Sebastian ZG Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Dla sądu takie podbicie dowodu przez innego diagnostę jest potwierdzeniem nieprawdy Nie upieram się, ale nie wydaje mi się No, ale ty wbijasz pieczątek w zastępstwie (łatwo jest stwierdzić kto tak naprawde dał pozytywa) zgodnie z zaświadczeniem, według mnie w tym momencie jesteś tak jak pani w okienku w WK ma zaświadczenie z wynikiem badania pozytywnym datą następnego przeglądu to wpisuje te daty do dowodu przybija pieczątke a oryginał zaświadczenia zabiera (ty nie musisz bo system odnotowuje kto zrobił przegląd) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOSPOL Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Prokurator nie będzie szukał tego kto robił prawdopopdobnie przegląd tylko zaimnie się tym kogo nazwisko figuruje na pieczątce w dowodzie rejestracyjnym. A wtedy już nie wystarczy pełne zafanie dla kolegi tylko będzie potrzebny dobry adwokat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Wezwanie faktycznie dostanie ten co figuruje na pieczątce, ale puźniej się zaczynają schody i trzeba będzie jeszcze zapłacić ze swojej kieszonki za postępowanie sądowe oraz być przygotowanym do wszczęcia przez wiadome organy osobnego postępowania za poświadczenie nieprawdy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 według mnie w tym momencie jesteś tak jak pani w okienku w WK ma zaświadczenie z wynikiem badania pozytywnym datą następnego przeglądu to wpisuje te daty do dowodu przybija pieczątke a oryginał zaświadczenia zabiera tak tylko do takiego zachowania upoważnił ją Dz. U a nas upoważnił do wstęplowania dopiero po wykonaniu badania z wynikiem pozytywnym i niestety nie dodano że w zastępstwie kolegi może to zrobić inny diagnosta. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Wezwanie faktycznie dostanie ten co figuruje na pieczątce, ale puźniej się zaczynają schody No ja nie wiem jakie schody. Wyjaśniam, że to nie ja robiłem badanie okazuje zaświadczenie kto tak naprawde dopuścił pojazd do ruchu - wszystko jest na papierze Art 82 pkt 2 "Jeżeli pojazd jest zarejestrowany, kolejny termin badania technicznego wpisuje do DR uprawniony diagnosta po stwierdzeniu pozytywnego wyniku badania (stwierdzam to na podstawie zaświadczena mojego zmiennika-który wyjechał do Bangladeszu) i po uiszczeniu przez właściciela pojazdu opłaty ewidencyjnej (a tak na marginesie a jak opł. ew. uiści syn własciciela albo kochanka ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TOSPOL Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 A gdyby zamiast Ciebie do twojej żony przyszedł zaufany Twój kolega i zrobił to za ciebie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 zrobił toza ciebie No więc dobrze jeszcze raz (już naprawde ostatni) Przychodzi ten kolega po 9 miesiącach jest dziecko, które w szpitalu zniszczyło sprzęt medyczny wielkiej wartości, wzywany jestem o zapłate za te dziecko bo prawnie jestem ojcem (policja zatrzymuje autko podbite i wzywa mnie bo jest tam moja pieczątke) więc ja na policji mówie że to nie moje dziecko pomomo że jestem ojcem (nie ja robiłem badanie pomimo,że jest moja pieczątka) i prosze o badanie ustalenie ojcostwa (przosze o odszukanie rejestru kto dopuścił pojazd) sprawa się wyjaśnia mój zaufany-były kolega spłaca szpitalowi sprzęt (zmiennik się tłumaczy z tego autka) TOSPOL mam nadzieje, że napisałeś to z 'przymróżeniem oka' przynajmniej ja tak to odb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Psuj Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
michuszczecin Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 prosze o badanie ustalenie ojcostwa (przosze o odszukanie rejestru kto dopuścił pojazd) Myślę, ze kolega chyba wszystko dobrze wytłumaczył. (stwierdzam to na podstawie zaświadczena mojego zmiennika-który wyjechał do Bangladeszu) i po uiszczeniu przez właściciela pojazdu opłaty ewidencyjnej (a tak na marginesie a jak opł. ew. uiści syn własciciela albo kochanka ) Czy jest w domu czy w Bangladeszu ja zawsze wstawiam pieczątkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
jaka Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Przepraszam Sebastian ZG zle zrozumiałem twój post wczorajszy.Jestem za twoim stanowiskiem odnośnie podbijania bad. tech. w dow rej..Panowie to jest naprawdę łatwo sprawdzić kto wykonywał badanie tech. poj. a kto w "zastępstwie" podbija dowód rej. I na pewno prokurator w tak trudnych sprawach będzie szperał w naszym rejestrze badań technicznych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mietek Napisano 22 Luty 2006 Share Napisano 22 Luty 2006 Gdy nie ma kolegi po prostu wbijam pieczątkę i pobieram cepik. Wszystkie dane są w komputerze (rejestrze) i wiadomo czyj był pozytyw. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pira Napisano 2 Marzec 2006 Share Napisano 2 Marzec 2006 Zwracam się z zapytaniem jak to jest na innych skp i jak mówią przepisy . Diagnosta zrobił badanie techniczne , popełnił błąd w zaświadczeniu z badania . Na drugi dzień klient wraca z urzędu wkórzony bo niezałatwił sprawy , żąda wystawienia poprawionego zaświadczenia ale , diagnosta który przeprowadzał to badanie ma właśnie w tym dniu wolne . Czy poprawione zaświadczenie może wydać inny diagnosta z swoim podpisem ? Proszę oszybką odpowiedż z góry dziękuję . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 10 Marzec 2006 Share Napisano 10 Marzec 2006 Miałem ten temat cały czas jako nie przeczytany (otwierałem z20razy). Może teraz się wyłączy. Nie widzę odpowiedzi Pira Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Sebastian ZG Napisano 10 Marzec 2006 Share Napisano 10 Marzec 2006 ja też nie widze odpowiedzi Pira więc zazanczyłem jako przeczytany bo też mi 'zalegał jako nieprzeczytany' Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Norbert Jezierski Napisano 10 Marzec 2006 Share Napisano 10 Marzec 2006 Są małe (?) problemy techniczne z oprogramowaniem zarządzającym forum. Postaram się to naprawić w ciągu kilku najbliższych dni. Na razie - przepraszam - choć nie jest to tak do końca zależne ode mnie ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boden Napisano 10 Lipiec 2006 Share Napisano 10 Lipiec 2006 DZ.U.227 poz2250 par12 ust 5 badanie tech.polegające na ponownym sprawdzeniu zespołów i układów pojazdów w kórych stwierdzono usterki , może być dokonane tylko w zakresie ich usunięcia wyłącznie przez stację, która te usterki stwierdziła............ [nie jest napisane że przez tego samego diagnostę ] . W tym przypadku , jak również przy przystawieniu pieczątki przy badaniu robionym przez kolegę,stacja potwierdza badanie. >my na tej samej stacji na wzajem siebie autoryzujemy< Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 10 Lipiec 2006 Share Napisano 10 Lipiec 2006 Cytat ma z zaistniałą sytuacją niewiele wspólnego bo ponowne sprawdzenie to już inne badanie, które jak stwierdził ustawodawca ma byc wykonane na tej samej stacji. Natomiast ja będę bronił tezy że ten kto wykonał bad. i wpiasł je do rejestru musi wstęplwać w DR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
berecik Napisano 10 Lipiec 2006 Share Napisano 10 Lipiec 2006 Natomiast ja będę bronił tezy że ten kto wykonał bad. i wpiasł je do rejestru musi wstęplwać w DR. My u nas tego też się trzymamy bo w sądzie żadne tłumaczenie nie pomoże (znam to z autopsji) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boden Napisano 11 Lipiec 2006 Share Napisano 11 Lipiec 2006 Przy poprawkowym też w jakimś sposob bieżesz odpowiedzialność za kolegę. Sprawdzasz wymienione usterki a pieczętujesz sprawność całego pojazdu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
markes30 Napisano 11 Lipiec 2006 Share Napisano 11 Lipiec 2006 Przy poprawkowym też w jakimś sposob bieżesz odpowiedzialność za kolegę. Sprawdzasz wymienione usterki a pieczętujesz sprawność całego pojazdu Odpowiem tak liczę za wymienione usterki a sprawdzam jeszcze raz wszystko bo przez tydzień np: linka od ręcznego pękła w myśl zasady HWD Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stacja Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 U mnie jest tak: dowód podpisuje diagnosta, który akurat ma zmianę. Chyba można sobie trochę ufać.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
SkpChoszczno Napisano 28 Lipiec 2006 Share Napisano 28 Lipiec 2006 u nas podpisuje ten kto sprawdził, a jak go nie ma to inny diagnosta niestety trzepie autko jeszcze raz. Zaufanie zaufaniem, a wkopać można się po pachy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
PREZES Napisano 1 Sierpień 2006 Share Napisano 1 Sierpień 2006 A to inne spojrzenie na taką sprawę. U nas na SKP diagności pracują na zasadzie działalności gospodarczej, czyli w firmie SKP działają mniejsze firmy (diagności 1 i 2). Teraz firma ,,diagnosta1" zrobiła badanie techniczne a po tygodniu firma ,,diagnosta2" ma podbić dowód. To tak jakby 2 firmy wiozły piasek na budowę i jedna firma miała poświadczyć, że druga przywiozła dobry piasek i się pod tym podpisać. Coś nie tak. Następna sprawa. Ja jako firma np. ,,diagnosta1" stawiam pieczątki swojej firmy ale nagłówkową daje firmy z którą współpracuję - czyli SKP. Dla mnie to jest śmieszne. Jeszcze jedno - jako firma ,,diagnosta1" wystawiam faktury jako firma ,,SKP" i stawiam pieczątkę firmy ,,SKP" - zamieszane z poplątaniem. Myślę że SKP powinny zatrudniać diagnostów tylko na umowę o pracę. Jakie jest wasze zdanie na ten temat? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
power Napisano 1 Sierpień 2006 Share Napisano 1 Sierpień 2006 Diagności powinni być zatrudnieni w SKP tylko na podstawie umowy o pracę . Praca na zasadzie działalnośći gospodarczej to nieczysta gra ze strony pracodawcy z czy niestety mamy do czynienia na codzień . Co do pobicia dowodu przez kolegę z pracy w zastępstwie to czasami nie ma wyjścia np. zmiennik jest na chorobowym itp. co nie oznacza że zgadzam się że każdy powinien podbijać ię osoboiście w dowodzie ale od każdej niestety reguły są wyjątki . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
boden Napisano 2 Sierpień 2006 Share Napisano 2 Sierpień 2006 Uważam , że prowizje czy własna działalność na SKP nie powinno mieć miejsca.Diagnosta nie powinien być poddawany naciskom finansowym lecz normalnie wykonywać swoją pracę. Czy chodzi o spokój i kasę pracodawcy , czy o bezpieczeństwo ?. A może ja za dużo chcę ?Myślę że wtedy nie było by problemu kto może podbić DR, bo stacja była by jednością Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.