Skocz do zawartości

dolozenie hamulca a zmiana DMC


timo

Rekomendowane odpowiedzi

Mam takie pytanie. Otóż planuję zbudować przyczepę SAM o konstrukcyjnej DMC 1350 kg (tyle moje auto może ciągnąć z hamulcem). Na razie jednak nie potrzebuję dużej ładowności, więc chciałbym zarejestrować przyczepę na DMC 650 kg (taką mam w dowodzie auta masę przyczepy niehamowanej). Konstrukcja przyczepy jest zaprojektowana z zapasem, spokojnie na DMC ~1500 kg. Oś będzie hamowana, jednak na razie, ze względu na koszt urządzenia najazdowego oraz konieczność corocznych przeglądów, nie opłaci mi się "na wyrost" rejestrować jej na 1350 kg. W przyszłości, w razie potrzeby, chciałbym dołożyć urządzenie najazdowe, założyć linki itp. (przypominam, że oś ma być od razu hamowana i odpowiedniej nośności) i... właśnie tu rodzi się pytanie: czy montaż urzadzenia najazdowego (czyli de facto wyposażenie pojazdu w hamulce) jest wystarczającą zmianą konstrukcyjną pojazdu, żeby zmienić DMC? W końcu rama, oś itd. od początku mają nośność wystarczającą dla DMC, a niższe DMC jest niejako "administracyjne" wyłącznie ze względu na brak hamulca. Dobrze rozumuje? W takim przypadku zaświadczenie o zmianach konstrukcyjnych w pojeździe i nowe BT na 1350 kg?

 

P.S. Drugie pytanie: czy do ustalenia DMC przyczepy zbudowanej na osi pochodzącej z samochodu dostawczego (zakładając oczywiście odpowiednio wytrzymałą konstrukcję ramy) wystarczy określenie nośności osi przeniesione z danych technicznych pojazdu, tzn. dopuszczalny nacisk na tę oś w pojaździe (dawcy osi) automatycznie = nośność osi dla potrzeb określenia DMC przyczepy na tej osi zbudowanej?

 

P.P.S. Słyszałem, że niektórych SKP przy rejestracji przyczep SAM wymagają "papierka", że ramę spawał spawacz z uprawnieniami. Czy ma to jakąś podstawę prawnę? Czy w takiej sytuacji wystarczy okazanie diagnoście (i w razie potrzeby zostawienie na SKP ksera) książeczki spawacza, którą posiadam?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 83
  • Created
  • Ostatniej odpowiedzi

Top Posters In This Topic

  • michal_k

    20

  • timo

    17

  • Psuj

    16

  • Marek1

    16

Top Posters In This Topic

więc chciałbym zarejestrować przyczepę na DMC 650 kg

I taka pozostanie jej maksymalna wartość do śmierci, ponieważ później nawet jak dokonasz zmiany konstrukcyjnej to DMC nie będzie mogło przekroczyć jej pierwotnej wielkości. Zatem jak ma być docelowo na 1350 kg to taką po prostu zrób i nie kombinuj.

dopuszczalny nacisk na tę oś w pojaździe (dawcy osi) automatycznie = nośność osi dla potrzeb określenia DMC przyczepy na tej osi zbudowanej?

Nie koniecznie ten nacisk stanie się z automatu parametrem dla nowej przyczepy, określi Ci to albo sam diagnosta lub przy pomocy opinii rzeczoznawcy i to będzie wiążące w stosunku do docelowej konstrukcji.

Czy w takiej sytuacji wystarczy okazanie diagnoście (i w razie potrzeby zostawienie na SKP ksera) książeczki spawacza, którą posiadam?

Przepisu takiego wprost nie ma, natomiast po to diagnosta musi być specjalistą w tym co robi aby mógł określić czy konstrukcja została pospawana zgodnie ze sztuką czy też "na sztukę". Jeżeli będzie miał wątpliwości co do wytrzymałości spoin to może zażądać opinii rzeczoznawcy, którego zadaniem będzie sprawdzić czy zostało to wykonane prawidłowo.

Zanim zaczniesz cokolwiek robić to z planem tego wszystkiego co chcesz wykonać udaj się na SKP gdzie będziesz dokonywał badania i ustal już z konkretnym człowiekiem jak on to widzi i czego będzie wymagał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestrowałem przyczepę, dla której diagnosta określił MMC w granicach 1000 kg, natomiast DMC na 750 kg ze względu na brak hamulca. Nie bardzo widzę podstawę w Twoim przypadku do ograniczenia DMC do 650 kg (skoro konstrukcja jest wytrzymała to bez hamulca może mieć DMC 750 kg).

 

[ Dodano: 22-02-2012, 21:26 ]

I taka pozostanie jej maksymalna wartość do śmierci, ponieważ później nawet jak dokonasz zmiany konstrukcyjnej to DMC nie będzie mogło przekroczyć jej pierwotnej wielkości.

 

Ten przepis dotyczy wyłącznie pojazdów produkowanych fabrycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

więc chciałbym zarejestrować przyczepę na DMC 650 kg

I taka pozostanie jej maksymalna wartość do śmierci, ponieważ później nawet jak dokonasz zmiany konstrukcyjnej to DMC nie będzie mogło przekroczyć jej pierwotnej wielkości. Zatem jak ma być docelowo na 1350 kg to taką po prostu zrób i nie kombinuj.

 

A jak to się ma do wyrażanej wielokrotnie na tym forum opinii, że zmiana DMC w dół jest niemożliwa, ale w górę owszem, do danych fabrycznych? Czy ja jako "producent" lub też rzeczoznawca określi, że konstrukcyjna DMC tej przyczepy wynosi 1350 kg, ale z powodu niespełnienia wymagań techincznych dla przyczep o masie powyżej 750 kg zostanie ona zarejestrowana na mniej, to jest możliwy powrót do masy wyznaczonej przez "wytwórcę" lub rzeczoznawcę jako konstrukcyjna DMC?

 

"Kombinowanie", jak to określasz, wynika z tego, że nie chcę robić druciarstwa i kupować byle jakich podzespołów, żeby na siłę spełniać wymogi na >750 kg i jednocześnie zmieścić się w rozsądnym budżecie. Na razie nie potrzebuje większej ładowności niż ~400 kg, które mi pozostanie przy DMC 650 kg, a jednak koszt porządnego urządzenia najazdowego to conajmniej 750-800 zł (mam na myśli markowe podzespoły do przyczep o DMC 1600 kg, bo nie ukrywajmy, że kiedyś może się zdarzyć lekkie przeładowanie, a nawet jeśli nie, to lepiej mieć trochę zapasu, niż parametry "na styk"). Do tego coroczne przeglądy i - nie jestem pewien - chyba ubezpieczenie droższe dla przyczepy >750 kg, niż dla lekkiej. Jednak jeśli w przyszłości będę potrzebował większej DMC, to nie chcę budować drugiej przyczepy od zera...

 

Wydaje mi się, że lepsze takie podejście, niż robienie na siłę przyczepy formalnie spełniającej warunki techniczne, ale złożonej z byle jakich podzespołów.

 

dopuszczalny nacisk na tę oś w pojaździe (dawcy osi) automatycznie = nośność osi dla potrzeb określenia DMC przyczepy na tej osi zbudowanej?

 

Nie koniecznie ten nacisk stanie się z automatu parametrem dla nowej przyczepy, określi Ci to albo sam diagnosta lub przy pomocy opinii rzeczoznawcy i to będzie wiążące w stosunku do docelowej konstrukcji.

 

A diagnosta na jakiej podstawie może to określić? Zakładam, że obliczenia wytrzymałościowe ramy będa dowiodą, że jest ona wystarczająco mocna dla danej DMC, opony będą miały odpowiednią nośność, urządzenie sprzęgające odpowiedni uciąg itd.

 

Czy w takiej sytuacji wystarczy okazanie diagnoście (i w razie potrzeby zostawienie na SKP ksera) książeczki spawacza, którą posiadam?

Przepisu takiego wprost nie ma, natomiast po to diagnosta musi być specjalistą w tym co robi aby mógł określić czy konstrukcja została pospawana zgodnie ze sztuką czy też "na sztukę". Jeżeli będzie miał wątpliwości co do wytrzymałości spoin to może zażądać opinii rzeczoznawcy, którego zadaniem będzie sprawdzić czy zostało to wykonane prawidłowo.

Zanim zaczniesz cokolwiek robić to z planem tego wszystkiego co chcesz wykonać udaj się na SKP gdzie będziesz dokonywał badania i ustal już z konkretnym człowiekiem jak on to widzi i czego będzie wymagał.

 

Czyli, jak zwykle w naszym pięknym kraju, wszystko jest uznaniowe... Rozumiem, że istnieje spora szansa, że rozsądny diagnosta widząc przyczepę:

- zrobioną z nowych (a nie wyciągniętych ze złomu) profili nie wyglądających jak podpórka do kwiatka ;)

- pospawaną (a nie "posmarkaną") w sposób nie nasuwający już na pierwszy rzut oka wątpliwości co do jakości spawów

- mając w ręce obliczenia (wykonane przeze mnie, ale zgodne z zasadami ich wykonywania) wytrzymałościowe ramy

uzna, że może ją zarejestrować bez dodatkowych ceregieli typu rzeczoznawca?

 

P.S. Będę wdzięczny jeśli ktoś może sprawdzić w jakimś katalogu i podać mi dopuszczalny nacisk osi tylnej Renault Trafic, model z lat 1990-2000. Z katalogu części dla tego modelu wynika, że oś była ta sama dla wszystkich wersji silnikowych i nadwoziowych oraz roczników, z wyjątkiem wersji 4x4. Jeśli katalog wskazałby jakieś zróżnicowanie dopuszczalnego nacisku osi, to proszę o podanie skrajnych wartości wraz z wersją, w jakiej występuja.

 

Rejestrowałem przyczepę, dla której diagnosta określił MMC w granicach 1000 kg, natomiast DMC na 750 kg ze względu na brak hamulca. Nie bardzo widzę podstawę w Twoim przypadku do ograniczenia DMC do 650 kg (skoro konstrukcja jest wytrzymała to bez hamulca może mieć DMC 750 kg).

 

Czyli jeśli konstrukcyjna DMC (czyli to co określiłeś mianem MMC) wynosi >750 kg, to brak hamulca daje podstawę określenia administracyjnej DMC na 750 kg, ale nie mniej?

 

Ale rozumiem, że jeśli założę urządzenie sprzęgające o uciągu 650 kg (abstrahując od tego, czy takie są - nie widziałem słabszych, niż na 750 kg) to już podstawa będzie?

 

I taka pozostanie jej maksymalna wartość do śmierci, ponieważ później nawet jak dokonasz zmiany konstrukcyjnej to DMC nie będzie mogło przekroczyć jej pierwotnej wielkości.

 

Ten przepis dotyczy wyłącznie pojazdów produkowanych fabrycznie.

 

Czyli będzie możliwa zmiana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to się ma do wyrażanej wielokrotnie na tym forum opinii, że zmiana DMC w dół jest niemożliwa, ale w górę owszem, do danych fabrycznych?

 

Pokićkało ci się, w dół jest możliwa a w górę nie.

 

Ten przepis dotyczy wyłącznie pojazdów produkowanych fabrycznie.

 

Fakt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak to się ma do wyrażanej wielokrotnie na tym forum opinii, że zmiana DMC w dół jest niemożliwa, ale w górę owszem, do danych fabrycznych?

 

Pokićkało ci się, w dół jest możliwa a w górę nie.

 

Nie pokićkało, jutro (tzn. już dziś, tylko w dzień) poszukam konkretnych wątków i wypowiedzi, bo teraz już nie mam siły. Generalnie w przynajmniej kilku wątkach na tym forum, szczególnie tych typu "jak zmniejszyć DMC przyczepy, żeby nie robić prawa jazdy E i nie musieć kupować Via Tolla", pojawiały sie wielokrotnie opinie, ze zmiana w dół nie jest możliwa (pomijając rzadkie i czasem wątpliwe przypadki zmian konstrukcyjnych powodujących np. podniesienie środka ciężkości), natomiast w górę jak najbardziej - w sytuacji, jeśli masa w dowodzie rejestracyjnym pojazdu jest niższa, niż producent dla danego typu pojazdu przewidział. Przykład: popularne rejestrowanie dostawczaków o fabrycznym DMC 4-5 ton na 3,5 tony (LT 45 i 55, duże Sprintery itd.) w celach wiadomych.

 

Niemniej jednak skoro, jak mówicie, przepis dotyczy pojazdów fabrycznych, to rozumiem, że w przypadku przyczepy SAM będzie możliwe zwiększenie DMC w przypadku zmian konstrukcyjnych opisanych powyżej, tj. montażu urządzenia najazdowego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Psuj napisał/a:

timo napisał/a:

A jak to się ma do wyrażanej wielokrotnie na tym forum opinii, że zmiana DMC w dół jest niemożliwa, ale w górę owszem, do danych fabrycznych?

 

 

Pokićkało ci się, w dół jest możliwa a w górę nie.

 

 

Nie pokićkało, jutro (tzn. już dziś, tylko w dzień) poszukam konkretnych wątków i wypowiedzi, bo teraz już nie mam siły. Generalnie w przynajmniej kilku wątkach na tym forum, szczególnie tych typu "jak zmniejszyć DMC przyczepy, żeby nie robić prawa jazdy E i nie musieć kupować Via Tolla", pojawiały sie wielokrotnie opinie, ze zmiana w dół nie jest możliwa (pomijając rzadkie i czasem wątpliwe przypadki zmian konstrukcyjnych powodujących np. podniesienie środka ciężkości), natomiast w górę jak najbardziej - w sytuacji, jeśli masa w dowodzie rejestracyjnym pojazdu jest niższa, niż producent dla danego typu pojazdu przewidział. Przykład: popularne rejestrowanie dostawczaków o fabrycznym DMC 4-5 ton na 3,5 tony (LT 45 i 55, duże Sprintery itd.) w celach wiadomych.

 

Niemniej jednak skoro, jak mówicie, przepis dotyczy pojazdów fabrycznych, to rozumiem, że w przypadku przyczepy SAM będzie możliwe zwiększenie DMC w przypadku zmian konstrukcyjnych opisanych powyżej, tj. montażu urządzenia najazdowego?

Ale namieszałeś :shock: . Słuchaj Psuja. :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki zapis;

 

Dziennik Ustaw 2009 Nr 155 poz 1232

Załącznik nr 4

Dział II

§ 3. 1.

2. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu marki, typu

i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może

przekraczać jej pierwotnej wielkości.

 

Wynika z niego że DMC w SAMIE można teoretycznie zwiększyć ale:

Ustal to najpierw ze swoim WK bo oni będą się powoływać na ten sam zapis i stwierdzą że nie.

Znajdź diagnostę który zrobi takie badanie.,ponieważ diagności nie chcą przepychanek z WK.

Jak już przerobisz tą przyczepę to opinia rzeczoznawcy i na stację.

Takie jest moje zdanie.

A tak na marginesie zastanów się czy nie lepiej zrobić nową przyczepę skoro masz kupować podzespoły do przeróbki tej, to może łatwiej będzie zrobić nową a tą sprzedasz i część kosztów się zwróci

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale namieszałeś . Słuchaj Psuja.

 

No nieźle zamieszał ale to chyba późną porą można wytłumaczyć lub zmęczeniem :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie można planować zmian w bliżej nie określonej przyszłości bo nie wiadomo jakie przepisy wtedy będą, to co jest teoretycznie możliwe dziś jutro może być niemożliwe, a to co jest dziś normalne może być zabronione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rejestrowałem przyczepę, dla której diagnosta określił MMC w granicach 1000 kg, natomiast DMC na 750 kg ze względu na brak hamulca.

Z całym szacunkiem ale coś mi tu nie pasuje, bo raz diagnosta mówi, że przyczepa spełnia wymagania dla masy 1000 a potem, że jednak nie. Nie chcę tu wdawać w słowne utarczki ale dla mnie to kombinowanie w stylu zmniejszę DMC pojazdu bo zamontowałem opony o mniejszej nośności w związku z powyższym aby móc się poruszać na takowych to zrobię zmianę konstrukcyjną i obniżę DMC. Gdyby przyczepa była wyposażona na ten 1000 kg a klient mówi, że mu nie potrzeba tak dużej i jako SAM chce na 750 kg to nie widziałbym problemu ale w obu rubrykach miałby 750 kg, ponieważ nie ma prawnych przesłanek do tego aby obniżyć administracyjnie masę do takiej wartości, ponieważ gdyby było tak jak piszesz to wówczas dany pojazd jest niekompletny a co za tym idzie niesprawny technicznie, (analogicznie, kupię sobie ciągnik siodłowy ale zarejestruję go na 3500 kg bo mam tylko kategorię B prawa jazdy - prawda że pachnie nie zbyt ładnie...? Pamiętaj, że nie dla każdego pojazdu przyczepa lekka może być bez hamulca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdyby przyczepa była wyposażona na ten 1000 kg a klient mówi, że mu nie potrzeba tak dużej i jako SAM chce na 750 kg to nie widziałbym problemu ale w obu rubrykach miałby 750 kg, ponieważ nie ma prawnych przesłanek do tego aby obniżyć administracyjnie masę do takiej wartości, ponieważ gdyby było tak jak piszesz to wówczas dany pojazd jest niekompletny a co za tym idzie niesprawny technicznie

:ok

Na razie nie potrzebuje większej ładowności niż ~400 kg, które mi pozostanie przy DMC 650 kg, a jednak koszt porządnego urządzenia najazdowego to conajmniej 750-800 zł (mam na myśli markowe podzespoły do przyczep o DMC 1600 kg, bo nie ukrywajmy, że kiedyś może się zdarzyć lekkie przeładowanie, a nawet jeśli nie, to lepiej mieć trochę zapasu, niż parametry "na styk").

Nby na jakiej podstawie chcesz aby MMC pojazdu wynosiła 1500 kg jak zaczep będzie do 750 kg lub nawet jeszcze mniejszy :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taki zapis;

 

Dziennik Ustaw 2009 Nr 155 poz 1232

Załącznik nr 4

Dział II

§ 3. 1.

2. W przypadku dokonania zmian konstrukcyjnych, przeznaczenia pojazdu marki, typu

i modelu produkowanego fabrycznie, ustalona dopuszczalna masa całkowita nie może

przekraczać jej pierwotnej wielkości.

 

Wynika z niego że DMC w SAMIE można teoretycznie zwiększyć ale:

Ustal to najpierw ze swoim WK bo oni będą się powoływać na ten sam zapis i stwierdzą że nie.

Znajdź diagnostę który zrobi takie badanie.,ponieważ diagności nie chcą przepychanek z WK.

Jak już przerobisz tą przyczepę to opinia rzeczoznawcy i na stację.

Takie jest moje zdanie.

 

Dzięki za konkretną odpowiedź, choć jak widać - kolejny raz - niekonkretne jest prawo, a raczej jego interpretacja i stosowanie przez poszczególne WK.

 

A tak na marginesie zastanów się czy nie lepiej zrobić nową przyczepę skoro masz kupować podzespoły do przeróbki tej, to może łatwiej będzie zrobić nową a tą sprzedasz i część kosztów się zwróci

 

Tylko urządzenie najazdowe (plus orczyki i linki, ale to grosze akurat), oś od razu jest z hamulcami. Przeróbka od strony praktycznej będzie polegała na odkręceniu 4 śrub, demontażu "lekkiego" zaczepu, włożeniu w to miejsce urządzenie najazdowego, zakręceniu 4 śrub i regulacji linek, więc na pewno nie łatwiej.

 

Nie można planować zmian w bliżej nie określonej przyszłości bo nie wiadomo jakie przepisy wtedy będą, to co jest teoretycznie możliwe dziś jutro może być niemożliwe, a to co jest dziś normalne może być zabronione.

 

Trudno się z tym polemizować, masz oczywiście rację, a przepisy w naszym kraju są - delikatnie mówiąc - mało stabilne. Ale pytam oczywiście o obecny stan prawny, bo o przyszłym z przyczyn oczywistych trudno dyskutować .

 

Rejestrowałem przyczepę, dla której diagnosta określił MMC w granicach 1000 kg, natomiast DMC na 750 kg ze względu na brak hamulca.
(...) dla mnie to kombinowanie w stylu zmniejszę DMC pojazdu bo zamontowałem opony o mniejszej nośności w związku z powyższym aby móc się poruszać na takowych to zrobię zmianę konstrukcyjną i obniżę DMC.

 

Montaż opon o mniejszej nośności nie jest zmianą konstrukcyjną pojazdu, tylko użyciem niewłaściwych części, dlatego w takim przypadku z przyczyn oczywistych N i koniec tematu. Wyposażenie pojazdu w hamulec wydaje się w sposób jednoznaczny być zmianą konstrukcyjną.

 

Gdyby przyczepa była wyposażona na ten 1000 kg

 

Ale nie będzie. Po pierwsze brak hamulca, po drugie (z tego, co mi tak na szybko przychodzi do głowy) brak światła cofania.

 

a klient mówi, że mu nie potrzeba tak dużej i jako SAM chce na 750 kg to nie widziałbym problemu ale w obu rubrykach miałby 750 kg

 

jakich rubrykach (w jakim dokumencie)?

 

ponieważ nie ma prawnych przesłanek do tego aby obniżyć administracyjnie masę do takiej wartości

 

Moim zdaniem przesłanką jest fakt, że pojazd nie posiada wyposażenia niezbędnego dla przyczep SAM o DMC >750 kg.

 

ponieważ gdyby było tak jak piszesz to wówczas dany pojazd jest niekompletny a co za tym idzie niesprawny technicznie

 

Tak byłoby, gdyby pojazd miał formalnie DMC np. 1350 kg, ale przyjechał na BT bez elementów wymaganych dla przyczepy SAM >750 kg, np. bez hamulca. A ta przyczepa będzie mieć DMC 650 kg.

 

(analogicznie, kupię sobie ciągnik siodłowy ale zarejestruję go na 3500 kg bo mam tylko kategorię B prawa jazdy - prawda że pachnie nie zbyt ładnie...?

 

To nie jest w żaden sposób analogia. W podanym przez Ciebie przypadku nie ma mowy o zmianach konstrukcyjnych, a w moim owszem.

 

Pamiętaj, że nie dla każdego pojazdu przyczepa lekka może być bez hamulca.

 

Możesz rozwinąć swoją wypowiedź? Jeśli masz na myśli, że niektóre pojazdy mają DMC przyczepy bez hamulca mniejszą, niż górna granica formalnej definicji przyczepy lekkiej, to pamiętam o tym, właśnie dlatego moja przyczepa ma mieć 650 a nie 750 kg.

 

Gdyby przyczepa była wyposażona na ten 1000 kg a klient mówi, że mu nie potrzeba tak dużej i jako SAM chce na 750 kg to nie widziałbym problemu ale w obu rubrykach miałby 750 kg, ponieważ nie ma prawnych przesłanek do tego aby obniżyć administracyjnie masę do takiej wartości, ponieważ gdyby było tak jak piszesz to wówczas dany pojazd jest niekompletny a co za tym idzie niesprawny technicznie

:ok

 

Do tego odniosłem się powyżej, więc nie będę dublował.

 

 

Na razie nie potrzebuje większej ładowności niż ~400 kg, które mi pozostanie przy DMC 650 kg, a jednak koszt porządnego urządzenia najazdowego to conajmniej 750-800 zł (mam na myśli markowe podzespoły do przyczep o DMC 1600 kg, bo nie ukrywajmy, że kiedyś może się zdarzyć lekkie przeładowanie, a nawet jeśli nie, to lepiej mieć trochę zapasu, niż parametry "na styk").

 

Nby na jakiej podstawie chcesz aby MMC pojazdu wynosiła 1500 kg jak zaczep będzie do 750 kg lub nawet jeszcze mniejszy :shock:

 

Nigdzie nie napisałem, że chcę, aby MMC wynosiła 1500 kg (i nie chodzi mi o to, że pisałem o 1350 kg). Powtórzę, że chodzi mi o to, że przyczepa będzie obliczona wytrzymałościowo na 1350 (czy tam 1500, nieważne) kg i stosowne obliczenia będą dołączone do dokumentacji, ale z powodu braku hamulca (czyli niespełnienia wymagań dla przyczepy >750 kg) zostanie zarejestrowana z mniejszą DMC. Natomiast kiedyś w przyszłości dokonam zmian konstrukcyjnych polegających wyłącznie na wyposażeniu przyczepy w hamulec (i światło cofania, ale to chyba nie jest zmiana konstrukcyjna), ponieważ rama będzie od razu obliczona i wykonana na wyższą DMC, więc nie będzie wymagała zmian (dlatego od razu chcę mocną ramę, żeby później nie musieć robić innych zmian, niż montaż hamulca). I dopiero wtedy, po dokonaniu zmian, stawię się na BT z zaświadczeniem o dokonaniu zmian konstrukcyjnych w pojeździe. Jeśli przedstawię zaświadczenie o zmianach, obliczenia wytrzymałościowe ramy udowadniające, że jest ona właściwej wytrzymałości dla zwiększonej masy i (w zależności od wymagań diagnosty) opinię rzeczoznawcy, to istnieje jakiś formalny powód do odmowy zmiany DMC z 650 na 1350 kg?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale coś mi tu nie pasuje, bo raz diagnosta mówi, że przyczepa spełnia wymagania dla masy 1000 a potem, że jednak nie. N

 

Rozumiem to w ten sposób - konstrukcja przyczepy wytrzyma 1000 kg (zaczep, oś itd.), ale przyczepa nie jest wyposażona w hamulec, więc może być tylko przyczepą lekką (czyli DMC limitują warunki techniczne na 750 kg). Natomiast może kiedyś zmienią się przepisy dotyczące warunków technicznych i będzie dozwolona np. przyczepa lekka bez hamulca o DMC 1000 kg - wtedy niejako z automatu można podnieść tą DMC do 1000 kg, gdyż konstrukcja jest do tego przystosowana.

 

Przy okazji pytanie - czy uważacie, że przyczepa o DMC 750 (i MMC 1000 kg) może mieć dopuszczalny nacisk osi powyżej 7,35 kN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale coś mi tu nie pasuje, bo raz diagnosta mówi, że przyczepa spełnia wymagania dla masy 1000 a potem, że jednak nie. N

 

Rozumiem to w ten sposób - konstrukcja przyczepy wytrzyma 1000 kg (zaczep, oś itd.), ale przyczepa nie jest wyposażona w hamulec, więc może być tylko przyczepą lekką (czyli DMC limitują warunki techniczne na 750 kg). Natomiast może kiedyś zmienią się przepisy dotyczące warunków technicznych i będzie dozwolona np. przyczepa lekka bez hamulca o DMC 1000 kg - wtedy niejako z automatu można podnieść tą DMC do 1000 kg, gdyż konstrukcja jest do tego przystosowana.

 

Zgadzam się z Twoim rozumowaniem :) Pytanie, czy jako konstruktor/wytwórca takiej przyczepki mogę określić, że w przypadku użytkowania jej bez hamulca bezpieczna dla niej DMC to np. rzeczone 650 kg, a nie 750?

 

Przy okazji pytanie - czy uważacie, że przyczepa o DMC 750 (i MMC 1000 kg) może mieć dopuszczalny nacisk osi powyżej 7,35 kN?

 

Moim zdaniem nie może. Skoro DMC wynosi 750 kg, przy czym przyczepa powinna coś cisnąć na hak, a na pewno nie może go odciążać, to skąd miałoby się wziąć więcej? Co innego przy dwóch osiach - wiadomo, że nacisk może się nierówno rozłożyć, więc uzasadnione będzie, jeśli suma dopuszczalnych nacisków osi będzie większa, niż DMC. Rejestracja jest na DMC, a nie na MMC, więc wartość MMC nie ma tu znaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z całym szacunkiem ale coś mi tu nie pasuje, bo raz diagnosta mówi, że przyczepa spełnia wymagania dla masy 1000 a potem, że jednak nie. N

 

Rozumiem to w ten sposób...

Każdy to jakoś rozumie :lol:

Mnie natomiast dziwi ten dualizm tej przyczepy. :shock:

Diagnosta określa DMC na poziomie przyczepy lekkiej (750 kg ) a MMc na poziomie przyczepy ciężkiej.

Paradoksalnie w DR jest określona MMC a nie DMC jako dopuszczalna do ciągnięcia przez pojazd.

Wobec tego przy takim "salomonowym "rozstrzygnięciu należałoby uznać że pojazd mający MMC określone w DR na poziomie MMC tej przyczepy, może ja spokojnie ciągnąć

 

Przy okazji pytanie - czy uważacie, że przyczepa o DMC 750 (i MMC 1000 kg) może mieć dopuszczalny nacisk osi powyżej 7,35 kN?

Może mieć i mniej o wielkość nacisku na hak.

A więcej też może, tylko po co i dlaczego :shock:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy jako konstruktor/wytwórca takiej przyczepki mogę określić, że w przypadku użytkowania jej bez hamulca bezpieczna dla niej DMC to np. rzeczone 650 kg, a nie 750?

 

Moim zdaniem nie bardzo - bo z jakiego powodu miałoby to być 650, a nie 750 skoro MMC jest wyższa?

 

Marek - z jakiego powodu nacisk przy DMC 750 kg może być większy niż 7,35 kN?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z jakiego powodu nacisk przy DMC 750 kg może być większy niż 7,35 kN?

Dlatego, że oś posiada wiekszą nośność niz 750 kg.

Jest wiele pojazdów, w których suma nacisków osi przekracza DMC pojazdu i to czasami o kilkanaście procent.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że oś posiada wiekszą nośność niz 750 kg.

Jest wiele pojazdów, w których suma nacisków osi przekracza DMC pojazdu i to czasami o kilkanaście procent.

 

To rozumiem, że maksymalny nacisk może być większy - ale dlaczego dopuszczalny (skoro DMC 750 kg) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To rozumiem, że maksymalny nacisk może być większy - ale dlaczego dopuszczalny (skoro DMC 750 kg) ?

Dlatego, że nacisk nie przekracza wartości administracyjnej i brak podstaw do jego obniżenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego, że nacisk nie przekracza wartości administracyjnej i brak podstaw do jego obniżenia.

 

A jak można uzyskać taki nacisk na drodze bez przekroczenia DMC pojazdu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest wiele pojazdów, w których suma nacisków osi przekracza DMC pojazdu i to czasami o kilkanaście procent.

 

Pozwole sobie zacytować sam siebie:

Co innego przy dwóch osiach - wiadomo, że nacisk może się nierówno rozłożyć, więc uzasadnione będzie, jeśli suma dopuszczalnych nacisków osi będzie większa, niż DMC.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak można uzyskać taki nacisk na drodze bez przekroczenia DMC pojazdu?

 

W bardzo prosty sposób. Wystarczy mocno obciązyć tył skrzyni ładunkowej i nacisk osi będzie wiekszy od MW pojazdu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W bardzo prosty sposób. Wystarczy mocno obciązyć tył skrzyni ładunkowej i nacisk osi będzie wiekszy od MW pojazdu.
Tylko że w przypadku przyczepy jednoosiowej to załadunek musi być tak przeprowadzony aby zachować minimalny nacisk na hak.....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w przypadku przyczepy jednoosiowej to załadunek musi być tak przeprowadzony aby zachować minimalny nacisk na hak

 

Logika tak podpowiada, ale przepisy traktują tylko o maksymalnym pionowym obciązeniu sprzegu a o jego odciążeniu nic w nich nie ma (przynajmniej ja takiego zapisu nigdzie nie znalazłem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.


×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.