Dwa numery rejestracyjne

[grzegorz70]

Podjechał klient, na badanie, pojazdem sprowadzonym z Niemiec. W małym dr był numer np HD00P, natomiast w dużym HD00P, oraz nowszy np XX000D, o co może chodzić?

[Qnick]

Podjechał klient, na badanie, pojazdem sprowadzonym z Niemiec. W małym dr był numer np HD00P, natomiast w dużym HD00P, oraz nowszy np XX000D, o co może chodzić?

 

Masz wątpliwości wyślij do WK po czerwone i PC, problem zejdzie Ci z głowy jak wróci zrobisz mu OBT jak pojedzie gdzieś indziej też będziesz spokojnie spał.

 

O co chodzi nie wiem, jak ja mam wątpliwości co do numerów zagranicznych to posyłam do WK po nasze tablice.

[blakop]

Moim zdaniem nowszy dotyczy wywozówek (na tym różowym np.), czego pewnie Ci w ogóle nie pokazał w postaci "małego".

[grzegorz70]

"małego".

"małego" na pewno mi nie pokazywał. Dziękuję za informację, zobaczę czy wróci, miał wyjaśniać z handlarzem.

[blakop]

"małego" na pewno mi nie pokazywał.

 

No jak nie??

 

W małym dr był numer np HD00P

 

[michal_k]

Moim zdaniem nowszy dotyczy wywozówek (na tym różowym np.)

 

Pewnie wywozówek, ale nie na różowym tylko na nowym małym zielonym.

[brodatymazur]

Może już niedługo skończą się takie dylematy: http://prawo.gazetaprawna.pl/artykuly/789068,koniec-z-ponowna-rejestracja-zagranicznych-samochodow.html

[blakop]

Czytam artykuł o tej treści już chyba trzeci raz i nie bardzo wiem O CO CHODZI??

Czy nikt nie widzi, że to są ewentualnie zmiany dla innych państw UE, a nie Polski, która ma już zaimplementowane w prawodawstwie WSZYSTKIE te rzeczy o których w tych doniesieniach mowa?

Dla przypomnienia:

1) Do rejestracji już teraz w zasadzie wystarczy dowód własności i dowód rejestracyjny (sprawy podatkowe jakie przy okazji mogą być były są i będą zawsze!!!)

2) Polska już od paru lat uznaje zagraniczne badania

3) Dokumentów co do zasady nie trzeba tłumaczyć (choć tu w praktyce niestety różnie to wychodzi)

 

Więc co tu niby dla nas ma być sensacyjnego???

[IVVO]

W zależności od kraju, w którym wykonywany jest przegląd, poddany mu pojazd musi spełniać różne wymogi. Nie można nakazywać państwom uznawania dokumentów, które nie zapewniają przynajmniej takiego samego poziomu jakości, jak w ich kraju

 

Co do wymogów technicznych, to chyba w całej Unii jest jedna dyrektywa podstawowa - problem właściwe tylko w interwałach czasookresu ich wykonywania

[blakop]

Co do wymogów technicznych, to chyba w całej Unii jest jedna dyrektywa podstawowa - problem właściwe tylko w interwałach czasookresu ich wykonywania

 

Właśnie że nie. Sprzedałem nowe auto do Belgii i guzik. Belgowie i tak wymagali badania. Nie uznali ani naszego dowodu, ani badania.

[IVVO]

Sprzedałem nowe auto do Belgii i guzik

 

Taki nowe nowe z salonu z pełną dokumentacją - dziwne

[blakop]

Był zarejestrowany.