Zbiornik IRENE

[DARIO64]

to na export nie wydają dozoru

Biorąc pod uwagę pismo firmy IRENE do klientów,to wszystko jest możliwe.

Jeśli nawet będzie miał to ciekawe przez kogo wydany.

[praktyk]

to na export nie wydają dozoru

Biorąc pod uwagę pismo firmy IRENE do klientów,to wszystko jest możliwe.

Jeśli nawet będzie miał to ciekawe przez kogo wydany.

Transportowy Dozór Techniczny chce wysyłać swoich pracowników do Chin, zamiast uznać renomowany certyfikat unijny. Sprawa dotyczy akredytacji Transportowego Dozoru Technicznego do wydawania certyfikacji zbiorników samochodowych CNG.

http://bubleprawne.gazeta.pl/Bubleprawne/1,87549,6212319,Zbiorniki_gazowe_CNG___dlaczego_nie_honoruje_sie_unijnego.html

Zbiorniki gazowe CNG wymagają certyfikacji zgodności z dyrektywą unijną ECE R110. Producent, który chce wprowadzić takie zbiorniki na rynek europejski musi poddać się bardzo szczegółowej procedurze certyfikacji, wykonywanej przez uprawnione do tego jednostki badawcze.

 

Pozdrawiam

[arafal25]

A po co na zachodzie jakiś dozór tdt mają HOMOLOGACJĘ E20 i po bulu

[DARIO64]

Transportowy Dozór Techniczny chce wysyłać swoich pracowników do Chin, zamiast uznać renomowany certyfikat unijny.

No właśnie mi o to chodzi ,że w/g podstawy prawnej podanej przez IRENE to nasze przepisy są daleko w tyle. Do czasu aż ktoś je zaskarży do ETS .

Irene wysyłając zbiorniki za granicę pewnie nawet nie myślała robić jakiegokolwiek dozoru w Polsce (czyt. niepotrzebnie dorabiać TDT,UDT).

[Gambaros]

Witam wszystkich

 

Właśnie zarejestrowałem się na tym forum ponieważ mam problem z podbiciem okresowego badania technicznego mojego auta z instalacja LPG. Niecałe 2 lata temu założyłem gaz sekwencyjny do auta i posiadam zbiornik IRENE ważny do 2019 z nieszczęsnym certyfikatem podbitym przez UDT. Ostatnio chciałem zrobić badanie techniczne i w stacji kontroli pojazdów powiedziano mi, że nie mogą podbić mi przeglądu ponieważ certyfikat wystawiony jest przez UDT a powinien być przez TDT. Byłem w kilku innych stacjach i powiedzieli to samo. Powiedziano mi, że aby zdobyć ten certyfikat TDT na butlę muszę się udać do firmy XYZ która wyda go za bagatela ponad 100 PLN lub wymienić zbiornik na nowy (z TDT).

 

Naczytałem się już trochę na ten temat w internecie i na tym forum, wiem, żę IRENE miało zatargi z TDT i sprawa była w sądzie i na ich stronie jest, że niby wygrali sprawę, itd itp, ale dalej nie wiem co mam zrobić i jak się zachować.

 

Mam kilka pytań:

 

1. Kto jest winień tego, że zamiast TDT mam wbity UDT i nie mogę zrobić przeglądu: IRENE? Zakład, który zakładał mi gaz? UDT? Ktoś inny?

2. Dlaczego oprócz opłaty za przegląd mam płacić dodatkowe ponad 100 PLN żeby wyrobić sobie ten certyfikat TDT?

3. Co zrobić aby bez dodatkowych kosztów zrobić badanie techniczne? (proszę o dokładne wskazówki

)

 

Dziwi mnie bardzo ta cała sytuacja ponieważ ja jako kierowca i użytkownik auta z LPG nic nie zawiniłem w tej sprawie - posiadam wszystkie dokumenty, niczego nie zaniedbałem, zgłosiłem się planowo na przegląd, więc konsekwencje tego całego "burdelu" powinien ponieść ktoś (IRENE?) kto jest za to odpowiedzialny - nie ja.

 

Wiem, że sprawa jest znana i już wielokrotnie poruszana była na forum, ale oprócz przytaczania wielu paragrafów, ustaw i rozporządzeń nie znalazłem odpowiedzi CO MA ZROBIĆ ZWYKŁY KIEROWCA AUTA Z LPG w takim przypadku?

 

Proszę o odpowiedzi szczególnie na moje pytanie nr 3.

 

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

[Qnick]

3. Co zrobić aby bez dodatkowych kosztów zrobić badanie techniczne? (proszę o dokładne wskazówki )

 

Nie da się bez dodatkowych kosztów w szybkim czasie tego załatwić niestety.

 

Po pierwsze Ty nie jesteś temu winien, po drugie kupiłeś instalację gazową z papierami, gazownik też kupił butlę z legalnego źródła z papierami (tylko nie takimi jak trzeba dla diagnosty) Firma IRENE w dalszym ciągu twierdzi że nie potrzeba papierów z TDT i wszyscy szczęśliwi oprócz klientów których nabijają w butelkę moim zdaniem. Nas diagnostów obowiązują przepisy odnośnie sposobu przeprowadzania badań z Dz.U. nr 155 z 2009 r. a w nich pisze że mamy żądać tylko decyzji wystawionych przez Transportowy Dozór Techniczny (TDT) i tyle.

 

Tak dla ciekawostki przerabiałem w tamtym roku podobną sytuację tyle że ze zbiornikami do CNG. Był sobie samochód Fiat Panda z fabryczną instalacją CNG. Po roku eksploatacji klient trafił do mnie na badanie okresowe i dupa brak papierów z TDT (Auto zarejestrowane na podstawie wyciągu ze ŚH w którym było zapisane zasilanie CNG i faktury zakupu) No i klasycznie rozpoczął się dym z Fiatem, skończyło się zrobieniem papierów przez TDT za które zapłacił Fiat

[pentagram]

3. Co zrobić aby bez dodatkowych kosztów zrobić badanie techniczne? (proszę o dokładne wskazówki)

 

Udać się do firmy, która zamontowała inst. gazową i zażądać wymiany zbiornika - w moim regionie butle bez TDT-u wymieniają bez problemu i kosztów nie ponosi klient.

[Qnick]

kosztów nie ponosi klient.

 

To kto ponosi ?

[pentagram]

Nie wiem, prawdopodobnie IRENE ale nigdy nie pytałem - w każdym razie klienci wracają na OBT z nowiuśkimi zbiornikami

[Qnick]

prawdopodobnie IRENE ale nigdy nie pytałem

 

Dlaczego mają ponosić koszty skoro uważają że decyzja TDT jest zbędna .

 

Coś sie to wszystko kupy nie trzyma

[pentagram]

Coś sie to wszystko kupy nie trzyma

 

A zbiorniki wymieniają

[Qnick]

A zbiorniki wymieniają

 

To dobrze mają klienci u Ciebie (w Twojej okolicy) u mnie nie wiem jak jest miałem kilka zbiorników z tej firmy z odbiorem UDT przy wszystkich nie przystąpiłem do badania i odesłałem ale żaden do mnie nie wrócił więc nie powiem jak załatwiają to u mnie. Podejrzewam że te które odesłałem trafiły na inne SKP gdzie nie odróżnia się T od U lub w ogóle nie chce się kwitków z butli.

 

 

Podejrzewam że u Ciebie gazownicy w ramach dbania o reputację swoich Firm podjęli decyzje o wymianie zbiorników na "odpowiednie" a te zdemontowane legalizują w TDT i montują do innych pojazdów choć nie wiem czy to jest zgodne z prawem ale cóż życie

[JANUSZ60]

to na export nie wydają dozoru

Nie dają to mało powiedziane , po prostu nie wykonują badania jeśli zbiornik jest przeznaczony na eksport, robią tak wszyscy producenci w Polsce,,,

 

[ Dodano: 23-10-2011, 09:29 ]

A zbiorniki wymieniają

Gdyż wiedzą o ile taniej je kupili ,,,

[kowal]

Miałem ostatnio badanie z zbiornikiem IRENE i za czym klient nie dał mi całej dokumentacji ,nie mogłem dojść do ładu - bo właśnie hasło IRENE mnie uczuliło -ale dziwnym trafem były dokumenty z TDT na zbiornik

[Qnick]

ale dziwnym trafem były dokumenty z TDT na zbiornik

 

Nie takim dziwnym ja też częściej spotykam zbiorniki tej firmy z papierami TDT natomiast z UDT miałem kilka.

[abcs]

Powiedzcie mi dlaczego zakłady montujące instalacje LPG montują zbiorniki IRENE bez TDT-u skoro wiedzą, że klienci będą mieli później problemy? Z premedytacją, dla paru groszy wystawiają klienta na nerwy, kłótnie i szarpaninę. I to nie jest w porządku. Nawet jeśli przyjąć, że podzielają poglądy p. Ratomskiego i chcą walczyć ze złym prawem to robienie tego rękami Bogu ducha winnych klientów i stawianych pod murem diagnostów jest delikatnie mówiąc niedopuszczalne.

[Gambaros]

3. Co zrobić aby bez dodatkowych kosztów zrobić badanie techniczne? (proszę o dokładne wskazówki)

 

Udać się do firmy, która zamontowała inst. gazową i zażądać wymiany zbiornika - w moim regionie butle bez TDT-u wymieniają bez problemu i kosztów nie ponosi klient.

 

Czyli mam rozumieć, że w takim wypadku mam się zwrócić do firmy która założyła mi gaz z żądaniem wymiany butli na nową z certyfikatem TDT?

 

Cieszy mnie to gdyż nie mam zamiaru ponosić dodatkowych kosztów za czyjeś błędy

 

Dzięki za pomoc

[Marek1]

Powiedzcie mi dlaczego zakłady montujące instalacje LPG montują zbiorniki IRENE bez TDT-u skoro wiedzą, że klienci będą mieli później problemy? Z premedytacją, dla paru groszy wystawiają klienta na nerwy, kłótnie i szarpaninę. I to nie jest w porządku. Nawet jeśli przyjąć, że podzielają poglądy p. Ratomskiego i chcą walczyć ze złym prawem to robienie tego rękami Bogu ducha winnych klientów i stawianych pod murem diagnostów jest delikatnie mówiąc niedopuszczalne.

 

To jest druga część pytania.

Pierwsza to ta, że są wprowadzane do obrotu handlowego butle, pomimo że nie spełniają one do końca wmagań.

Ciekawe co PIH na to?

 

[ Dodano: 23-10-2011, 13:24 ]

Czyli mam rozumieć, że w takim wypadku mam się zwrócić do firmy która założyła mi gaz z żądaniem wymiany butli na nową z certyfikatem TDT?

 

 

Oczywiście!

Przecież nie Ty, tylko firma montująca podejmowała decyzję o konfiguracji instalacji z tą właśnie butlą której dotyczą jakieś wady prawne.

Wady, które były już w momencie jej montażu.

[julian]

Odpowiedź firmy montującej gaz - jedź pan na inną stację tam podbiją.Rozmawiałem

z właścicielem takiej firmy i dostałem taką odpowiedź.

[Marek1]

Odpowiedź firmy montującej gaz - jedź pan na inną stację tam podbiją.Rozmawiałem

z właścicielem takiej firmy i dostałem taką odpowiedź.

 

No to ten pan łatwo by sie chciał pozbyć problemu.

Najlepiej pojechć na tą SKP na której juz byłeś i zrobić OBT z wynikiem N i z ładną adnotacją w zaświadczeniu o przyczynie tego N z tego przeglądu,

tj. że zgodnie RMInfr z dnia 18.09.2009r załącznik nr 1, Dział I, poz.11.7

punkt.1 Brak dokumentu wydanego przez Transportowy Dozór Techniczny i tabliczki znamionowej na zbiornik lub butlę

I na postawie tego wezwać pana montażyste do dostarczenia dokumentów na zbiornik wymaganych przy przeprowadzaniu OBT pojazdu z instalacją gazową.

Po takim przeglądzie z N jest 14 dni na usunięcie przyczyn tego N i dodatkowa opłata 20 zł za sprawdzenie usuniecia tej usterki i to już bym cedował na pana montażystę tak samo jak i to że niedotrzymanie tego 14 dniowego terminu powoduje konieczność powtórnej opłaty za całe OBT tj. 161 zł.

[Gambaros]

Dzięki Panowie za pomoc. Już byłem się pytać i zakład, który mi zakładał gaz ma mi nieodpłatnie wymienić zbiornik LPG. Za kilka dni odstawiam auto, ale najpierw muszę wyjeździć gaz.

 

Pozdrawiam

[praktyk]

tj. że zgodnie RMInfr z dnia 18.09.2009r załącznik nr 1, Dział I, poz.11.7

punkt.1 Brak dokumentu wydanego przez Transportowy Dozór Techniczny i tabliczki znamionowej na zbiornik lub butlę

Tam jest trochę więcej napisane i warto to doczytać.

2. Wynik badania uznaje się za pozytywny, jeżeli podczas kontroli nie stwierdzono żadnego odchylenia od wymagań określonych w dziale V załącznika.

................

§ 2. Przed przystąpieniem do właściwego sprawdzenia należy skontrolować: 1) ważność protokołu i decyzji wydanej przez Transportowy Dozór Techniczny (TDT) dotyczącej sprawności zbiornika (butli) do gazu;

I to jest oczywiste bo UDT nie wydaje decyzji a sprawdza się butle a nie decyzje i protokół.

§ 3. Kontrola rozmieszczenia i mocowania na pojeździe elementów instalacji gazowej polega na sprawdzeniu:

1) czy odpowiadają one wymaganiom w tym zakresie, ustalonym w załączniku nr 9 do rozporządzenia o warunkach technicznych;

http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20030320262

§ 4. 1. Zbiorniki (butle) powinny spełniać wymagania określone w warunkach technicznych dozoru technicznego.

Pozwolę sobie podkreślić że to oznacza o warunkach technicznych dozoru technicznego a nie transportowego dozoru technicznego.

§ 10. Pojazd zasilany gazem może być używany po uzyskaniu odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym przewidzianej odrębnymi przepisami.

Urzędy dokonały wpisu na podstawie ustawy ale i na podstawie obowiązującego i aktualnego rozporządzenia. Diagnosta może taki wpis zakwestionować i dać wynik N jednocześnie morze się liczyć z możliwością cofnięcia uprawnień diagnosty.

http://www.diagnostasamochodowy.pl/blogi.php?post=519

Dyskusja jest zawsze wskazana dobrze że do takiego wniosku doszedł czcigodny kolega, któremu też wyrażam szacunek za podejmowane jego wysiłki w celu zjednoczenia diagnostów.

 

Pozdrawiam

[Marek1]

tj. że zgodnie RMInfr z dnia 18.09.2009r załącznik nr 1, Dział I, poz.11.7

punkt.1 Brak dokumentu wydanego przez Transportowy Dozór Techniczny i tabliczki znamionowej na zbiornik lub butlę

Tam jest trochę więcej napisane i warto to doczytać.

 

Pozdrawiam

No to niezły "doktoracik"

Myslę że dla potrzeb Gambrosa to chyba zbyt wiele.

Jak dla mnie również, w końcu do N wystarczy niespełnianie jednego z warunków i tu jest to ten brak protokołu TDT i jeżeli wszystko inne jest w porządku to tylko brak tylko tego dokumentu z TDT to N na tej podstawie i koniec.

 

§ 10. Pojazd zasilany gazem może być używany po uzyskaniu odpowiedniej adnotacji w dowodzie rejestracyjnym przewidzianej odrębnymi przepisami.

Urzędy dokonały wpisu na podstawie ustawy ale i na podstawie obowiązującego i aktualnego rozporządzenia. Diagnosta może taki wpis zakwestionować i dać wynik N jednocześnie morze się liczyć z możliwością cofnięcia uprawnień diagnosty.

 

To trochę wniosek "na wyrost"

Nie kwestionuję prawidłowości wpisu przez WK o wyposażeniu pojazdu w instalacje gazową.

Stwierdzam tylko brak wymaganych dokumentów do przeprowadzenia OBT tego pojazdu.

 

Co do możliowsci ew. utraty uprawnień to wiekszego zagrożenia tym dopatrywałbym sie w utracie ich po kontroli SKP przez TDT za przeprowadzanie badań pojazdów z inst. gazową bez dokumentów które TDT ma wystawiać.

TDT wie jakie są wymogi co do tej dokumentacji przy OBT takich pojazdów i dlatego pewnie przyjmują ze spokojem to że jakaś firma produkująca zbiorniki do gazu uważa inaczej.

Natomiast swój ostracyzm mogą zwrócić przeciwko tym którzy nie egzekwują wymagań którym ma odpowiadać zbiornik gazu w pojeżdzie na OBT.

[kowal]

12. Badanie techniczne pojazdu z zamontowanym urządzeniem technicznym

podlegającym dozorowi technicznemu może być przeprowadzone po przedstawieniu

dokumentu wydanego przez właściwy organ dozoru technicznego, stwierdzającego

sprawność urządzenia technicznego. i nie ma gadanie - ustawa prawo o ruchu drogowym

[DARIO64]

Natomiast swój ostracyzm mogą zwrócić przeciwko tym którzy nie egzekwują wymagań którym ma odpowiadać zbiornik gazu w pojeżdzie na OBT.

Chyba już to kiedyś wklejałem,czyje są to słowa ,proszę się domyślić.

Radziłbym nie przejmować się stanowiskiem firmy IRENE bo nie mamy wpływu na zachowanie pewnych ludzi – na SKP pojazd zasilany gazem musi mieć zbiornik dopuszczony do eksploatacji na podstawie pozytywnej decyzji TDT. Co zrobi diagnosta to jego sprawa ale tylko do czasu kontroli SKP.