczna z wasza wiedza praktyczna. Nie czuj sie urazony moimi odpowiedziami, bo to nie jest moj cel, chcialbym jedynie uzyskac bardzo rzeczowa odpowiedz poparta stosownymi przepisami na kazda swoja watpliwosc. Przez rzeczowa rozumiem, ze jesli w przepisach napisane jest "nie powinien" to diagosta nie zinterpretuje tego jako "nie wolno", bo IMO wlasnie wolno, ale sie nie powinno. A skoro wolno to dlaczego tak nie zrobic? Brak jednoznacznego zakazu oznacza pewnego rodzaju dopuszczenia. Tutaj wspomne 3 godzinach swego cennego zycia poswieconych spotkaniu w Ministerstwie Infrastruktury z czlowiekiem od warunkow technicznych oraz badan technicznych, a tematem ktorego byl kwestia zarejestrowania w Polsce pojazdu z kierownica z prawej strony z data pierwszej rejestracji po 31.12.1984. Jak zapewne wiecie samochody z kierownica z prawej strony i data pierwszej rejestracji przed 31.12.1984 moga byc rejestrowane bez jakichkolwiek ograniczen, zas drugi punkt w tym zakresie mowi, ze pojazdy z data pierwszej rejestracji po tej dacie "nie powinny" byc zarejestrowane. Ale czy to oznacza ze nie moga? Nie. To dlaczego nie sa? Bo ktos znowu zle interpetuje przepisy, ktore sa przeciez jednoznaczne. A jesli ktos je interpretuje, to znaczy ze wychodzi poza swoje kompetencje. Po 3 gdzinach wspolnych rozmow doszlismy do pewnych wnioskow, z ktorych na razie napisze tylko jedno zdanie, ktore wsplnie wypowiedzieli, ze wlasciwie mozna byloby, gdyby... i pozostawie niedokonczone, bo zawiera dalej slowa o diagnostach.. Moge rownie zsobie zrobic sama, Ale na pewno nie z przerobionego malucha bo to nie będzie SAM, poza tym nie znam żadnego diagnosty samobójcy (no może jednego znam, ale niedługo go chyba posadzą) który odważy się podpisać innego sama niż przyczepę do 3,5 t i żadna opinia tego nie zmieni. Akurat nie jestem w stanie znalezc teraz w necie odpowiedniego linka, ale gosc pocial nadwozie malucha budujac kratownice do ktorej ostatecznie przymocowal laminaty nadwozia odwzorowujace ksztalt malucha. Wedlug ciebie z tego powodu to nie bedzie SAM? Bo IMO owszem. SAM ksztaltem przypominajacy malucha. Ale jako, ze nei rozmawiamy o SAMach, nie ciagnijmy tego tematu dalej i skupmy sie na temacie watku. Przypomne jeszcze to, co napisalem na wstepie - ze odpowiedzi moje beda nieco zaczepne, ale ich celem nie jest wprowadzenie zametu, a zweryfikowanei moje wiedzy z wasza oraz przepisami. Z tym, ze nei wszystko moge od razu ogarniac i nie wszystko moze byc dla mnie zrozumiale za pierwszym razem. Dlatego prosze o wyrozumialosc i jakies naprowadzanie na wlasciwa sciezke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Arton Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Koelgo zuraw, osobiście jako maniak samochodowy tez jestem za takimi przeróbkami. Jako diagnosta jednak niestety nie. Należałoby zmienic zapis w przepisach o takich przeróbkach, np. dopuszczenie do ruchu na podstawie opinii (mądrego) rzeczoznawcy a diagnosta badałby samochód jak każdy inny (hamulce, luzy, oświetlenie itp) bez ingerowania w sposób i zakres modyfikacji i ustawowo byłby zwolniony z odpowiedzialności za nie. Dziwisz się czemu diagności sa obecnie negatywnie nastawieni na takie przeróbki? Wpisz w wyszukiwarkę " przyczepa pabianice wypadek" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 ze pojazdy z data pierwszej rejestracji po tej dacie "nie powinny" byc zarejestrowane. Ale czy to oznacza ze nie moga? Nie. To dlaczego nie sa? Dlaczego ? , gdyż łatwiej jest nadstawić d... diagnosty, niż zmienić zapis na jasny i czytelny, asekuranctwo ,,, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 zweryfikowanei moje wiedzy z wasza oraz przepisami.podałem Ci przepisy i ... http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=83057#83057 ... cisza Jesteś z Warszawy, to jedź na przegląd do SKP na ulicy Jagiellońskiej 80 tu też maluch po zmianach ... http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=42957#42957 [ Dodano: 07-07-2010, 09:05 ] Wpisz w wyszukiwarkę " przyczepa pabianice wypadek" nie trzeba daleko szukać ... http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=7031 i fotka z wypadku http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=69483#69483 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Przez rzeczowa rozumiem, ze jesli w przepisach napisane jest "nie powinien" to diagosta nie zinterpretuje tego jako "nie wolno", bo IMO wlasnie wolno, ale sie nie powinno. A skoro wolno to dlaczego tak nie zrobic? Brak jednoznacznego zakazu oznacza pewnego rodzaju dopuszczenia. powinien, powinna, powinno 1. «jest pożądane, konieczne, żeby ktoś coś zrobił, np. Powinien spłacić dług.» 2. «coś jest spodziewane, przewidywane, np. Powinien zaraz wrócić.» 3. «jest wskazane, żeby jakaś osoba, rzecz lub jakieś wydarzenie spełniały określone warunki, np. Zupa powinna być gorąca.» http://sjp.pwn.pl/szukaj/powinien Za pracę powinieneś otrzymać wynagrodzenie - znaczy nie musisz? Tutaj wspomne 3 godzinach swego cennego zycia poswieconych spotkaniu w Ministerstwie Infrastruktury z czlowiekiem od warunkow technicznych oraz badan technicznych, mozna byloby, gdyby... i pozostawie niedokonczone, bo zawiera dalej slowa o diagnostach.. Jaja se robisz czy na poważnie???? MI i człowiek od warunków technicznych???? Eeee... chyba jednak jaja... Nie martw się my mamy o nich takie samo zdanie... Akurat nie jestem w stanie znalezc teraz w necie odpowiedniego linka, ale gosc pocial nadwozie malucha budujac kratownice do ktorej ostatecznie przymocowal laminaty nadwozia odwzorowujace ksztalt malucha. Wedlug ciebie z tego powodu to nie bedzie SAM? Bo IMO owszem. SAM ksztaltem przypominajacy malucha. To będzie niedozwolona przeróbka malucha a nie SAM - tak samo jak ta Twoja Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 § 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochronąśrodowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków: 1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e"; 2) oznakowane są cechami producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 3) oznakowane są cechami dostawcy producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 4) oznakowane są znakiem zgodności zgodnie z przepisami o systemie oceny zgodności i akredytacji; przepisu nie stosuje się do przedmiotów wyposażenia i części oznakowanych znakiem bezpieczeństwa na podstawie dotychczasowych przepisów o badaniach i certyfikacji; 5) tablice rejestracyjne mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli oznakowane są znakiem producenta zgodnie z przepisami o rejestracji i oznaczaniu pojazdów. 2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi. 3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia. 4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów. Tego cytatu na przyklad nie jestem w stanie powiazac z nasza dyskusja, choc zdaje sobie sprawe z tego, ze skoro sie tu pojawil, musi byc wazny. Tylko w jakim zakresie? Karoseria podlega homologacji, przerabiając ją naruszasz warunki homologacji i powinieneś poddać ją nowym badaniom, poza tym jest to cytat z Dz. U. 32, czyli warunków technicznych i jak zapewne widzisz pisze tam o homologacji i przepisach homologacyjnych. Wiec łaskawie nie pitol mi o moim wykraczaniu poza zakres badania. Tak jak Ci powiedziałem - badanie to nie tylko suche tabelki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuraw Napisano 7 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2010 bo moj maluch nie posiada katalizatora, co ujete jest w opinii rzeczoznawcy, choc posiada sonde lambda, = N DzU 155/2009 p1232 zał 1 p 10.2 6. Nieprawidłowe działanie, brak lub uszkodzenie elementów odpowiedzialnych za ograniczenie emisji substancji szkodliwych dla środowiska, a w szczególności: - reaktorów katalitycznych, - czujników tlenu (sond lambda), - systemu powietrza wtórnego, - systemu kontroli emisji par paliwa, w tym zamknięcia i szczelności korka wlewu paliwa, - pozostałych czujników i systemu połączeń elektrycznych. Rok produkcji mojego malucha to 1989. Wtedy nie bylo obowiazku posiadania katalizatora, wiec maluch go nie mial. Dlaczego wiec dostalby N? uklad hamulcowy 4-tarczowy, = N j.w. p 5.1.1 2. Samodzielne zmiany konstrukcyjne jakiejkolwiek części układu hamulcowego, z wyłączeniem pojazdów przystosowanych do kierowania przez osoby niepełnosprawne oraz pojazdów modernizowanych przez uprawnione jednostki. N pomimo zwiekszenia skutecznosci ukladu hamowania, przez co skrocenia drogi hamowania co neiwatpliwie wplywa na bezpieczesntwo w ruchu? Wiadomo, ze w maluchu taknaprawde sa spowalniacze, dlaczego zatem polepszenie ich skutecznosci powodowaloby od razu N? I drugi skrajny przypadek. Wymieniam przewod hamulcowy elastyczny na dostepny fabryczny nieco dluzszy (roznica w dlugosci 2cm) po to, zeby wyeliminowac bardzo niekorzystne zalamywanie sie tego przewodu w skrajnych polozeniachprzedniego kola przy skretach, co moze powodowac uszkdozenia zbyt krotkiego przewodu. Czy w takim przypadku tez N? [ Dodano: 07-07-2010, 11:39 ] Za pracę powinieneś otrzymać wynagrodzenie - znaczy nie musisz? W tym wypadku, poza slownikiem PWJ jest jeszcze Kodeks Pracy jednoznacznie mowiacy o warunkach wynagrodzenia, wiec przyklad niezbyt szczesliwy. Tutaj wspomne 3 godzinach swego cennego zycia poswieconych spotkaniu w Ministerstwie Infrastruktury z czlowiekiem od warunkow technicznych oraz badan technicznych, mozna byloby, gdyby... i pozostawie niedokonczone, bo zawiera dalej slowa o diagnostach.. Jaja se robisz czy na poważnie???? MI i człowiek od warunków technicznych???? Eeee... chyba jednak jaja... Nie martw się my mamy o nich takie samo zdanie... No bynajmniej. Zwroc uwage na nazwe rozporzedzenai w korym jest art. 66 Akurat nie jestem w stanie znalezc teraz w necie odpowiedniego linka, ale gosc pocial nadwozie malucha budujac kratownice do ktorej ostatecznie przymocowal laminaty nadwozia odwzorowujace ksztalt malucha. Wedlug ciebie z tego powodu to nie bedzie SAM? Bo IMO owszem. SAM ksztaltem przypominajacy malucha. To będzie niedozwolona przeróbka malucha a nie SAM - tak samo jak ta Twoja To zapytam inaczej. Gosc wie jak wyglada maluch. Zbudowal kratownice w jego ksztalcie i nei oblozyl laminatami - maluch czy SAM? IMO SAM. Nastepnie oblozyl laminatami. IMO SAM. Ale gdyby nadwozie malucha wzmocnil profilami (do dyskusji zalozmy, ze bezpiecznymi) to IMO nie bedzie to SAM, lecz wciaz maluch. Inaczej mowiac tzw. klatka nie pwooduje mziany konstrukcji i pojazd z klatka wciaz bedzie danym pojazdem a nie pojazdem typu SAM. Chyba sie ze mna zgodzisz? Poza tym w art. 66 jest mowa o zmianach konstrukcyjnych zmieniajacych RODZAJ pojazdu, czyli jesli dobrze rozumiem, likwidacja kratki i "dorobienie" 5 miesjca zmienia pojazd z ciezarowego na osobowy. Natomiast zmiana typu zawieszenia, ktora jest zmianakonstrukcyjna nei jest zmiana RODZAJU samochodu, o ktorym mowa w art. 66 - samochod byl osobowy i takim wciaz pozostaje. Tak wiec podpieranie sie tym przepisem w przypadku zmian konstrukcyjnych nie powodujacych zmiany RODZAJU pojazdu jest niewlasciwe z samej definicji tego punktu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 dlaczego zatem polepszenie ich skutecznosci powodowaloby od razu N? Filozof jak typowy Polak. Nie nam roztrząsać przepisy. My mamy je egzekwować a Ty stosować. Wymieniam przewod hamulcowy elastyczny na dostepny fabryczny nieco dluzszy Naprawa to nie zmiany konstrukcyjne. Zwroc uwage na nazwe rozporzedzenai w korym jest art. 66 To jest ustawa a nie rozporządzenie, to nie MI je wydało i nie ma podstaw aby je interpretować. Ale gdyby nadwozie malucha wzmocnil profilami To naruszy warunki homologacji - wynik N na badaniu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuraw Napisano 7 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2010 § 10. 1. Przedmioty wyposażenia i części pojazdów związane z bezpieczeństwem ich użytkowania i ochronąśrodowiska mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli spełniony jest co najmniej jeden z następujących warunków: 1) oznakowane są znakami homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej Organizacji Narodów Zjednoczonych (EKG ONZ) - "E" lub Unii Europejskiej - "e"; 2) oznakowane są cechami producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 3) oznakowane są cechami dostawcy producenta pojazdu, na który wystawiono krajowe świadectwo homologacji typu pojazdu; ocechowanie to powinno być zgłoszone do upoważnionej jednostki celem ewidencji; 4) oznakowane są znakiem zgodności zgodnie z przepisami o systemie oceny zgodności i akredytacji; przepisu nie stosuje się do przedmiotów wyposażenia i części oznakowanych znakiem bezpieczeństwa na podstawie dotychczasowych przepisów o badaniach i certyfikacji; 5) tablice rejestracyjne mogą być stosowane w pojazdach, jeżeli oznakowane są znakiem producenta zgodnie z przepisami o rejestracji i oznaczaniu pojazdów. 2. Przepis ust.1 stosuje się do producentów, importerów, dystrybutorów oraz podmiotów montujących i świadczących usługi. 3. Wykaz przedmiotów wyposażenia i części związanych z bezpieczeństwem użytkowania pojazdu i ochroną środowiska podlegających sprawdzeniu w tym zakresie przez jednostki akredytowane w polskim systemie akredytacji określa załącznik nr 3 do rozporządzenia. 4. Przedmioty wyposażenia i części objęte obowiązkiem homologacji typu określone są w przepisach o homologacji pojazdów. Tego cytatu na przyklad nie jestem w stanie powiazac z nasza dyskusja, choc zdaje sobie sprawe z tego, ze skoro sie tu pojawil, musi byc wazny. Tylko w jakim zakresie? Karoseria podlega homologacji, przerabiając ją naruszasz warunki homologacji i powinieneś poddać ją nowym badaniom, poza tym jest to cytat z Dz. U. 32, czyli warunków technicznych i jak zapewne widzisz pisze tam o homologacji i przepisach homologacyjnych. Wiec łaskawie nie pitol mi o moim wykraczaniu poza zakres badania. Tak jak Ci powiedziałem - badanie to nie tylko suche tabelki. Nie unos sie prosze, ale odpowiadajac na twoj cytat wszystkie elementy, ktore znajduja sie u mnie w samochodzie pochdoza z tzw samochodu dawcy, czyli punto, i ktore to elementy posiadaja wszelkie znaki homologacji międzynarodowej stosowanymi w homologacji Europejskiej Komisji Gospodarczej oraz spelniaja pozostale punkty, chyba, ze producenci samochodow stosujacy wiele elementow zamiennie pomiedzy modelami samochodow (np. fiat 500, punto I, punto II, Grande Punto, Palio, Siena), gdzie w niektorych przypadkach elementy zastosowane w roznych modelach posiadaja w wiekszosci te same numery katalogowe musza wystepowac po homologacje kazdego pojazdu. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Rok produkcji mojego malucha to 1989. Wtedy nie bylo obowiazku posiadania katalizatora, wiec maluch go nie mial. Dlaczego wiec dostalby N? przy fabrycznym silniku i wydechu bez katalizatora = P, ale zamontowałeś silnik i wydech, w którym katalizator był, a teraz brak - dlatego N zeby wyeliminowac bardzo niekorzystne zalamywanie sie tego przewodu w skrajnych polozeniachprzedniego kola przy skretach, co moze powodowac uszkdozenia zbyt krotkiego przewodu. Czy w takim przypadku tez N? a w drugim skrajnym położeniu za długi przewód będzie ocierał się o inne elementy zawieszenia czy nadwozia j.w. p 5.1.13 i w dalszym ciągu Samodzielne zmiany konstrukcyjne jakiejkolwiek części układu hamulcowego, Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
waga50 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Pozwolicie że się wtranżolę z moim zagadnieniem zmiany dmc na mniejszą, a mianowicie- po moim telefonie do WK i konsultacjach WK z ministerstwem okazuje się że można zmniejszyć DMC na podstawie opinii rzeczoznawcy .Z pozdrowieniami WAGA50 ( oczywiście rodzi się pytanie czy można zwiekszyć DMC) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 okazuje się że można zmniejszyć DMC na podstawie opinii rzeczoznawcy Zgodnie z moja wiedzą nie można tego zrobić. konsultacjach WK z ministerstwem Czy były to konsultacje na piśmie czy na gębę. Jeżeli na piśmie to poprosze to pismo. ( oczywiście rodzi się pytanie czy można zwiekszyć DMC) Nawet jeżeli formalnie było by to możliwe to do wartości nie przekraczającej MMC. [ Dodano: 07-07-2010, 14:24 ] Może faktycznie będzie to możliwe po zmianach w PORD, ale na zasadzie dopuszczenia jednostkowego dokonanego przez TDT. Rozdział 5 Dopuszczenie jednostkowe pojazdu Art. 45. 1. Spełnienie odpowiednich warunków technicznych w celu dopuszczenia jednostkowego pojazdu potwierdza się w wyniku badania co do zgodności z tymi warunkami. 2. Badaniu, o którym mowa w ust. 1 podlega: 1) nowy pojazd: a) przed wprowadzeniem do obrotu na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej na którego typ producent lub importer nie uzyskał świadectwa homologacji typu WE pojazdu lub świadectwa homologacji typu pojazdu, b) na, którego typ zostało wydane świadectwo homologacji typu WE lub świadectwo homologacji typu pojazdu, w którym przed rejestracją zostały wprowadzone zmiany w pojeździe, przedmiocie wyposażenia lub części wpływające na zmianę warunków stanowiących podstawę wydania świadectwa. homologacji typu tego pojazdu; 2) pojazd zarejestrowany, w którym dokonano zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj, ilość przewożonych osób, masę lub naciski osi; 3) pojazd zabytkowy; 4) kolejka turystyczna. 3. Przepis ust. 2 pkt 1 - 3 nie dotyczy tramwaju i trolejbusu. Art. 46. 1. Zezwolenie na dopuszczenie jednostkowe pojazdu wydaje w drodze decyzji administracyjnej Dyrektor TDT. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bieła Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Nie bardzo rozumiem po co to bicie piany. Kol. Zuraw chce za wszelką cenę udowodnić nam że jesteśmy bandą niedouków i jeśli ma z tego satysfakcję to jego sprawa- mnie to nie rusza . On ma interes do załatwienia w postaci pieczatki w dr. ,a my chronimy własne cztery litery przed domorosłą twórczością , którą mamy ocenić w 25-40 min. iprzestraszyć się argumentów kol. Zurawia. Jest taki DZ.U. nr.238 z 2004r.poz.2395 który wskazuje jednostki uprawnione do badań tego typu pojazdów. ITS w Warszawie, Przemysłowy Instytut Motoryzacji , Wojskowy Instytut Techniki Pancernej w Sulejówku tam przeprowadzą stosowne badania podzespołów , sposobu montażu itp ,a na koniec wystawią rachunek oraz dokonają odpowiedniego wpisu w DR ipo krzyku. Koncerny samochodowe wydają grube miliony na badania homologacyjne i poswięcają badaniom lata , a rzeczoznawca za parę groszy i w kilka godzin oceni ,że ten pojazd może się poruszać po drogach publicznych , a nam pozostaje tylko pieczątka do dowodu ijuż. Coś tu jest nie tak . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 ITS w Warszawie, Przemysłowy Instytut Motoryzacji , Wojskowy Instytut Techniki Pancernej w Sulejówku tam przeprowadzą stosowne badania podzespołów , sposobu montażu itp ,a na koniec wystawią rachunek Który zniechęci do ponownego podejmowania tego typu działań . Maksymalna cena dopuszczenia jednostkowego zawarta w projekcie PORD jest też odstraszająca (do 5 000 euro) . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ijm Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Kolega zuraw moze opublikowac opinie rzeczoznawcy tego super malucha? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 okazuje się że można zmniejszyć DMC na podstawie opinii rzeczoznawcy Zgodnie z moja wiedzą nie można tego zrobić. Można zmniejszyć, ale to śliski temat. Wiadomo, że chodzi albo o podatki albo o kategorię prawa jazdy. Dz.U. 155 Dział II §3 ust 2 "W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych... ... ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może przekraczać jej pierwotnej wartości." Czyli zmniejszyć teoretycznie można. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 wszystkie elementy, ktore znajduja sie u mnie w samochodzie pochdoza z tzw samochodu dawcy, czyli punto, i ktore to elementy posiadaja wszelkie znaki homologacji Owszem są homologowane, ale do Fiata Punto i zamontowanie ich do innego pojazdu jest również naruszeniem warunków homologacji... No i jeszcze tylko powiedz, że są nie nowe tylko używane... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 zmniejszyć teoretycznie można Mimo wszystko praktycznie tego nie zamierzam robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 Mimo wszystko praktycznie tego nie zamierzam robić. Popieram. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 robiłem zmniejszenie DMC http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=76580#76580 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zuraw Napisano 7 Lipiec 2010 Autor Share Napisano 7 Lipiec 2010 Kolega zuraw moze opublikowac opinie rzeczoznawcy tego super malucha? Jak najbardziej, z tym, ze niestety juz nei dzisiaj, poniewaz do 22 jestem w pracy. No i musze ja odnalezc po przeprowadzce, ale to jest do ogarniecia akurat Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
danielg539 Napisano 7 Lipiec 2010 Share Napisano 7 Lipiec 2010 robiłem zmniejszenie DMC To bardzo specyficzny przypadek polegajacy na zmianie liczby osi i skruceniu pojazdu. W tym przypadku zmiana DMC była koniecznoscią, bo przekroczone były by maksymalne naciski osi. aby pojazd taki mógł być dopuszczony do ruchu to nie było innego wyjścia jak obniżenie DMC. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi