CBA rozpoczęło kontrolę w CEPiK

[adamos]

CBA w Cepik

[JACEK GUZ]

To jest Polska i jak tu żyć

[IVVO]

i dobrze może paczki będą przechodzić normalnie

[bakunyu]

Mili Państwo, to żadna nowość. Pismaki nie mają o czym pisać wiec tworzą sensacje z codzienności. MSW i CEPiK między innymi jest stale monitorowany przez służby wewnętrzne. Dotyczy to kwestii bezpieczeństwa.

[JANUSZ60]

Dotyczy to kwestii bezpieczeństwa.

Czy na pewno tylko bezpieczeństwa, bo ja ciągle słyszę o jakichś łapówkach ,,,

[bakunyu]

JANUSZ60, a słyszałeś o jakiejś instytucji w Polsce gdzie nie ma łapówek? Jeśli prowadzisz stację diagnostyczną lub jesteś diagnostą to nigdy nie podbiłeś przeglądu szwagrowi albo żonie za dobra kawę/czekoladę czy cokolwiek innego? (pytanie retoryczne, nie odpowiadaj)

 

Generalnie CEPiK jest monitorowany cały czas i nie ma co do tego wątpliwości.

A łapówy są, były i będą pewnie zawsze to jest Polska.

[Norbert Jezierski]

Mili Państwo, to żadna nowość. Pismaki nie mają o czym pisać wiec tworzą sensacje z codzienności. MSW i CEPiK między innymi jest stale monitorowany przez służby wewnętrzne. Dotyczy to kwestii bezpieczeństwa.

I co to daje, skoro CEP zasilany jest m.in. zwykłymi plikami tekstowymi, bez żadnych zabezpieczeń ?

[bakunyu]

I co to daje, skoro CEP zasilany jest m.in. zwykłymi plikami tekstowymi, bez żadnych zabezpieczeń ?

a jakie zabezpieczenia są potrzebne Pana zdaniem?

Zabezpieczenia polegają z mojej wiedzy na tym, żeby dane się nie wydostały a jak one się dostają to już chyba bez różnicy?

Właśnie nad niepowołanym wydostawaniem czuwają służby wszelkiej maści i temu służą kontrole.

[blakop]

Zabezpieczenia polegają z mojej wiedzy na tym, żeby dane się nie wydostały

 

A ja tam jakiejś wiedzy wielkiej nie mam na ten temat, ale po tylu latach pracy na tych systemach myślę, że problemem może być też szyfrowanie podczas wysyłki, a zabezpieczenie ich potem w bazie docelowej to problem wtórny. Ale niech się Norbert wypowie.

[bakunyu]

Nie słyszałem, żeby dane przesyłane przez użytkowników CEPiKu wydostały się w jakikolwiek sposób. Czy to podczas wysyłki czy z serwerów CEPiKu, ale być może koledzy mają większą wiedzę na ten temat.

Wracając do tematu... być może CEPiK nie jest doskonały ale uważam, że zabezpieczenia są solidne natomiast kontrole wewnętrzne eliminują element wydostania się czegokolwiek z "4 ścian" MSW. Zasada jest tam taka, że każdy każdemu patrzy na ręce.

[ketiw38]

Sorry nie obraź się. W związku z powyższym nie mogą zajmować się czym innym jak patrzenie komuś na ręce, bo nóż coś przegapią.

[bakunyu]

Nie obrażam się, gdybym nie miał info z pierwszej reki tez miałbym wątpliwości.

[MacGyver]

moim skromnym zdaniem system działa dobrze, a jak na skalę danych jaką ma i mieli każdego dnia to i tak malutki % jest w nim "baboli", a 4 ściany w MSW są solidne, najsłabsze ogniwo to nie ściany, to zawsze człowiek...

 

psikusy robi java, firefox, humans, --- czym byłoby życie bez psikusów, taka monotonia a tak to coś się dzieje

 

wesołego jajka i mokrego dyngusa wszystkim walczącym z Javą i pluginami

 

>>> java plugins <<<

[Norbert Jezierski]

Myślę, że niejeden uczeń LO czy dowolnego technikum, lekko lepiej obyty z tematem zabezpieczeń, mógłby coś więcej o tym powiedzieć.

 

Bardzo pobieżnie traktując sprawę:

- ani to sensownie zbudowane (patrz: zakresy danych, jakie idą do CEP'a ze strony SKP --> w paczkach jest brak badań negatywnych, usterek, przebiegów, badań dodatkowych),

- ani sensownie użytkowane (patrz: poślizgi w przesyłaniu danych, brak wersji on-line, brak dostępu do danych ze strony grupy najbardziej zasilającej, czyli SKP, gdzie przy okazji można było uszczelnić system badań technicznych i nieco podnieść bezpieczeństwo na drogach),

- ani sensownie zabezpieczone przed zasilaniem nieprawdziwymi danymi (pominę swoje uwagi na ten temat).

 

Osobnym tematem jest oczywiście szybkość wdrożenia takiego systemu informatycznego - zaczęto o nim mówić pewnie z 20 lat temu ...

 

OK - ważne, że JEST.

 

Dlaczego tak jest ? Hmmmm, no właśnie - dlaczego ?

[blakop]

Na zadawane dziś często pytanie, czy wprowadzenie systemu CEPiK musiało trwać niemal 20 lat jest tylko jedna logiczna odpowiedź - widocznie musiało, skoro tyle trwało.

 

I kontrole na pewno to potwierdzą - po to są

 

A tak poważnie - do powyższych wyliczeń ze strony Norberta dotyczących SKP dodam te od strony WK:

- brak wglądu w historię pojazdu (poza własnym urzędem)

- brak wglądu w dane przesyłane przez SKP

 

Generalnie fajna baza, tylko pytanie dlaczego dostęp do niej jest tak ograniczony?? Przecież to właśnie WK i SKP powinny mieć pełen wgląd w tą bazę. Tymczasem mam wrażenie, że gromadzimy masę danych tylko na potrzeby przeróżnych służb, które lubią wiedzieć wszystko i które to służby w tym rzekomo wolnym kraju robią to z większa determinacją i nieporównywalnie skuteczniej niż jakiekolwiek służby specjalne w czasach komunistycznych

No ale - niektórzy lubią jak każdy każdemu patrzy na ręce bo wtedy jest bezpieczniej

[bakunyu]

Generalnie fajna baza, tylko pytanie dlaczego dostęp do niej jest tak ograniczony?? Przecież to właśnie WK i SKP powinny mieć pełen wgląd w tą bazę.

 

Dlaczego SKP nie mają dostępu do bazy? Ponieważ po pierwsze nie muszą go mieć i nie jest im on do niczego potrzebny a po drugie właśnie ze względów bezpieczeństwa, ponieważ w Polsce funkcjonuje (niestety dość kulawo) ustawa o ochronie danych osobowych a takie właśnie dane zawiera CEPiK.

Ja niekoniecznie chciałbym, żeby jakiś Pan Gienek diagnosta z Parzymiechów Dolnoślaskich miał dostęp do moich danych.

 

Owszem... CEPiK jest tworzony głównie dla służb typu Policja czy Straż Miejska, dla Urzędów Miast i innych organów w celu odnalezienia pojazdu lub właściciela. Proste i logiczne

[zbych1916]

Nie zgodzę się z Tobą, ważam że SKP w ograniczonym zakresie powinny mieć dostęp do CEPa ( bo kierowcy nas nie interesują )

[Psuj]

CEPiK jest tworzony głównie dla służb typu Policja czy Straż Miejska, dla Urzędów Miast i innych organów w celu odnalezienia pojazdu lub właściciela. Proste i logiczne

 

Do tego to i cepik nie był im potrzebny.

 

Ponieważ po pierwsze nie muszą go mieć i nie jest im on do niczego potrzebny a po drugie właśnie ze względów bezpieczeństwa, ponieważ w Polsce funkcjonuje (niestety dość kulawo) ustawa o ochronie danych osobowych a takie właśnie dane zawiera CEPiK.

 

Właśnie nam najbardziej by się przydał, zaraz po WK. A dane pojazdu nie są chronione ustawą - dane właścicieli nas nie interesują.

[blakop]

Czy ktoś w SKP się domaga dostępu do danych właścicieli? Ale do danych pojazdu jak najbardziej!!!

 

Ponieważ po pierwsze nie muszą go mieć i nie jest im on do niczego potrzebny

 

Przepraszam - kolega piekarz? Czy fryzjer? No serdecznie witamy na forum diagnostów!! Tylko nie pisz co jest, a co nie jest potrzebne do pracy SKP bo nie masz o tym zielonego pojęcia

[Norbert Jezierski]

Wystarczy, aby dostęp do CEP'a był warunkowany cechami jawnymi i niejawnymi - i nie będzie z niczym problemów.

 

O czym mówię ? VIN czy nr rejestracyjny - to coś, co każdy może odczytać z auta. Ale numeru dowodu rejestracyjnego już nie odczyta, prawda ? Kombinacje są do określenia. Co za problem uwarunkować takie sprawdzenie historii w CEP'ie skanowanie DR ? Albo - podpisem elektronicznym, albo ... itp. Albo - wpisem do rejestru BTP.

 

Baza (odczyt) dla SKP mogłaby być od strony technicznej wycinkiem bazy CEP'a, bez "kontrowersyjnych" danych - więc ryzyko można i na tym poziomie zminimalizować ...

 

Tak naprawdę - numer rejestracyjny auta też jest ogólnodostępną daną osobową - bo na jego podstawie można odszukać właściciela - prawda ? Czy ktoś robi z tego problem ?

 

Przyznacie, że Polska to z lekka dziwny kraj .........................

[kowal]

Dlaczego SKP nie mają dostępu do bazy? Ponieważ po pierwsze nie muszą go mieć i

 

Sądzę ,że mógłby rozwiązać wiele problemów - ale mówie o stacjach nie pocztach -bo dla nich nie ma to znaczenia ,że przed chwilą na innej stacji dostał N .

A jak system by blokował na pewien czas np.te magiczne 14 dni - brak mozliwosći wykonania badania ,jeżeli już ma negatywa to może trochę ludzie by zaczeli inaczej podchodzić - a nie - panie moge dostac pieczątkę, panie jakie dokumenty na gaz.Do zbiornika dostęp -po co tam zaglądać -nikt tam jeszcze mi nie zaglądał .Wpis HAK -jaki wpis -jeżdzę 4 lata i pan mnie sie czepia i mozna by tak pisać i pisać -jak RAK zzera system badań .

Może CEP byłby ta mala kroplą do poprawy systemu badań

[darkdog]

brak mozliwosći wykonania badania ,jeżeli już ma negatywa

Tak właśnie powinien działać CEPIK

[Qnick]

A jak system by blokował na pewien czas np.te magiczne 14 dni

 

Jestem za dostępem do Cep'u dla SKP w ograniczonym zakresie ale to co napisał fiedorowicz, jest nie do zrealizowania. Myślę że tylko informacja o negatywnym badaniu byłaby ważna dla następnego diagnosty i co zostało zapisane w zaświadczeniu (usterki) dla ułatwienia pracy następnemu a nie blokowanie wykonania następnego badania na 14 dni. Nie ma to sensu bo kto zabroni mi przyjechać na poprawkę za 3,5 czy 7 dni

[Psuj]

a nie blokowanie wykonania następnego badania na 14 dni.

 

Oczywiscie, że to nic nie da, a raczej nie tędy droga. Bardziej na czasie byłby przepis, żeby po N mógł się zjawić TYLKO na stacji która dała N, a nie mógł pojechać na inną zrobić całego badania.

[JANUSZ60]

w celu odnalezienia pojazdu lub właściciela. Proste i logiczne

A to to dlatego wszystkie obecnie się odnajdują ,,,

 

[ Dodano: 07-04-2012, 13:19 ]

Tak naprawdę - numer rejestracyjny auta też jest ogólnodostępną daną osobową

Dokładnie,,,

Przyznacie, że Polska to z lekka dziwny kraj ..

Jakie szczęście, że z lekka ,,,

Nie ma to sensu bo kto zabroni mi przyjechać na poprawkę za 3,5 czy 7 dni

Nie zrozumiałeś o co co chodzi !??