POJAZD ZE ZMIENNYM NADWOZIEM

[elliot]

Wymagałbym dokumentu ptwierdzającego dokonanie zmian konstrukcyjnych!

W żadnym wypadku nie jest to już ciągnik samochodowy siodłowy!

Jest to samochód ciężarowy - skrzynia.

[wolf]

Hm, zmiany w pojeździe podstawowym nie zaszły. Na siodło zapięto skrzynię tyle.

Jakie zmiany konstrukcyjne, przecież to nie prawda, jakie parametry?????

Na parkingu odepnie skrzynię i oki

[elliot]

Dobrze to podjadę do Ciebie pojazdem z wpisem w DR osobowy.

Spojrzysz na pojazd, a tam brak tylnej kanapy i kratka za przednimi miejscami, mam rozumieć, że dostanę pozytywa bo jeśli nie to powiem:

 

Jakie zmiany konstrukcyjne, przecież to nie prawda

ponieważ

Na parkingu

wykręcę kratkę i zamontuję tylną kanapę, którą mam w bagażniku

Albo podjadę do Ciebie samochodem o wpisie w DR rodzaj: samochód ciężarowy, przeznaczenie: betoniarka.

Ty patrzysz, a tam na ramie zamontowany żuraw i znów dajesz mi pozytywa, tak?

Bo wiesz, jeśli nie to niestety znów będę ci musiał zwrócić uwagę:

Jakie zmiany konstrukcyjne, przecież to nie prawda

ponieważ

Na parkingu

wymontuję żurawia i zamontuję pojemnik betoniarki

[wolf]

Nie myl proszę demontażu przy użyciu narzędzi, a zamontowaniu zmiennej zabudowy czy wspomnianej skrzyni na ciągniku, gdzie nie potrzeba żadnych narzędzi.

Podchodząc tak jak piszesz to nie można by zrobić żadnego BT, bo klient coś wykręci lub przykręci na parkingu lub w domu

[elliot]

Nie myl proszę demontażu przy użyciu narzędzi, a zamontowaniu zmiennej zabudowy czy wspomnianej skrzyni na ciągniku, gdzie nie potrzeba żadnych narzędzi

 

Faktycznie duuuuuuużo prościej zamontować kilku tonową skrzynię na ciągniku siodłowym niż wykręcić krzyżakiem cztery śruby od kratki i cztery do ośmiu od kanapy

Nie wiedziałem też, że to używanie narzędzi warunkuje, czy nastąpiła zmiana konstrukcyjna, czy nie

[wolf]

.....................................

 

Faktycznie duuuuuuużo prościej zamontować kilku tonową skrzynię na ciągniku siodłowym niż wykręcić krzyżakiem cztery śruby od kratki i cztery do ośmiu od kanapy

Nie wiedziałem też, że to używanie narzędzi warunkuje, czy nastąpiła zmiana konstrukcyjna, czy nie

 

Czasami tak jest

Ale tu nie chodzi o to, aby przygadywać tylko dojść do jakiś wniosków i wymienić doświadczenia.

[llary]

Jestem Ciekaw co byś zrobił jakby przyjechał na BT ciągnik samochodowy z zapiętą skrzynią ładunkową na siodło

Jakie parametry i rodzaj pojazdu byś zastosował?

Takich samochodów jeździ coraz więcej, jak ktoś uważnie patrzył na drogowców zimą to zauważył że na ciągnikach siodłowych 3 osiowych występują zabudowy do posypywania solą i piaskiem drogi zapięte na siodło, mało tego kolega diagnosta opowiadał o lorach od przewozu samochodów gdzie przedni najazd był zapięty na siodło takie jak u ciągnika siodłowego i w jednym przypadku wg DR i homologacji był to ciągnik siodłowy a w drugim już nie

A my na forum mamy rozwiązać ten problem gdzie nawet panowie od homologowania pojazdów sami nie wiedzą co napisać.

 

llary napisał/a:

dodam jeszcze na przykładzie samochodów do przewozu kontenerów że taki pojazd raz wiezie kontener np z "gaciami" a zaraz potem kontener z paliwem i nie jesteś w stanie i nie masz podstaw aby od każdego takiego pojazdu żądać dokumentów do przewozu materiałów niebezpiecznych ponieważ on wcale nie musi takowych wozić

 

 

Aż ciśnie się na usta: "co ma piernik do wiatraka"

No troche ma bo taki "kontenerowiec" również może zapiąć skrzynie z wywrotem i będzie taki sam przypadek - jaka MW?? I z innej beczki jak byś badał Stara na którego skrzyni położono soypywarke do piachu to również by to była zmiana konstrukcyjna.......

Ale tu nie chodzi o to, aby przygadywać tylko dojść do jakiś wniosków i wymienić doświadczenia

I tu się zgadzam

 

Przecież elliot twój sposób rozumienia tego problemu nie mówie że jest zły ale dobry również.......twoje podejście powodowałoby wielokrotne w ciągu roku zmiany konstrukcyjne i nie możność praktycznego korzystania z tego typu pojazdu i wykonywania normalnych BO.

Jak widać przepisy nie nadążają za "wynalazkami" inżynierów a wystarczył by może wpis w uwagach DR przy jednoczesnym wykreskowanym polem G że, MW dla skrzyni wynosi Xxxxkg, MW dla betoniarki wynosi Xxxxkg ...a jak dokupi sobie np posypywarke na akcje zimową to ewentualnie badanie o ustalenie danych pojazdu z nową zabudową i kolejny wpis w uwagach

[alex40]

Faktycznie duuuuuuużo prościej zamontować kilku tonową skrzynię na ciągniku siodłowym niż wykręcić krzyżakiem cztery śruby od kratki i cztery do ośmiu od kanapy

 

 

Pojazd ze zmienną zabudową szybciej zmieni zabudowę niż klient na parkingu założy

tylną kanapę i zdejmie kratkę w samochodzie osobowym.

[DARIO64]

Tak się zastanawiam jak ja bym podszedł do takiego tematu,bo to co do tej pory trafiało się na tzw.BDF miało konkretne nadwozie.

Wydaje mi się że po to mamy w klasyfikacji pojazdów podrodzaj "inny" żeby określić to co nie jest ujęte w przepisach.

Co do masy własnej i pojazdu kompletnego, to chyba trzeba podejść tak jak do przewozu kontenerów,pojazd ten posiada swego rodzaju zabudowę w postaci ramy umożliwiającej zamontowanie "ładunku".Jeżeli taki pojazd przyjedzie do nas na badanie a klient powie że jest do przewożenia kontenerów ,to nikt z nas nie wyśle go po kontener.

A to że klient po przeglądzie zamontuje co będzie chciał nawet podlegające dozorowi,to na to już nie mamy wpływu.To klient ma 30 dni na zgłoszenie zmian.

[bohdang]

[elliot]

twoje podejście powodowałoby wielokrotne w ciągu roku zmiany konstrukcyjne i nie możność praktycznego korzystania z tego typu pojazdu i wykonywania normalnych BO

 

Bo tak na chwilę obecną przewidują przepisy, niestety.

To, że są nielogiczne wiemy wszyscy bo tak naprawdę po jakiego jest w dowodzie np. zapis przeznaczenia uniwersalny (furgon)?

Po co tak dokładnie klasyfikować czy to wywrotka, furgon, skrzynia etc.

Powinny być szczegółowo uwzględniane jedynie pojazdy, których urządzenia podlegają dodatkowym wymogom, dozorowi.

Teraz przykład pierwszy z brzegu.

Ma człowiek auto, o podrodzaju wielozadaniowy.

Zrobi z niego skrzynię, furgona, wywrotkę itp. i na każdej SKP ten pojazd przejdzie badanie pozytywnie bo z DR nie wynika jaki to podrodzaj.

Natomiast inny gość posiadający zwykła izotermę już tego nie zrobi bo u niego przeznaczenie jest wpisane w DR.

Gdzie tu więc sens i logika?

 

Jak widać przepisy nie nadążają za "wynalazkami" inżynierów

Mocno nie nadążają.

 

Tak naprawdę masa własna Panowie to idiotyczny parametr.

Średnio min. dwa razy w roku większość osobówek powinna wymieniać DR.

Zwykłe przejście ze stalówek na alusy zmienia masę własną, pomijam już montaż haka, instalacji gazowej, czy porządnego audio.

Kto to zmienia?

Kto jest na tyle chory?

Zresztą jak na SKP ustalić prawidłowość parametru skoro brak wagi?

[wolf]

Bardzo często w DR oprócz rodzaju pojazdu nic nie ma

I bądź tu mądry jaki to podrodzaj ..........

[blakop]

A już te enigmatyczne przeznaczenia w katalogu... "przewóz konfekcji" "przewóz pieczywa"... A jak do tych bułek skrzynkę mleka dorzucę to co to będzie? Zmiana z furgona na inny? Wielozadaniowy?

[elliot]

Jakby osoba, tworząca katalog miała choć odrobinę pojęcia o wyglądzie, przeznaczeniu tych pojazdów i w jaki sposób są wyposażone, to wiedziała by, że takim samym furgonem ktoś wozi bułki, mleko, skarpetki na handel na bazarze, czy też meble!

Jeśli ktoś był na tyle 'inteligentny' aby dorzucić specjalne przeznaczenie do przewozu pieczywa i konfekcji to powinien jeszcze dodać np.

- przewóz pomarańczy

- przewóz chipsów

- przewóz innych przekąsek słonych

- przewóz maślanki i zsiadłego mleka

osobne przeznaczenie oczywiście powinno być ustalone dla przewozu kefiru i jogurtów

[Jacdiag]

osobne przeznaczenie oczywiście powinno być ustalone dla przewozu

ustalających przepisy - do przewozu ich do szpitala bez klamek

[llary]

osobne przeznaczenie oczywiście powinno być ustalone dla przewozu

ustalających przepisy - do przewozu ich do szpitala bez klamek

no nie bądź taki złośliwy

[Psuj]

Jeśli ktoś był na tyle 'inteligentny' aby dorzucić specjalne przeznaczenie do przewozu pieczywa i konfekcji to powinien jeszcze dodać np.

 

Robiłem kiedyś klientowi na pierwszym sprintera furgona z przeznaczeniem przewóz konfekcji. Czemu tak? Bo klient śmigał z nowymi ciuchami prosto za szwalni do niemieckiego odbiorcy i jakby nie miał takiego przeznaczenia miałby problem z ubezpieczeniem ładunku.

 

Poza tym pojazd do przewozu konfekcji posiada stelaże do wieszaków, więc w "zwykłym" furgonie jest problem. Zgodzę się co do pieczywa, bo tam i tak leci w skrzynkach i nic specjalnego nie potrzeba