pracuś Napisano 8 Październik 2013 Autor Share Napisano 8 Październik 2013 SKP POZNAŃ - jeśli poczułeś sie dotknięty stwierdzeniem to przepraszam, ale nie to miałem na myśli. Chodziło mi o tych którzy robią takie rzeczy świadomie, byle tylko był klient.Akurat takie są u was realia i nie będę z tym dyskutował. Uważam jednak że w tej konkretnej sprawie powinna być to suma opłat za wykonane czynności na stacji kontroli i sami powinniśmy walczyć o jednolitą interpretację.Atak nawiasem mówiąc w czasie jednej z rozmów z WK usłyszałem że gdy są wątpliwości to należy traktować zapisy ustawy literalnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
aboz Napisano 8 Październik 2013 Share Napisano 8 Październik 2013 Atak nawiasemA jak to wygląda. Przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 8 Październik 2013 Share Napisano 8 Październik 2013 (....) i sami powinniśmy walczyć o jednolitą interpretację.(...) To znaczy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
S.K.P-POZNAŃ Napisano 8 Październik 2013 Share Napisano 8 Październik 2013 SKP POZNAŃ - jeśli poczułeś sie dotknięty stwierdzeniem to przepraszam, ale nie to miałem na myśli. Jest Na forum dyskutujemy,wyjaśniamy i raczej sie nie obrażamy ."Dotykanie" zostawiamy na inne okazje. . .Ale i byli tacy co nie wytrzymali presji dyskusji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 8 Październik 2013 Share Napisano 8 Październik 2013 "Dotykanie" zostawiamy na inne okazje. hmm... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skpauto Napisano 8 Październik 2013 Share Napisano 8 Październik 2013 U nas wpisujesz usterkę drobną i wystawiasz zaświadczenie. A klient udaje się do WK po wpis i przyjeżdża do nas po pieczątkę. Aby tak postąpić to trzeba trochę prawo ponaginać Może i tak trochę. Ale wytyczne mam na piśmie i cieszę się bardzo, że nie muszę kombinować, tego i Wam życzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 9 Październik 2013 Share Napisano 9 Październik 2013 Zależy od tego, jakie masz ustalenia ze starostwem. U nas wpisujesz usterkę drobną i wystawiasz zaświadczenie. A klient udaje się do WK po wpis i przyjeżdża do nas po pieczątkę. Takie ustalenia na piśmie, dzięki za takie starostwo. I diagnosta razem z naczelnikiem mogą mieć ciepło za dowolność traktowania usterek drobnych. Od kiedy to usterkę drobną traktuje się wybiórczo... podaje się w zaświadczeniu, albo nie... "sztempluje" się dowód, albo nie??? Też za takie starostwo dziękuję. aboz wkleił co i jak! (no czasem przydusić... sprawę trza) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pracuś Napisano 9 Październik 2013 Autor Share Napisano 9 Październik 2013 Ketiw 38pyta jak walczyć? A mnie się wydaje że powinniśmy wymagać od swoich WK po każdorazowej zmianie przepisów pisemnych informacji na temat zmian. W przypadku spotkań powiatów ludzie ci potrafią się dogadać.Uważam że zarzucenie tematu okresowych szkoleń diagnostów było dużym błędem , czego wynikiem są między innymi takie rozbieżności w cenach badań.Gdy byśmy poszukali to takich kwiatków znajdziemy dużo więcej.Przecież to samo ustalone prawo dotyczy nas wszystkich.A czy jakbyśmy wszyscy robili tak samo nie byłoby lepiej ? Przecież o take Polske my walczyli - słowa sławnego laureata nagrody Nobla. Aboz!!! Fajnie że masz poczucie humoru i cieszę się ze wyłapałeś mój błąd w pisowni postu. Ale taka dyskusja może coś da. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skpauto Napisano 10 Październik 2013 Share Napisano 10 Październik 2013 Zależy od tego, jakie masz ustalenia ze starostwem. U nas wpisujesz usterkę drobną i wystawiasz zaświadczenie. A klient udaje się do WK po wpis i przyjeżdża do nas po pieczątkę. Takie ustalenia na piśmie, dzięki za takie starostwo. I diagnosta razem z naczelnikiem mogą mieć ciepło za dowolność traktowania usterek drobnych. Od kiedy to usterkę drobną traktuje się wybiórczo... podaje się w zaświadczeniu, albo nie... "sztempluje" się dowód, albo nie??? Też za takie starostwo dziękuję. aboz wkleił co i jak! (no czasem przydusić... sprawę trza) Wybacz Kolego, ale co mnie interesuje "ciepło" starosty", jak na razie to oni odpowiadają za nadzór i w każdym sądzie, mając na piśmie interpretację organu nadzorującego, masz wygraną. Zobacz wiele wyroków sądów. Linia orzecznictwa poszła w tym kierunku. Sądy orzekają zgodnie z zaleceniem organu nadzorującego. Poza tym, zgodnie z prawem, starostę może odwołać tylko organ, który go powołał. Ktoś kiedyś skwitował to w ten sposób" samorząd to nie samorząd, tylko nierząd" i może w tym coś jest na rzeczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Paprock Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 Nie ma sprawy – wybaczone. Gdybanie, ale OK... można pogdybać: po pierwsze nie mam zamiaru z powodu haczyka w sądach bywać, po drugie (nie żebym czepliwym zaraz), ale nadzór sprawuje, po trzecie, czy w sprawie kierownicy po prawej naczelnik też ma własne patenty, po czwarte może paść ze strony Temidy, że komórka ta nie jest od interpretacji, a nadzoru stosowania prawa, po piąte nazywa się to nakłanianiem do czynów sprzecznych z rozporządzeniem, po szóste jak już naczelnika nie można tykać to pozostaje diagnosta, który jest pierwszym, albo ostatnim do wyjaśniania dlaczego postąpił tak, siak, wspak, czy owak, po siódme to diagnosta jest po kursach, egzaminach, nabył wiedzę, na dodatek funkcjonuje niepiśmienne zalecenie, aby uzupełniał ją, a nie stosował czyjeś widzimisię, po ósme proszę nie mieszać naczelnika, ze starostą i nadzorem. Poza tym nic mi do dogadywania się na linii stacja – wydział. Lecz na razie w większości przypadków wygląda to tak, aby podano (na szczęście nie wszystkim) czarno na białym co i jak, nawet jak nie tak i najlepiej, aby ktoś się pod tym czytelnie podpisał. Napomknę jeszcze, że w naszym kochanym kraju są twórcy prawa i jego wykonawcy oraz pomocnicy jak kancelarie i prawnicy, a i tak ostatnie słowo powie osoba w todze z umowną przepaską na oczach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ketiw38 Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 Małe sprostowanie: Ja się nie pytałem: Ketiw 38pyta jak walczyć?(...). Kto inny napisał: (....) i sami powinniśmy walczyć o jednolitą interpretację.(...) A ja się tylko dopytałem: To znaczy jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max72 Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 komórka ta nie jest od interpretacji jak sobie przypominam odpowiedź z ministerstwa to właśnie starosta jest od interpretacji Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blakop Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 Może nie tyle d interpretacji, co od stosowania prawa. No ale żeby stosować, najpierw na własne potrzeby trzeba zinterpretować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
max72 Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 gdzieś widziałem identyczną odpowiedź jeżeli chodzi o SKP http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=182457&highlight=#182457 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
skpauto Napisano 11 Październik 2013 Share Napisano 11 Październik 2013 Może nie tyle d interpretacji, co od stosowania prawa. No ale żeby stosować, najpierw na własne potrzeby trzeba zinterpretować I tak właśnie do tematu podchodzą sądy. Dlatego ustalenia /zalecenia ze starostwa są cenne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.