Skocz do zawartości

Do właścicieli stacji kontroli pojazdów szukających diagnost


alex13

Rekomendowane odpowiedzi

Zwłaszcza, że to diagności na równi z właścicielami SKP odpowiadają za taki stan rzeczy! Gdyby wszyscy diagności byli nie ugięci to naciski ze strony pracodawcy nie miały by sensu. Teraz jest tak, że jak ja nie klepnąłem to zawsze znajdował się jakiś kolego po fachu co podstęplował.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pracodawcy pracodawcami ale to że nie mamy nieugiętego poczucia odpowiedzialności to już tylko nasza wina, dochodzi do tego kompletny brak solidarności zawodowej i mamy jak mamy :-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bądźmy sobą :)

 

[ Dodano: 27-08-2017, 22:37 ]

Zmieni się dopiero pensja jak stacje przejdą pod ITS

A skąd Kolega ma taką wiedzę???

Ja słyszałem że stacje mają przejść pod TDT,ale o pensji nic mi nie wiadomo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

200 km dalej.

W ciągu 2 dni znalazłem spokojną pracę, bez nacisków, bez pośpiechu, sam decydując o wyniku.

Cieszę się, bo wszystko teraz zaczyna się układać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months later...

Witam wszystkich.

Przeczytałem z zainteresowaniem cały temat i zastanawiam się dlaczego nikt z was diagnostów nie widzi prawdziwego problemu jakim są niskie ceny badań.

Napiszę na swoim przykładzie bo rozumiem że większość z was myśli " ten prywaciarz to śpi na kasie a nam daje marne ochłapy"

Stację otwarłem 7 lat tamu. Nie nie miałem garba z dolarami więc udało mi się dostać 500000 kredytu ( prowadze warsztat i nie tyle dochody na papierze co znajomość w banku pozwoliły na to) Na początek 2 diagnostów po 2500zł na rękę , 5000zł rata kredytu dawały stałe koszty na poziomie 12000zł/mieś. W 100zł za badanie jest vat czyli zostaje koło 80zł.

Żeby zarobić na koszty potrzeba było 150 badań miesięcznie. Taki wynik osiągneliśmy w 3 roku działania. Żeby utrzymać stację w czasie tych 3 lat dobrałem jeszcze 2 kredyty po 150000zł więc wpompowałem 800000 żeby nie ponosić strat , ale nie było żadnego zysku.

Żyłem z warsztatu a i warsztatem spłacałem kredyty.

Teraz mamy koło 350 badań na miesiąc więc wydawać się powinno że jest dobrze. Policzmy zatem razem:

utarg stacji podstawowej przy takiej ilości badań to 33000zł brutto

-vat -mamy -26000zł

-podatek po odliczeniach zostaje 23000zł SUPER

-zapomniałem że teraz mam 3 diagnostów po 3500 na rękę czyli 10500

-na zus dla nich 3000zł

-kredyt został już tylko jeden 5000zł

Czyli po odliczeniu tych kosztów zostaje mi ok 4500zł

Byłbym zapomniał że jeszcze za prąd , gaz , obsługę sprzętu to lekko 2000 miesięcznie.

Czyli ja jako właściciel całkiem dobrze prosperującej stacji mam 2500zł w kieszeni.

Tak to wygląda jak zapytać szefa czasem czemu przygnębiony chodzi...

SKP to jest ogromna inwestycja finansowa i trzeba te koszty spłacać , a z pustego...no.

Cena badań jest taka sama od 14 lat a koszty życia , wypłaty , koszty utrzymania wyższe 100% Przypomnijcie sobie jakie mieliście pensje 14 lat lemu 800? 1200?

To nie właściciele oszczędzają na was tylko te 100zł przy 350badaniach i 3 diagnostach to jest dla nas czasem jeszcze mniej niż wy macie.

PS żyję z moją załogą jak z rodziną. Jeśli ja nie zarobię wezmę kredyt a pracownik ma pensję pewną. Może jestem wyjątkiem ale czasem narzekając na swoich szefów możecie ich krzywdzić nie wiedząć jaka jest prawda.

Walcząc o wyższe pensje trzeba walczyć o wyższe ceny badań. Tu leży sedno problemu.

Pozdrawiam

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm - powiem tak - jak płacisz im 3500 na rękę to w zasadzie wygląda to tak:

 

Całkowity koszty pracodawcy 5 941,36

Wartość umowy brutto 4 920,79

Do wypłaty netto 3 500,00

 

Oczywiście są inne formy zatrudnienia, ale...

 

[ Dodano: 11-01-2018, 19:11 ]

Jeszcze jedno - 350 badań miesięcznie, to nawet z niektórymi sobotami licząc około 15-16 badań dziennie.

 

Skoro mamy dążyć do wzorca, że na auto wypada pół godziny poświęcić, to przy stacji jednostanowiskowej powyższe wyliczenia powodują w zasadzie pełne obciążenie.

 

Warto, aby powyższe przeczytał każdy kto chciałby się w to pobawić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

-zapomniałem że teraz mam 3 diagnostów po 3500 na rękę czyli 10500

-na zus dla nich 3000zł

Coś nie halo w tych obliczeniach:

3 500,00 PLN kwota netto

4 927,30 PLN kwota brutto

5 943,41 PLN łączny koszt pracodawcy

Czyli ZUS od 3 pracowników powinien wynosić nie 3000 a 7329 PLN czyli zapewne pracownicy na papierze mają minimalną krajową :(

 

Dla potwierdzenia tej tezy:

1 530,00 PLN kwota netto

2 100,00 PLN kwota brutto

2 532,81 PLN łączny koszt pracodawcy

Czyli wychodzi 1003PLN za ZUS od osoby.

Zatem, nie dość, że biznes nie wypalił to jeszcze stałeś się przestępca podatkowo-skarbowym :(

Komentarz chyba zbędny ...

 

[ Dodano: 11-01-2018, 19:23 ]

blakop, chyba z innych kalkulatorów wynagrodzeń korzystamy, bo są groszowe różnice ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Różnice mogą pochodzić z tego, czy pracownik pracuje w miejscu zamieszkania czy poza nim.

 

Tak - to niestety smutne, że w tym kraju nawet jak ktoś w miarę zarabia, to i tak przeważnie pod stołem, bo na papierze najniższa krajowa. Ale to już trochę wina systemu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy jesteś zrzeszony w jakiejś organizacji broniącej właścicieli SKP? Jeżeli nie to załóż taką i działajcie, bo tendencje TDT idą raczej w kierunku zamykania stacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moment - troszkę mi się też inne rzeczy nie zgadzają:

 

W 100zł za badanie jest vat czyli zostaje koło 80zł.

 

OK. Ale w tym układzie 350 badań to 28.000 zł na czysto (350x80), a nie:

podatek po odliczeniach zostaje 23000zł SUPER

 

Albo czegoś nie rozumiem...

 

No ale tak czy inaczej - licząc faktycznie

2000 koszty utrzymania lokalu/sprzętu

5000 ewentualny kredyt

18000 trzech diagnostów na legalu (!)

wychodzi około 3000 zł zysku.

 

Rachunek ekonomiczny mówi sam za siebie co stoi za takim, a nie innym obrazem tej branży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Warto, aby powyższe przeczytał każdy kto chciałby się w to pobawić...
i wielu się bawi ,a pożnij narzeka .Jak ma nie narzekać ,jeżeli w miejscowości 10 tyś .gdzie są od wielu lat stację okręgowe -stawia stację podstawową i myśli ,no właśnie co myśli.... :cool::x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a dzisiaj znalazłem takie ogłoszenie..

 

Kierownik OSKP / Uprawniony Diagnosta Samochodowy

 

Międzynarodowa Firma zajmująca się serwisem i sprzedażą pojazdów otwiera swoje przedstawicielstwo na terenie Rybnika i poszukuje 2 kandydatów na stanowisko:

• Kierownika Okręgowej Stacji Kontroli Pojazdów

• Diagnostę samochodowego z uprawnieniami na OSKP

Do obowiązków na stanowisku należy:

• Profesjonalna obsługa klientów

• Dbałość o najwyższą jakość świadczonych usług

• Budowanie pozytywnego wizerunku firmy na rynku

• Wykonywanie przeglądów technicznych

• Dbanie o powierzony sprzęt diagnostyczny

 

Oferujemy Bardzo atrakcyjne warunki pracy takie jak:

 

• Gwarantowane najwyższe wynagrodzenie na rynku pracy diagnostów samochodowych

• Premia za przejście z innej stacji diagnostycznej

• Praca w nowym obiekcie na najnowszym i najlepszym sprzęcie diagnostycznym

• Stabilne zatrudnienie-umowa o pracę na czas nieokreślony

• System szkoleń branżowych

• Możliwość skorzystania z pakietu ubezpieczeń

• Praca w przyjaznym i zgranym zespole

• Brak presji na ilość przeprowadzonych badań-firma nie utrzymuje się z diagnostyki samochodowej.

Luźna atmosfera-planowana ilość dziennych przeglądów to tylko 10 badań

• Możliwość pracy na część etatu

• Możliwość samochodu służbowego i zakwaterowania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest już nieco większy.

Tak czy inaczej kiepsko to wygląda :-( , a gdzie odkładanie na modernizację - wymianę sprzętu? Lata 90-te to było eldorado dla właścicieli, a szczególnie cwaniaków.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No chyba, że zaraz obok warsztat i ma być stawianie na schemat - 10 badań dziennie, z tego przynajmniej 5-6xN ze skierowaniem od razu na warsztat do naprawy :evil:

 

Nie ma opcji rentowności takiego biznesu przy 10 badaniach dziennie myślę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ilu hardkorowców przyjedzie na badanie do takiej stacji jeśli wiadomo że ma 50 % szans na N? To jak zakręcić bębenkiem rewolweru i pociągnąć za spust kierując lufę w skroń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma opcji rentowności takiego biznesu przy 10 badaniach dziennie myślę...

Dobrze myślisz,bo

-firma nie utrzymuje się z diagnostyki samochodowej.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.