Skocz do zawartości

zmiana cen za BT


wolf

Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, cezary napisał:

To jeszcze proszę o takie info

To  jeszcze zależy, co tam w tym ogłoszeniu było naskrobane i jak sformułowane. 

Plus ewentualnie jakie dodatkowe obowiązki, jak palenie w piecu, przycinanie krzewów i trawnika, bycie mechanikiem ... i jakie oczekiwania.

Zależy ilu w okolicy czynnych diagnostów ...

 

 

A tak przynajmniej przybył dodatkowy, marudzący jakiś tam frustrat 😁

Pokłosie

2 godziny temu, Tomcar napisał:

marudzenia jakiegoś frustrata

😏

 

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tomcar napisał:

300 zł dniówki

za 8 godzin.. to chyba dobrze - jak jeszcze gwarantowałeś 160 godzin to nie powinno być problemu z chętnymi... no chyba że jakieś inne względy zaistniały

Edytowane przez nesiasps
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np minimum krajowe na umowie a reszta pod stołem zachorujesz to sobie misiu radź zbierając puszki

Mi jeszcze żaden właściciel skp nie oferował innych warunków do tego inne obowiązki i wymagania typu koszenie trawy, zabawę w sprzątaczkę i palacza czy wymiany oleju między badaniami bo przecież siedział nie będziesz, naciski na pozytywny wynik badania, naciski na jak najkrótszy czas badania, analiza spalin? A po co to komu? Problemy z urlopem. Można bez końca wymieniać jakie "benefity" płyną z pracy na skp.

Co jak co ale słowo "zawód" pasuje do tej pracy jak nic innego na świecie.

Także co się dziwić że młodzi ludzie uciekają z takiej pracy..
Uciekłem także i ja, nie żałuję choć chętnie wróciłbym do zawodu bo podoba mi się taka praca. Może kiedyś w innym systemie się uda wrócić.


Wysłane z mojego XQ-DC54 przy użyciu Tapatalka





  • Piwo 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Tomcar napisał:

Naprawdę żenujące są te opinie o niskich zarobkach diagnostów. W zeszłym roku pilnie szukałem diagnosty, oferowałem 300 zł dniówki na rękę i przez miesiąc nikt nawet nie zadzwonił. Sam zdałem egzamin i naprawdę cieszę sie że nie muszę co dzień znosić marudzenia jakiegoś frustrata.

Święta racja ja to samo zrobiłem i mam święty spokój,ciągłe marudzenie wypłaty to już sam nie wiedział ile chce i najlepiej jakby każdy klient dawał mu spore gratisy a ci co nie dawali to beee,myśle że jak bystry diagnosta teraz to więcej wyciągnie z tego interesu co właściciel który nie raz krwawicą budował i wyposażał SKP .

Obecnie nawet jakby zgłosił mi się diagnosta do pracy nawet za najniższą krajową to nie chce bo szkoda nerw i zdrowia a te bajki że dbają o bezpieczeństwo to chyba tylko o tych bezpieczeństwo co nie dają gratisów no może nie wszyscy ale 90% procent to raczej na pewno diagnostów takich jest.

  • Polub 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porobiliście uprawnienia jako właściciele SKP bo taka jest tendencja teraz że aby jeszcze jakoś zejść z kosztów to ostatnia szansa pogonić jednego diagnostę I samemu dopisać się do stacji jako drugi. Życie was przymusiło bo slabo szło a nie dlatego że chcieliście. Więc jak nie dostaniecie wkrótce nowego cennika to leżycie i kwiczycie.

Edytowane przez Solaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja robie obecnie z 

25 minut temu, Solaris napisał:

Porobiliście uprawnienia jako właściciele SKP bo taka jest tendencja teraz że aby jeszcze jakoś zejść z kosztów to ostatnia szansa pogonić jednego diagnostę I samemu dopisać się do stacji jako drugi. Życie was przymusiło bo slabo szło a nie dlatego że chcieliście. Więc jak nie dostaniecie wkrótce nowego cennika to leżycie i kwiczycie.

No porobiliśmy u mnie np.ja i mój syn robimy badania i bezpieczeństwo na pewno wzrosło jak coś nie tak to na warsztat jak się dobrze wytłumaczy to zdecydowana więkrzość klientów zaraz naprawia u mnie zdarza się że nie chce ale wtedy negatyw jak naprawią wracają i powiem wam w ciągu dwóch lat jak sami działamy to 100% klientów więcej gratisów nie chcemy zamiast gratisów naprawiamy i to się sprawdza.

I urlopy mamy raz ja raz syn lewizn i poczty nie robimy mamy obok warsztat to naprawiamy i klientów coraz więcej

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, oskpszef napisał:

zdarza się że nie chce ale wtedy negatyw

A jak u Was naprawia to od razu z pozytywnym wyjeżdża ze stacji?? Zgodnie z przepisami też powinien dostać negatyw, następnie na Wasz warsztat i poprawka. Tutaj chyba nie ma innych przepisów w zależności od tego, który warsztat klient wybierze w celu usunięcia usterki. Chyba niechcący napisałeś prawdę, jak to się odbywa u Was.

  • Polub 2
  • Haha 2
  • Lubię 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, oskpszef napisał:

No porobiliśmy u mnie np.ja i mój syn robimy badania

No widzisz, i wszyscy są zadowoleni. 

Ja dlatego, że zrezygnowałem z odpowiedzialności, lawirowania pomiędzy klientem, właścicielem a przepisami tak żeby każdemu zrobić dobrze oraz z oferowanego minimum socjalnego + koperta pod stołem za minimum 3 etaty, gdzie byłem diagnostą, sprzątaczem, ogrodnikiem, kasjerem i księgowym. 

Teraz nie mam problemu z wzięciem urlopu na majówkę, zrobić sobie dlugi weekend, czy zacząć przerwę świąteczną od 24 grudnia do nowego roku... bo na SKP był z tym wiecznie problem.

Teraz Ty objąłeś stery z synem na tym okręcie i robisz badanie w pełnym, wymaganym przepisami zakresie w czasie krótszym niż 15 min. I jesteś zadowolony, że nie musisz się złościć na żadnego diagnostę, bo do kasy od skowronka po żabę wpada co 10 min 100zl 🙂

  • Polub 1
  • Lubię 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka ze właściciele maja gdzieś podniesienie cen za badania ,jeszcze by gratisy  dla klienta dawali a nie dbali o swego Diagnostę ,a najlepiej zapytanie, o negatywów dziś trochę było już nie przyjadą za rok ,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, oskpszef napisał:

I urlopy mamy raz ja raz syn lewizn i poczty nie robimy

A jak czytam coś na wzór

 

14 godzin temu, oskpszef napisał:

jak bystry diagnosta teraz to więcej wyciągnie z tego interesu co właściciel

Z tego wniosek, że należy mieć duże wątpliwości, co do bystrości właścicieli SKP, przynajmniej niektórych na pewno.

Przez grzeczność, nie skomentuję 😁

  • Polub 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.04.2024 o 20:34, oskpszef napisał:

I urlopy mamy raz ja raz syn lewizn i poczty nie robimy mamy obok warsztat to naprawiamy i klientów coraz więcej

HAA urlopy mamy raz ja , raz syn ,czyli idziesz na urlop a syn pracuje razy dwa ? jaki to urlop pytam ?

  • Polub 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przede wszystkim praca właścicieli na SKP jako diagności wynika z oszczędności. 10 lat temu żaden właściciel do kanału by nie poszedł. A dziś musi zachrzaniać bo sytuacja go przymusiła. Owszem ma warsztat, ale umie liczyć i widzi, że kasę z warsztatu dosypuje do SKP. Więc go to boli, że jeden biznes na plus a drugi na minus. Od lipca jeszcze będzie wzrost za energię. Chcąc coś oszczędzić idzie na kurs i do kanału, pozbywając się jednego diagnosty albo tak jak w tym przypadku z synem, nie mając w ogóle obcych diagnostów

Edytowane przez Solaris
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Solaris piszesz głupoty, u mnie jest 21 stacji w jednym mieście a w drugim 13 i żaden właściciel nie włazi do kanału.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, Krzysztof_k0071 napisał:

żaden właściciel nie włazi do kanału

Po to wlasnie właściciele skp robią uprawnienia, żeby nie musieć wchodzić do kanału 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.04.2024 o 12:46, Tomcar napisał:

Dniówka 8 h w soboty 5h ale płatne jak za 8h

Czyli właściwie szukałeś niewolnika... W sumie mnie to nie dziwi, p0lski kapitalizm dalej opiera się na haśle "mam 10 na Twoje miejsce" i zap***u ponad miarę.

Warto też zadać pytanie jakie miałeś "wymagania" za takie lukratywne wynagrodzenie. Bo jeśli na 100 samochodów, które wjechały z pieczatka miało wyjechać 120 to się absolutnie nie dziwię, że chętnych było brak :evil:

W dniu 2.04.2024 o 13:07, Solaris napisał:

Do 30 roku życia tylko 2 procent diagnostów a główna grupa to od 50 do 65 lat i starsi.

Panie, bo na diagnostów idą w dużej mierze ludzie, którym stan zdrowia nie pozwala na pracę jako np. mechanik.

Pamiętam jak pracowałem w takim jednym qrwidołku. Mechanicy zgarniali tam wtedy, coś koło 5 tys. do ręki, a diagnosta jechał na minimum krajowym... I jeszcze jaśnie państwo miało życzenie, żeby diagnosta prócz klepania wszystkiego co paopadnie, to jeszcze robił coś ma warsztacie, a nie tylko siedział na skp. Także bynajmniej mnie nie dziwi, taka sytuacja. Młodzi mając takie wesołe perspektywy dochodowe po prostu mają to gdzieś, starsi z braku laku wezmą i takie coś.

W dniu 29.03.2024 o 11:50, dominik_z napisał:

Zbyt dużo obecnych właścicieli skp liczyło na prostą i szybką kasę z klepania dowodów, stąd też zbyt duża konkurencja, do tego niezdrowa konkurencja polegająca na obniżaniu jakości wykonywanych BT... 

Ostatnio na BIPie mojej gminy znalazłem info, że będzie budowana kolejną OSKP, tym razem firma transportowa. To jest dopiero patologia, sędzia we własnej sprawie... W takiej Norwegii czy Szwecji nie do pomyślenia.

Edytowane przez Czolgista
  • Polub 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Czolgista napisał:

Czyli właściwie szukałeś niewolnika... W sumie mnie to nie dziwi, p0lski kapitalizm dalej opiera się na haśle "mam 10 na Twoje miejsce" i zap***u ponad miarę.

Jeżeli dla Ciebie 300 złotych na rękę za 5 godzin pracy w sobotę jest niewolnictwem to naprawdę powinieneś z kimś porozmawiać. Chyba że pracujesz w budżetówce i jesteś mentalnie nie dopasowany do rynkowych realiów.

Młodzi do zawodu się nie garną bo w dużej mierze są zbyt mało rozgarnięci aby zdać egzamin. Niestety z mechanikami jest podobnie bo pokolenie wchodzące na rynek pracy niestety w większości ma dwie lewe ręce do roboty a chciałoby zarabiać więcej niż Prezydent.

  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młodzi ludzie są na tyle rozgarnięci żeby nie pracować za psi grosz dany z łaską od księcia prywaciarza który myśli że na umowie wpisze minimum krajowe, pod stołem dorzuci i będzie miał murzyna od klepania wszystkiego w dodatku takiego zadowolonego..

Wysłane z mojego XQ-DC54 przy użyciu Tapatalka

  • Super 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tomcar napisał:

Jeżeli dla Ciebie 300 złotych na rękę za 5 godzin pracy w sobotę jest niewolnictwem to naprawdę powinieneś z kimś porozmawiać. Chyba że pracujesz w budżetówce i jesteś mentalnie nie dopasowany do rynkowych realiów.

Mam na myśli to, że w ogóle ma przychodzić w sobotę, a zwłaszcza w każdą... Czy taki pracownik w ogóle ma od jaśnie pana pozwolenie na życie prywatne?

 

Godzinę temu, Tomcar napisał:

Młodzi do zawodu się nie garną bo w dużej mierze są zbyt mało rozgarnięci aby zdać egzamin. Niestety z mechanikami jest podobnie bo pokolenie wchodzące na rynek pracy niestety w większości ma dwie lewe ręce do roboty a chciałoby zarabiać więcej

Taaaa... Ja tam na jakimkolwiek egzaminie państwowym nie byłem, to raczej właśnie ci "doświadczeni życiem" goście wykładali się na podstawowych pytaniach z zakresu egzaminu. To jest tym większe kuriozum, że na egzaminie w TDT jest możliwość nawet kilku pomyłek, na egzaminie np. w WPA musisz mieć 100/100.

I rozróżnijmy jest drobna różnica między "zarabiać więcej niż prezydent" a zarabiać i godnie żyć. Wszyscy, których znam a wrócili z emigracji do kraju mówią to samo, warunki pracy u p0lskiego prywaciarza na zachodzie skończyłyby się poważną karą finansową za mobing, a może i kryminałem za oszustwa podatkowe. U nas chulaj dusza piekła nie ma - 1/25 minimum na umowie reszta pod stołem i zmiany po 10h od poniedziałku do soboty...

No w du***h się poprzewracało, że ludzi chcą zarobić tyle, żeby przeżyć od 10 do 10, coś odłożyć, a czasem nawet pojechać na jakieś wakacje... Takie luksusy to tylko dla księcia prywaciarza, dla areczka z pieczątkami miska ryżu - ma nie mieć nic i być szczęśliwym...

Edytowane przez Czolgista
  • Polub 3
  • Piwo 1
  • Lubię 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Krzysztof_k0071 napisał:

żaden właściciel nie włazi do kanału.

Widoczne oglądają samochody tylko z góry aby było szybciej i sprawniej szło 😀

Edytowane przez Solaris
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks later...
2 godziny temu, Rafi90 napisał:

Może coś w końcu ruszy...

Nie sądzę

pierwsze, teraz każda partia myśli o wyborach i za chwilę o kampanii.

drugie, to tylko stanowisko komisji, a takie jak w załączniku, by nikt im nie zarzucił, że nie rozumieją sytuacji (czyt. wystraszeni przez duże naciski ze strony właścicieli)

trzy, nie wiadomo, kto kogo zastąpi w ministerstwach, więc teraz i tak nikt, takiej decyzji o podwyżkach podejmować nie będzie. A co dopiero na jaki poziom ustalić te ceny. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.