Opisówka Kraków 23.01.2014

[adamos]

.można tak podejść do tego tematu??????????????????..........komentarze wskazane ,

 

Można, ale na egzaminie nie licz na przychylność oceniających....

[Qnick]

Ciekawe czy na egzaminie też byś tak napisał

 

Oczywiście że nie Mi chodzi o to że te pytania są ułożone bez sensu i można udzielić różnych odpowiedzi i jak Ci się uda wstrzelić w koncepcję odpowiedzi egzaminatora to zdasz a nie powinno tak być. Pytanie powinno być zadane w taki sposób aby była możliwa jedna konkretna odpowiedź czyli np. Robię badanie okresowe przed rejestracją w PL. Badanie okresowe polega na:

1.Identyfikacja itd.

2. ........................

3. ........................

 

Potrzebne dokumenty : Dowód rejestracyjny lub pozwolenie czasowe, dokument z legalizacji tachografu, dokument z ogranicznika prędkości, dokument wystawiony przez UDT dopuszczający urządzenie techniczne do użytkowania.

 

Sprawdzenie hamulca polega na ...............

Po zakończeniu badania wystawiam zaświadczenie o przeprowadzonym badaniu tech. oraz dokument identyfikacyjny pojazdu.

 

A nie może być tak że przyjeżdża pojazd nowy zarejestrowany oraz właściciel nie wie co chce (jakie badanie)

 

.to nie może mieć tacho, zwalniacza i abs

Nie wymyślaj, tylko trzymaj się przepisów

Właśnie nie wymyślaj. O ile tacho i abs stało się wyposażeniem standardowym to zwalniacz już niekoniecznie.

a jak ma zamontowane te urządzenia no to przedstawia dokumenty na to i po kłopocie

A podasz jakąś podstawę prawną że ma Ci pokazać jakieś dokumenty na to, czy dalej wymyślasz

[IVVO]

że te pytania są ułożone bez sensu

Nie zgadzam się z tobą - diagnosta to nie automat ma myśleć:

Pytanie jest jasne - jakie dokumenty są potrzebne do zarejestrowanie tego pojazdu - wymagane ustawowo - i koniec. Nie jest podany rodzaj badania bo nie o to chodzi w min, tylko jak do tego się zabierzesz - czego masz żądać od właściciela. I jeszcze jedno - nie piszcie takich głupot - jeśli jest wymagane - pojazd z 2012 - nie jakiś zabytek więc - jest wymagane. Zwroty zawarte w 996 dotyczą całego zakresu pojazdów

[Qnick]

jakie dokumenty są potrzebne do zarejestrowanie tego pojazdu

 

Na stację przyjeżdża nowy sprowadzony samochód marki XXX zarejestrowany po 2012 roku.

 

jakiego pojazdu nowego czy zarejestrowanego bo tu w pytaniu był pojazd nowy zarejestrowany czyli nie wiadomo jaki a w związku z tym jakie badanie okresowe jak jest nowy i ma urządzenie techniczne czy tylko ustalenie danych skoro jest zarejestrowany i ma ważne BT a może też okresowe przed I rej. w PL na razie tego nie wiemy, a jak nie wiemy to nie wiemy też jaki będzie zakres badania i jakie dokumenty trzeba wystawić i dlatego to pytanie jest nieprecyzyjne a teraz weź wymyśl co autor miał na myśli pisząc to pytanie i wymyśl jak odpowiedź go zadowoli i to jeszcze na egzaminie w stresie Ja też zdawałem już przed TDT'em ale było to kilka lat temu i pytanie opisowe było bardziej precyzyjnie ułożone.

 

[ Dodano: 25-01-2014, 09:51 ]

jakie dokumenty są potrzebne do zarejestrowanie tego pojazdu

 

Poza tym Ty nie rejestrujesz pojazdu robisz tylko badanie więc co Cię obchodzą dokumenty potrzebne do zarejestrowania, Tobie potrzebne są dokumenty do wykonania badania

[IVVO]

Norcom to naprawdę skarbnica wiedzy dla uczących się do egzaminu.

Czy TDT utrudnia formą pytań zdanie egzaminu - Tak

Ale zauważcie sami - te pytania właściwie się powtarzają - hamulce, Multicar,zbieżność - w opisowych jest na okrągło. Więc, aby im nie zarzucać powtarzania się modyfikują je /utrudniają znalezienie sedna /. Ale w dalszym ciągu są to te same , które na forum są wałkowane od dawna

[Klycior]

Wszyscy tutaj tak pewnie piszą ale jak potraficie uzasadnić (Ty adamos też), gościu który zdaje egzamin wypisał:

 

1. Zaświadczenie o tacho

2. Zaświadczenie o absie

3. Zaświadczenie o ograniczniku

4. Zaświadczenie dopuszczenia z UDT

5. Dowód rejestracyjny

 

Ponadto rysuje schemat rolek - jak wygląda z przekroju bocznego.

Ludzie nie mówicie mi, że to ma sens. Ale kiedy egzaminator ocenia tak pracę, która posiada mnóstwo treści i dodatkowych (nie potrzebnych) informacji z wynikiem pozytywnym. To każdą kolejną, która nie posiada tak obszernych informacji oblewa.

 

Według Was, gościu który zaliczył egzamin nie powinien zdać.

Czekam na dalsze sugestie.

Prosiłbym również o zastanowienie się czego wymagają od nas egzaminatorzy a nie koniecznie jak jest słowo w słowo w dzienniku.

[IVVO]

Powiem tak, jak kiedyś nasz prezydent "są plusy dodatnie i plusy ujemne". Plusy dodatnie przeważyły. Praca pod względem merytorycznym mogła być zajefajna i ten jeden "wypadeczek" z abs został pominięty lub nie zauważony. Nie wspomnę o odrobinie szczęścia, którego wszystkim życzę

[adamos]

Znów przyznaję rację IVVO, widocznie napisał znacząco dobrze na to na co miał napisać, a przymknęli oko na te dokumenty, znajdź proszę w przepisach informację na temat dokumentu na ABS dla zwykłych pojazdów oraz obowiązek posiadania (L i ADR nie dotyczy) oraz papier na tacho (naklejka tylko i wyłącznie, nigdy żaden kierowca nie da Ci takiego dokumentu).

 

Mi to wystarczy, wracaj do nauki przepisów, przed momentem rozmawiałem z osobą, która dwa razy zdał teorię (za pierwszym razem został mu ADR, ale nie zmieścił się w 6miesiącach), teraz podchodzi do praktyki. Przyznał się, że nie czytał forum, bo za dużo głupot co poniektórzy wypisują. Uczył się z przepisów i do tego zachęcam również Ciebie. Nie przeszkodziło mu to w zdaniu dwukrotnie opisówki.

 

Kilka osób Wam powtarza, że to nie ma istotnego znaczenia w tym pytaniu, a dalej upieracie się że jest inaczej, opisz zatem całe badanie układu pneumatycznego tak jak napisałeś na egzaminie i sprawdzimy czy dobrze napisałeś, inaczej dalsza dyskusja nie ma sensu...

[Qnick]

Przyznał się, że nie czytał forum, bo za dużo głupot co poniektórzy wypisują.

 

Bo to też jest prawda to co jest wypisywane na forach nie tylko tych naszych ale ogólnie wszystkich trzeba odsiać przez gęste sito.

[cebulka]

 

Mi to wystarczy, wracaj do nauki przepisów, przed momentem rozmawiałem z osobą, która dwa razy zdał teorię (za pierwszym razem został mu ADR, ale nie zmieścił się w 6miesiącach), teraz podchodzi do praktyki. Przyznał się, że nie czytał forum, bo za dużo głupot co poniektórzy wypisują. Uczył się z przepisów i do tego zachęcam również Ciebie. Nie przeszkodziło mu to w zdaniu dwukrotnie opisówki.

 

Mi też za pierwszym razem zaliczyli opisówke, ale to nie miało znaczenia bo na podstawie miałem 1 błąd za dużo, a wynik egzaminu i tak był oczywisty. Może to zależy od egzaminatorów. We Wrocławiu miałem konkretnie sformułowane pytanie o multikarze i krótko i konkretnie na nie odpowiedziałem. W Krakowie najwidoczniej odpowiedziałem zbyt krótko. Z perspektywy czasu wychodzę jednak z założenia, że lepiej jest napisać więcej choćby nie na temat niż zapomnieć o jakimś szczególe, który może zaważyć o zdaniu egzaminu. Poza tym pytanie opisowe to taka "druga część praktyczna" tyle, że pisana na kartce papieru. Hmm czy ja wiem czy pytania się powtarzają ostatnio przerobiłem naprawdę dużo opisówek, a ta mnie zaskoczyła. Szkoda bo nie było to trudne pytanie, ale co zrobić mówi się trudno, żyje się dalej. Czas start zostało 6 miesięcy na zaliczenie opisówki

[Grzegorz Łódź]

Przyznał się, że nie czytał forum, bo za dużo głupot co poniektórzy wypisują

Bez obrazy ale właśnie jedną z "głupot" to stwierdzenie tej osoby.Skąd można wiedzieć co się wypisuje jak się tego nie czyta Jasnowidz jakiś pewnie

Ja obserwuje coś innego.Właśnie dużo osób czyta,zadaje pytania i wypowiada się w momencie przygotowania się do egzaminu.Smutne ale prawdziwe to jak zdadzą nagle zapominają o pomocy jaką tutaj uzyskali(oczywiście nie wszyscy)i już nie wypowiadają się więcej.Proszą o pomoc przed egzaminem na temat pytań a potem sami nie chcą się podzielić swoją wiedzą i doświadczeniem z egzaminu z innymi.Pewnie przyszłym zdającym byłoby łatwiej.

Dlatego jeszcze raz apeluje do Kolegów,którzy już egzamin mają za sobą-nie zapominajcie o pomocy jaką otrzymaliście tu na forum i POMAGAJCIE innym

[crackers]

Dlatego jeszcze raz apeluje do Kolegów,którzy już egzamin mają za sobą-nie zapominajcie o pomocy jaką otrzymaliście tu na forum i POMAGAJCIE innym

Też słyszałem różne rzeczy na temat forum przed egzaminami,i nie zaglądałem na nie .Po podjęciu pracy zalogowałem się i obserwowałem nieśmiało,następnie zacząłem uczestniczyć w dyskusjach,czynie to do dziś i nie zamierzam przestać.Tyle niepewności i wszelkie wątpliwości te FORUM mi rozjaśniło.Oczywiście mam swoje zdanie,i nie zawsze zgadzam się z różnymi opiniami(podobnie zresztą,jak inni koledzy),a to tylko dodaje kolorytu naszemu "małemu" społeczeństwu .Taka prywatna rada dla zainteresowanych,zalogować się,poczytać,oczytać,zapoznać z techniką pisania niektórych "paprocków" (szczere pozdrowienia )i wszystko stanie się jaśniejsze. Reasumując,uczestnictwo na forum więcej dało mi dobrego aniżeli złego.

P.S.nie będę już wspominał o ilości wykonanej pracy,poświęcenia swojego cennego czasu,oraz wiedzy przez niektórych kolegów

koniec tego cukrowania pozdrawiam

[cebulka]

Jeśli Pojazd ma pneumatyczny układ hamulcowy nie używamy miernika nacisku na pedał hamulca tylko podpinamy w układ pneumatyczny miernik ciśnienia. Jeśli ktoś napisał o mierniku nacisku na pedał to przez to nie zdał.

 

Hmm nie do końca rozumiem. W przypadku sprawdzania hamulca ręcznego ok, bo zaciąga się manetkę ze stała siła i mierzenie nacisku nie miało by większego sensu bo to tak jakby zmierzyć nacisk przy przełączaniu np kierunkowskazów nooo troszeczkę się trzeba bardziej przyłożyć, ale co chcesz wtedy zmierzyć w siłowniku Ciśnienie = 0 zaczyna hamować sprężyna w siłowniku. W 996 dział II w szczegółowym sposobie badania skuteczności hamulców &2 ust1 pkt 5 jest słowo "lub" zmierzyć ciśnienie w siłowniku. Stąd pytanie czy podczas badania hamulca roboczego(nożnego) nie mogę zastosować miernika nacisku na pedał i przyjąć maksymalny nacisk z tabelki z pkt3 70 DaN

[danielg539]

Stąd pytanie czy podczas badania hamulca roboczego(nożnego) nie mogę zastosować miernika nacisku na pedał i przyjąć maksymalny nacisk z tabelki z pkt3 70 DaN

NIE! W pojeździe z pneumatycznym układem hamulcowym nie wystepuje proporcionalna zależność pomiędzy siłą nacisku na pedał (tam jest ściskana tylko sprężyna znajdująca się w rozdzielaczu) a siła hamowania na kołach.

[cebulka]

NIE! W pojeździe z pneumatycznym układem hamulcowym nie wystepuje proporcionalna zależność pomiędzy siłą nacisku na pedał (tam jest ściskana tylko sprężyna znajdująca się w rozdzielaczu) a siła hamowania na kołach.

 

Teraz to już nic nie rozumiem 951 &14 ust 1 pkt 1 lit a mówi, że hamulec roboczy powinien mieć regulowana intensywność hamowania. Poza tym występuje zależność pomiędzy siłą nacisku na pedał, a siłą hamowania na kołach Im mocniej naciskasz na pedał hamulca tym większe ciśnienie dochodzi do siłownika hamulcowego. Co innego w przypadku ręcznego gdzie często gęsto przy siłowniku nie ma nawet złączek kontrolnych, żeby podpiąć manometr

[IVVO]

Poza tym występuje zależność pomiędzy siłą nacisku na pedał, a siłą hamowania na kołach

Kolego, w pneumatycznym nie odczuwasz siły wywieranej na pedał gdyż sterujesz tylko stopniem otwarcia zaworu. Dla tego podpinasz manometr a dane możesz porównać z tabliczką hamulca - ciśnienie do siły hamowania

[Mecher]

Poza tym występuje zależność pomiędzy siłą nacisku na pedał, a siłą hamowania na kołach

Kolego, w pneumatycznym nie odczuwasz siły wywieranej na pedał gdyż sterujesz tylko stopniem otwarcia zaworu. Dla tego podpinasz manometr a dane możesz porównać z tabliczką hamulca - ciśnienie do siły hamowania

 

Warto tez napisać o spadku ciśnienia, jeśli przekracza 0,6 atm (bar) na jedno pełne zahamowanie to USZ

Dodatkowy punkcik przy opisówce a mało kto o tym pamięta.

[cebulka]

Dzięki panowie za wyjaśnienie tego zagadnienia

[Klycior]

Adamos jednak nic nie mam w notatkach z kursu który prowadziłeś o tym spadku ciśnienia.

Szukałem ja i inni i chyba się komuś umknęło - więc nie miej do nas pretensji bo na naukę poświęciliśmy mnóstwo czasu. A to, że nie potrafimy do dziś obliczać prostych obliczeń to zawdzięczamy Tobie - z exelu można korzystać w pracy a nie uczyć przyszłych diagnostów.

 

Wybacz, że to piszę tutaj ale każdy się kryje z prawdą co o tym wszystkim myśli. Mi to już obojętne. Wystarczyło trochę spokojniej nas naprowadzać a nie za każdym razem się unosić. Jak nie w poście to przez telefon.

 

Sory za spam - wybaczcie.

[adamos]

Adamos jednak nic nie mam w notatkach z kursu który prowadziłeś o tym spadku ciśnienia.

Szukałem ja i inni i chyba się komuś umknęło - więc nie miej do nas pretensji bo na naukę poświęciliśmy mnóstwo czasu. A to, że nie potrafimy do dziś obliczać prostych obliczeń to zawdzięczamy Tobie - z exelu można korzystać w pracy a nie uczyć przyszłych diagnostów.

 

Wybacz, że to piszę tutaj ale każdy się kryje z prawdą co o tym wszystkim myśli. Mi to już obojętne. Wystarczyło trochę spokojniej nas naprowadzać a nie za każdym razem się unosić. Jak nie w poście to przez telefon.

 

Sory za spam - wybaczcie.

 

Przyjąłem do wiadomości, dziękuję za szczerość. Powodzenia na egzaminie.

 

ps. poszukaj dobrze, w materiałach jest wszystko czego potrzebujesz...

[iii]

Chciałbym odświeżyć temat z pytaniem o wartość ciśnienia w siłownikach podczas pomiaru.

W przypadku zwykłego układu sprawa jest jasna - wartość siły nacisku na pedał (tabelka)

Ale w przypadku pneumatycznego 996 pisze "dopuszczalne ciśnienie określone przez producenta..."- ok, wartości z tabliczki "...lub dolne regulowane"

Co to jest "ciśnienie dolne regulowane" i jaka jest jego wartość?

W skrócie: Jaka powinna być wartość ciśnienia w siłownikach podczas badania?

 

Szukam i szukam tych tachografów, zwalniaczy i znaleźć nie mogę.

"Diagnosta jest zobowiązany do sprawdzenia tachografu przy badaniu warunków dodatowych dla:

-autobus 100

-ADR

-Międzynarodowy Transport Drogowy

-nauka jazdy i egzaminowanie po 30.09.13 (kat C1, C, D1,D)

 

Zwalniacz wymagany w:

-ADR EX/III, AT, OX, FL, MEMU- DMC powyżej 16 ton, oraz pojazd który może ciągnąć przyczepę DMC powyżej 10 ton

-Autobus 100 kat M3

 

Czy ktoś z osób uważających że przy tym badaniu wymagane jest zaświadczenie o tachografie i zwalniaczu mogła by wskazać konkretnie przepisy które o tym mówią?

[adam1501]

Czy ktoś z osób uważających że przy tym badaniu wymagane jest zaświadczenie o tachografie i zwalniaczu mogła by wskazać konkretnie przepisy które o tym mówią?

Jeżeli któregokolwiek z parametrów nie jesteś w stanie ustalić to możesz posiłkować się opinią rzeczoznawcy. (art 81 ust. 13 PoRD). W jaki sposób rzeczoznawca ustali te parametry to już indywidualna sprawa danego rzeczoznawcy. Dla przykładu, motorower zatrzymany DR za przekroczenie prędkości 45 km/h. Nie jesteś w stanie na SKP zmierzyć czy faktycznie nie przekracza, więc posiłkujesz się opinią rzeczoznawcy, w której powinien zawrzeć sposób w jaki to określił i jeżeli Cię to satysfakcjonuje to przyjmujesz takową i robisz dalsze BT. Możesz też przyjąć od właściciela np. opinię serwisu, który stwierdza prawidłowe działanie blokady (ogranicznika prędkości) - decyzja należy do Ciebie w jaki sposób chcesz chronić Twe cztery litery.

[iii]

To jest dla mnie jasne Jednak chodzi mi tutaj o podparcie konkretnym paragrafem wymagania zwalniacza dla tego pojazdu i tachografu, gdyż takowych nie widzę...

[adam1501]

Jednak chodzi mi tutaj o podparcie konkretnym paragrafem wymagania zwalniacza dla tego pojazdu i tachografu, gdyż takowych nie widzę...

Masz na myśli jakie wymagania techniczne ma spełniać zwalniacz-ogranicznik, czy też jakie pojazdy mają posiadać te urządzenia?