carlcbr Napisano 1 Grudzień 2011 Share Napisano 1 Grudzień 2011 od 30 do 50 to chyba tak robi jak mi kiedyś klient powiedział jak był na badaniu w Radomiu, wyszedł diagnosta i się zapytał czy pojazd trzyma się kupy, klient odpowiedział, że tak trzyma się,to poprosił o dowód i tak wyglądało badanie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomek D Napisano 1 Grudzień 2011 Share Napisano 1 Grudzień 2011 od 30 do 50 to chyba tak robi jak mi kiedyś klient powiedział jak był na badaniu w Radomiu, wyszedł diagnosta i się zapytał czy pojazd trzyma się kupy, klient odpowiedział, że tak trzyma się,to poprosił o dowód i tak wyglądało badanie Coś w tym jest, w zeszłym tygodniu byli handlarze z Radomia i byli mocno zdziwieni, że na badanie potrzebne jest auto bo tam (pewnie nie wszędzie) się idzie tylko z papierami i piszą co trzeba. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 1 Grudzień 2011 Share Napisano 1 Grudzień 2011 byli mocno zdziwieni Wcale się nie dziwie ...Ja tez mialem klienta ktory byl mocno zdziwiony ze ja chcę "kopac"w bagazniku/gaz-zbiornik/Bo do tej pory nikt tam nie zagladał na OBT/slowa klienta/..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jarek1 Napisano 7 Grudzień 2011 Share Napisano 7 Grudzień 2011 No są tacy dziwią sie ,co Pan sprawdza? pierwszyr az widzę żeby ktoś mi numer vin sprawdzał może kiedyś się to już zmieni koledzy,myślę że tak . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 może kiedyś się to już zmieni koledzy,myślę że tak . No nie wiem, dziś się dowiedziałem że 60 km ode mnie w miejscowości O.....a robią przeglądy tak jak tu ktoś napisał samym D.R. Normalnie tragedia>kiedy to się skończy.Czy ci Diagności mają rozum czy same gówna [już nie powiem gdzie]. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Czy ci Diagności mają rozum Myślę ze maja.....ale"małpi rozum".......Czują się bezkarni i dlatego tak robią... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 ....Czują się bezkarni i dlatego tak robią... Właśnie , moim zdaniem powinni klijenci reagować ,oczywiście ci którym zależy na sprawdzeniu stanu technicznego pojazdu. Społeczeństwo zaczyna już pomału dorastać do takich decyzji ,lecz jeszcze nie wszyscy. A najlepsze jest to że ci co poruszają się starszymi pojazdami ,zamiast je dobrze sprawdzać to właśnie im nie zależy,i aby był stempel. Co za naród dziwny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 robią przeglądy tak jak tu ktoś napisał samym D.R. powinni klijenci reagować , i tu niestety zonk skoro klient "przyjechał" samym DR, to ma reagować na taki przegląd ... będzie zadowolony za P i klepnięcie DR Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 Właśnie chodzi o to żeby nie przyjechał tylko z D.R i zrozumiał że to idzie o jego życie . Żle >>,jego i innych użytkowników. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Właśnie chodzi o to żeby nie przyjechał tylko z D.R A może bardziej o to, by odjechał z tym DR bez pieczątki i zrozumiał, że coś się w tym kraju zmienia ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 A może bardziej o to, by odjechał z tym DR bez pieczątki i zrozumiał, że coś się w tym kraju zmienia ,,, No pewnie że też. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Właśnie dzisiaj odesłałem klienta, który przyjechał na badanie DOWODU REJESTRACYJNEGO (samochód we Francji - przyznał się bez bicia). Bardzo się zdziwił jak mu pokazałem drzwi a po pół godziny odbieram telefon z info, że bez problemu klepnęli mu bumagę na innej SKP, nawet powiedział na której i jeszcze poskarżył się mojemu szefowi jakiego niedobrego ma pracownika . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 A może bardziej o to, by odjechał z tym DR bez pieczątki i zrozumiał, że coś się w tym kraju zmienia ,,, A jesteś pewny ze cos się tu zmienia.... Bo ja za bardzo tych zmian nie widzę albo juz całkiem oslepłem na "stare lata"...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 a po pół godziny odbieram telefon z info, że bez problemu klepnęli mu bumagę na innej SKP, nawet powiedział na której i jeszcze poskarżył się mojemu szefowi jakiego niedobrego ma pracownika Nie no jaja w biały dzień. Szkoda słów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 i jeszcze poskarżył się mojemu szefowi jakiego niedobrego ma pracownika I już następnym razem będziesz miał dylemat, dziś straciłeś tylko klienta (jeśli można go tak w ogóle nazwać), a jutro możesz stracić szefa bezpowrotnie ,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 a jutro możesz stracić szefa bezpowrotnie ,,, Ale "stemple"pozostana w "kieszeni"...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Szef musi to przełknąć, niestety wie jak JA wykonuję badania i chociaż czasami nie po jego myśli to nie daję sobą pomiatać. Podpowiedzcie panowie jak ukrócić takie praktyki, bo normalnie ręce opadają. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jacdiag Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 a po pół godziny odbieram telefon z info, że bez problemu klepnęli mu bumagę na innej SKP, nawet powiedział na której przypuszczam, że skoro "klient" ma taki długi jęzor, to pewnie pochwali się na którymś czytaniu książek o jednym takim złym i drugim "dobrym" diagnoście. A nie zwróci uwagi, kto tego słucha i może być zdziwiony pewnego dnia o 6 rano ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Podpowiedzcie panowie jak ukrócić takie praktyki, bo normalnie ręce opadają. Pen nie masz najmniejszej szansy.Napisalbym Ci na ten temat więcej ale nie w tym miejscu bo czytaja tez Ci co tak robia... A nie zwróci uwagi, kto tego słucha i może być zdziwiony pewnego dnia o 6 rano ... Oby tak to się skończylo.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pentagram Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Napisalbym Ci na ten temat więcej Wrzuć na PW albo grak68@interia.pl Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Regan55 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 Wrzuć na PW albo grak68@interia.pl Mowisz i masz.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
JANUSZ60 Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 CYTAT "Oby tak to się skończylo.... :!: :!:" I oby przyszli po tego właściwego,,, Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mmiodzio Napisano 10 Grudzień 2011 Autor Share Napisano 10 Grudzień 2011 Słuchajcie ,mam poważne pytanie ,jak już taki temat ruszyliśmy . Otóż ono: - czy Diagnosta widząc lub jeżeli się dowiedział z pewnych ust o paru poważnych ,powtarzam poważnych błędach kolegi Diagnosty, lub o tym że DR został podbity bez auta, że auto nie wjechało na stacje itd. to ma go zaanonsować czy nie. [ Dodano: 10-12-2011, 16:33 ] wiem ,że to jest nieetyczne , lecz chę abyści się wypowiedzieli na ten temat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 to ma go zaanonsować czy nie. Zaraz ci pewnie ****** ktoś napisze, że jesteś diagnostą a nie donosicielem, czy ub-ekiem jakimś. ******* znowuż napisze i zacytuje KK, że kto wie o popełniany przestępstwie... i takie tam A ****** zapyta się, do kogo będziesz miał żal jeśli taki kierowca rozklekotanym autem zabije na pasach twoje dziecko? *** - to są nicki użytkowników tego forum, nie chcę awantury więc wstaw sobie kogo chcesz Wnioski wyciągnij sam:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kowal Napisano 10 Grudzień 2011 Share Napisano 10 Grudzień 2011 a jak inaczej wyrwać chwasta - jak ktoś go nie wstrząśnie i nie naprowadzi na dobrą drogę to będzie sra..... w nasze wspólne gniazdo i wszyscy będą udawali ,ze smród wywietrzeje sam -bez użycia jakiegoś sprayu się nie da Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.