dyskusja o osds

[biker100]

"...A kapusta rzecze smutnie:

"Moi drodzy, po co kłótnie,

 

Po co wasze swary głupie,

Wnet i tak zginiemy w zupie!"

 

"A to feler" -..."

[pentagram]

ale tak naprawdę o pomoc nie chodziło a o kasę

 

Czy aby na pewno

[biker100]

ketiw38 napisał/a:

Żeby ktoś profesjonalnie zajął się Naszymi/Waszymi sprawami, musi wiedzieć, jakim może dysponować budżetem - na tej podstawie szacując możliwości zapewnienia odpowiednich standardów usług itp.

 

I wswzystko na ten temat.

Danielu to nie są słowa ketiw38, a Norberta J.

[pentagram]

Danielu to nie są słowa ketiw38, a Norberta J

 

Dokładnie:

 

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=8373&highlight=%BFeby+kto%B6+profesjonalnie+zaj%B1%B3

[Psuj]

ale tak naprawdę o pomoc nie chodziło a o kasę

 

A tu się nie zgodzę, Kasa jest ważna, bo ile można "za swoje" te znaczki kupować, ale nie o kasę chodzi chłopakom w tym interesie... Po prostu mając ileśtam ze składek, jest łatwiej pewne rzeczy załatwić.

[pentagram]

A tu się nie zgodzę, Kasa jest ważna, bo ile można "za swoje" te znaczki kupować, ale nie o kasę chodzi chłopakom w tym interesie... Po prostu mając ileśtam ze składek, jest łatwiej pewne rzeczy załatwić.

 

I tu zaczynamy się rozumieć

[biker100]

Po prostu mając ileśtam ze składek, jest łatwiej pewne rzeczy załatwić.

może złe słowo Psuj "załatwić" może lepszym było by funkcjonować (czyt. wyjazdy, telefony, księgowa etc.)

[danielg539]

danielg539 napisał/a:

ale tak naprawdę o pomoc nie chodziło a o kasę

 

 

 

Czy aby na pewno

Może nie precyzyjnie się wyraziłem, tz. ketiw38, nie chciał sobie przywłaszczyć kasy, ale chciał ją wykorzystywać do realizacji swoich zamiarów nie zważając na zgłaszane propozycje diagnostów - przynajmniej ja to tak odbieram.

[biker100]

ale chciał ją wykorzystywać do realizacji swoich zamiarów nie zważając na zgłaszane propozycje diagnostów - przynajmniej ja to tak odbieram.

Danielu przecież ketiw38 to nie OSDS - Waldemar W. jest prezesem, co nie oznacza, że jest wyrocznią, jest liderem. OSDS to zarząd i członkowie bez którego stowarzyszenie nie ma racji bytu. Prezes nie podejmuje sam decyzji dot. stowarzyszenia bez wiedzy, aprobaty zarządu.

[pentagram]

chciał ją wykorzystywać do realizacji swoich zamiarów nie zważając na zgłaszane propozycje diagnostów - przynajmniej ja to tak odbieram.

 

Danielu, bardzo cenię Twoje zaangażowanie w problemy naszego środowiska, być może o czymś nie wiem ale moje propozycje były rozważone, przedyskutowane i niekoniecznie uwzględnione. Być może myliłem się w pewnych sprawach i ktoś (zarząd OSD) to po prostu dostrzegł.

[biker100]

nie zważając na zgłaszane propozycje diagnostów - przynajmniej ja to tak odbieram.

Danielu, a nie uważasz, że aby zwiększyć siłę swojego głosu (uważam, że w wielu przypadkach słusznego, wnoszącego wartościowe treści do tematu) należy być członkiem stowarzyszenia, organizacji??

[danielg539]

Danielu, a nie uważasz, że aby zwiększyć siłę swojego głosu (uważam, że w wielu przypadkach słusznego, wnoszącego wartościowe treści do tematu) należy być członkiem stowarzyszenia, organizacji??

biker100, ja na utrzymaniu mam żonę i dzieci, do tego kończę budowę domu i jakoś nie mam ochoty ostatnim groszem wspierać OSDS-u, natomiast mógł bym wesprzeć tą organizację merytorycznie ale jedynym warunkiem wstąpienia w jej szeregi jest wpłacenie kasy. Czy nie o kasę tu chodzi?

[biker100]

ja na utrzymaniu mam żonę i dzieci, do tego kończę budowę domu

danielg539 jesteśmy w podobnej sytuacji, ja skończyłem w zeszłym roku i 10,00PLN jestem w stanie wpłacić i nie sądzę aby rodzina moja ucierpiała.

Czy nie o kasę tu chodzi?

nie jest to głównym cel tak jak napisałem

może złe słowo Psuj "załatwić" może lepszym było by funkcjonować (czyt. wyjazdy' date=' telefony, księgowa etc.)[/quote'] powiedz mi Danielu jak w dzisiejszych czasach funkcjonować jakakolwiek organizacja, stowarzyszenie bez "kasy"??

[Psuj]

powiedz mi Danielu jak w dzisiejszych czasach funkcjonować jakakolwiek organizacja, stowarzyszenie bez "kasy"??

 

Zakładając, że się nie "sprzeda", jak podobno "niezależny" i nielubiący właścicieli skp "dziennikarz"

[biker100]

Zakładając, że się nie "sprzeda", jak podobno "niezależny" i nielubiący właścicieli skp "dziennikarz"

ze względu na grzeczność

[danielg539]

danielg539 jesteśmy w podobnej sytuacji, ja skończyłem w zeszłym roku i 10,00PLN jestem w stanie wpłacić i nie sądzę aby rodzina moja ucierpiała.

Można pod warunkiem, że wierzysz w sukces organizacji a ja dość ostrożnie do tego podchodzę.

[aboz]

danielg539, akurat w kwestii uzależniania przyjęcia od wpłaty składki nie mogę się z Tobą zgodzić. W większości organizacji tego typu sprawy tak się mają. Stowarzyszenia to oprócz działań statutowych, koszty które trzeba jakoś pokryć. Przykładowo rozliczenie roczne małej organizacji w biurze księgowym to 500 zł. Pół biedy jak obrotów jest mało i jest w organizacji ktoś, kto się na księgowości zna. Ale tych kosztów, z pozoru małych jest cała masa i jakoś trzeba je pokryć. A żeby unormować sposób przyjęcia członków tworzy się zapisy, które traktują wszystkich jednakowo i zabezpieczają interesy organizacji. Stąd m.in. uzależnienie uznania członkostwa od wpłaty składki.

[danielg539]

danielg539, akurat w kwestii uzależniania przyjęcia od wpłaty składki nie mogę się z Tobą zgodzić.

aboz, działasz w pewnej organizacji to może masz i rację, ale ja uważam, że nie w kasie siła a w liczbie członków. Czy nie lepiej dla organizacji było by mieć 100 członków przy zachowaniu dobrowolności wpłaty składki niż mieć 30 członków i budżet roczny 3600PLN. Wydaje mi się, że jest wielce prawdopodobne, że dobrowolne skądki od 100 osób wyniosły by więcej niż 3600 PLN.

 

Dla pełnej jasności, nie jestem przeciwnikiem OSDS-u ale uważam, że dla jego dobra należało by zastanowić się, dlaczego przyrost liczby członków OSDS-u jest tak powolny????

 

powiedz mi Danielu jak w dzisiejszych czasach funkcjonować jakakolwiek organizacja, stowarzyszenie bez "kasy"??

Tak samo kiepsko jak organizacja z miesięcznym budżetem na poziomie 300 PLN.

[biker100]

Pomagamy:

http://www.forum.osds.org.pl/viewtopic.php?p=2664#2664

 

[ Dodano: 06-04-2014, 18:47 ]

oraz wyjaśniamy:

 

http://osds.org.pl/?p=649

 

[ Dodano: 06-04-2014, 18:48 ]

http://osds.org.pl/?p=634

[ARTUR2214]

Rozumiem, że to z opinii PISKP oraz ITS dowiedziałeś się z jakimi problemami spotkasz się od 1 kwietnia

Źle rozumiesz, bo PISKP oraz ITS w niczym mi jeszcze nie pomogły. Mało tego, instytucje te reprezentują tak różnorakie interesy, że ulżenie diagnostom stawiają chyba na końcu.

Bulwersujący jest fakt, że im jest w górze łatwiej, bo słuchanie diagnostów jest niemodne, czy może niewygodne,,,

 

Panowie PISKP zrzesza przedsiębiorców prowadzacych SKP.A ilu aktywnych formuowicżów nalezy do OSDS?

Jestem oberwatorem Waszych wypowiedzi na temat OSDS i potraficie tylko krytykowac Prezesa pana Witka.

Jak moze on dobrze wypelnic swe zadanie.jesli nie ma Waszego-naszego / bo jestem rowniez diagnosta / poparcia. Ilu to mamy uprawnionych diagnostów? a ilu nalezy do OSDS? Brak jest jednosci wsród nas.Zobaczcie jak wyglada organizacja naszego spotkania relaksujacego???

Kazdy chce a gdy jest propozycja wtedy kazdy ma wiele do gadania.

Jesli nie bedzie jednosci w grupie to bedzie tak jak jest. By mozna bylo swe uwagi przedstawic decydujacym musi byc nas wiecej i duzo wiecej.Wtedy sie bedziemy liczyc.a zauwazcie ,ze srodowisko diagnostow jest podzielone na klka grup i nikt sie z garstką czlonkow nie liczy,

Pozdrawiam

[IVVO]

Z OSDS wszystko zrobione było od dupnej strony. Jeśli inicjatywa wyszłoby ze strony np takiego forum pogadało by się o tym jak to ma wyglądać nawet ze trzydzieści stron i wyciągało z tego sedno do OSDS kleiki by się wszyscy. Nasz natura jest taka, że nie lubimy narzucania nam jednej jedynej prawdy - to moje zdanie

[DARIO64]

Jeśli inicjatywa wyszłoby ze strony np takiego forum pogadało by się o tym jak to ma wyglądać nawet ze trzydzieści stron i wyciągało z tego sedno do OSDS kleiki by się wszyscy.

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?t=8373&postdays=0&postorder=asc&vote=viewresult

Pasuje powiedzenie :Krowa która dużo ryczy,mało mleka daje .

Zobacz ile osób wzięło udział w ankiecie , ja nie głosowałem.

[ketiw38]

Z OSDS wszystko zrobione było od dupnej strony.

Ciekawe może napiszesz co? Ale proszę o konkrety!!!

 

Jeśli inicjatywa wyszłoby ze strony np takiego forum pogadało by się o tym jak to ma wyglądać

Niech wychodzi ta inicjatywa - co stoi na przeszkodzie?

Zaczynaj waść - wstydu oszczędź!!

 

nawet ze trzydzieści stron i wyciągało z tego sedno do OSDS kleiki by się wszyscy.

kleiki czy miało być klakierzy

Nasz natura jest taka, że nie lubimy narzucania nam jednej jedynej prawdy - to moje zdanie

Masz rację tylko pisz "Tobie i tobie podobni" - No to co zrobiłeś chwal się!

JA wolę jedną prawdę, jeżeli chodzi o badania!!!

[biker100]

Nasz natura jest taka

natura jest taka, przetrzyjcie szlaki, jak się poparzycie to beze mnie jak będzie gotowe no to może się zapiszę - przecież to takie normalne i jakże typowe dla naszego środowiska.

Jeśli inicjatywa wyszłoby ze strony np takiego forum

IVVO zejdź na ziemię inicjatywa spotkania wyszła z tego forum no i ..? na 5113 zarejestrowanych ilu jedzie?? Między bajki wszelkie teksty o inicjatywach.

 

nawet ze trzydzieści stron

jałowej dyskusji z której nic nie wynika.

[IVVO]

Nie znałem tego postu /był przed moją rejestracją/. 15 stron, około 50 uczestników,128 osób głosowało w ankiecie / W ankiecie wzięło udział 110 osób ,koledzy gdzie jesteście ? ZAPRASZAMY ::hey/ stawki z kosmosu miesięczne - nie wiem na co liczyliście z takim poparciem - na cud / przypuszczam że w tamtym czasie było około 4000 zarejestrowanych / niecałe 2% użytkowników - soryy ale z tego nic nie wyjdzie - czy tylko ja to zauważyłem - myślę że nie A co w zamian - następna legitymacja