Problem ze Starostą

[AmonRSR]

Byłem, rozmawiałem, przestawiałem przedmioty jakie miałem i... nie uznają mi tego wykształcenia wyższego jako "typowo samochodowe".

[marcink 1973]

Najlepiej poszukać urzędu w Pipidówkach Niżnych gdzie podchodzą do zagadnień normalnie. Znajomy miał problem bo nie chciano uznać jego wykształcenia, przemeldował się do innego starostwa i po sprawie.

czesc

odezwij sie na priv

[Mecher]

marcink 1973 ale zdajesz sobie sprawę iż to post z przed ponad 4 lat?

[marcink 1973]

marcink 1973 ale zdajesz sobie sprawę iż to post z przed ponad 4 lat?

tak ale użytkownik IVVO aktywny

[blakop]

tak ale użytkownik IVVO aktywny

 

Taaa - a Jego znajomy, mimo iż sam IVVO napisał, że sprawa załatwiona czekał na ten post jak na wybawienie od 4 lat

[DARIO64]

Taaa

Może marcink 1973 szuka Pipidówek Niżnych i prosi o wskazanie na mapie.

[blakop]

No to mu powiedz. Przecież to koło Ciebie

[marcink 1973]

No to mu powiedz. Przecież to koło Ciebie

czesc mi nie do śmiechu, problem ze studium samochodowym.

Swiadectwo niby przedmioty sa ok ale że to technikum ani słowa .(w każdym razie pan ze starostwa cos tam sprawdza ,nie podoba mu sie)

Sam prowadzę działalność ale nie po to z tdt do czerwca walczyłem żeby polec na ostatniej prostej .Rozważam różne opcje

[Psuj]

w każdym razie pan ze starostwa cos tam sprawdza ,nie podoba mu sie

 

U nas nie uznaję innej szkoły niż technikum. Mają to obronione w bodajże dwóch instancjach.

[marcink 1973]

w każdym razie pan ze starostwa cos tam sprawdza ,nie podoba mu sie

 

U nas nie uznaję innej szkoły niż technikum. Mają to obronione w bodajże dwóch instancjach.

Smieszne jest to ,że ja tam dwa lata chodziłem i nie wiedziałem że na swiadectwie bedzie szkoł a policealna(pewien byłem ,że technikum) ,jest jeszcze opcja z egzaminem potwierdzającym kwalifikacje zawodowe

w cke ale to znowu nauka i itd..

[Psuj]

Smieszne jest to ,że ja tam dwa lata chodziłem i nie wiedziałem

 

Ale co? Masz pretensje do garbatego, że ma dzieci proste? To nie wiedziałeś gdzie papiery składasz?

[Prospector]

A dla mnie

Smieszne jest to

ale to znowu nauka

[blakop]

Nie do końca znam sytuację, ale też nie do końca wiem, czy bardziej się śmiać z owej szkoły, czy twojego podejścia do niej

[Kierownica]

Marcink 1973, to że jakiś Starosta uzna Twoje wykształcenie za wystarczające nie znaczy że inny tego nie zakwestionuje.

[marcink 1973]

ok. to każda nowa ekipa u steru to weryfikuje ?

 

[ Komentarz dodany przez: Jacdiag: 20-10-2016, 10:08 ]

http://www.norcom.com.pl/nowe_forum/viewtopic.php?p=222726#222726

[kowal]

jakiś Starosta uzna Twoje wykształcenie za wystarczające nie znaczy że inny tego nie zakwestionuje

dlatego będzie teraz jeden organ który będzie to weryfikował.......

[marcink 1973]

a jaki jeśli można wiedzieć Prezydent czy trybunał konstytucyjny

[adam1501]

TDT zapewne.

[marcink 1973]

To było jednak technikum policealne dla dorosłych .Do 2012 takie funkcjonowały ,obecnie tylko technika kształca w zawododach technicznych

[Psuj]

to każda nowa ekipa u steru to weryfikuje ?

 

Były przypadki, że diagnosta nie dostał uprawnień w jednym starostwie to poszedł do drugiego. Wtedy to pierwsze interweniowało i uprawnienia zostały cofnięte...

[michal_k]

Wtedy to pierwsze interweniowało

 

Na jakiej podstawie i w jaki sposób?

 

uprawnienia zostały cofnięte...

 

Na jakiej podstawie i przez kogo?

[marcink 1973]

wszystko idzie w kierunku zaostrzenia warunków zdobycia uprawnień ,nowa dyrektywa tylko wykształcenie samochodowe (nie wiem od kiedy?)może niech zrobią ze tytuł inżyniera potrzebny ?Tylk kto za 2500 bedzie chciał pracować ?

[adam1501]

wszystko idzie w kierunku zaostrzenia warunków zdobycia uprawnień

To akurat jest dobra zmianą. Im człowiek musi więcej czasu, zdrowia, pieniędzy... poświęcić na zdobycie czegoś to później to szanuje. Natomiast poprzez rozluźnienie tego zawodu weszło do niego tyle "marginesu", że dziś człowiek na tym stanowisku nie ma ani szacunku, ani pieniędzy.

[Psuj]

Na jakiej podstawie i w jaki sposób?

 

Pytaj zainteresowanego.

 

Na jakiej podstawie i przez kogo?

 

To jest oczywiste, a oczywistych rzeczy nie trzeba wyjaśniać...

 

Ostatecznie sprawa trafiła do sądu który podtrzymał zasadność cofnięcia uprawnień.

[michal_k]

To jest oczywiste, a oczywistych rzeczy nie trzeba wyjaśniać...

 

Prosiłbym jednak o wyjaśnienie (jeśli znasz sprawę). Było wznowienie postępowania i uchylenie decyzji? Czy stwierdzenie nieważności decyzji? I na jakiej podstawie? Na wniosek innego urzędu?