Rzeczoznawca zmienia dmc.

[azot14]

Pokrótce chciałbym opisać mój dzisiejszy przypadek. Na BT przyjechał klient sam. ciężarowym Sprinter 518 sprowadzonym z Francji . W Dr i na tabliczce znamionowej określono dmc na 3.5t . Klient przedstawił opinię rzeczoznawcy z listy MI w której min. było napisane, że pojazdy w tej wesji mają dmc 5.0 t (w opini określono dmc. na 5.2 t)a określona we francuskim DR dmc jest dla celów administracyjnych.

Sprawdziłem w katalogu ITS sprinter 518 w wersji furgon występuje jako 3.5 t i 5.0 t w zwi azku z tym powiedziałem, że mogę wykonać badanie z wynikiem P ale tylko jako 3.5 t, inne rozwiązanie nie wchodzi w grę, chyba że przedstawi dokument od producenta oraz wymieni tabliczkę znamionową z prawidłowo określonymi masami i że ten konkretny pojazd ma dopuszczalną masę 5,2 t. Skończyło się oczywiści awanturą i straszeniem szefem (kolega) i wyjazdem ze stacji oraz innymi określeniami których nie będę cytował

Proszę o wasze opinie w tej sprawie.

 

Zapomniałem dodać , że gość już jest umówiony podobno w Kielcach na przeróbkę na autobus .

[Qnick]

Zapomniałem dodać , że gość już jest umówiony podobno w Kielcach na przeróbkę na autobus

 

I wróci do Ciebie żebyś mu autobus zrobił

 

p.s. Zapomniałem dodać zawsze lubiłem "kolegów szefa", działają na mnie jak płachta na byka

[DARIO64]

Zapomniałem dodać , że gość już jest umówiony podobno w Kielcach na przeróbkę na autobus .

No to teraz Ty go "umów" z ITD .

[Qnick]

No to teraz Ty go "umów" z ITD

 

Sami go skoszą (ITD) jak będzie wracał "siódemką" z Kielc do Puław. Tam mają stały punkt postojowy na 505 lub 506 km drogi

 

[ Dodano: 12-04-2011, 19:30 ]

http://polskalokalna.pl/wiadomosci/slaskie/news/40-przedszkolakow-w-20-osobowym-busie,1614535,225

 

No i za to 500zł i może coś jeszcze dostanie kierowca śmieszne.

 

A wiecie jak ten temat się zakończył bo ja już wiem i to z pierwszej ręki. I powiem wam że Policja się nie popisała tak pięknie tylko w gazecie wyszło

[szombi]

Niestety nawet tak sznowane firmy jak przedstawiciel mercedesa zachęcają (oczywiście nieoficjalnie) do łamania prawa oferując sprintera serii 500 z homo do wyboru 3,5 albo 5 ton Mechanicznie pojazdy są takie same i tu powstaje problem bo po zabudowie ramy rzeczywista ładowność wynosi 500-800 kg Oczywiście konstrukcja bez problemu wytrzymuje dodatkowe 1,5 tony gdyż na tyle została obliczona w fabryce. Diler nie wnika ile bedzie ładował użytkownik co wiecej ma pełne prawo sądzić iż klient będzie woźił watę lub styropian. Myślę że po wprowadzeniu opłat drogowych dla pojazdów o DMC>3,5 tony ITD przyjrzy się bliżej sprawie.

[berecik]

"duże" firmy kiedy kupują pojazdy mają do wyboru DMC i pracownik tabliczkę przykleja wg życzenia przy kupnie. Byłem świadkiem 15 tych samych pojazdów 3,5 t reszta 5,8 t !!!

[blakop]

IVECO DAILY - od 3490 do 7000 t DMC (z naprawdę wieloma wartościami pośrednimi) to ten sam samochód Tabliczka i homologacja do wyboru. Możliwa zmiana w trakcie użytkowania auta

Takie są oczekiwania rynku - nie dziwmy się!! A czy kierowca przeciąży ten pojazd, czy istotnie wozi watę, to już sprawa jego i organów kontroli na drodze

[adam1501]

Takie są oczekiwania rynku - nie dziwmy się!!

Nie dziwimy się na takie oczekiwania tylko chcemy żeby za tymi oczekiwaniami szły zmiany stosownych przepisów, które jasno powiedzą jak postępować np. w przypadku zgubienia TZ lub zmiany tabliczki na większa DMC, a także świadomość kierowców, którzy siadają za kierownicą pojazdu 5-6-7 tonowego z kategorią tylko B.

[danielg539]

Dużo winy za manewry w zakresie DMC ponoszą przepisy podatkowe oraz kategorje praw jazdy i dlatego firmy wolą kupować pojazdy o DMC 3,5 t na podwoziach konstrukcyjnie przewidzianych na 4,5 - 6,0 t. Taki stan rzeczy będzie trwał do momentu aż odpowiednie organy zainteresują się rzeczywistymi masami takich pojazdów, tak jak ma to miejsce w przypadku busów.

[blakop]

aż odpowiednie organy zainteresują się rzeczywistymi masami takich pojazdów

 

Masy te (masa własna) często nie będą zafałszowane, ale pojazd sporo przeładowany poza to, co w DR. Wtedy wina tylko na kierowcę spada

[DARIO64]

Masy te (masa własna) często nie będą zafałszowane, ale pojazd sporo przeładowany poza to, co w DR. Wtedy wina tylko na kierowcę spada

Szczególnie w takich przypadkach gdzie np.wywrotka o dmc 3500 ma nie całe 200kg ładowności.

[danielg539]

W pełni się z tobą blakop, zgadzam i dlatego napisałem że "aż odpowiednie organy zainteresują się rzeczywistymi masami takich pojazdów"

Prawda niestety jest taka, że pojazdy takie po dokonaniu zabudowy maja ładowność 800-1500 kg w faktycznie wożą 2-3 t.

[blakop]

Z drugiej strony, bystry papuga w sądzie powie (bo załóżmy, że ktoś nie przyjmie mandatu), że bezpieczeństwo ruchu nie zostało naruszone (pojazd nie naruszył ram konstrukcyjnych) - i będzie miał rację

[danielg539]

(pojazd nie naruszył ram konstrukcyjnych)

 

Ale naruszył ograniczenia administracyjne, za co tez grozi kara. Zreszta aby sie tak tłumaczyć to trzeba by miec prawo jazdy kategorji B i C.

[ketiw38]

Panowie trochę odbiegli od tematu

 

Pokrótce chciałbym opisać mój dzisiejszy przypadek. Na BT przyjechał klient sam. ciężarowym Sprinter 518 sprowadzonym z Francji . W Dr i na tabliczce znamionowej określono dmc na 3.5t . Klient przedstawił opinię rzeczoznawcy z listy MI w której min. było napisane, że pojazdy w tej wesji mają dmc 5.0 t (w opini określono dmc. na 5.2 t)a określona we francuskim DR dmc jest dla celów administracyjnych.

Sprawdziłem w katalogu ITS sprinter 518 w wersji furgon występuje jako 3.5 t i 5.0 t w zwi azku z tym powiedziałem, że mogę wykonać badanie z wynikiem P ale tylko jako 3.5 t, inne rozwiązanie nie wchodzi w grę, chyba że przedstawi dokument od producenta oraz wymieni tabliczkę znamionową z prawidłowo określonymi masami i że ten konkretny pojazd ma dopuszczalną masę 5,2 t. Skończyło się oczywiści awanturą i straszeniem szefem (kolega) i wyjazdem ze stacji oraz innymi określeniami których nie będę cytował

Proszę o wasze opinie w tej sprawie.

 

Zapomniałem dodać , że gość już jest umówiony podobno w Kielcach na przeróbkę na autobus .

Wszystko co pogrubione dobrze zrobione. Mercedes Benz zmiana tabliczki i wtedy na stację (z tego co wiem to bardzo niechętnie to robią ).

Pomimo tego, że bedzie miał wpisane w DR francuskim 3,5 t to odczytując tabliczkę znamionową wpiszesz mu 5 T.

[S.K.P-POZNAŃ]

Pomimo tego, że bedzie miał wpisane w DR francuskim 3,5 t to odczytując tabliczkę znamionową wpiszesz mu 5 T.

[azot14]

Problem w tym , że dane spisane z natury zgadzają się z francuskim DR, tu nie istnieją rozbieżności - rozbieżności powstały po przedstawieniu opini rzeczoznawcy.

Poza tym jaką mam pewność gdybym dał wynik P, że gość mnie nie o...je i wymieni tabliczkę na właściwą ?

Czy organ rejestrujący mając wynik P , opinię rzeczoznawcy i opisane w uwagach zaświadczenia rozbieżności zmusi klienta do wymiany tabliczki ?

[danielg539]

gość mnie nie o...je i wymieni tabliczkę na właściwą ?

opisane w uwagach zaświadczenia rozbieżności zmusi klienta do wymiany tabliczki ?

 

 

Z wymiana TZ nie jest wcale tak prosto. Są marki w których można uzyskac tylko duplikat TZ natomiast nie można otrzymać TZ ze zmienionymi parametrami.

[Psuj]

Poza tym jaką mam pewność gdybym dał wynik P, że gość mnie nie o...je i wymieni tabliczkę na właściwą ?

 

Aparat w grabę i zdjęcie...

[Diagnose]

Jeżeli chodzi o Mercedesa to uzyskanie tabliczki znamionowej w tym przypadku nie stanowi problemu, zakładając oczywiście że auto zostało "przerobione" przez serwis.Dużo jest takich przypadków kiedy auto zostaje wydane klientowi a zapomniano wymienić tabliczkę.Ale po powrocie do serwisu problemu z tym nie ma.

[danielg539]

Jeżeli chodzi o Mercedesa to uzyskanie tabliczki znamionowej w tym przypadku nie stanowi problemu,

 

Nie stanowi problemu uzyskanie TZ z parametrami zgodnymi z homologacją, uzyskanie TZ z innymi parametrami jest mozliwe tylko gdy przebudowy pojazdu dokonano w ASO.

[Diagnose]

Jeżeli chodzi o Mercedesa to uzyskanie tabliczki znamionowej w tym przypadku nie stanowi problemu,

 

Nie stanowi problemu uzyskanie TZ z parametrami zgodnymi z homologacją, uzyskanie TZ z innymi parametrami jest mozliwe tylko gdy przebudowy pojazdu dokonano w ASO.

 

Dokładnie to miałem na myśli.

[Bogusław Maćkowski]

Obecnie nie można zwiększyć DMC.

 

Aby ją zmienić na mniejszą musi być zamontowana dodatkowa tabliczka producenta od samego początku zgodna z homologacją.

Właściciel pojazdu musi przedstawić organowi rejestrującemu, wyciąg z homologacji, że ten konkretny numer VIN był homologowany na 2 różne DMC.

 

W rzeczywistości wymów ten nie jest możliwy do spełnienia a napisanie przez rzeczoznawcę samochodowego, że zmienia się DMC to jakiś MATRIX. I tak diagnosta odpowiada, za ostateczną decyzję, gdyż opinia rzeczoznawcy w żaden sposób nie wiąże organu rejestrującego. Os z kolei sprawdza w oddzielnym postępowaniu dane z homologacji u producenta.

 

Wyjątek stanowi sytuacja, gdzie ktoś zmienił DMC na fikcyjne w innym państwie a tabliczka fabryczna potwierdza inne DMC wówczas wraca się do stanu pierwotnego.

 

Zmiana konstrukcyjna nie powoduje zmiany DMC, ani jego zaniżenia, gdyż pojazd musi być fabrycznie homologowany na kilka DMC o konkretnym numerze VIN.

 

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że oczywiście wyjątek od reguły w Polsce jest - patrz IVECO.

[JANUSZ60]

że oczywiście wyjątek od reguły w Polsce jest - patrz IVECO.

Tak, tylko kiedy(w jakich latach) ten wyjątek był stosowany, na jakiej podstawie i czy na pewno polegał tylko na przekreśleniu Dmc na TZ i wpisaniu nowego większego? (np.z 3500 na 5000),,,

[blakop]

Aby ją zmienić na mniejszą musi być zamontowana dodatkowa tabliczka producenta od samego początku zgodna z homologacją.

 

Boguś - powolutku. Poproszę o podstawę prawną na to, że przy zmianie parametrów technicznych wymagana jest wymiana tabliczki znamionowej.

 

Właściciel pojazdu musi przedstawić organowi rejestrującemu, wyciąg z homologacji, że ten konkretny numer VIN był homologowany na 2 różne DMC.

 

Boguś sorki, ale dla mnie to co właśnie piszesz w tym miejscu to jakiś MATRIX. Poproszę o podstawę prawną dla tego wymogu.

 

Co w sytuacji kiedy zmiany konstrukcyjne w pojeździe są poważne i polegają właśnie na:

1. Zmianie rozstawu osi

2. Skróceniu ramy

3. Zmianie środka ciężkości i siły hamującej

???

 

Wszystko to są zmiany dozwolone przez producenta, wykonywane w technologii przez niego przewidzianej (rama ma konstrukcję modułową - istnieje możliwość jej skracania jak i zmiana rozstawu osi w punkty do tego konstrukcyjnie przeznaczone umieszczone na ramie w kilku wariantach). Tylko, że po tych zmianach pojazd zazwyczaj uzyskuje cechy charakterystyczne dla modelu o właśnie niższym tonażu!! Mało tego - pozostawienie dla takiego "odchudzonego" pojazdu pierwotnej, dużej DMC spowodowało by wręcz zagrożenie dla bezpieczeństwa ruchu takiego pojazdu! O przepisach PoRD nie wspominając, bo przecież ograniczy się masa własna, zmniejszy przestrzeń ładunkowa, więc z definicji ładowności nici...

 

I ostatnie pytanie Boguś - Skoro Dz.U.155 wyraźnie wskazuje, że ustalanie nieznanej DMC (np. jej ustalanie po zmianach konstrukcyjnych) ma przebiegać tak, że nowa DMC nie ma przekroczyć swojej pierwotnej wielkości - a więc z logiki MOŻE BYĆ INNA, ALE MNIEJSZA - to po co taki zapis w przepisach, skoro Twoim zdaniem takiej możliwości fizycznie nie ma??

 

PS Tak - mówimy o IVECO Ale nie tylko...

 

[ Dodano: 20-04-2011, 09:07 ]

Obecnie nie można zwiększyć DMC.

 

A przepraszam - paragraf 14.4 rozporządzenia o rejestracji czytał?

 

Oj Boguś - zaskakują mnie dziś te Twoje teorie od rana - normalnie drugie kakao będę musiał wypić