Skocz do zawartości

Przyczepa lekka-SAM


daniel69

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 78
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • Marek1

    14

  • blakop

    10

  • mirek.g

    9

  • darkdog

    5

Top Posters In This Topic

Posted Images

Oczywiście TNBT -bezterminowo :):)

 

a jak! i wężykiem, wężykiem to wszystko!

 

[ Dodano: 22-09-2011, 14:29 ]

nie okreslasz ładownosci tylko podajesz DMC

Czyżby na pewno? Zgodnie z PoRD każdy pojazd ma ładowność.

 

każdy to ma raczej nośność, czyli DMC.

a co, jak tym j.w. przypadku gdy MWŁ = DMC to gdzie tu ładowność?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może 4 opcja ?

-lekka

-specjalna

-inna (baner reklamowy)

 

To już jest najbardziej precyzyjnie bo okresla też rodzaj zabudowy z powodu której jest specjalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co, jak tym j.w. przypadku gdy MWŁ = DMC to gdzie tu ładowność?

A ile może ważyć baner? 20kg, 100kg, bo jeżeli MW=DMC to nic na tym nie można przewozić, nawet banera :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ile może ważyć baner? 20kg, 100kg, bo jeżeli MW=DMC to nic na tym nie można przewozić, nawet banera :)

 

Adam ,brniemy trochę :) ,w tym przypadku to rzeczywiście chyba Mw= Dmc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co, jak tym j.w. przypadku gdy MWŁ = DMC to gdzie tu ładowność?

A ile może ważyć baner? 20kg, 100kg, bo jeżeli MW=DMC to nic na tym nie można przewozić, nawet banera :)

 

Ale Ci się komplikator włączył...

Przeciż ta przyczepka nie służy do przewożenia banera tylko JEST tym banerem.

/jak podaje Mirek.G baner zamontowany na stałe/

Nie wpuszczajmy sie maliny, tak samo jest z przyczepkami kempingowymi, specjalna i

MW = DMC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ci się komplikator włączył...

Po części tak, bo taką przyczepą mogę przywieść też i 300kg rur dla szwagra bo się zmieszczą pomiędzy banerami w ramach reklamy, można też ten baner wymienić i zamontować np. na stelażu lub materiału o innej masie.... Dlatego lepiej z niej jest zrobić lekką-inną i określić ładowność, wszyscy są zadowoleni i nikt do nikogo nie będzie miał jakiś ale jak klient użyję jej do czegokolwiek innego niż reklama.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale Ci się komplikator włączył...

Po części tak, bo taką przyczepą mogę przywieść też i 300kg rur dla szwagra bo się zmieszczą pomiędzy banerami w ramach reklamy, można też ten baner wymienić i zamontować np. na stelażu lub materiału o innej masie.... Dlatego lepiej z niej jest zrobić lekką-inną i określić ładowność, wszyscy są zadowoleni i nikt do nikogo nie będzie miał jakiś ale jak klient użyję jej do czegokolwiek innego niż reklama.

 

No to zależy o czym mówimy:

1.O przyczepce na której zamontowano baner więc lekka, wozi baner.

ale konstrukcja pod baner jest na stałe, więc inny bo nadwozie to baner?

Baner z mozliwością przewożenia ładunków? Innych banerów?

 

2. O przyczepce które jest banerem:

http://www.autoandi.pl/przyczepy_reklamowe.html

 

Jeśli o tej drugiej to została ona wyprodukowanan jako podwozie do baneru i ja tam nie widzę skrzyni czy przestrzeni ładunkowej do przewożenia towarów.

Nawet dla szwgra nie da się tam tych rur przewieżć a tak na poważnie to nie można przewozu towarów na czymś takim sankcjonować.

A jeśli coś ma być "do wszystkiego" to przeważnie jest to do niczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Baner z mozliwością przewożenia ładunków? Innych banerów?

 

Chociażby - zwiniętych i umocowanych w konstrukcji ramy banera.

 

Nie ma nic złego w określaniu ładowności w pojeździe specjalnym, ja osobiście zawsze określam.

Nie wpuszczajmy sie maliny, tak samo jest z przyczepkami kempingowymi, specjalna i

MW = DMC.

W kempingu? A jak wrzucisz 20 kg prowiantu, materace, krzesełka to... przekroczysz dmc i co? :) Dlatego właśnie nie ma nic złego, a przede wszystkim nie jest to niezgodne z przepisami jeśli określimy tą ładowność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie nie ma nic złego, a przede wszystkim nie jest to niezgodne z przepisami jeśli określimy tą ładowność.

No i może nic niema złego w określeniu ładowności w poj.specjalnych tylko powiec czemu jak kilka krotnie robiłem obt kenpingu z Holandi gdzie i w dr jest określona ładownośc to za każdym razem tel.z Wk dlaczego określiłem ładownośc skoro dla poj.specjalnych tego parametru się nie ustala i coty nato Psujku :D i odtamtej pory nie ustalam ładowności dla kępingów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego właśnie nie ma nic złego, a przede wszystkim nie jest to niezgodne z przepisami jeśli określimy tą ładowność.

No i może nic niema złego w określeniu ładowności w poj.specjalnych tylko powiec czemu jak kilka krotnie robiłem obt kenpingu z Holandi gdzie i w dr jest określona ładownośc to za każdym razem tel.z Wk dlaczego określiłem ładownośc skoro dla poj.specjalnych tego parametru się nie ustala i coty nato Psujku :D i odtamtej pory nie ustalam ładowności dla kępingów.

 

Ładnie to clou wyłuszczyłeś Darkdog.

Chodzi o to że w specjalnych nawet jeżeli jest różnica pomiędzy MW a DMC to to nie jest ładowność w tym samym rozumieniu co dla pojadów służących do przewożenia ładunku i ja tej różnicy też niewykazuję przy specjalnych jako ładowności, XXXX w rubryce.

 

Decydujące jest DMC i tego DMC ma kierowca nie przekraczać, a jeśli przekroczy to wiadomo, "osiowe"!

W Polsce może jeszcze nie, ale już np. w Niemczech za kemping możesz spokojnie zapłacić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla pojadów służących do przewożenia ładunku i ja tej różnicy też niewykazuję przy specjalnych jako ładowności, XXXX w rubryce.

a dla pomocy drogowej też XXX

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dla pojadów służących do przewożenia ładunku i ja tej różnicy też niewykazuję przy specjalnych jako ładowności, XXXX w rubryce.

a dla pomocy drogowej też XXX

 

nie inaczej :ok

i tak samo bym zrobił dla tego "banerwozu" :-D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to że w specjalnych nawet jeżeli jest różnica pomiędzy MW a DMC to to nie jest ładowność w tym samym rozumieniu co dla pojadów służących do przewożenia ładunku

 

PORD jakoś nie rozróżnia tych pojazdów.

 

Decydujące jest DMC i tego DMC ma kierowca nie przekraczać,

 

Aha... pojazd specjalny MW np. 12000 kg DMC i MMC 12000... hmm... to rozumiem, że kierowca biegnie obok i kieruje pociągając za sznurki bo do auta wsiąść nie może bo przekroczy DMC... :) to żarcik oczywiście, ale pokazuje bezsens czepiania się jak diagnosta określi ładowność w specjalnym. Tym bardziej, że PORD na to pozwala.

 

tylko powiec czemu jak kilka krotnie robiłem obt kenpingu z Holandi gdzie i w dr jest określona ładownośc to za każdym razem tel.z Wk dlaczego określiłem ładownośc skoro dla poj.specjalnych tego parametru się nie ustala i coty nato Psujku

Uprzejmie bym poprosił pana/panią dzwoniącą o uzupełnienie wiedzy bo:

56) dopuszczalna ładowność - największą masę ładunku i osób, jaką może przewozić pojazd, która

stanowi różnicę dopuszczalnej masy całkowitej i masy własnej pojazdu;

36) pojazd specjalny - pojazd samochodowy lub przyczepę przeznaczone do wykonywania specjalnej

funkcji, która powoduje konieczność dostosowania nadwozia lub posiadania specjalnego

wyposażenia; w pojeździe tym mogą być przewożone osoby i rzeczy związane z wykonywaniem tej

funkcji;

 

Nie ma zapisu (może kiedyś był, nie wiem), że w pojazdach specjalnych ładowności nie określa się. Mało tego, można nim przewozić osoby i rzeczy, więc de facto jakaś ładowność jest (w tych do przewozu przystosowanych, rzecz jasna) i jeśli DMC > MW to takową można bez problemu ustalić.

 

odtamtej pory nie ustalam ładowności dla kępingów.

 

Kemping jest o tyle specyficzny, że faktycznie część z nich ma DMC = MW i wtedy fizycznie tej ładowności nie ma. Ale jest to sporadycznie spotykane.

 

Bez obrazy darkdog, ale mam nadzieję, że nie po każdym telefonie z WK zmieniasz zdanie. Jesteśmy specjalistami i musimy bronić swoich racji a nie poprawiać dokumenty po każdym telefonie.

 

Jeszcze jeden przykład. U mnie miałem kemping (przyczepę) gdzie MW=DMC i w WK wywalili gały i dzwonili do mnie czemu nie ma ładowności (wpisałem 0). Po krótkiej rozmowie i wyjaśnieniu zarejestrowali. Pewnie bym się tłumaczył gdyby ładowność był a ja bym nie wpisał.

 

Ale tak to już jest, że co WK to inaczej, tylko my nie broniąc swoich racji upewniamy ich w ich przekonaniu, że mają rację, a nawet jak nie mają to pokrzyczą przez telefon i będzie na ich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez obrazy darkdog, ale mam nadzieję, że nie po każdym telefonie z WK zmieniasz zdanie. Jesteśmy specjalistami i musimy bronić swoich racji a nie poprawiać dokumenty po każdym telefonie.

Ja się niobrażam Psujku tylko pytam się poco te nasze badania OBT OSTATNIO robiłem Citroena Jampera doke gdzie stwierdzam 7 miejsc siedzących bo tyle było orginalnie i co pani z WK nieprzyjeła dokumentów bo ona w dr ma napisane 6 miejsc :razz: I co byś zrobił w tym przypadku.Tłumacze pani że to stwierdziłem z natury a ona mi nato panie a coto jest natura :( to w jaki sposób mam to wytłumaczyć robić zdjęcia i wysyłać do WK No prosze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I co byś zrobił w tym przypadku.

 

Poinformował bym panią, że nakłania mnie do poświadczenia nieprawdy w dokumencie urzędowym - a to jest karalne. I, że co najwyżej mogę wykonać zmiany konstrukcyjne, jeśli wyjaśni klientowi czemu ma dopłacić. A zdaniem MI wyjaśnianie takich rzeczy leży w gestii WK.

Jakbym Ci zaczął wyliczać ile osób już mi uprawnienia "zabierało" przez telefon... :)

 

Ja wiem, że urzędnicy są różni, tak samo jak i diagności. Niejedną batalię już przeprowadziłem (w słusznej sprawie) łącznie z wizytami u Naczelnika SP (Na moim terenie jest powiat grodzki i starostwo). Jeśli masz rację nie bój się postawić - przecież Cię nie pogryzą. Bo tak to na Tobie wymusza co chcą a potem do klienta jeszcze Ci cztery litery obrobią... A w razie W Ty bekniesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja wiem, że urzędnicy są różni, tak samo jak i diagności. Niejedną batalię już przeprowadziłem (w słusznej sprawie) łącznie z wizytami u Naczelnika SP (Na moim terenie jest powiat grodzki i starostwo). Jeśli masz rację nie bój się postawić - przecież Cię nie pogryzą. Bo tak to na Tobie wymusza co chcą a potem do klient jeszcze Ci cztery litery obrobią...

Ja ze swoim WK niemam żadnego problemu nawet w trudnych sytuacjach Kierowniczka Wk dzwoni i konsultuje się z nami jak to rozwiązać :) .Dlatego żawsze powtarzam dopuki niebędzie jednoznacznych przepisów czy Dlanas i czy do WK to każdy bedzie mondry i każdy na swoją strone będzie to interpretował .

 

[ Dodano: 22-09-2011, 20:49 ]

Ja jestem wstanie wszystko zrozumieć ale niestety niejestem prawnikiem chociaż i oni mają problemy z interpletacją naszych przepisów :razz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz co innego w DR, a co innego z natury, to albo badanie z opisem zmian, albo N za niezgodność - I WSZYSTKO W TEMACIE.

 

A co do masy własnej w specjalnym - w jednym będzie, w innym nie. Definicja wyraźnie zaznacza taką możliwość. Ale nie można tez popadać w skrajności, że KAŻDY specjalny ma ładowność. Psuj przesadza. ;) Jeśli dana przyczepka sama w sobie jest w istocie banerem z przykręconymi kółkami i dyszlem, to MW = DMC i tyle. Baner zainstalowany na zwykłej przyczepce w sposób, który nie wykluczy jej użytkowania również do przewozu towarów to już jak najbardziej ładowność może mieć. Czemu Wy tak uwielbiacie komplikować sobie życie? najprostsze rzeczy komplikujecie sobie, a potem ogólna tendencja, że przepisy niejasne i dajecie pole do popisu pseudo-interpretatorom, co za kasę smarują Wam takie opinie, że na końcu nie wiecie, czy to przyczepka, czy prom kosmiczny, a winne niby są przepisy... :cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz co innego w DR, a co innego z natury, to albo badanie z opisem zmian, albo N za niezgodność - I WSZYSTKO W TEMACIE.

 

A co do masy własnej w specjalnym - w jednym będzie, w innym nie. Definicja wyraźnie zaznacza taką możliwość. Ale nie można tez popadać w skrajności, że KAŻDY specjalny ma ładowność. Psuj przesadza. ;)Jeśli dana przyczepka sama w sobie jest w istocie banerem z przykręconymi kółkami i dyszlem, to MW = DMC i tyle. Baner zainstalowany na zwykłej przyczepce w sposób, który nie wykluczy jej użytkowania również do przewozu towarów to już jak najbardziej ładowność może mieć. Czemu Wy tak uwielbiacie komplikować sobie życie? najprostsze rzeczy komplikujecie sobie, a potem ogólna tendencja, że przepisy niejasne i dajecie pole do popisu pseudo-interpretatorom, co za kasę smarują Wam takie opinie, że na końcu nie wiecie, czy to przyczepka, czy prom kosmiczny, a winne niby są przepisy... :cool:

 

No i o to pytał Mirek.G i taka była moja odpowiedź.

Ale temat został rozbudowany do jakichś innych tematów chociaż sam Psuj ostatnio strofował przy innej okazji, że nie udzielamy odpowiedzi nt. tylko wszystko naokoło.

w końcu też w innym poście Psuj też twierdził że:

Wiam czy przyczepa kempingowa może posiadać ładowność?

 

Może, aczkolwiek nie musi. Przyczepa taka nie jest w zasadzie przeznaczona do przewozu osób lub rzeczy. Zazwyczaj jednak jest mała różnica między DMC a MW własnie ze względu na bagaże i prowiant osób mających zamiar mieszkać w takowej przyczepie.

Do podobieństwa tych przypadków się właśnie odwoływałem.

Więc o co kaman?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj przesadza. ;) Jeśli dana przyczepka sama w sobie jest w istocie banerem z przykręconymi kółkami i dyszlem, to MW = DMC i tyle.

 

A o czym ja piszę? Własnie o tym i nie przesadzam. Przesadzają niektórzy urzędnicy odsyłając takie pojazdy z wpisaną ładownością.

 

Ale temat został rozbudowany do jakichś innych tematów chociaż sam Psuj ostatnio strofował przy innej okazji,

 

Owszem został rozbudowany, ale dyskusja jest spoko i nikt nie naskakuje na nikogo, że:

"rzucił temat i się zwinął" - prawda?

 

Powiem krótko Psuj. Masz drugą żółtą kartkę. Nie zmuszaj nas, żebyś się dorobił czerwonej...

 

Póki co od kartek to tu my (moderatorzy i admin) jesteśmy. Nie podoba się? :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.