dyskusja o osds

[danielg539]

Daniel539 czy możesz odpowiedzieć na pytania?:

 

No cóż - ale coś robię, a ty?

 

[ Dodano: 08-09-2014, 16:02 ]

Tak na marginesie to prywatnie już wiem jakie jest stanowisko OSDS-u w tej sprawie i nawet w dużej mierze się z nim zgadzam, tylko,

Mógłbyś pokazać, zacytować, cokolwiek z tego stanowiska?

 

Przepraszam, że nie odpowiedziałem wcześniej ale nie było mnie na forum a jak widzę dyskusja mocno się rozwinęła.

 

Po pierwsze ketiw38 jakim prawem i to kilkakrotnie domagasz się abym ujawniał treść prywatnej korespondencji???

W sumie teraz już mogę, powiedzieć, że informacja była zgodna z tm co biker1000 napisał kilka postów niżej.

 

Czy ja coś robię?

Tak a przynajmniej się starałem Wam pomóc. Swego czasu PISK opublikował propozycje nowego cennika, która moim zdaniem zawierała liczne błędy w określeniach cen badań co niektórych pojazdów. Po konsultacjach z Tobą ketiw38 uzgodniliśmy, że OSDS powinien stworzyć lepszy cennik. Ja przedstawiłem 2 koncepcie cennika a Ty stworzyłeś grupę dyskusyjną ale dziwnym trafem jakoś nikt z osób z OSDS-u nie miał czasu a może bardziej ochoty podyskutować i wypracować konkurencyjna propozycje cennika w stosunku do propozycji PISK-u. I jak ty z Tobą (Wami) "współpracować". Nie podobały się Wam moje propozycje to wypadało przynajmniej tak mi napisać a tak od ponad pół roku nikt w tej sprawie się nie odezwał. A może to dla Ciebie (Was) zbyt trudny temat do ogarnięcia???

 

Ketiw38 ja zadałem jedno proste pytanie jakie jest stanowisko OSDS-u w sprawie wykonywania OBT bez tablic rejestracyjnych i oczekiwałem prostej jednozdaniowej odpowiedzi a nie żadnej opinii prawnej a Ty domagasz się abym zadał pytanie na piśmie!

 

Kiedyś prosiłeś aby "trudne sprawy" omawiać na PW bo popularności OSDS-owi publiczne dyskusje nie przynoszą a teraz sam wielokrotnie domagasz się od mojej osoby publicznej odpowiedzi na takie pytania.

 

Widzę, że w "spokoju" żyć nie możesz jak ciągle wkraczas na "wojenną ścieżkę"

 

"Psuj" napisał, że jesteś "specyficznym gościem" i ma racje ale nie każdy o tym wie a Twoje publiczne wypowiedzi często przynoszą więcej złego niż dobrego dla OSDS-u.

[biker100]

Danielu, to się zdenerwowałeś aż trzykrotnie wkleiłeś swój post

[danielg539]

Danielu, to się zdenerwowałeś aż trzykrotnie wkleiłeś swój post

Nie, trwało DEBUG MODE i próbowałem w tym czasie wysłać wiadomość i dlatego tak wyszło, zreszta juz poprawiłem.

[biker100]

ketiw38 napisał/a:

Czekam na resztę

 

Ale po co czekasz?

 

Na resztę to sobie przy kasie można poczekać ale jeżeli chodzi o pozostałych forumowiczów to jestem zgodny z Olgą oraz Panem Młynarskim "Róbmy swoje ..."

 

Dajmy już spokój ketiw38, opanujmy emocje, a na pewno wyjdzie nam oraz całemu środowisku na dobre. Zapewniam, że nie jesteśmy "betonami" trafiają do nas uwagi zawarte na tym czy na innym forum. Bądźcie obiektywni proszę i zobaczcie ile przez ostatnie pół roku się zmieniło i osobiście zauważam progres w pacach jak i wizerunku stowarzyszenia. Reasumując nie antagonizujmy środowiska bardziej niż ono jest już zantagonizowane przez chociażby interpretacje niefortunnych zapisów w aktach prawnych.

 

[ Dodano: 10-09-2014, 08:34 ]

Danielu, to się zdenerwowałeś aż trzykrotnie wkleiłeś swój post

Nie, trwało DEBUG MODE i próbowałem w tym czasie wysłać wiadomość i dlatego tak wyszło, zreszta juz poprawiłem.

[ketiw38]

Ketiw38 ja zadałem jedno proste pytanie jakie jest stanowisko OSDS-u w sprawie wykonywania OBT bez tablic rejestracyjnych i oczekiwałem prostej jednozdaniowej odpowiedzi a nie żadnej opinii prawnej a Ty domagasz się abym zadał pytanie na piśmie!

Oczekiwałeś STANOWISKA OSDS-u nie mojego. Niestety dla mnie różnica jest zasadnicza.

 

Widzę, że w "spokoju" żyć nie możesz jak ciągle wkraczasz na "wojenną ścieżkę"

Mogę - tylko wyciąganie wniosków, że OSDS robi złą robotę i nie warto wstępować do stowarzyszenia przez pryzmat mojej osoby jest nie na miejscu.

Tak a przynajmniej się starałem Wam pomóc.

Widzisz i tu zasadniczo się różnimy. Bo cały czas myślę o NAS, że jesteśmy MY Diagności. Teraz zaczynam sobie uświadamiać, co chcecie mi powiedzieć, że są tylko ONI - no cóż błędy się zdarzają

[danielg539]

Widzisz i tu zasadniczo się różnimy. Bo cały czas myślę o NAS, że jesteśmy MY Diagności. Teraz zaczynam sobie uświadamiać, co chcecie mi powiedzieć, że są tylko ONI - no cóż błędy się zdarzają

ketiw38, a Ty znowu swoje . Skoro nie należę do OSDS-u to chyba nie napiszę "nam" tylko "wam".

[biker100]

Widzisz i tu zasadniczo się różnimy. Bo cały czas myślę o NAS, że jesteśmy MY Diagności. Teraz zaczynam sobie uświadamiać, co chcecie mi powiedzieć, że są tylko ONI - no cóż błędy się zdarzają

ketiw38, a Ty znowu swoje . Skoro nie należę do OSDS-u to chyba nie napiszę "nam" tylko "wam".

Parę minut temu prosiłem o ..., a tu jak "krew w piach"

Panie Prezesie, Panowie apeluję o rozwagę

[aboz]

danielg539, ketiwowi chodzi o to, że chcemy jako organizacja reprezentować diagnostów. Wszystkich. Dlatego Nam. Odnośnie sprawy, która zapoczątkowała tą dyskusję. Stanowisko OSDS jest jedno podstawowe - zrobić porządek w aktach prawnych. Skoro PORD stoi w sprzeczności z rozporządzeniami to należy to posprzątać. I tym właśnie się zajmujemy. A stanowisko w poszczególnych kwestiach przewija się na forum niejednokrotnie. Poza tym praca nad aktami prawnymi to uwierz mi nie jest kaszka z mleczkiem. Zajmuje bardzo dużo czasu. Prywatnego czasu członków i osób zaangażowanych. Stąd takie a nie inne podejście ketiw-a. Bo to specyficzny człowiek jest. Wystarczy spojrzeć na avatar Ale nie można mu zarzucić braku zainteresowania.

 

Wiele rzeczy dotyczących kwestii prawnych można znaleźć na stronach RCL, w tym również stanowisko OSDS.

[biker100]

Poza tym praca nad aktami prawnymi to uwierz mi nie jest kaszka z mleczkiem. Zajmuje bardzo dużo czasu. Prywatnego czasu członków i osób zaangażowanych.

Zwłaszcza jak memy z ministerstwa spływają w czwartek z dead line odpowiedzi określonym na poniedziałek.

 

Wiele rzeczy dotyczących kwestii prawnych można znaleźć na stronach RCL, w tym również stanowisko OSDS.

Panowie wystarczy zajrzeć i tak już wspomniałem powyżej teraz właśnie jest ten gorący czas ministerstwo przysyła pismo czwartek w południe odpowiedzi oczekują w poniedziałek, dlatego też niektórzy są poddenerwowani i spięci aby jak najwięcej rzeczy poszło w kierunku oczekiwanym przez diagnostów. jeżeli ja kogoś uraziłem swoja wypowiedzią - PRZEPRASZAM.

 

Stanowisko OSDS jest jedno podstawowe - zrobić porządek w aktach prawnych. Skoro PORD stoi w sprzeczności z rozporządzeniami to należy to posprzątać.

oraz to aby zapisy w obu aktach prawnych były jak najbardziej sprecyzowane.

 

Michał wspomniał o braku definicji i ma rację, na konferencji uzgodnieniowej w miesiącu sierpniu wiele się mówiło o rejestracji zapytaliśmy tam co to w ogóle jest rejestracja pojazdu oraz wskazaliśmy brak jakiejkolwiek definicji nie wspominając już o definicji ostrej (w sensie jasnej i doprecyzowanej). Też uważamy, że łatwiej jest poruszać się w aktach prawnych jeżeli to co ma być jest zdefiniowane, zapisy wzajemnie nie wykluczają się etc.

[ketiw38]

Po konsultacjach z Tobą ketiw38 uzgodniliśmy, że OSDS powinien stworzyć lepszy cennik. Ja przedstawiłem 2 koncepcie cennika a Ty stworzyłeś grupę dyskusyjną ale dziwnym trafem jakoś nikt z osób z OSDS-u nie miał czasu a może bardziej ochoty podyskutować i wypracować konkurencyjna propozycje cennika w stosunku do propozycji PISK-u. I jak ty z Tobą (Wami) "współpracować". Nie podobały się Wam moje propozycje to wypadało przynajmniej tak mi napisać a tak od ponad pół roku nikt w tej sprawie się nie odezwał. A może to dla Ciebie (Was) zbyt trudny temat do ogarnięcia???

Widzisz, znów oceniasz, a fakty mówią co innego.

Napisał Daniel

Po konsultacjach ustaliłem z Tobą (jak sam napisałeś - nie członkiem), że OK stwórzmy

Powstała Grupa Dyskusyjna

Ty przedstawiłeś 2 koncepcje, (OSDS żadnej poprawki, ani dyskusji nie było - nalezy tak wnioskować po twojej wypowiedzi)

W wyniku prac tej Grupy nic nie powstało - należny tak wnioskować po twojej wypowiedzi

A Teraz ty jako nie członek ogłaszasz

A może to dla Ciebie (Was) zbyt trudny temat do ogarnięcia???

 

Skoro mówimy już o Cenniku w kontekście walki o niego - nie dostałeś żadnego wyjaśnienia w tym temacie?

[biker100]

Po konsultacjach z Tobą ketiw38 uzgodniliśmy, że OSDS powinien stworzyć lepszy cennik. Ja przedstawiłem 2 koncepcie cennika a Ty stworzyłeś grupę dyskusyjną ale dziwnym trafem jakoś nikt z osób z OSDS-u nie miał czasu a może bardziej ochoty podyskutować i wypracować konkurencyjna propozycje cennika w stosunku do propozycji PISK-u. I jak ty z Tobą (Wami) "współpracować". Nie podobały się Wam moje propozycje to wypadało przynajmniej tak mi napisać a tak od ponad pół roku nikt w tej sprawie się nie odezwał. A może to dla Ciebie (Was) zbyt trudny temat do ogarnięcia???

Widzisz, znów oceniasz, a fakty mówią co innego.

Napisał Daniel

Po konsultacjach ustaliłem z Tobą (jak sam napisałeś - nie członkiem), że OK stwórzmy

Powstała Grupa Dyskusyjna

Ty przedstawiłeś 2 koncepcje, (OSDS żadnej poprawki, ani dyskusji nie było - nalezy tak wnioskować po twojej wypowiedzi)

W wyniku prac tej Grupy nic nie powstało - należny tak wnioskować po twojej wypowiedzi

A Teraz ty jako nie członek ogłaszasz

A może to dla Ciebie (Was) zbyt trudny temat do ogarnięcia???

 

Skoro mówimy już o Cenniku w kontekście walki o niego - nie dostałeś żadnego wyjaśnienia w tym temacie?

 

ketiw38, proszę wyjaśnijcie sobie to na pw. O wynikach rozmów jak będziecie chcieli powiadomcie tylko błagam nie róbmy atmosfery konfliktowej - dotyczy jednej jak i drugiej strony.

 

Proszę, please, בבקשה, просить, ich bitte, لو سمحت

[max72]

Trzeba zrobić spotkanie na wiosnę, i tam sobie wszystko przedyskutować

Tylko tym razem niech organizacją spotkania zajmie się osoba poważna

[danielg539]

To już ostatni mój post w dyskusji o OSDS-ie!

 

nie dostałeś żadnego wyjaśnienia w tym temacie?

 

Tak się składa, że nie dostałem

[ketiw38]

ketiw38, proszę wyjaśnijcie sobie to na pw. O wynikach rozmów jak będziecie chcieli powiadomcie tylko błagam nie róbmy atmosfery konfliktowej - dotyczy jednej jak i drugiej strony.

 

Proszę, please, בבקשה, просить, ich bitte, لو سمحت

ok.

[adam1501]

danielg539, ketiwowi chodzi o to, że chcemy jako organizacja reprezentować diagnostów.

Dlatego pytałem o to stanowisko. Nie jestem członkiem (co nie znaczy, że nie popieram) OSDSu, stąd chęć poznania głównych założeń aby móc coś ewentualnie dorzucić, ponieważ na forum OSDSu nie wiele tych zagadnień jest poruszanych a tu jest możliwość porozmawiania w szerszym gronie. Wynikało to z chęci pomocy dla stowarzyszenia, które reprezentuje również moje interesy, ponieważ

Panowie wystarczy zajrzeć i tak już wspomniałem powyżej teraz właśnie jest ten gorący czas ministerstwo przysyła pismo czwartek w południe odpowiedzi oczekują w poniedziałek

Nie zawsze OSDS ma czas aby usiąść i w tak krótkim czasie zaprezentować zmiany, które usprawniłyby nam i klientom życie. Natomiast stowarzyszenie może prowadzić na różne nurtujące nas zagadnienia rozmowy i słuchając ludzi punktować najlepsze rozwiązania i w swoim gronie wypracować konkretną zmianę. Gdy już nadejdzie odpowiedni czas, trzeba być gotowym do tego aby zaprezentować dla ministra i przeforsować zmiany.

Widzimy, że zmiany które się dokonują nie wiele mają wspólnego z fachowością, dlatego powinnyśmy wspierać organizację, która chce nam pomóc, nie tylko jako członek, ale również jako diagnosta, kierowca, czy też inny zwykły śmiertelnik.

[biker100]

Natomiast stowarzyszenie może prowadzić na różne nurtujące nas zagadnienia rozmowy i słuchając ludzi punktować najlepsze rozwiązania i w swoim gronie wypracować konkretną zmianę. Gdy już nadejdzie odpowiedni czas, trzeba być gotowym do tego aby zaprezentować dla ministra i przeforsować zmiany.

adam1501, właśnie tak się dzieje, a odpowiedni czas właśnie jest chociażby to co już osiągnęliśmy to bezpłatny dostęp do tworzonego projektu CEPIK2. Współpracując nad tym projektem mamy nadzieje, że jeszcze coś ugramy - chociażby kontrowersyjny rok produkcji w DR.

[markes30]

Przebrnąłem przez tą dyskusje - było ciężko. Uważam, że każdy diagnosta powinien odpowiedzieć sobie sam na kilka pytań:

1. Czy jest jakieś inne stowarzyszenie dbające o diagnostów ?

2. Czy OSDS coś już zrobił dla diagnostów ?

3. Czy ja jako diagnosta chcę by ktoś walczył o poprawę przepisów na których muszę pracować ?

 

Z mojej analizy wynika, że nie ma innego stowarzyszenia diagnostów, OSDS zrobił już wiele i ja nie mam zamiaru biernie patrzeć jak kolegom za pierdołę zabierają uprawnienia na 5 lat.

Dla tego apeluję:

1. Po pierwsze nie przeszkadzać !

2. Po drugie - cierpliwości ( nie o wszystkich pracach można pisać w ich trakcie ).

3. Po trzecie kto może niech wspomoże wpisem do OSDS-u lub pomocą merytoryczną.

[eborg]

Przebrnąłem przez tą dyskusje - było ciężko.

Ja - nie!

Mam ciężki dzień, czas ...... . Już sam nie wiem co.

.......................

Mam DOŁA!!!!

[biker100]

Z mojej analizy wynika, że nie ma innego stowarzyszenia diagnostów, OSDS zrobił już wiele i ja nie mam zamiaru biernie patrzeć jak kolegom za pierdołę zabierają uprawnienia na 5 lat.

zaraz odezwie się taki jeden co twierdzi inaczej, a wrzucając mu link z regulaminem klubu nabiera nagle wody w usta. Niskiego lotu prowokacje mające na celu, tak mi się bynajmniej wydaje wywołać jakąkolwiek dyskusje na tamtym martwym forum.

Trzeba to wyraźnie powiedzieć i podkreślić:

- Nie ma na polskim rynku badań technicznych innej organizacji zrzeszającej diagnostów samochodowych i działającej dla diagnostów jak OSDS.

 

Mam DOŁA!!!!

przesilenie jesienne - w weekend odstresowanko i w poniedziałek świat będzie piękniejszy. Eborg pamiętaj

"...Gorzej bywało i brawo bili..."

[eborg]

Dół zostaje ........................

[Psuj]

Dół zostaje ........................

 

To go zasyp... Idź na jakieś zakupy, kup sobie nową torebkę, albo szpilki... no nie wiem...

[eborg]

A wyglądam na jakąś dupę???

[Jacdiag]

wyglądam na jakąś dupę???

Dyplomowany Urzędnik Państwowej Administracji.

[eborg]

Pięęęęęęęęęęęęęknie.

[Norbert Jezierski]

Wiecie, jak tak tego wszystkiego słucham, przychodzi mi na myśl tylko jedno

Przykre. I prawdziwe. I był czas przywyknąć.